Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jak przemówić do tego pustaka? (Siostra)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
16 odpowiedzi w tym temacie

#1

Carnage.
  • Postów: 16
  • Tematów: 12
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Przychodze do was z problemem otóż moja siostra pożycza ciągle pożyczki ma wiele długów do spłacenia coś około 3700 zł masakra jakaś ,na szczęście mamy dobrych rodziców ,bo inna to na zbity pysk by pod mostem siedziała i płakała.

I pytanie do was,jak przemówić do tego debila żeby nie wylądowało na ulicy ,bądź do więzienia  gdzie są grypsy i frajernia.. ;/



#2

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

3700 to nie jest tak straszna suma. Ma jakąś robotę?

Jeśli już nie będzie brała więcej pożyczek to powinna się z tego wylizać. Normalnie trzeba jej dobrze wytłumaczyć, że długi to tylko same kłopoty, co się pożyczyło, trzeba oddać.





#3

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Skoro może brać pożyczki, to jest pełnoletnia. Skoro jest pełnoletnia, to odpowiada SAMA za swoje decyzje. Skoro odpowiada za swoje decyzje, to sama ponosi ich konsekwencje.

Pytania są dwa.
1. Jaka jest intencja założenia takiego tematu?

2. Dlaczego sądzisz, że osobie pełnoletniej należy mówić, co ma robić ze swoim życiem?

 

Jest jeszcze kilka pytań pomocniczych ale może odpowiedz przynajmniej na to pierwsze. Chociaż drugie wiąże się z nim dość ściśle, więc może po prostu napisz coś więcej niż to, że siostra bierze pożyczki - bo to kolejny na tym forum temat, którego autor nie nakreśla tła wydarzeń, a tylko opisuje je same i oczekuje porady.

Podczas gdy to "tło" ustawia zupełnie inaczej całą dyskusję.





#4

ultimate.

    Animam debeo !

  • Postów: 500
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Sprawdź portale o tej tematyce, nie sądzę, że jesteśmy w stanie coś podpowiedzieć. Nie ten profil portalu :) 





#5

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Proponuję zarzucić jej rozrzutność i brak kontroli nad wydatkami. Jak się nie zgodzi to się z nią załóż że wytrzyma bez nowych pożyczek.





#6

Daniel..
  • Postów: 4137
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jak mówisz o swojej siostrze pustak, to sam nie jesteś raczej bardziej wartościowy.





#7

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Autorze, Twoja siostra jest dorosła, więc nie bardzo rozumiem w czym problem? Rodzice mogą pomóc jak się noga powinie, ale jak to jest notoryczne i zadłuża się coraz bardziej, to należy się odciąć finansowo i niczego nie spłacać. Niech sama się martwi, niech kombinuje jak spłacić zadłużenia. Jak przyjdzie komornik, zaczną ją męczyć listami i telefonami to następnym razem się 5 razy zastanowi nad jakąkolwiek pożyczką. Jak ktoś będzie jej pomagał finansowo i spłacał jej długi, to ona będzie wiedziała, że zawsze może liczyć na pomoc i nie wyciągnie z tego nauki. 

Porozmawiać oczywiście trzeba, wytłumaczyć, wspomóc radą, ale broń Boże niczego nie spłacać.





#8

Carnage.
  • Postów: 16
  • Tematów: 12
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Pracę ma co miesiąc dostaje wypłatę po 1200 zł
Gdyby nie pożyczała pieniędzy w zakresie tych pieniędzy to może spłacić
Mam nadzieję że się wszystko ułoży :(
Dzięki za rady może przekonam ja jakoś
Założyłem ten temat bo nie chce jej stracic

Użytkownik Carnage edytował ten post 11.10.2015 - 21:21


#9

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Carnage

Sorry za pytanie - w jakim ty jesteś wieku? Nie możesz "stracić" siostry, która zadłużyła się na kwotę 3700 zł (trzy tysiące siedemset złotych).





