Łazik Curiosity dzielnie przemierzający pustkowia Marsa oprócz zbierania danych i analizowania próbek od czasu do czasu natrafia na nietypowe znaleziska. Jednym z takowych jest dziwny fragment skały przypominający nieco kraba. W sposób oczywisty można wydedukować iż na Czerwonej Planecie kraby raczej nie występują zatem czym może być niezwykły fragment odnaleziony w skalistym klifie?
Dziwaczny fragment skały odnaleziony przez łazik Curiosity na powierzchni Marsa wzbudza zainteresowanie. Oczywiście, jak zawsze w takich przypadkach nie brakuje nawet najbardziej kuriozalnych teorii ale czym właściwie jest rzecz widoczna na zdjęciu? I więcej, czy jeśli założymy iż w istocie jest to kawałek skały to w jaki sposób uformował się w tak nietypowym kształcie? Do tego mała podpowiedź dotycząca Marsjańskich skał. Na podstawie obserwacji orbitalnych oraz badań meteorytów marsjańskich, wydaje się, że powierzchnia Marsa jest złożona głównie z bazaltu. Niektóre dowody sugerują, że część powierzchni jest bogatsza w krzemionkę niż bazalt i mogą ją tworzyć skały podobne do ziemskich andezytów, jednak można to także wytłumaczyć obecnością amorficznej krzemionki. Znaczna część powierzchni Marsa jest pokryta pyłem tlenku żelaza.
Jak do tej pory na Marsie spotykaliśmy już wiele dziwnych i niezwykłych rzeczy najczęściej związanych z geologią planety ale także ciekawe zjawiska świetlne, pogodowe czy idealnie ukształtowaną głowę Baracka Obamy. Czerwona Planeta, mimo iż martwa, jest znacznie ciekawsza niż większość mogła by sobie wyobrazić.
Wyjaśnieniem dla tego niezwykłego fenomenu jest zjawisko nazywane Pareidolia. Krótko wyjaśniając jest to zjawisko dopatrywania się znanych kształtów w przypadkowych szczegółach, czemu towarzyszy poczucie nierzeczywistego charakteru owych spostrzeżeń (co odróżnia je od iluzji), przeważnie pojawiające się przy pełnej świadomości.
Znanymi przykładami pareidolii są: dopatrywanie się przez wiele osób wizerunku diabła we włosach królowej Elżbiety II na portrecie znajdującym się na kanadyjskich banknotach z 1954 roku oraz na kilku zdjęciach przedstawiających dym wydobywający się z płonącego budynku World Trade Center, a także dostrzeganie rzeźby twarzy w fotografii jednego z wypiętrzeń o rozmiarze 1,5 x 3 km właśnie na Marsie.
W przypadku tego konkretnego znaleziska chyba możemy mówić o krabie gdyż kształtem całkiem przypomina to stworzenia. Seth Shostak pracujący przy projekcie SETI (Search for Extraterrestrial Intelligence) jest w ostatnim czasie bombardowany zdjęciami ludzi, którzy owy dziwny obiekt interpretują jako przejaw działalność obcej cywilizacji lub generalnie obcych form życia (w tym przypadku skamielin, które po nich pozostały).
Praktycznym wykorzystaniem pareidolii jesttzw. test Rorschacha, polegający na interpretowaniu przez badanego nieforemnych, symetrycznych plam.
Jak wygląda taki test? Na podstawie testu wnioskuje się o nieświadomych treściach psychicznych, cechach osobowości i zaburzeniach psychicznych (jest on używany w diagnozie klinicznej). Test składa się z 10 tablic z plamami atramentowymi (5 szaroczarnych, 2 szaroczerwone i 3 kolorowe). Tablice prezentuje się osobie badanej, która opowiada, co na nich widzi. W odpowiedziach bierze się pod uwagę:
- interpretowany obszar (całość, części);
- determinantę odpowiedzi (kształt, barwa, pozorny ruch);
- poziom formy (zgodność obrazu z bodźcem);
- treść (ludzie, zwierzęta etc.).
Mierzony jest także czas reakcji na poszczególne tablice. Wypowiedzi są klasyfikowane według klucza, na podstawie którego tworzony jest tzw. psychogram. To tyle jeśli chodzi o definicje i teorię.
Jak zawsze ocenę pozostawiam wam, liczę na państwa bystre oko oraz kreatywność
Tłumaczenie własne.
Źródło: Unexplained-Mysteries.com
Użytkownik critter edytował ten post 21.06.2016 - 11:09