Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czy to topielica?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
15 odpowiedzi w tym temacie

#1

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

b8olu.jpg

 

Topielica – w wierzeniach słowiańskich złowrogi demon zamieszkujący zbiorniki wodne, uznawana za partnerkę topielca. Topielica była duszą młodej dziewczyny, która utopiła się z rozpaczy lub ze zgryzoty, bądź została celowo przez kogoś utopiona.

Topielice ukazywały się pod postacią młodych dziewczyn z długimi jasnymi włosami. Wołaniem o pomoc lub śpiewem wabiły młodych mężczyzn, których następnie topiły.

 

Na fotografii wykonanej w 2014 roku w rzece Lockyer znajdują się dwie dorosłe kobiety oraz trójka dzieci. Pomiędzy nimi widać jednak jeszcze jedną osobę, której wcale nie powinno tam być...

 

Australijka Kim Davison umieściła niepokojące zdjęcie na profilu grupy Toowoomba Ghost Chasers na Facebooku, zaznaczając, że tylko trójka dzieci faktycznie znajdowała się w wodzie. Co więcej, córka pani Davison skarżyła się, że coś złapało ją za nogę w trakcie, gdy znajdowała się w rzece. Kim w takim razie jest czwarta dziecięca postać ze zdjęcia? Sceptycy twierdzą, że może to być złudzenie optyczne lub woda rozpryskiwana przez pozostałe dzieci. Istnieje jednak znacznie bardziej niepokojąca teoria. Według niej niemal biały kształt na fotografii to Doreen O'Sullivan - dziewczynka, która w 1915 roku utonęła w rzece Lockyer.

 

aphzl.jpg

 

Doreen Sullivan miała 13 lat, gdy po raz ostatni wybrała się nad rzekę Lockyer. Dziewczynka pływała w okolicy tzw. Murphy's Hole, głębokiego na ponad sześć metrów, wyjątkowo niebezpiecznego zakątka rzeki. Jej ciało udało się odnaleźć dopiero po godzinie od zniknięcia dziecka.

 

Autorka zdjęcia, Kim Davison twierdzi, że przeżyła szok, gdy zauważyła tajemniczy kształt znajdujący się obok niej. "Trzymam małą dziewczynkę i ta biała głowa z rogami obok mnie to nie człowiek, mogę wam to przysiąc. Palce 'tego czegoś' znajdują się na moim ramieniu i na ręce mojej córki. To takie długie, szkieletowate palce" - mówi kobieta. Jednocześnie zapewnia, że w trakcie robienia zdjęcia w wodzie nie znajdowało się nic więcej - żaden przedmiot, który mógłby dać taki wizualny efekt.

 

A co wy widzicie na zdjęciu zrobionym przez Kim Davison? Małą topielicę z dwoma kucykami czy tylko złudzenie optyczne?

 

Źródło: http://strefatajemni...opielica/wv82hh


  • 0



#2

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 


Australijka Kim Davison umieściła niepokojące zdjęcie na profilu grupy Toowoomba Ghost Chasers na Facebooku, zaznaczając, że tylko trójka dzieci faktycznie znajdowała się w wodzie. Co więcej, córka pani Davison skarżyła się, że coś złapało ją za nogę w trakcie, gdy znajdowała się w rzece. Kim w takim razie jest czwarta dziecięca postać ze zdjęcia? Sceptycy twierdzą, że może to być złudzenie optyczne lub woda rozpryskiwana przez pozostałe dzieci. Istnieje jednak znacznie bardziej niepokojąca teoria. Według niej niemal biały kształt na fotografii to Doreen O'Sullivan - dziewczynka, która w 1915 roku utonęła w rzece Lockyer.

 

To ja mam kilka pytań.

 

1.Dlaczego pani Australijka nie zapytała się jednego ze swoich dzieci (tego odwróconego twarzą do niej), czy widziało coś w wodzie w momencie wykonywania zdjęcia?

A musiało widzieć, bo "biały kształt" znajduje się zaledwie kilkadziesiąt centymetrów od niego - trudno z tej odległości nie zauważyć, że ktoś przyłączył się do pluskania w wodzie.

 

2. Skoro córka twierdzi, że coś złapało ja za nogę podczas kąpieli w rzece, to to coś albo miało baaardzo długie ręce - bo ciężko wystając nad powierzchnię wody złapać kogoś obok za nogę, albo znajdowało się pod wodą. A skoro znajdowało sie pod wodą, to dlaczego do zdjęcia wystawiło głowę nad nią? Chyba nie dla pamiątki w albumie?

 

3. Pani Australijka twierdzi, że na zdjęciu rozpoznaje "topielicę" cyt. Według niej niemal biały kształt na fotografii to Doreen O'Sullivan - dziewczynka, która w 1915 roku utonęła w rzece Lockyer.

Serio? A po czym? Po rogach / kucykach? (swoją droga, to w końcu rogi, czy kucyki są?). Zakładam, że zdjęcie tej dziewczynki wisi na honorowym miejscu w domu pani Australijki (bo przecież każdy trzyma w domu zdjęcia dzieci, które tragicznie zginęły równe 100 lat temu)

.

Jednak - momęcik. przecież na tym zdjęciu w ogóle nie widać twarzy tej dziewczynki.

Widać tylko białą plamę  Sceptycy twierdzą, że może to być złudzenie optyczne lub woda rozpryskiwana przez pozostałe dzieci. - tak napisano w artykule. Jak można białą plamę lub rozpryskiwana wodę pomylić z twarzą i na dodatek rozpoznać, że twarz ta należy do osoby zmarłej równo wiek (sic!) temu?

 

4. Palce 'tego czegoś' znajdują się na moim ramieniu i na ręce mojej córki. To takie długie, szkieletowate palce"

Hmm - to jednak muszą być bardzo dłuuugie palce (a skoro tak, to teoria z dłuuuga ręką nabiera większego prawdopodobieństwa), bo jak patrzę na to zdjęcie, to jedyna ręka (dłoń) córki pani Australijki, za którą mogła złapać ją "topielica", tkwi w dłoni matki - przed jej ramieniem. Myślę więc sobie, że sokoro "topielica" trzyma dłoń na ramieniu pani Australijki, to musiałaby się mocno nagimnastykować, żeby jednocześnie trzymać ją na ręce jej córki.

 

Jednym słowem (wybacz mi Kronikarzu ten surowy werdykt) - sezon ogórkowy w pełni. Również w Australii.


  • 2



#3

Cagligostro.
  • Postów: 25
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zdjęcie conajmniej dziwne.Matka i dziewczynka po prawej mają czerwoną czy różową skórę zaś im dalej na lewo tym wszyscy bardziej bladzi włącznie z rzekomym potworem.Wygląda to tak jakby to zdjęcie było conajmniej podrasowywane.
  • -1

#4

Profesor Proton.
  • Postów: 140
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

 

 


Australijka Kim Davison umieściła niepokojące zdjęcie na profilu grupy Toowoomba Ghost Chasers na Facebooku, zaznaczając, że tylko trójka dzieci faktycznie znajdowała się w wodzie. Co więcej, córka pani Davison skarżyła się, że coś złapało ją za nogę w trakcie, gdy znajdowała się w rzece. Kim w takim razie jest czwarta dziecięca postać ze zdjęcia? Sceptycy twierdzą, że może to być złudzenie optyczne lub woda rozpryskiwana przez pozostałe dzieci. Istnieje jednak znacznie bardziej niepokojąca teoria. Według niej niemal biały kształt na fotografii to Doreen O'Sullivan - dziewczynka, która w 1915 roku utonęła w rzece Lockyer.

 

To ja mam kilka pytań.

 

1.Dlaczego pani Australijka nie zapytała się jednego ze swoich dzieci (tego odwróconego twarzą do niej), czy widziało coś w wodzie w momencie wykonywania zdjęcia?

Też z początku się nad tym zastanawialem. Niemożliwe, by nikt nic nie zauważyl. Przejrzalem trochę stron internetowych z tym ,,zdarzeniem". Okazuje się, że Strefa Tajemnic dość skrótowo przedstawilo i przetlumaczylo ,,na nasze". Australijka mówi, że ,,ducha" nikt wtedy nie widzial, dopiero gdy zobaczono fotografię. Oczywiście najlepiej chlodno należy na to spojrzeć, ludzie w necie dużo zmyślą by mieć choć pięć minut slawy.


  • 0

#5

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jedno z dzieci jest odwrócone w stronę matki i trzyma ją za ramię - dolna połowa "twarzy" to właśnie ręka. Kształt znajduje się wokół dłoni, dlatego stawiam jednak na rozprysk wody.


  • 0



#6

Cagligostro.
  • Postów: 25
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Od tej postaci odchodzi ewidentnie fala więc musiał tam ktoś fizycznie być. Obstawiam jakąś osobę której wybielono głowę w trakcie obróbki zdjęcia.
  • 0

#7

Profesor Proton.
  • Postów: 140
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Im dlużej patrzę na to zdjęcie, tym bardziej czuję ściemę pod tytulem ,,Jesteś we wkręconych". Sytuacja mogla wyglądać tak: Osób w wodzie bylo sześć.
Po zrobieniu zdjęcia, dzięki światlu slonecznemu twarz jednej z osób wyszla biala - tak jak rece person po prawej.
Następnie pani Australijka pokazując foto osobie ,,bladej" mówi: ,,Patrz, wyszlaś jak duch".
Wpadają na genialny pomysl, by wkręcić ludzi przez internet.
Sam mam podobne zdjęcie - czarno biale - z kolonii 1984 roku, gdzie  znajduje się parę ,,bladych twarzy". Jak już wtedy się dalo , to tym bardziej teraz po wrzuceniu fotki do edytora, zabawy z filtrami i duch ,,jak żywy".


  • 0

#8

Cadavera.
  • Postów: 337
  • Tematów: 3
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Ja na tym zdjęciu nawet na siłę nie jestem w stanie zobaczyć rzadnej twarzy. Przypuszczam ze to złudzenie optyczne albo może jednak jakaś rzecz-plastikowa siatka, rekawek do pływania albo tak jak słusznie zauwazyliście jest to cżęść ciała ktorejs z osób lub ,wybielona' w photoshopie twarz. Cała ta ,otoczka' i wypowiedzi tej kobiety to jakiś stek bzdur.


  • 0

#9

Profesor Proton.
  • Postów: 140
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Jeszcze jedno spostrzeżenie mi się nasunęlo, wybaczcie mój sceptycyzm, ale w życiu z wieloma krętaczami mialem do czynienia.
Skąd możemy mieć pewność, że zdjęcie zrobiono w rzece Lockyer? A może to bylo zrobione w jeziorze? Równie dobrze mogla by to być rzeka Wisla ub Odra. Brak jakichkolwiek charakterystycznych cech, panoramy itp.
Także podejrzewam, że historia o Doreen O'Sullivan zostala tylko dopasowana do zdjęcia.


  • 0

#10

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Twierdzenie że to może być topielica przypomina mi historie z nocnymi marami wstawiane na forum, gdzie ktoś pyta, czy widział cienistego
W przypadku tego zdjęcia proponuję zapytać czy to białe coś nie jest rusałką, elfem, hydrą albo smerfetką z mokrymi włosami

Aha, ten dzieciak z przodu pokazuje fuck you?

Użytkownik Wszystko edytował ten post 13.07.2015 - 11:46

  • 0



#11

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ten dzieciak płynący w stronę matki, nie tylko musiałby widzieć "topielicę" ale praktycznie ją dotknąć.

 

topielica%202.jpg

 

Ona z kolei, wyraźnie odchyla głowę, żeby nie dostać w twarz jego ręką. Wrażliwa jakaś?


  • 0



#12

trumpor113.
  • Postów: 31
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zawszę mógł to być ten "plusk" wody który dziecko stworzyło energicznie uderzając ręką. 

Potem zobaczyli to zdjęcie i chcieli zrobić żart, ewentualnie uznali bezsprzecznie że to topielica i resztę zrobiła ich wyobraźnia. 


  • 1

#13

ufo1987.
  • Postów: 357
  • Tematów: 79
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

MNie zastanawiaja dwie rece po prawej stronie. Czyje one sa? Jedna tej matki, a druga? Skoro matka trzyma to dziecko to nie ma szans zeby tak wlasnie te rece byly ulozone. Dziecka tez niemozliwe. NIe sklaniam sie tu do teorii ducha no ale to wszystko wyglada dziwnie nienaturalnie.

A co do samego ducha to chyba rozwiklalem zagadke i jest to 100% fejk. Wiekszosc jesli nie wszystkie bielosci sa nieumiejetnie wstawione w jakims photoshopie. Golym okiem ujawnia sie to na czole tej matki (ta po prawej). Przyblizcie sobie zdjecie w miejscu jej czola i zobaczcie jak nieumiejetnie ktos sie bawil obrobka i nakladaniem bielosci, czolo po lewej stornie jakie ma super krawedzie hehe - ewentualnie doslownie "ma nierowno pod sufitem" ;p


  • -2



#14

Palmæro.

    Anty-lewak

  • Postów: 303
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@up

 

sigh...

 

https://en.wikipedia.org/wiki/JPEG

 

radzę poczytać - i nie wypowiadać się na ten temat w przyszłości


  • -1

#15

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

MNie zastanawiaja dwie rece po prawej stronie. Czyje one sa? Jedna tej matki, a druga? Skoro matka trzyma to dziecko to nie ma szans zeby tak wlasnie te rece byly ulozone. Dziecka tez niemozliwe. NIe sklaniam sie tu do teorii ducha no ale to wszystko wyglada dziwnie nienaturalnie.

 

 

Chyba jednak możliwe ufo.

Jedna ręka jest matki - druga dziecka.

Matka trzyma prawą dłoń dziecka - swoją prawą dłonią. Lewą rękę, wkłada dziecku pod pachę, co daje mu dość stabilne oparcie w wodzie na której się unosi, bo dodatkowo wspiera się ono na jej ramieniu (i to jest ta większa ręka po prawej widoczna między ciałem dziecka i jego lewą ręką).

Mniejsza, należy oczywiście do dziecka, które znajduje się w pozycji właściwie leżącej - dlatego z wody wystaje praktycznie tylko jego dłoń.

Tu nie doszukiwałbym się żadnych sensacji, bo wygląda to bardzo naturalnie.


  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych