No raczej się nie ogrzewa.
Ciekawa jest jeszcze jedna rzecz. Opisywane zdarzenie miało miejsce pomiędzy 3-4 w nocy, a prostokątne "okna" na dachu, właściciei zauważył dopiero 10 godzin później, o 16 tej, kiedy wrócił (z pracy?) do domu:
"Рисунок, отпечатавшийся на крыше сарая, домочадцы сначала тоже не увидели, заметили только в четвертом часу, когда хозяин вернулся домой".
Wynikałoby z tego, że rano albo ich nie zauważył albo ich jeszcze nie było. Czyli, niekoniecznie musiały mieć one związek z nocnymi hałasami.
Jako ciekawostkę,dodaje informację, że 5 lat wcześniej (podobno) tą samą osadę, a także pobliski Kirow, również nawiedziło UFO w postaci latającego talerza.
Зульфия Вакифовна вспомнила, что лет пять тому назад она сама видела в вечернем небе летающую тарелку, когда в один из вечеров закрывала клуб после дискотеки. Тогда это видела не она одна, а все, кто был тогда рядом. Позднее женщина узнала, что в этот же вечер подобное явление видели в Кирове.
Jednak oprócz kilku wzmianek na ten temat w innych (choć nie wszystkich) rosyjskich artykułach opisujących zdarzenia z lutego 2015, nie znalazłem żadnych bardziej szczegółowych informacji na ten temat. Ten podlinkowany artykuł wydaje się być najobszerniejszy, a cała reszta bazuje chyba na nim właśnie.
W Rosji mają już połowę lutego? Wiedziałem że jesteśmy do tyłu, ale żeby o miesiąc?
To zdarzenie miało miejsce w 2015 r.