Skocz do zawartości


Zdjęcie

Życie po życiu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
41 odpowiedzi w tym temacie

#31

Mitolog.
  • Postów: 12
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Pytam poważnie, więc odpowiedz poważnie. Wysunąłeś tezę, obroń ją. I zacznij pisać konkretne posty, bo takie lanie wody jest tu zbędne.


Ok wiec:

Chrześcijaństwo czerpie wiarę z bibli
Judaizm - stary testament
Muzułmanie - Koran
Buddyzm - mantra

Itd

Wszystkie te księgi zawierają wiedze na podstawie której religie opierają swoją wiarę.
  • 0

#32

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wiedza =/= wiara.

 

Wierzyć to można jak się nie ma wiedzy czy bóg istnieje. Jak masz wiedzę czy istnieje i dajmy na to, że istnieje, to to już nie jest wiara.


  • 0



#33

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


Z punktu widzenia NT (listy ap. Pawła) i wiedzy o zmartwychwstaniu, człowiek w chwili śmierci definitywnie traci świadomość, zatem o niczym wiedzieć nie może a czas przestaje dla niego płynąć. Zgodnie z powyższym, gdyby świadomość - która jest przejawem duchowości człowieka - była zachowana po śmierci, zmartwychwstanie było by sprzeczne z wykładnią NT. Nie istnieje furtka, którą dało by się cichaczem wymknąć z tej, nazwijmy ją - duchowej pułapki. Człowiek umiera tylko raz.

Nie człowiek a jego ciało. Dusza jest nieśmiertelna (Biblia) ;)
 

 

Dogmat o "nieśmiertelności duszy" jest niebiblijny. Niczego podobnego w Biblii - a szczególnie w Nowym Testamencie - nie ma.


  • 0



#34

Mitolog.
  • Postów: 12
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Z punktu widzenia NT (listy ap. Pawła) i wiedzy o zmartwychwstaniu, człowiek w chwili śmierci definitywnie traci świadomość, zatem o niczym wiedzieć nie może a czas przestaje dla niego płynąć. Zgodnie z powyższym, gdyby świadomość - która jest przejawem duchowości człowieka - była zachowana po śmierci, zmartwychwstanie było by sprzeczne z wykładnią NT. Nie istnieje furtka, którą dało by się cichaczem wymknąć z tej, nazwijmy ją - duchowej pułapki. Człowiek umiera tylko raz.

Nie człowiek a jego ciało. Dusza jest nieśmiertelna (Biblia) ;)
 
Dogmat o "nieśmiertelności duszy" jest niebiblijny. Niczego podobnego w Biblii - a szczególnie w Nowym Testamencie - nie ma.

Racja, niepotrzebny ten nawias.

Wiedza =/= wiara.
 
Wierzyć to można jak się nie ma wiedzy czy bóg istnieje. Jak masz wiedzę czy istnieje i dajmy na to, że istnieje, to to już nie jest wiara.


Czyli jak juz się dowiesz czegoś to przestaje wierzyć ? ;) a może wtedy dopiero zaczynasz wierzyć ?
  • 0

#35

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak. Jak dowiesz się, że 0,5 litra piwa ma 147 kalorii, to już nie wierzysz, że ma tylko 100. Wiesz, że ma 147.


  • 0



#36

Mitolog.
  • Postów: 12
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak. Jak dowiesz się, że 0,5 litra piwa ma 147 kalorii, to już nie wierzysz, że ma tylko 100. Wiesz, że ma 147.


Czyli nie wierzysz w 100 bo wierzysz w 147...

Czyli jak wiesz ze woda jest mokra to już przestajesz w to wierzyc?
  • 0

#37

Lupus28.

    ¯\_(ツ)_/¯

  • Postów: 641
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jeśli masz na coś dowody, to w to nie wierzysz, tylko masz pewność. Wiara jest wtedy, kiedy nie masz dowodów i opierasz się na własnych przemyśleniach.


  • 0



#38

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Tak. Jak dowiesz się, że 0,5 litra piwa ma 147 kalorii, to już nie wierzysz, że ma tylko 100. Wiesz, że ma 147.


Czyli nie wierzysz w 100 bo wierzysz w 147...

Czyli jak wiesz ze woda jest mokra to już przestajesz w to wierzyc?

 

Ja nie wierzę w 147. Ja WIEM, że ma 147.

Przestaje wierzyć, że woda jest mokra, bo ja to wiem.

 

 

Jeśli masz na coś dowody, to w to nie wierzysz, tylko masz pewność. Wiara jest wtedy, kiedy nie masz dowodów i opierasz się na własnych przemyśleniach.

O, dokładnie.


  • 0



#39

LotusFeet.
  • Postów: 44
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To moze ja jeszcze doprecyzuje to co wczeniej napisalam. Bo dla mnie swiadomosc nie oznacza stanu psychicznego, w sensie tego, ze jestem swiadoma, ze zyje, jem, ide do pracy. Piszac o swiadomosci mam na mysli swiadomosc - dusze, jazn. Ciezko mi znalezc odpowiednie slowo po polsku.

Co do inkarnacji, planu, osoby, ktora to stworzyla - ktos z obecnych na sali zna odpowiedz?  :szczerb:  Jesli istnieje, a ja wierze, ze istnieje, to ktos lub cos musialo to zapoczatkowac.

Bledy sa wszedzie, mysle, ze obecny obraz swiata jest kulminacja tego niedopracowanego planu, ktos musial gdzies sie pomylic.

 

Wrzuce wczesniej wspomniana Incepcje, bo to majstersztyk ;)


  • 2

#40

Macgajwer74.
  • Postów: 39
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Każda religia inaczej postrzega definicje śmierci i życia po życiu. Niestety nie ma żadnego punktu odniesienia bo i nauka nie udowodniła co dzieje się po tym jak umieramy. Zostaje nam wiara niestety.

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka
  • 0

#41

Aguzsa.
  • Postów: 7
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Kiedyś nam opowiadała pani na religii że gdy dla ludzi nadejdzie koniec świata to dusze go zajmą i będziemy żyć jak na ziemi tylko że w zgodzie i bez potrzeb, w szczęściu.
  • 0

#42

Spybot.
  • Postów: 21
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak szczerze i tak nie znamy odpowiedzi wiec możemy gdybać tak bez końca. A jaka będzie prawda to i tak ja sami odkryjemy po śmierci wiec moim zdaniem dalsze rozmyślanie jest bez sensowne bo i tak nie dojedźmy do żadnej odpowiedzi nawet jak byśmy aż tak bardzo chcieli. Z punktu logicznego myślenia jest to wykluczone :D


  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych