Spróbuj http://www.easeus.co...ition-recovery/ . U mnie pomogło gdy z dysku w tajemniczy sposób zniknęły dwie partycje. W 10 minut odzyskałam wszystkie utracone dane.
Edit:
Jeżeli sama próba odzyskania partycji nie pomoże można spróbować tego sposobu:
http://www.partition...rebuild-mbr.htm
Edit2:
Ewentualnie można też sformatować dysk ("clean" w diskparcie) i dopiero wtedy zapuścić Partition recovery. Teoretycznie powinno zadziałać, biorąc pod uwagę, że partition recovery radzi sobie z "usuniętymi" partycjami (partycje które utraciły swoją ścieżkę ale fizycznie dane na nich zawarte nie zostały skasowane/nadpisane) a samo clean w diskparcie oznacza tylko oznaczenie dysku jako "czysty" (czyli usunięcie informacji/ścieżek o partycjach) a nie fizyczne usunięcie danych (do tego służy "clean all" które trwa wieki). Ale radzę traktować to jako ostatnią deskę ratunku bo jak mówię - to tylko teoria z mojej strony.
Edit3:
Przy pomocy Partition Manager zamieniłam sobie właśnie MBR na GPT na bootowalnym pendrivie i odwrotnie. Windows w żadnym przypadku nie ma problemu z odczytem danych(zapisanych w FAT32). Dziwne. Zgodnie z informacjami z filmiku komputer nie powinien widzieć "dysku" z GPT.
Ale w sumie ja nie kasowałam partycji przed zmianą boota a dekoder prawdopodobnie wstępnie sformatował (usunął informacje o partycjach) dysk. Więc pozostaje odzyskiwanie partycji.
W takim przypadku można by bez obaw zrobić clean w diskparcie - informacja o partycjach i tak została już usunięta. Ale biorąc pod uwagę, że zarządzanie komputerem już widzi dysk jako nieprzydzieloną przestrzeń ten krok nie jest potrzebny - na filmiku diskpart/clean miał umożliwić odczyt dysku przez zarządzanie komputerem.
Edit4:
Wyglada na to, że wbrew temu co insynuuje filmik GPT jest odczytywany przez nowsze systemy Windows i jest następcą MBR tak jak NTFS jest następcą FAT32. Przypuszczam, że cały problem wynika z nieczytania MBR przez dekoder. Dekoder zobaczył "niesformatowany" dysk i sobie go sformatował na GPT usuwajac przy tym wszystkie partycje(a, że wciąż wierzę, że Partition Recovery poradzi sobie z ich przywróceniem nie jest to duży problem).
Zgaduję, że gdyby ustawić boot na GPT na dysku sytuacja nie powtórzyłaby się - dekoder rozpoznając dysk poradziłby sobie z odpowiednim rozlokowaniem plików, zwłaszcza gdyby zapewnić mu trochę nieprzydzielonego miejsca na wypadek gdyby potrzebował założyć własną partycję w systemie innym niż istniejący NTFS czy FAT32. Ale to kolejna teoria z mojej strony.
Edit5:
Przychodzi mi do głowy jedno wytłumaczenie dlaczego filmik mówi o tym, że "komputer" nie widzi dysku GPT. Być może starsze wersje BIOS nie rozpoznają GPT podczas rozruchu ale odczytanie takiego dysku możliwe jest z poziomu nowszych wersji Windowsa. Nie testowałam tego z moim pendrivem (nie chce mi się ) ale teoria ta tłumaczyłaby dlaczego mój komputer nie jest w stanie zbootować się z bootowalnego pendriva mojego kolegi (stworzonego na win7) ani odczytać go na Windowsie XP mimo partycji NFTS. Zapewne posiada on rozruch GPT - nieakceptowany przez przestarzały Bios i WinXP. Na komputerze kolegi pendrive ów normalnie działa.