Skocz do zawartości


Zdjęcie

Projekt obserwacji nieba


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1 odpowiedź w tym temacie

#1

Leonidas512.
  • Postów: 1
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Hej wszystkim!

 

Gdzieś czytałem o projekcie obserwacji nieba. Wyglądało to tak, że była jakaś stacja (z kamerami) i sobie nagrywała 24/7 - był do tego także operator.

 

Efektywność takiego rozwiązania jest jednak dość mierna (do tego musiał tam i tak siedzieć i obserwować materiał ten operator). Zastanawiałem się nad całą siecią takich stacji (rozproszonych np. po naszym kraju). Stacje te byłyby na tyle zautomatyzowane, że gdyby zaobserwowały coś dziwnego automatycznie przesyłałyby materiał przez Internet do serwera, gdzie byłby on już analizowany przez człowieka. Na etapie wstępnym wykorzystywane byłby jakieś algorytmy do rozpoznawania obiektów (świateł i ich sekwencji). Jednak nie udałoby się i tak odróżnić z całkowitą pewnością jakiś niezidentyfikowany obiekt od np. ptaka - ale to inna beczka.

 

Sądzę, że aspekty techniczne są raczej drugoplanowe tutaj. Pytanie czy czymś takim byliby zainteresowani ludzie? Koszt takiej stacji nie sądzę aby był jakiś gigantyczny - musiałoby ich jednak kilka być aby miało to jakiś sens.

 

Stacja nie licząc kamer/kamery mogłaby posiadać inne sensory - np. 3-osiowy magnetometr.

 

Co byście sądzili o czymś takim?

 

Pozdrawiam


  • 0

#2

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Efektywność takiego rozwiązania jest jednak dość mierna (do tego musiał tam i tak siedzieć i obserwować materiał ten operator)

Nie musiał. Wystarczyło że przychodził co pewien czas i przeglądał przyspieszone nagrania z nocy.

 

 

Stacje te byłyby na tyle zautomatyzowane, że gdyby zaobserwowały coś dziwnego automatycznie przesyłałyby materiał przez Internet do serwera

A jak stacje określałyby co jest dziwnym obiektem? Byłoby strasznie dużo fałszywych alarmów.

 

Takie stacje obserwujące niebo istnieją i jest ich na prawdę sporo, to tak zwane stacje bolidowe. Obserwują niebo szukając śladów spadających meteorów. Jeśli zjawisko pojawiło się w zasięgu kilku stacji to można wyliczyć jego parametry. I tak, są tacy pasjonaci którzy przeglądają nagrania i patrzą czy się coś nagrało. I nie, ufo nie znaleźli.


  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych