Skocz do zawartości


Zdjęcie

Tam, gdzie rządzą elfy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3 odpowiedzi w tym temacie

#1

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dla innych mogą być postaciami z bajki, jednak Islandczycy muszą z nimi żyć na co dzień. A ten, kto by zwątpił w ich istnienie, może popaść w tarapaty.

 

30dfleu.jpg

 

Wśród poszarpanych skał pola lawowego grupka ciekawskich przygląda się wszystkiemu z zapartym tchem: przy wtórze trzasków i łomotu spadających kamieni, z ziemi wydobywany jest 50-tonowy głaz, który najpierw zostaje powoli uniesiony w powietrze, a następnie przeniesiony obok i ustawiony z tak wielką troską, jakby chodziło o bezcenną rzeźbę. – Mam nadzieję, że będą szczęśliwe w swoim nowym domu – komentuje te działania Ragnhildur Jónsdóttir. – Elfom bardzo nie odpowiada, gdy są w ten sposób przenoszone z miejsca na miejsce.

 

Budowniczowie dróg muszą czasem zrezygnować z robót, jeśli ich działania miałyby zaszkodzić siedliskom jaszczurek czy nietoperzy, albo zniszczyć stanowiska szczególnie ważne dla nauki bądź wyjątkowo malownicze. Na Islandii jednak do tej listy należałoby dodać jeszcze jedno utrudnienie: świat huldufólk, ukrytego ludu.

 

Skała znana jako Ófeigskirkja przez osiem lat budziła zażarte spory mogące pogrzebać plany budowy drogi biegnącej przez ten uformowany 8000 lat temu pejzaż, przejmujące pustkowie nieco na północ od Reykjaviku, gdzie, jak wierzą niektórzy, drzemią nadprzyrodzone siły. W kraju bezkresnych, pokrytych kamieniami przestrzeni, zawodzących wiatrów, bulgoczących gejzerów i gwałtownych erupcji wulkanicznych nietrudno wyjaśnić, dlaczego przeszło połowa mieszkańców wierzy w istnienie równoległej wspólnoty elfów, duchów i karłów (badanie na ten temat wykonano w 1975 roku i jego wyniki chętnie przywołuje się w turystycznych broszurach do dziś). Z drugiej strony niewielu Islandczyków mogłoby, jak Jónsdóttir, powołać się na bezpośrednie związki ze światem elfów.

 

Jónsdóttir twierdzi, że słyszy czasem ich wołanie o pomoc. – Elfy skontaktowały się ze mną w 2012 roku prosząc, bym zajęła się ochroną ich kaplicy – opowiada ta samozwańcza wieszczka i kierowniczka Ogrodu Elfów, bajkowego parku na terenach pokrytych lawą w pobliżu Reykjaviku. – Powiedziały mi, że głaz Ófeigskirkja przez długie stulecia pomagał wędrowcom znajdować drogę przez pola lawowe, dlatego też zwróciły się do mnie, bym napisała do burmistrza prośbę o wstrzymanie budowy drogi.

Jónsdóttir skrzyknęła się z grupą ekologów działających pod szyldem Przyjaciół Lawy, by wraz z nimi – i w imieniu elfów – organizować protesty przeciwko planom zagospodarowania terenu. W 2013 roku trafiła nawet z tego powodu na krótki czas do aresztu. Szczęśliwie jej ukryci przyjaciele z czasem przystali na kompromis: – Przenieśli swój ołtarz i ławki poza skałę, zaś energię ulokowali w innym miejscu – Jónsdóttir mówi o tym z takim spokojem, jakby chodziło o sąsiadów, którzy zdecydowali się na zmianę adresu. – Kaplicę trzeba było przełamać na pół, by móc ją przenieść, więc teraz elfy mają mnóstwo pracy z jej naprawianiem. Wydaje się jednak, że są z takiego obrotu spraw zadowolone. Lepiej nie wchodzić im w drogę.

 

qogig2.jpg

 

Ci, którzy w przeszłości narazili się elfom, musieli słono za to zapłacić. Porozmawiajcie chwilę z islandzkimi pracownikami branży budowlanej, a usłyszycie historie o nieszczęściach, jakie spotykają tych, co zlekceważą ostrzeżenia ukrytego ludu. Tych incydentów zdarza się tu tak dużo, że nawet niedowiarkowie powinni zastanowić się dwa razy, zanim zaryzykują rozgniewaniem ludu huldufólk.

W latach 70. plany związane z usunięciem skały znajdującej się na trasie przyszłej drogi doprowadziły do przykrych konsekwencji, gdy pracujący na budowie buldożer omyłkowo zniszczył rurę doprowadzającą wodę na pobliską farmę rybną. W ciągu jednej nocy wyginęło z tego powodu 70 tys. pstrągów, a w kolejnych dniach doszło do tak wielu dziwacznych wypadków, że projekt drogi zarzucono. Jeden z robotników twierdzi, że od tamtej pory pech już go nie opuścił.

 

– Można przytoczyć tak wiele historii o psujących się maszynach albo chorujących robotnikach, którzy wcześniej ośmielili się zakłócić spokój skalnych elfów – przyznaje Bryndís Björgvinsdóttir, pisarz i znawca folkloru wykładający w Islandzkiej Akademii Sztuk Pięknych w Reykjaviku. – Elfy uważa się za przyjazne i piękne istoty, ale jeśli nie okażecie im szacunku, narazicie się na ich zemstę.

Wraz z fotografką Svalą Ragnars Björgvinsdóttir dokumentuje dziwne skutki elfich interwencji na placach budowy całego kraju: domy odsuwające się z szacunkiem od porowatych skał, drogi zwężone z powodu olbrzymich głazów, gdzie kierowcy muszą grzecznie się przeciskać, albo drogi rozdzielające się na dwa równoległe pasy omijające święte miejsca. W miasteczku Hafnarfjörður, na przedmieściach Reykjaviku, jedna ze skał tak głęboko wchodzi w ulicę, że mijające ją samochody muszą wykonać ostry skręt. Jeśli przyjrzycie się temu głazowi dokładniej, dostrzeżecie wystający z niego metalowy pręt – żałosną pamiątkę po ostatniej próbie przetransportowania skały w inne miejsce.

 

W Kópavogur, na południe od islandzkiej stolicy, skała zwana Elfim Wzgórzem stwarzała problemy od lat 30. ubiegłego stulecia, gdy po serii wypadków trzeba było zrezygnować z planów wyrównania terenu. Do poniechanych zamiarów wrócono w latach 80., by ponownie je porzucić, gdy znów doszło do wielu incydentów, a pracownicy zaczęli odnawiać zbliżania się do formacji skalnej. Nawet pracownicy stacji telewizyjnych skarżyli się, że kamery odmawiają im posłuszeństwa przy próbach sfilmowania skały. Ostatecznie zbudowana droga omija wzniesienie – jeśli będziecie tamtędy przejeżdżać, zwróćcie uwagę na numerację domów: na mapie zagospodarowania terenu uwzględniono działkę elfów, z szacunku przyznając niewidzialnym sąsiadom jeden z numerów.

– Firmy planujące przedsięwzięcia budowlane na szerszą skalę same dbają teraz o to, by uniknąć sporów z elfami – zauważa Terry Gunnell, specjalista w dziedzinie folkloru z Uniwersytetu Islandzkiego. – W przypadku gigantycznej tamy Kárahnjúkastífla na pomoc wezwano osoby obdarzone umiejętnością jasnowidzenia, które miały zawczasu sprawdzić, czy wybrane stanowisko jest wolne od elfich skał. Na tego typu usługach konsultacyjnych można teraz nieźle zarobić.

 

Pozostało do rozstrzygnięcia parę kwestii prawnych. Ustawa o ochronie przyrody z 1990 roku zawiera klauzulę nakazującą szacunek dla miejsc o nadprzyrodzonym charakterze – pod warunkiem, że te właściwości wykazują już przynajmniej od stu lat. Z tego powodu archeolożka Ragnheiður Traustadóttir obawia się o losy głazu Ófeigskirkja. “Z dostępnych źródeł wynika, że historie o elfach z Ófeigskirkja pojawiły się dopiero ostatnio – napisała badaczka w wydaniu z 2010 roku przeglądu Islandzkiego Towarzystwa Archeologicznego. – Zgodnie z obowiązującym prawem tę skałę uznano by za miejsce o wyjątkowej wartości nadprzyrodzonej dopiero po 2109 roku”.

 

Gunnell ma na ten temat własne zdanie: – W tej kwestii dochodzi do sporów i bardzo trudno coś w tej dziedzinie udowodnić – mówi. – Islandia jest pełna álagablettir, zaczarowanych miejsc, których spokoju nie wolno naruszyć – czegoś w rodzaju zaczarowanych kopców czy torfowisk w Irlandii. Chroni je tradycja ustna, przestrogi, przed tym, co się wydarzy, jeśli tych stanowisk nie uszanujesz. Ludowa mądrość przekazywana z ust do ust stanowi skuteczniejszą ochronę niż formalna ustawa.

 

34zhgeu.jpg

 

Islandzki Zarząd Dróg i Wybrzeży tak bardzo przywykł do pytań na ten temat, że ma już dla dziennikarzy standardową odpowiedź. Brzmi ona: “Nie możemy zaprzeczyć, że wiara w zjawiska nadprzyrodzone bywa powodem troski społeczności lokalnych i bierzemy ich opinie pod uwagę, podobnie jak uwzględniamy też inne opinie”. W przeszłości oświadczenie to było jeszcze uzupełnione zdaniem: “Rozwiązywaliśmy kwestie sporne opóźniając wykonanie robót, by dać elfom okazję do przeniesienia się w inne miejsce”.

