36 odpowiedzi w tym temacie

[Vaqowsky]

Nie ma lepszych i gorszych nagrań. Przy obecnej technice i programach graficznych dostępnych w necie, to każde nagranie będzie wiarygodne.

 

I kazde bedzie fejkiem Bo to, bo tamto Czyli nagrywanie jakichkolwiek zjawisk nie ma żadnego sensu. Jak będzie super jakość 4k to się powie, że grafika. Jak słabsza jakość, że model albo linka. Bez sensu to wszystko się robi.

[Wszystko]

Nie w tym rzecz, vaqowski. Po prostu niezwykłe zjawiska wymagają niezwykłych dowodów. Nagranie filmowe niestety nie jest niezwykłym dowodem, bo każde nagranie można spreparować jakimś programem graficznym albo posłużyć się linkami. Więc bardzo często nawet specjaliści od grafiki komputerowej mają problem z oceną danego materiału.
Podam taki przykład. Wyobraź sobie film na którym widać postać, która przypomina boga. Możesz uwierzyć, że to jest prawdziwy bóg albo wątpić. Nie masz prawie żadnej możliwości, żeby rozstrzygnąć jaka jest prawda.
Lub nagram film na którym będę przesuwał jakiś przedmiot bez dotykania go. Film nie będzie edytowany i linek też nie będzie widać. I co, uznasz że film przedstawia realne zjawisko niewyjaśnione?
Rozumiesz już?

Użytkownik Wszystko edytował ten post 24.02.2016 - 18:42

[Borubar2821]

to skoro filmiki są zbyt małym dowodem to jaki byłby odpowiedni dowód?

[Wszystko]

To zależy o jakim zjawisku mówimy. Bo filmik gdzie jest jedna osoba albo nikogo nie ma tylko same krzesła które się przesuwają to za mało. W takich sytuacjach potrzebny by był jakiś niezależny obserwator którego na takich filmikach przeważnie nie ma.
Dobrym przykładem jest ten filmik

https://m.youtube.co...h?v=QlfMsZwr8rc

Użytkownik Wszystko edytował ten post 24.02.2016 - 20:16

[Vaqowsky]

Rozumiem i właśnie o tym mówię, że dowody wideo straciły kompletnie na wartości.

 

Na przykładzie UFo tylko lądowanie spodka przed białym domem i wynurzenie się z wnętrza 'szaraków' udowodniłoby wszystkim jak jest, a tak to możemy sobie gdybać. Nawet piktogram 'alien face' i zakodowana wiadomość obok nie były mocnym dowodem...(dla mnie 100%wym)

 

Już o istnieniu duchów nie wspomne bo jest to nie do udowodnienia. Uwierzy ten kto poczuje to na sobie.

Użytkownik Vaqowsky edytował ten post 24.02.2016 - 21:44

[Wszystko]

No właśnie, ale dlaczego się tak dziwisz, że szuka się racjonalnych wyjaśnień? W przypadku takich filmów czy innych zdjęć mamy dwie możliwe drogi. Można prawie od razu stwierdzić, że jest to niemożliwe, a można też zacząć od szukania wyjaśnień racjonalnych. Jeśli od razu przyjmiesz że coś jest niemożliwe, to w zasadzie nie będziesz się różnił od 7 letniego dziecka, które stwierdziłoby to samo.

[Vaqowsky]

No właśnie, ale dlaczego się tak dziwisz, że szuka się racjonalnych wyjaśnień? W przypadku takich filmów czy innych zdjęć mamy dwie możliwe drogi. Można prawie od razu stwierdzić, że jest to niemożliwe, a można też zacząć od szukania wyjaśnień racjonalnych. Jeśli od razu przyjmiesz że coś jest niemożliwe, to w zasadzie nie będziesz się różnił od 7 letniego dziecka, które stwierdziłoby to samo.

Zgoda. Tylko jak np można krytykować nagrania NASA gdzie ewidentnie są nagrane obiekty obcej cywilizacji?

[Kronikarz Przedwiecznych]

 

No właśnie, ale dlaczego się tak dziwisz, że szuka się racjonalnych wyjaśnień? W przypadku takich filmów czy innych zdjęć mamy dwie możliwe drogi. Można prawie od razu stwierdzić, że jest to niemożliwe, a można też zacząć od szukania wyjaśnień racjonalnych. Jeśli od razu przyjmiesz że coś jest niemożliwe, to w zasadzie nie będziesz się różnił od 7 letniego dziecka, które stwierdziłoby to samo.

Zgoda. Tylko jak np można krytykować nagrania NASA gdzie ewidentnie są nagrane obiekty obcej cywilizacji?

 

 

Ewidentnie? A możesz pokazać jakiś film, który został uznany za prawdziwy i sprawdzony pod tym kątem? Chodzi mi o konkretne dowody tej tezy. Bo ja osobiście nie słyszałem o takim a chętnie bym się czegoś dowiedział.

[Vaqowsky]

NASA nadawala na zywo przez bardzo dlugi okres czasu. Jakiś gosciu to po prostu ponagrywał. Widać wyraźnie obiekty, które startują z Ziemi. Latają z ogromnymi prędkościami, skręcają. Materializują się z nikąd itd .. na yt wszystko jest. Oczywiscie jakość jest kiepska bo to były lata 90te VHS i te sprawy, do tego dochodzi konwersja ale same obiekty są widoczne i to są oryginalne nagrania. Żadnych ściem. Zresztą sami astronauci mówili już wiele razy, że "coś tam jest", albo Gordon Cooper- amerykański bohater można powiedzieć, fantastyczny życiorys itd, który niedługo rpzed śmiercią powiedział, że w strefie 51 mieli spodek i widział na własne oczy jak ląduje kilkanaście metrów od niego rpzy czym wyraźnie zaznaczył, że to nie mogł być ludzki wytwór. - to ja nie wiem jakich dowodów trzeba więcej żeby przestać być sceptykiem w tej materii. Chyba tak jak wyżej napisałem, musieliby wylądować i podać Wam rękę

 

 

od 6 do 7 minuty

Użytkownik Vaqowsky edytował ten post 25.02.2016 - 02:30

[Zakacupirzony]

Nagrania zrobiły na mnie duże wrażenie... przychylam się ku opcji, że mogą być prawdziwe. Druga strona mnie zaś mówi, że mogą to być fejki - bo teraz tego pełno. Ludzie trochę sami sobie nagrabili w tym temacie. Bo jeśli liczyć na 100% uczciwość ludzką- bysmy się tutaj nie głowili najpierw co jest prawdziwe a co nie; każdy by dociekał co dokładnie jest na filmiku bez dywagacji czy jest to prawdziwe czy zostało wyreżyserowane.

 

Jak ktoś wyżej stwierdził- zbyt dobre nagranie to fejk, bo ze studia. Zbyt słabe- grzybowo, bo nic nie widać. Osoba "bezstronna" na nagraniu, która dostrzegła nagraną rzecz? Mamy przecież programy typu GHOST HUNTERS wszelkiej maści, gdzie (czasami) to, co złapala kamera, zostało potwierdzone przez uczestników programu.
Eh, powiem tyle, że lawirowanie po obecnym zalewie informacji jest szalenie trudne - zwłaszcza odfiltrowanie "prawdziwej" wiedzy od wymysłów i głupot. A tym ciężej to zrobić, bo najczęściej szukamy informacji o których nie mamy pojęcia, fundamentu i punktu zaczepienia..

[Wszystko]

Ok filmik fajny tyle że jak na moją skromną wiedzę to te obiekty mogą być zwykłymi kosmicznymi śmieciami


http://www.eureknews...zne-smieci.html

Skoro tyle tego lata to nie dziwię się że część z tego nagra się na kamerę. A te obiekty nie znikają tak po prostu. To że się tracą wynika z tego źe przestają odbijać światło bo zmienią położenie w kierunku słońca. Większość z nich znika z kadru dlatego też ich nie widać
Więc kto miałby mi podać rękę bo raczej nie to coś w kosmosie.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 25.02.2016 - 18:00

[D!vine]

Oczywiście nie ma twardego dowodu na istnienie duchów , ale też nie ma pewności czy nagrania video są manipulowane , sadze ze duza część nich jest ale niektóre  wideo są bardzo przekonujące . Cóż nie sadze żeby kiedyś udowodniono istnienie duchów chyba ze objawił by się sporej grupie osób i pod wyraźna postacią