#10

markgubi.
  • Postów: 44
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Skoro może brać pożyczki, to jest pełnoletnia. Skoro jest pełnoletnia, to odpowiada SAMA za swoje decyzje. Skoro odpowiada za swoje decyzje, to sama ponosi ich konsekwencje.

Pytania są dwa.
1. Jaka jest intencja założenia takiego tematu?

2. Dlaczego sądzisz, że osobie pełnoletniej należy mówić, co ma robić ze swoim życiem?

 

Jest jeszcze kilka pytań pomocniczych ale może odpowiedz przynajmniej na to pierwsze. Chociaż drugie wiąże się z nim dość ściśle, więc może po prostu napisz coś więcej niż to, że siostra bierze pożyczki - bo to kolejny na tym forum temat, którego autor nie nakreśla tła wydarzeń, a tylko opisuje je same i oczekuje porady.

Podczas gdy to "tło" ustawia zupełnie inaczej całą dyskusję.

 

 

"Skoro może brać pożyczki, to jest pełnoletnia. Skoro jest pełnoletnia, to odpowiada SAMA za swoje decyzje. Skoro odpowiada za swoje decyzje, to sama ponosi ich konsekwencje." - niby, tak. Ale moje pytanie jest takie, jaki ma adres zamieszkania. Bo jeśłi mieszka u rodziców, to któregoś pięknego dnia może zapukaćdo domu komornik. A jak słyszymy w mediach Ci ludzie potrafią zabrać słoik kiszonych ogórków. Skoro ciężko jej przetłumaczyć, pomyślałbym o wymeldowaniu, może to zbyt ostro, albo jakiejś formie zabezpieczenia się na wypadek trudności ze spłacaniem.



#11

Carnage.
  • Postów: 16
  • Tematów: 12
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

@pishor nie ma potrzeby podawać wieku i tak nie uwierzysz,dla nas rodziny to duża kasa



#12

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Rozumiem, że jesteś wkurzony zachowaniem siostry ale nazywając ją pustakiem czy debilem naginasz regulamin forum.

 

Ale do rzeczy.

 

Siostra mieszka z wami?

Co robi z zarobionymi pieniędzmi? Wydaje je na bieżąco? Mając 1200zł miesięcznie może sporo przyoszczędzić jeżeli nie musi wynajmować własnego mieszkania a wasi rodzice również pracują. Po sprawiedliwym dołożeniu się do rachunków i jedzenia, przy ograniczeniu pozostałych wydatków(np. ciuchy) o połowę powinno jej zostać co najmniej 300zł w kieszeni co miesiąc więc dług 3700zł spłaci w 12 miesięcy. 

Jeżeli jednak mieszka sama - nie dziwię się, że ma długi. 1200 to zbyt mało by się samodzielnie utrzymać w naszym kochanym kraju. W takim przypadku rozwiązaniem jest jedynie znalezienie lepiej płatnej pracy bądź dzielenie z kimś mieszkania.

 

BTW. Ja mam odwrotny problem. Straszna ze mnie sknera. Składam, składam i nic nie kupuję. Od 2 lat potrzebuję nowego telefonu ale nie kupię "bo nie chcę wydawać pieniędzy na telefon który może mi się nie spodobać - wszystkie są za duże a jak już się mieszczą w mojej kieszeni to nie mają androida a te które spełniają oba warunki są przestarzałe i mają słabą baterię".

Łóżko mi się rozwala ale nie kupię nowego bo "Nie mam pewności czy będzie wygodne", "Nie podoba mi się kolor", "Nie będzie mi pasować do pokoju" itp.

Nie kupię ciuchów w galerii bo "Na targu albo w secondhandzie mogłabym kupić podobne 10x taniej".

Nie kupię porządnych głośników bo "Mam dobre głośniki które nadal działają mimo, że mają już około 10 lat. Nowe głośniki pewnie podziałałyby 2 lata i wysiadły bo obecnie produkuje się dziadostwo".

 

To zaczyna mnie wkurzać bo paru rzeczy rzeczywiście potrzebuję.