Nie powinno dziwić, że wiara w ukryty lud jest na Islandii tam mocno zakorzeniona, skoro elfy są tu gotowe powstrzymać marsz buldożerów. Islandzki cud gospodarczy zakończony gwałtownym załamaniem pozostawił na obrzeżach miast baraki i wstążki asfaltu, zapowiedź przedmieść, które nigdy nie powstały. Jako strażnik tradycyjnych wartości odnoszący się z szacunkiem do natury, ukryty lud okazuje się wprost idealnym sprzymierzeńcem ekologów. – Elfy opowiadają się za życiem w harmonii z przyrodą – zauważa Kolbrún Oddsdóttir, architektka krajobrazu, która z pomocą jasnowidza sporządziła serię turystycznych map uwzględniających miejsca zamieszkane przez istoty nadprzyrodzone. – Swoim przykładem pokazują, jak żyć w sposób zrównoważony gospodarując mądrze zasobami. A przy okazji bywają użyteczne dla turystyki.

 

Jacqueline Simpson, profesor wizytująca w Centrum Folkloru, Baśni i Fantazji z Sussex działającym w ramach University of Chichester, wzrost zainteresowania islandzkimi elfami wyjaśnia narastającym na wyspie uczuciem nostalgii. Ukryty lud miałby być “symbolem wszystkiego, co było w dawnych czasach proste i zwyczajne – zauważa. – Pierwotnie [elfy] kojarzono z zapewnionymi magicznymi siłami zdrowiem i bogactwem, a było to w czasach, gdy Islandczycy byli jeszcze bardzo ubogim narodem. W oczach przymierających głodem rolników w chatkach z torfu, te istoty uosabiały marzenie o zamożniejszym i bardziej dostatnim świecie, współtworzyły równoległą społeczność mieszkającą w pałacach i raczącą się dobrym jedzeniem”.

Z czasem huldufólk zamienił się z Islandczykami na role. Elfy wdziały na siebie XIX-wieczne pasterskie stroje, stając się wzorem skromności dla nawykłego do lekkomyślnej konsumpcji społeczeństwa.

 

W badaniu przeprowadzonym w 2007 roku przez zespół Gunnella na Uniwersytecie Islandzkim, przeszło 80 proc. respondentów nie zgodziło się ze stwierdzeniem, że elfy nie istnieją (choć jedynie 8 proc. podało, że wierzy w ich istnienie z całkowitą pewnością). – Ma to związek z szacunkiem dla natury, która jest dla Islandczyków czymś bardzo żywym – uważa Gunnell. – Tam, gdzie twój dom może zniszczyć trzęsienie ziemi, gdzie może porwać cię wiatr, a wrząca woda w kranie przypomina, że lawa jest niedaleko pod twoimi stopami, raczej nie będziesz skory żartować sobie z natury.

 

A jak badacz wyobraża sobie współczesne elfy? – Nasze wyobrażenia o nich pochodzą z fotografii w sepii z ludowych kolekcji – przyznaje Gunnell. – Lecz ja założyłbym się, że te istoty mieszkają gdzieś pod naszymi podłogami i stamtąd podglądają nas jak w filmie “Być jak John Malkovich”.

 

Źródło: http://strefatajemni...dza-elfy/q5er1f


  • 0



#2

Legendarny..

    King of Nothing, Slave to No One

  • Postów: 964
  • Tematów: 187
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nasze wyobrażenia o nich pochodzą z fotografii w sepii z ludowych kolekcji

 

Dobrze zrozumiałem, że istnieją stare zdjęcia przedstawiające rzekome elfy? Czy są może dostępne gdzieś w internecie?

 

W każdym bądź razie - bardzo ciekawe. Dałbym plusa.


  • 0



#3

Cadavera.
  • Postów: 337
  • Tematów: 3
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

 

Dobrze zrozumiałem, że istnieją stare zdjęcia przedstawiające rzekome elfy? Czy są może dostępne gdzieś w internecie?

 

 

 

I owszem dobrze zrozumiałeś. Istnieją fotografie elfów a własciwie wróżek ,fairies' czasem utozsamianych z elfami ale zostalo wielokrotnie potwierdzone że sa to fałszywki.Mowa tu o słynnych Cottingley Fairies. Co ciekawe okazało się ze zdjęcia wykonano przy uzyciu papierowych wycinanek z popularnych ksiażek dla dzieci co przy bardzo detalicznie wykonanych ilustracjach dawało wrażenie pewnego realizmu oczywiście w tamtych czasach w ktorych je wykonano. Zdjecia były o dziwo tak sugestywne ze nabrał się na nie nawet słynny Sir Arthur Conan Doyle.

 

Poniżej zamieszczam jedno z najbardziej znanych zdjeć z serii.

 

UvS4G3h.jpg?1


Użytkownik Cadavera edytował ten post 12.07.2015 - 01:49

  • 0

#4

MAHARET.
  • Postów: 152
  • Tematów: 23
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Przypomniał mi się filmik który widziałam jakiś czas temu ...https://youtu.be/rrnU0-Gsczs


  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych