Skocz do zawartości


Zdjęcie

Na powitanie dużo napiszę bo nie wiem gdzie zapodać mój problem...

witam

  • Zamknięty Temat jest zamknięty
55 odpowiedzi w tym temacie

#31

ManicYouniverse.
  • Postów: 40
  • Tematów: 5
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A na tych nagraniach z dni, kiedy coś się działo, uwieczniły cokolwiek? Tzn. czy kamera/y zarejestrowała/y którekolwiek ze zdarzeń, o których pisałeś? Jeśli nie, to jedno chyba nie ma związku z drugim? 

 

Podumałam chwilę nad tą sytuacją i zakładając, że kamery niczego dziwnego, co miało miejsce wewnątrz domu nie nagrały, doszłam do być może możliwego wytłumaczenia - może pliki zostały wyczyszczone z prozaicznego powodu - bo NIC się nie nagrało? Sorry, nie znam się, nie wiem, czy ma to jakiś sens, ale usiłuję na wszystkie sposoby coś z tych wydarzeń zrozumieć. Może system i kamera są tak pomyślane, by pustymi obrazami (tzn. bez aktywności) nie zajmować miejsca na dysku/dyskach? Ty tu jesteś informatykiem, nie ja, więc z góry przepraszam za herezje! ;)


Użytkownik ManicYouniverse edytował ten post 10.03.2016 - 11:49

  • 0

#32

wariat_prawdziwy.

    deaktywowany na własne życzenie

  • Postów: 126
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Akurat mój system jest bez czujników ale z czasem będą. System zbudowałem sam z tego co było pod ręką i z paru bajerów dokupionych. System nagrywa 24h/7 bez względu czy coś się dzieje czy nie. W przyszłości to zmienię. Już próbowałem z oprogramowaniem ale mi jeszcze nie wychodzi. Program zbyt późno reaguje na pojawiający się ruch w obrazie i zamiast nagrać w całości np. auto które przejechało przed bramą to nagrywa końcówkę. Piszę nowe oprogramowanie które będzie nagrywało tak jak teraz czyli 24h/7 lecz po kilku godzinach samoczynnie będzie kasować nagrania jeśli nie było jakiegokolwiek ruchu. Nie jest to łatwe ponieważ dla komputera ruchem może być choć by słońce!  Wystarczy że cień padającego drzewa będzie w innym miejscu o innym czasie i soft już nagrywa bo obraz nie zgadza się z pierwowzorem. Jeśli mi nie wyjdzie z softem to po prostu z czasem pozakładam czujniki ruchu i tyle. Będą wyzwalały nagranie w przypadku gdy coś się pojawi i tyle tylko to po najbliższym remoncie bo trzeba kable dodatkowe kłaść.  Cały system nie jest sklepowy więc tak naprawdę - przyznam się bez bicia że nie wiem do końca jak działają dobrej klasy monitoringi. Wiem tylko że kosztują sporo a ja jestem z tych co za badziewia elektroniczne w ładnym opakowaniu nie zapłacą tyle ile wołają więc mam to co mam. System alarmowy SATEL z czujnikami pożarowymi, powodziowymi i kilkoma innymi w połączeniu z monitoringiem (8 kamer) i video domofonem z montażem kosztował w 2012r ponad 15000zł. To samo zrobiłem sam za około 2500zł nie licząc centralki którą wyhachmenciłem za friko przy rozbiórce domu za granicą gdzie ktoś zamontował Polskiego Satela.  Pamiętam wtedy właściciela. Zapytał: a kto to produkuje?  odpowiedziałem że my, Polacy i w odwecie usłyszałem: a to se weź to wszystko nazad do Polski ;-)

Ps. Obecnie buduję własny programator do pralki automatycznej bo mnie dosłownie wnerwia ubogość. Chcę mieć pralkę która jest w stanie wykonać bardzo szybkie pranie np. w 10minut dlatego przerabiam pralkę która ... będzie brała ciepłą wodę z kranu. Dwie pompki i dwa razy wąż do wody. Proste i logiczne. Po co pralka ma marnować 10-15minut by nagrzać zimną wodę z kranu do 90C jeśli mogę doprowadzić jej ciepłą prosto z kranu? Wtedy podgrzeje mi wodę która jest już gorąca! Mniej zużyje prądu, czasu i mniej się przy tym zmęczy. Poczytaj sobie o możliwościach Arduino i ogólnie na temat ATmega.  Znając język programowania C możesz cuda budować a sama elektronika nie jest ciężka. Jak skończę pralkę to oczywiście będzie o tym głośno :-)

Powiedziałem sobie: ma oszczędzać i szybko prać a staroświeckie, wadliwe programatory dam dzieciakom do rozbebeszenia.

To samo jest w samochodach! Ludzie dopłacają taki szmal za podgrzewane lusterka, za halogeny, za elektrycznie sterowane fotele z pamięcią, za klimatyzację 2/4 strefową, za czujniki parkowania i za masę innych bajerów a to wszystko można zrobić samemu za 10% salonowej ceny. U mnie w Toyocie są elektrycznie sterowane fotele z przodu z pamięcią dla 3 użytkowników które zrobiłem za 100zł. tyle kosztowały bajery z innego auta na złomie (Omega B). Gdy kupowałem auto w salonie chcieli dopłaty do wersji Comfort w której były te fotele a dopłata była na poziomie 1400zł. Buhahaha!  Elektrycznie podgrzewane lusterka robisz w 30minut (elektronika) + czas na montaż i demontaż w aucie. W salonie chcieli 500zł. Seryjnie zamontowane czujniki parkowania przód i tył to 1200zł na tamte czasy. Fakt, ładnie integrują się komunikaty z seryjnym radiem no ale jakim kosztem? Czujniki kosztują od 30 do 60zł kpl.! a samo radio z panelem do NAVI i kamer cofania na złomach z Anglików można wyciągnąć za 300zł! Radio z NAVI w salonie kosztuje za dopłatą około 2500zł. Bez jaj, wystarczy tylko wtyczki przelutować i zmienić kilka kabli i mamy to samo za 350zł max. a nie za dwa i pół koła!  Za około 1500zł w bebechy doposażasz salonowe auto tak że jego salonowa wartość rośnie o minimum 7000 bo tyle mi naliczyli za bajery!  Czujniki zmierzchu włączające światła?  Czujniki deszczu?? To mają być bajery za 1000zł po sztuce w salonach?

Bez urazy ale nie po to człowiek się całe życie uczy by teraz dać się trąbić na kasę.

Tak wygląda taki czujnik i kosztuje od 30 do 70zł a nie 1000! Do tego dochodzi kilka przekaźników (25zł) i zestaw atmegi (60zł) i mamy doposażone autko.


  • 0

#33

ManicYouniverse.
  • Postów: 40
  • Tematów: 5
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nooo to pojechałeś offtopem ;), ale myślę, że podałes tyle ciekawostek, że warto poczytać - sama się dziwię, że przebrnęłam przez temat pralki i czujników zmierzchu w aucie (u mnie nie działają, a podobno mam....to dopiero paranormalne! ;)). 

 

Czy jest u Ciebie możliwość obejrzenia obrazu/nagrania z kamery zanim nastąpi jego zrzut na dysk o 23:59? Jest w ogóle możliwość przerwania nagrywania? 


  • 0

#34

wariat_prawdziwy.

    deaktywowany na własne życzenie

  • Postów: 126
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

System dokonuje zapisu w sekwencjach po 10 minut każda. Dopiero gdy zbierze całą dobę, robi z tego jeden plik. Do czasu zebrania materiału w folderze TEMP (tymczasowym) jest masa małych plików o nazwach np. widfguw3fiewrf.part1 , widfguw3fiewrf.part2,  widfguw3fiewrf.part3  i tak dalej.

Z tego też folderu odczytuje nagrania więc spokojnie mogę się cofnąć o 20,30,40 min. do tyłu i oglądać co się przed chwilą działo.

Mogę też taki plik widfguw3fiewrf.part1 zgrać na pendrivea i zmienić mu końcówkę na widfguw3fiewrf.avi  i wtedy odtwarzacz normalnie odtwarza całość tyle że w takim kawału nie mam OSD wtedy na ekranie czyli nie widzę godziny, minuty z sekundą nagrania oraz ani daty i numeru kamery. Gdy system zsumuje całość po nagraniu doby - wtedy jest pełne OSD.

Dobra, kończmy o kamerach. Może zamontuję zaraz jakiś wątek w offtopicu i tam będziemy kontynuować :-)

Wnerwimy admina i mnie zaraz połaskota jakąś forumową nagrodą :szczerb:


  • 0

#35

ManicYouniverse.
  • Postów: 40
  • Tematów: 5
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Pełna zgoda :)

Lepiej powiedz, jak wizyta księdza? Co powiedział, doradził, odradził?


  • 0

#36

wariat_prawdziwy.

    deaktywowany na własne życzenie

  • Postów: 126
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Ksiądz powiedział jedno a raczej zapytał:

"czy wiesz że w latach 1300-1400 był obok niepisany cmentarz?"

Ciekawe czy sąsiedzi mają podobne cyrki. Pytać nie pójdę bo mnie zrobią osiedlowym nawiedzeńcem ....

Ksiądz połaził, połaził i powiedział że czuje dziwne napięcie ale nic złego nie wyczuwa. Odpalił kawkę, zjadł ciacho i trochę sobie pogadaliśmy.

jest tylko jedna dziwna rzecz. Wchodził wszędzie ale do spiżarni choć duża i jest przez nią przejście do następnego pomieszczenia - nawet podczas nalegania - wejść nie chciał. Będąc w innych pomieszczeniach w piwnicy ciągle zwracał uwagę wzrokiem na ... spiżarnię. Mam wrażenie że się jednak czegoś wystraszył. Powiedział że przygotuje się trochę i przyjdzie raz jeszcze w niedzielę to dokładnie sprawdzi piwnicę.

Jak dla mnie to coś wyniuchał ale chyba nie chciał straszyć domowników. Nawet jak siedział w pokoju, pił kawę, żartował to od czasu do czasu zerkał w kierunku przedpokoju i drzwi do piwnicy.

 

PS. Stare papiery dot. ziem pewnie tylko u geodetów można znaleźć, co? Tylko kto będzie miał papiery dot. zagospodarowania terenu z tak odległych lat?


Użytkownik wariat edytował ten post 11.03.2016 - 08:28

  • 0

#37

ManicYouniverse.
  • Postów: 40
  • Tematów: 5
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mam zatem nadzieję, że nie grał i faktycznie coś go zaniepokoiło w tej piwnicy, czy wejściu do niej. Tzn. nie zrozum źle - nie życzę Ci, by cokolwiek się tam zalęgło, po prostu byłoby dobrze, gdyby ksiądz nie tworzył suspensu i atmosfery niczym z amerykańskich horrorów ;) Zobaczymy, co powie w niedzielę nowego. 

 

Temat cmentarza 'niepisanego' też mnie zaciekawił - sprawdzić warto, ale od kogo zacząć, niezbyt wiem. Urząd Miasta, geodeci? Są ze sobą na pewno połączeni, więc nie powinno być problemu. Ciekawe, ciekawe...


  • 0

#38

Tomaszo.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Daj znać gdzie mieszkasz i na jakiej ulicy. Może będę w stanie pomóc z tymi mapami. Może być na pw.

 

W 1300-400 roku nikt sobie nie zaprzątał raczej głowy mapami, ale może w późniejszych planach będą jakieś ślady.


Użytkownik Tomaszo edytował ten post 11.03.2016 - 11:59

  • 0

#39

wariat_prawdziwy.

    deaktywowany na własne życzenie

  • Postów: 126
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Tu jest cały nowy temat dot. tej sprawy, są też mapy:

http://www.paranorma...ej-lokalizacji/


  • 0

#40

wariat_prawdziwy.

    deaktywowany na własne życzenie

  • Postów: 126
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Wracając do tematu dodam iż wczoraj miałem księdza. Pochodził po domu, poświęcił pomieszczenia, pomodlił się w piwnicy ale przyznam że od ostatniej jego wizyty nic się nie działo. Zupełna cisza. Zobaczymy jak to będzie w przyszłości.  W urzędzie miasta nie mają papierów starszych jak rok, uwierzycie?  1700 z groszami więc do cmentarzysk się nie dokopię.


  • 0

#41

noxili.
  • Postów: 2849
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W urzędzie miasta nie mają papierów starszych jak rok, uwierzycie?  1700 z groszami więc do cmentarzysk się nie dokopię.

 

nym 

 

Nie uwierzymy , my,... a przynajmniej ja to wiem. Najcenniejsze dane dla Ciebie dane sa zawarte w Archeologicznym Zdjęciu Polski. To taka baza danych z lokacjami ponad miliona stanowis w Polsce Problem w tym że AZP zostało wkrótce po utworzeniu nielegalnie utajnione . Nielegalnie bo wbrew Ustawie o dostepie do informacji publicznej.

www.bip.gov.pl/files/download/17/Ustawa_o_dostepie_do_informacji_publicznej.pdf

 

Spróbuj ruszyc ta droga bo moze się tobie to uda 

 Komplet map i kart AZP przechowywany jest w Krajowym Ośrodku Badań i Dokumentacji Zabytków w Warszawie. 

Dobrze uzasadnij powiedz że potrzebujesz danych tylko ze swojej działki ... Moze w tym urzędniczym chaosie  trafisz na właściwy moment i miejsce.

 

Spróbuj tez tutaj :

http://www.nid.pl/pl/Kontakt/

 

Narodowy Instytut Dziezictwa 

Siedziba główna

ul. Kopernika 36/40, 00-924 Warszawa
tel.: 22 826 02 39, 22 826 93 52, 22 826 92 47
fax: 22 826 17 14

 

 

 

 

 

 

 "Papiery " stare trafiły tu:

 

Archiwum Główne Akt Dawnych w Warszawie
ul. Długa 7, 00-263 Warszawa
tel. (+ 48)(22) 831-54-91 do 93
fax. (+ 48)(22) 831-16-08
e-mail: [email protected]
strona www: www.agad.gov.pl

 

 

I będziesz mieć pewien problem z dostepem do nich . Podejdź pogadaj z urzędaskiem  powiedz że prowadzisz dokumentację swojej okolicy i chcesz dane dotyczace tylko swojej własnośći. Tzw miękkie umiejetności negocjacji decydują. Może się uda po zapłaceniu opłat i przerzucaniu sie x papierkami :)

 

Jedna rzecz możesz zrobić za darmo i od razu . Przejżyj dane LIDARU dla swojej działki i jej okolicy. Ja tak odnalazłem rzeczywistą lokalizacje megalitycznego cmentarzyska w mojej okolicy. :)  O dziwo to potężne narzedzie jest nie tylko nie utajnione ale i co więcej ogólnie dostepne.

 

 

http://antyweb.pl/ja...a-pod-strzechy/

 

Wchodzimy na http://geoportal.gov.pl/.
Zatwierdzamy formułkę o cookies (to dopiero jest zmora!).
Klikamy w okienko „Ortofotomapa”.
Wybieramy interesujący nas fragment mapy.
Wybieramy tzw. tryb pełny (po prawej stronie na górze ikona dużego oka).
Na nowym pasku zadań klikamy w ikonę WMS (Dodaj mapę).
W otwartym oknie, w zakładce „Serwisy predefiniowane”, zaznaczamy opcję WMTS.
Rozwijamy „Usługi Krajowe WMTS”.
Wybieramy „ISOK Cieniowanie”.
Klikamy „Połącz”.
Klikamy „Dodaj”.
Na liście warstw po prawej odznaczamy wszystko poza „ISOK_Cien” („Usługa przeglądania hipsometrii…”).
Wiem, że metoda wydaje się nieco skomplikowana, ale po dwóch, trzech razach bez problemu ją zapamiętacie.

 

 

 

Szukaj nietypowych regularnych kształtów  w poblizu działki.Ewentualnie śladu ogrodzenia, warto tez szukac cienia wyjatkowo prostej drogi dochodzacej do ogrodzonego obszaru. Nie zawsze coś konkretnego widać, ale moze u ciebie zatrybi. Kwestia szczęścia.

 

Szukaj takich śladów:

wpsGjbo.jpg


  • 2



#42

wariat_prawdziwy.

    deaktywowany na własne życzenie

  • Postów: 126
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Nigdy się tym nie interesowałem i dzięki za info. Mapka jest rewelacyjna.


Użytkownik wariat edytował ten post 16.03.2016 - 14:03

  • 0

#43

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A szukałeś na mapsterze? Może coś być. W okolicach starszych miejscowości można tam znaleźć całkiem stare mapy.

 

Inna sprawa, że jeśli cmentarz nie był oznaczony, to ślad po nim mógł się zachować w papierach parafii.


  • 0



#44

wariat_prawdziwy.

    deaktywowany na własne życzenie

  • Postów: 126
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Urlop mam od poniedziałku i wtedy poszperam.


  • 0

#45

wariat_prawdziwy.

    deaktywowany na własne życzenie

  • Postów: 126
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Nic nie znalazłem niestety. Nie ma cmentarzy i zero info na temat czegokolwiek. Wracając do tematu to cuda w chałupie dzieją się nadal.

Wczoraj w stojącym na kuchence czajniku wystrzelił gwizdek. Czajnik zimny i pusty bez podciśnienia pod od góry otwarty. Gwizdek poleciał w powietrze i znalazł się 3,4 metry poza kuchenką. Było to gdzieś koło godz. 21:40-22:00

Kilka dni temu kran sam się odkręcił. Obok domu mam kranik do węża. Nikt go odkręcić w nocy nie mógł. Nie mógł się też "zastać" bo kilka dni wcześniej był używany.

Leżę w wyrze i próbuję zasnąć ale męczy mi głowę szum pobieranej wody. Oblatałem chałupę i wszystko zamknięte. Wylazłem na zewnątrz i z kranu woda leci.

Najlepszy jednak numer był z butami. Przyjechałem z firmy na jedzonkowanko i zostawiłem buciory w przedpokoju. Pojadłem co trzeba i szykowałem się nazad tyrkać.

Lecę ubierać buciory a buciorów ni ma!  Szukam, szukam i znalazłem je przy drzwiach garażowych. Same do garażu sobie poszły.

Jakiś czas temu zawiesiłem w pokoju córki starą żaluzję na oknie. Nie chciało mi się ganiać po rolety a słońce od zachodu już ostro daje wiec wykopałem na strychu stare żaluzje z byłego mieszkania i przykleiłem ją tymczasowo na taśmę do okna i tak sobie tam wisi do dziś.

Ze względu na lichy montaż żaluzje pracują bardzo ciężko, trzeba je naprawdę mocno linką kręcić by się zamykały lub otwierały ale to szczegół.

Któregoś ranka gdy chałupa była już pusta i wybierałem się do roboty, poszedłem odsłonić te żaluzję by słońca pokoik nałapał za dnia. Wszystko cacy, ubrałem się i wyszedłem z domu. Wyjechałem autem za bramę i o mało na zawał nie padłem. Żaluzje które przed chwilą otworzyłem były zamknięte.

Mówicie co chcecie - ja te chałupę sprzedaję. Mój były sąsiad dostał właśnie kasę na dom i szuka czegoś podobnego do mojego. Bardzo mu się podoba ta chata i jeśli cena będzie z 6 zerami to niech bierze i to nawet dziś. Temat zamykam bo serialnie, ja stąd spadam. Taki to jest efekt nabijania się przez całe życie z duchów i kosmitów. Aż tak czaszka mi nie usiadła przez 40lat by wmawiać sobie samemu takie rzeczy. Nawiedzona ta chałupa i tyle.


Użytkownik wariat_prawdziwy edytował ten post 30.03.2016 - 08:20

  • 0


 


Inne tematy z jednym lub większą liczbą słów kluczowych: witam

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych