Skocz do zawartości


Zdjęcie

Top 5 - Kobiety niosące śmierć i szaleństwo w wierzeniach i podaniach


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1 odpowiedź w tym temacie

#1

Macabre.

    Oczywiście to tylko teoria.

  • Postów: 83
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 7
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

*
Popularny

green-eyed-demoness.jpg

Kobiety od zawsze były utożsamiane z pięknem, macierzyństwem i opieką nad ogniskiem domowym. Były (i nadal są!) inspiracją dla wielu. Bohaterki powieści o burzliwej miłości czy radzeniu sobie z trudami losu, pozujące na pięknych obrazach i spoglądające z piedestałów jako potężne rzeźby. Nie zawsze jednak zostały one pokazane w przyjemnym świetle. Ofiary spisków, bólu, cierpienia i szaleństwa. Czasem nawet złe do samych kości już od urodzenia. Przygotowałem listę kobiet w wierzeniach i podaniach, które uprzykrzały życie ludziom na przestrzeni wieków.

 

5. Furie/Erynie

 

dy0lmo.jpg

Boginie greckie utożsamiane z zemstą za wszelakie wykroczenia (szczególnie za zabójstwa członków rodziny i za brak szacunku do  swoich matek). Narodzone z krwi Uranosa (nieba), która upadła na Gaję (ziemię), po tym jak okaleczył go Kronos. Przedstawiane były jako 3 przerażające staruchy z wężami zamiast włosów, skórzastymi skrzydłami i przekrwionymi oczami. Nosiły ze sobą pochodnie, węże oraz bicze. Wyróżniamy trzy Erynie:

- Alekto (niestrudzona)

- Tyzyfone (mścicielka)

- Megajra (wroga)

Erynie wysłuchiwały skarg skrzywdzonych ludzi by męczyć osoby, na które wskazali tak długo aż doprowadzą grzesznika do szaleństwa lub śmierci.

Figury Eryni do dziś są używane by spersonalizować chęć zemsty i to jak męczą człowieka wyrzuty sumienia po popełnionym grzechu. Mimo to w Grecji nie były one uważane za złe. Ludzie prawi nie musieli się ich bać więc kojarzono je bardziej z figurami sprawiedliwości.

 

źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Erynie

 

4. La Llorona (Płaczka)

 

la_llorona_by_nativecartoon-d5qd7gc.jpg

 

Wiara w Płaczkę najszerzej rozprzestrzeniona jest w krajach latynoskich. Budzi tam grozę, a ludzie na wsiach boją się jej nie mniej niż grasujących w okolicy bandytów czy dzikich zwierząt. Latynosi nazywają ją La Llorona - z hiszpańskiego właśnie "płaczka".

Jest wiele wersji historii La Llorony, chociaż pewne fragmenty jej charakterystyki powtarzają się. Jeśli wierzyć tym, którzy doświadczyli jej obecności, jest ona długowłosą kobietą o martwej twarzy i zaczerwienionych oczach, z których czasem płyną krwawe łzy. Spaceruje sobie w ubłoconych szatach, niosąc na ręku martwe dziecko i zawodząc przy tym przeraźliwie z powodu swojej straty. Krąży po wąwozach, strumykach i stawach.

Skąd się zatem wzięła Płaczka? Jedna z najbardziej upowszechnionych wersji (gwatemalska) głosi, że La Llorona, to Leonor Uceda, kobieta, która była do szaleństwa zakochana w przystojnym Pablo de Morelosie. Ten próbował zniechęcić do siebie nieszczęsną kobietę, każąc jej dawać patologiczne "dowody miłości". Najpierw zażądał, żeby Leonor zabiła swojego męża. Nieszczęśnik szybko opuścił ten świat, ale to było za mało, żeby przekonać Pablo. Zapytał on wkrótce kochankę, czy z miłości do niego gotowa jest uśmiercić swoje dzieci. Zaślepiona miłością Leonor potraktowała prośbę kochanka ze śmiertelną powagą i potopiła swoje szlochające potomstwo w rzece. Sam Pablo nie spodziewał się takiego obrotu sprawy - zamiast spodziewanych słów uznania, Leonor usłyszała, że jest zbyt okrutna jak na jego gust. Niespełniona miłość odeszła w siną dal, a oszalała z rozpaczy Leonor od tamtej pory błąka się po okolicy szlochając rozpaczliwie i szukając swoich dzieci.

 

źródło: Fragment artykułu Małgorzaty Maćkowiak http://strefatajemni...a-placzka/1ny5l

 

3. Banshee

 

Banshee.jpg

Zawodząca kobieta przelatująca po irlandzkich polach. Tym właśnie jest Banshee. Czasem opisywana jako przerażająco szkaradna potwora, a czasem jako przepiękna kobieta. Zawsze jednak jedna rzecz pozostaje taka sama w każdej wersji: jej krzyk oznacza, że ktoś umrze. Podobna do swojej latynoskiej kuzynki lecz nie jest ona skrzywdzoną matką. Jest łącznikiem między światem żywych i umarłych jej przerażający przenikliwy płacz oznacza, że ktoś umrze. Nie jest ona jednak powodem śmierci, jest tylko jej zwiastunem. Bogate rodziny podobno posiadały osobiste Banshee, które zawodziły kiedy miał umrzeć członek tejże rodziny. Jeśli ją zobaczysz to jest to zwiastunem twojej śmierci.

 

źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Banshee

 

2.Południca 

 

15.jpg

Teraz pora na panią prosto z naszego pięknego kraju. Według wierzeń słowiańskich Południca złośliwy i morderczy demon polujący latem na tych, którzy niebacznie w samo południe przebywali w polu. Południcami stawały się dusze kobiet zmarłych tuż przed lub w trakcie ślubu, bądź wkrótce po weselu. Zadawały napotkanym na polu ludziom zagadki, od odpowiedzi na które zależał los pytanego. Zabijały lub okaleczały swoje ofiary, dusiły śpiących na polu żniwiarzy i porywały dzieci bawiące się na skraju pola.

Południce ukazywały się jako młode dziewczyny lub stare kobiety owinięte w białe płótno, z rozpuszczonymi w nieładzie włosami. Na plecach nosiły worki, w których porywały dzieci. W rękach trzymały zazwyczaj drąg, ożóg lub sierp, którymi potem dręczyły swoje ofiary.

Prawdopodobnie postać południc utożsamiano z często występującymi w okresie letnim małymi wirami powietrznymi, powstającymi w gorące dni przed nadchodzącą burzą, prawdopodobnie wskutek nagłej zmiany ciśnienia; wir powstaje nagle, osiąga wysokość do kilku metrów, porusza się niczym mała trąba powietrzna i znika równie szybko, jak się pojawił. Od starszych ludzi można usłyszeć ostrzeżenie przed wejściem w ów wir, ma to bowiem grozić „przetrąceniem”. Możliwe również, że napadem południcy tłumaczono udar słoneczny.

Wiara w południce obecna była w północnej części Słowiańszczyzny (Łużyce, Czechy, Słowacja, Polska, Ruś).

 

źródło: https://pl.wikipedia...wiki/Południca

 

1. Hone-onna

 

Zombie_Geisha_Color_copy.jpg

Kobieta-szkielet to demon w japońskiej mitologi który ukazuje się pod postacią szkieletu kobiety (przed ujawnieniem się wygląda jak bardzo chuda kobieta), która trzyma latarnię w kształcie piwonii i zwabia mężczyzn by wyssać z nich ich energię życiową lub trzyma ich za ręce tak długo aż sami staną się szkieletami. Jedna z historii opowiada o młodym mężczyźnie Ogiwara Shinnojō, który spotkał w nocy młodą kobietę imieniem O-Tsuyu. Zakochali się w sobie i tej samej nocy postanowili ze sobą spać. Kiedy jeden z sąsiadów podglądał ich przez okno omal nie umarł na zawał gdy zobaczył jak Shinnojō śpi koło ruszającego się szkieletu. Inna historia opowiada o młodym mężczyźnie, który zgubił się podczas zamieci. Ujrzał on kobietę niosącą latarnię w kształcie piwonii. Zaprowadziła go do swojego domu lecz gdy tylko światła oświetliły kobietę, mężczyzna ujrzał, że zamiast twarzy posiada ona tylko czaszkę.

 

źródło: https://en.wikipedia.../wiki/Hone-onna


  • 7



#2

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dobrze opracowane.

 

 

Ujrzał on kobietę niosącą latarnię w kształcie piwonii.

Przypomina mi się pewna klasyczna, wydana u nas opowieść niesamowita z Japonii "Dziwna historia o upiorach z latarnią w kształcie piwonii". Jedna z ilustracji przedstawiających tą historię:

http://www.fujiarts....ntern_no_27.jpg


  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych