3. Hm. Pierwsza moja myśl była taka, że to pasażer tego samochodu który z niego wypadł. Ale potem zauważyłem rozwalone lusterko, no i w ogóle drzwi chyba tak szybko by się same nie zamknęły (o ile w ogóle by się zamknęły). Oglądam to już 20 raz i nadal nie mam innego pomysłu. Może siedział na masce?
Moim zdaniem sedan po lewej hamuje przed gościem, a ten ala-suv próbuje uniknąć wjechania mu w tyłek i wyprzedza z prawej, gość przelatuje na prawą stronę i ten zbiera go maską. Ot cała tajemnica teleportacji.