Witam
Mam pytanie w sprawie snu polifazowego :
Czy jak bym spał w takim trybie : 3h w nocy , 1h po południu i 1h wieczorem , to byłoby to możliwe i czy nie byłoby negatywnych skutków po dłuższym praktykowaniu tego ?
Wybrałem taki rodzaj snu bo najbardziej odpowiadał by on mojemu planowi dziennemu
Czy może juz lepsze efekty przyniósłby sen jedynie 5 godzin w ciągu nocy?
Narazie postanowiłem skrócić czas snu do 5h , ale mam zamiar obniżyć go do 3h po , powiedzmy roku .
Ewentualnie może któryś z tych rodzajów byłby lepszy :
*1,5h w nocy, 1,5h w dzień i 1,5h wieczorem ?
*4,5h w nocy i 1h w dzień ?
Zaznaczam również ze w godzinach od 6 do 16 nie mam możliwości na żadne drzemki
Czyli główne pytania :
1.Czy tak krótkie ilości snu długotrwale nie miałyby skutków ubocznych
2.Który rodzaj snów z wymienionych lub inny byłby najlepszy?
3.Może jakieś dodatkowe porady lub linki?
PS : Z góry dzięki za dopowiedz i liczę, że umieściłem temat w odpowiednim miejscu