Witam wszystkich!
Chciałam się z Wami podzielić swoją obserwacją z Macedonii, która miała miejsce rok temu, bodajże w nocy z 20 na 21 lipca 2014.
Pojechałam z zespołem na festiwal do Ohrid. Ostatniej nocy poszliśmy z chłopakiem na plażę poleżeć, pogadać i pogapić się w gwiazdy. W pewnym momencie zauważyłam bardzo duzy cień na niebie, trójkatnego kształtu, lecący dość szybko z północnego-zachodu na południowy-wschód. Natychmiast pokazałam go chłopakowi, studentowi lotnictwa, i on powiedział, że to niemożliwe, żeby taki duży objekt latał bez dźwięku.
Niestety nie mieliśmy nic pod ręką, żeby uwiecznić to co widzimy i nie mam żadnych dowodów. Ale w internecie znalazłam zdjęcia, które przypomniały mi o tym wydarzeniu, z tą różnicą, że mój czarny trójkąt nie miał żadnych świateł, a przynajmniej zapalonych.
Choć chłopak uważa, że miał takie wcięcie podobne do tego
Spotkałam się z opinią, że to mogło być TR-3B, co o tym myślicie?
Użytkownik chlon edytował ten post 07.07.2015 - 23:23