 

Podejrzewam, że moim problemem jest posiadanie konta w banku i powiązanego z nim konta oszczędnościowego. Gdybym miała pieniądze w ręce szybko by zniknęły (co dzieje się z moim kieszonkowym i prezentami urodzinowymi). Ale to co jest na koncie, zwłaszcza tym oszczędnościowym jest "Nie rusz". Mam zwyczaj utrzymywać na koncie bieżącym ok. 200zł na nieprzewidziane wydatki a resztę wpłacam na oszczędnościowe (dzienna kapitalizacja odsetek - każdy dzień się liczy). Gdy chcę kupić coś wartego więcej niż 200zł muszę wchodzić na konto oszczędnościowe, przelewać z niego wybraną kwotę na konto bieżące i dopiero mogę wydać. A w tym czasie zdążę się zastanowić nad nowym wydatkiem i dojść do wniosku, że nie jest warty zachodu...

 

Moje konto bieżące nie ma ustawionej możliwości kredytu dlatego nie mogę wydać więcej niż na nim mam i dopiero później przelać brak z oszczędnościowego.

Boję się ustawiać taką opcję bo moi rodzice mieli w przeszłości problemy z kredytami i zostałam wychowana w przekonaniu, że wszelkie kredyty i raty to ZŁO i łatwo wpaść w ich pułapkę a trudniej wyjść.

 

Może coś z mojego zachowania pomoże siostrze?





#13

D.K..

    Semper invicta

  • Postów: 3011
  • Tematów: 2583
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Sprawdź portale o tej tematyce, nie sądzę, że jesteśmy w stanie coś podpowiedzieć. Nie ten profil portalu :)

 

Jak to nie? Oczywiście, że jesteśmy w stanie.

 

Zacznijmy od tego, że wszystkie te firmy pożyczkowe obiecujące pieniądze od ręki to jedna z macek Iluminatów, mająca na celu szybkie i skuteczne podporządkowanie sobie jak najszerszego grona ludzi. A jak to najlepiej rozwiązać? Wpędzając ich w kłopoty finansowe. To pierwszy krok do wprowadzenia NWO. A jeśli ktoś się opiera reklamom i naciskom ze wszystkich stron nakłaniających do pożyczania bez opamiętania, to takiego opornego próbuje się przekonać poprzez HAARP (być może jeszcze nie w Polsce, ale pewnie już niedługo). Sądzę, że w naszych realiach bardziej oczywiste jest wykorzystanie do tego chemtrails, niecnej procedury tak szeroko omawianej na naszym forum i zawzięcie krytykowanej przez wielu płatnych trolli*.

Oczywiście niezwykle interesującym jest fakt taki, że praktycznie 100% firm pożyczkowych pracuje poprzez Internet -- co oznacza, że dane klientów można gromadzić i wykorzystywać w różnych niecnych celach, między innymi do uzupełniania informacji wyśledzonych przez Echelon.

Skoro już wiemy, jakie co leży u podstaw nagminnego brania pożyczek, należy teraz określić, jak się z tego wyplątać. Po pierwsze należy śledzić niebo w poszukiwaniu śladów smug chemicznych (albo zmajstrować sobie chembuster -- tylko w żadnym wypadku nie kupować gotowego za pieniądze z pożyczki, ale zbudować go samodzielnie!). Gdy już zapewnimy sobie czyste powietrze bez chemicznych świństw, pora przejść do etapu oczyszczania umysłu ze szkodliwych myśli o pożyczkach. Widzę tutaj kilka różnych opcji, jak hipnoza, czy też telepatia (można wyuczyć się jej korzystając np. z opracowań L. E. Stefańskiego, ale to niestety może potrwać). Wydaje mi się jednak, że należy rozpocząć od oczyszczenia aury oraz otwarcia odpowiedniej czakry (zwłaszcza nr 3 -- splotu słonecznego). To niewątpliwie będzie pomocne. Jeśli siostra będzie odporna na argumenty dnia codziennego, to spróbuj dotrzeć do niej w trakcie snu, np. wykorzystując OOBE...

 

... ;)

 

Bardziej poważnie -- porozmawiaj z rodzicami i namów ich do zaprzestania finansowego wspomagania siostry. To wystarczy.

 

P.S. Nazywanie kogoś pustakiem oraz debilem zdecydowanie odbiega od kanonów kulturalnego zachowania, jakie akceptujemy tutaj na forum. Nie używaj takich określeń w przyszłości.

 

 

* proszę "płatnych trolli" o wybaczenie...  :)





#14

Edward IV Groźny.

    Greater than you

  • Postów: 248
  • Tematów: 43
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 12
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

 

Sprawdź portale o tej tematyce, nie sądzę, że jesteśmy w stanie coś podpowiedzieć. Nie ten profil portalu :)

 

Jak to nie? Oczywiście, że jesteśmy w stanie.

 

Zacznijmy od tego, że wszystkie te firmy pożyczkowe obiecujące pieniądze od ręki to jedna z macek Iluminatów, mająca na celu szybkie i skuteczne podporządkowanie sobie jak najszerszego grona ludzi. A jak to najlepiej rozwiązać? Wpędzając ich w kłopoty finansowe. To pierwszy krok do wprowadzenia NWO. A jeśli ktoś się opiera reklamom i naciskom ze wszystkich stron nakłaniających do pożyczania bez opamiętania, to takiego opornego próbuje się przekonać poprzez HAARP (być może jeszcze nie w Polsce, ale pewnie już niedługo). Sądzę, że w naszych realiach bardziej oczywiste jest wykorzystanie do tego chemtrails, niecnej procedury tak szeroko omawianej na naszym forum i zawzięcie krytykowanej przez wielu płatnych trolli*.

Oczywiście niezwykle interesującym jest fakt taki, że praktycznie 100% firm pożyczkowych pracuje poprzez Internet -- co oznacza, że dane klientów można gromadzić i wykorzystywać w różnych niecnych celach, między innymi do uzupełniania informacji wyśledzonych przez Echelon.

Skoro już wiemy, jakie co leży u podstaw nagminnego brania pożyczek, należy teraz określić, jak się z tego wyplątać. Po pierwsze należy śledzić niebo w poszukiwaniu śladów smug chemicznych (albo zmajstrować sobie chembuster -- tylko w żadnym wypadku nie kupować gotowego za pieniądze z pożyczki, ale zbudować go samodzielnie!). Gdy już zapewnimy sobie czyste powietrze bez chemicznych świństw, pora przejść do etapu oczyszczania umysłu ze szkodliwych myśli o pożyczkach. Widzę tutaj kilka różnych opcji, jak hipnoza, czy też telepatia (można wyuczyć się jej korzystając np. z opracowań L. E. Stefańskiego, ale to niestety może potrwać). Wydaje mi się jednak, że należy rozpocząć od oczyszczenia aury oraz otwarcia odpowiedniej czakry (zwłaszcza nr 3 -- splotu słonecznego). To niewątpliwie będzie pomocne. Jeśli siostra będzie odporna na argumenty dnia codziennego, to spróbuj dotrzeć do niej w trakcie snu, np. wykorzystując OOBE...

 

... ;)

 

Bardziej poważnie -- porozmawiaj z rodzicami i namów ich do zaprzestania finansowego wspomagania siostry. To wystarczy.

 

P.S. Nazywanie kogoś pustakiem oraz debilem zdecydowanie odbiega od kanonów kulturalnego zachowania, jakie akceptujemy tutaj na forum. Nie używaj takich określeń w przyszłości.

 

 

* proszę "płatnych trolli" o wybaczenie...  :)

 

Dałbym ci plusa ale się nie da  :szczerb:





#15

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@pishor nie ma potrzeby podawać wieku i tak nie uwierzysz,dla nas rodziny to duża kasa

Carnage - to nie jest kwestia mojej wiary, czy niewiary.

Akurat w to, co piszesz - wierzę, bo niby czemu miałbym nie wierzyć, gdy ktoś rzuca tak osobistą kwestię na forum (bądź, co bądź - publiczne).
Zakładam, że jakbyś chciał sobie pospamować, to wrzuciłbyś temat o ufo, co to je widziałeś nad blokiem

Problem tkwi gdzie indziej, bo wrzuciłeś ten temat, w formie mocno emocjonalnej, bez nakreślenia tła - wspomniałem o tym wcześniej, w jednym z postów.
Nie napisałeś - dla nas to duża kasa. Nie napisałeś - siostra mieszka z nami. Nie napisałeś - rodzice żyrują te pożyczki. Nie napisałeś wielu innych rzeczy, które ustawiłyby cała sytuację zupełnie inaczej.
Zdaje sobie sprawę, że o prywatnych sprawach, trudno pisać publicznie ale, skoro już się powiedziało A (skoro się założyło taki temat), to niestety, trzeba wywalić bebechy. Do końca.
Albo nie wrzucać takich tekstów na forum.
Bo inaczej, skazujesz wszystkich czytających, na domysły typu: "Ile lat ma siostra"? "Czy jej pożyczki obciążają rodzinę, czy tylko ja samą"? "CO tak naprawdę było powodem założenia tak osobistego tematu - faktyczny problem, czy tylko obawy kogoś (tu ciebie), kto martwi się na zapas, bo nie ma rozeznania w sprawie"? itd. itp.

 

Przy tylu niewiadomych, trudno o jakąś sensowną reakcję, więc nie dziw się mojemu podejściu.

 

To mniej więcej tak, jakby ktoś założył temat pt. "Moja siostra dużo pali, a wiem, że palenie może powodować raka - jak jej odradzić ten nałóg? Plizzz - pomóżcie, bo nie chce jej stracić".

I co tu napisać?
Podobno faktycznie tak jest, co nie oznacza, że z automatu, KAŻDY kto pali, umiera na raka.

 

A do tego piszesz "Nie chcę jej stracić" w sytuacji, kiedy rozmawiamy nie o notorycznych kursach z narkotykami (że posłużę się tak "filmowym" przykładem), tylko o pożyczce, która, przy co miesięcznej wypłacie rzędu 1200 zet nie jest jeszcze czymś nie do ogarnięcia.
Pomijam tu fakt na ile przeraża ona tak ciebie, jak i twoich rodziców? Bo może oni podchodzą do tego ciut bardziej spokojnie niż ty sam?
To pytanie pozostawiam otwarte - bo dla mnie nie jest ta kwestia aż tak oczywista - stąd min moja ciekawość odnośnie twojego wieku (bo on mógłby tłumaczyć twoje emocjonalne podejście do sprawy).

 

@markgubi

Masz rację ale bez precyzyjnych informacji od autora tematu, skazani jesteśmy na zgadywanie i dopasowywanie opisanej sytuacji, do innych - które znane nam są głównie z doniesień medialnych. Na tej zasadzie, moglibyśmy od razu cała rodzinę skazać na wygnanie pod most, bo każdy scenariusz jest możliwy. Poza wszystkim - komornik puka zwykle kiedy się długów nie spłaca. Z wypowiedzi Carnage wyczytałem tylko, że siostra jest zadłużona na trzy siedemset - co wcale nie oznacza, że jest niewypłacalna (albo spłacać rat nie chce).

Znów - mści się brak informacji, bo równie dobrze mogę z tego wywnioskować, że kredyt ten / pożyczka / debet,  wzięty został np tydzień temu  - wtedy faktycznie człowiek jest zadłużony na kwotę pożyczoną.

Ale to zupełnie inaczej wygląda, niż sytuacja, w której takiej pożyczki się nie spłaca.

Ja też mam "pożyczkę", którą spłacam - ale kto dziś nie ma?

Takie czasy po prostu.


Dałbym ci plusa ale się nie da  :szczerb:

 

A jeszcze niedawno można było :o

A poza tym, Edwardzie - nie cytujemy całych wpisów, tylko fragmenty, do których się odnosimy :D






 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych