Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czy będziesz szczęśliwy z związku? - astrologia wedyjska


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
26 odpowiedzi w tym temacie

#16 Gość_c✪nvers

Gość_c✪nvers.
  • Tematów: 0

Napisano

Czy mi się wydaje czy znalazłem lukę w całej tej astrologicznej teorii. Będąc w łonie matki jest się już żywą istotą. Co za różnica czy w chwili wyjścia z kobiety Venus jest bliżej marsa niż Saturna ? Dziecko cały czas jest tyle że w matce. Różnica polega na tym, ze jest mokre a chwilę później suche :D. Więc co takiego specjalnego jest według astrologi w porodzie, że ma on takie znaczenie ?


  • 0

#17

Cadavera.
  • Postów: 337
  • Tematów: 3
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Zupełnie jakbym słyszała moja znajoma ktora w ,magiczny' sposób przepowiedziala rozpad 4 małżeństw swoich znajomych.....ciekawe ze kiedy zaczęła opisywac te zwiazki jasne było że raczej nic z nich nie będzie bo czy np. związek alkoholika ma przyszłośc albo związek zawarty miedzy kobietą mloda i uległą a nudnym prawie 6 lat starszym facetem który traktuje ją jak dziecko? Żadna sztuka przewidzieć rozpad związku a nawet małżeństwa jesli wyidzi sie tych ludzi i obserwuje z boku. Łatwo wtedy dostrzec problemy z jakimi sie borykają.

Zgadzam sie tez z przedmowcami kolezanka Anna Mert slusznie pokazała ile warte jest to ,wrózenie z natury'. Twoja odpowiedź? Że sa dodatkowe czynniki....

no ja przepraszam ale idąc tym tokiem dochodzimy do wniosku że zawsze mozna sie wykręcić ,dodatkowymi czynnikami' a nawet okazuje się że sa one decydujące więc de facto te wszystkie prognozowania nie sa za wiele warte. Bo zawsze sa czynniki dodatkowe.


Ta teoria to bzdura, tak samo jak cały ten temat. Dwóch agresorów nigdy się ze sobą nie dogada. Ale już, gdy jedna osoba ma spokojny charakter to zawsze przemilczy, załagodzi, itp. Dwie osoby o spokojnych charakterach znowu bardzo szybko mogą popaść w rutynę i znudzić się sobą.

Ja np jestem z reguły "grzeczny", spokojny i nie rzadko ciągnie mnie do kobiet o zupełnie przeciwnych cechach. Gdy spotykam kobietę, która ma takie cechy jak ja to po pewnym czasie zaczyna mi się wydawać po prostu nudna. Ciągle przytakuje, ze wszystkim się zgadza, robi to samo, takie same podejście, nawet nie ma się o co posprzeczać, etc.

To wszystko zależy. Ja jestem tego zdania ze chcaraktery powinny zgadzać się na tyle by ludzie sie po prostu rozumieli więc lepiej jeśli dwoje ludzi ma podobny chcrakter ale w przypadku jeśli faktycznie mamy doczynienia z osobowością agresywna czy dominujacą  łatwiej by jedna osoba w zwiazku byla bardziej ulegla. Jak dla mnie nie ma reguły. Dwóch neurotykow moze się lepiej dogadywac bo się rozumieja ale moga tez pogrążać się na wzajem. Trudno też by relacja osoby bardzo spokojnej nie lubiącej przygód i podroży byla łatwa jesli jej partner kocha niebezpieczeństwo i zycie poza domem. Temperament w sprawach intymnych-to tez nie jest zadna reguła ale wazne by potrzeby były podobne. Nie zgadzam się więc ani ze stwierdzenia podobne z podobnym ani przeciwne z przeciwnym. To naprawdę zalezy od pary


  • 0

#18

vrinda.
  • Postów: 85
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

No tak, zgadzam się z Tobą Cadavera. Przewidywanie przyszłości z astrologii może po prostu okazać się albo przypadkowym trafieniem (zawsze masz 50/50 szans że trafisz w rozpad związku) albo wynikiem wnikliwej obserwacji otoczenia. Aby zdobyć definitywny dowód na to że astrologia działa potrzeba dużej próby badawczej aby wyeliminować przypadkowość. Kilka lat temu analizowałem liczbę dzieci w małżeństwach (gdzieś ten post jeszcze pewnie jest). Przeanalizowałem może 20-30 osób (głównie wśród rodziny i przyjaciół) i podana przeze mnie liczba dzieci była bardzo zbliżona do rzeczywistości ale nigdy nie wiadomo czy jakaś para będzie miała jeszcze w przyszłości dzieci więc analizę tę porzuciłem. Mimo wszystko zgodność była bardzo wysoka. Może ktoś zaproponuje co możnaby przeanalizować aby bez wątpienia dowieść że astrologia działa lub nie...

 

Co do wątpliwości Convers, przyjmuje się że wraz z pierwszym oddechem dziecka, dziecko wchłania też jakąś kosmiczną energię świata choć osobiście niezbyt mnie to interesuje. W astrologii niewiele rzeczy da się zrozumieć, bo niby dlaczego np. Mars odpowiada za agresję a Wenus za piękno twojego ciała. Próbuję tylko dowiedzieć się czy przyjmując te niezrozumiałe zasady astrologii wedyjskiej można poznać naturę (charakter) człowieka, jego przeszłość i przyszłość.


Użytkownik vrinda edytował ten post 05.07.2015 - 18:45

  • 0

#19 Gość_c✪nvers

Gość_c✪nvers.
  • Tematów: 0

Napisano

No dobra ale skoro z pierwszym oddechem wchłania tą energię to logicznym jest, że i z kolejnymi będzie wchłaniać. Nadanie planetom jakichś cech jest czysto umowne i równie dobrze mogę sobie stworzyć nową ideologię opartą na mojej interpretacji. Następnie doszukiwać się zbieżności i utwierdzać się w moich przemyśleniach. Nadal mnie to nie przekonuje :)


  • 0

#20

vrinda.
  • Postów: 85
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Dokładnie do tego dążę. Tak jak napisałem wcześniej próbuję dowiedzieć się czy ta, jak to nazwałeś "ideologia" działa czy też nie. Łatwo to sprawdzić, potrzeba tylko dużej grupy ludzi. Zastanawiam się tylko dlaczego nikt wcześniej nie przeprowadził takiego eksperymentu. Myślę że większość astrologów to oszuści, którzy manipulując słowami dają Ci informacje które zawsze możesz zinterpretować tak aby była to prawda. Zauważyłem że sami ludzie mają też taką skłonność. Kiedyś analizowałem horoskop mojej kuzynce. Powiedziałem jej że wkrótce rozstanie się z mężem. Niedługo potem jej mąż znalazł pracę w Kanadzie. Rozstali się na prawie rok. Moja kuzynka była zaskoczona, gdyż sprawdziło się to co powiedziałem choć nie w taki sposób jak myśleliśmy. Pytanie, czy zinterpretowała to tak aby jej pasowało czy może jednak astrologia potrafi przewidzieć tego typu wydarzenia? Sam jestem sceptykiem. Mógł być to przypadek że ta przepowiednia się sprawdziła. A jeśli nie? W Indiach astrologia to poważna nauka. Nikt z niej nie żartuje. Myślę że warto poświęcić jej trochę czasu.


  • 0

#21

Cadavera.
  • Postów: 337
  • Tematów: 3
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

No tak, zgadzam się z Tobą Cadavera. Przewidywanie przyszłości z astrologii może po prostu okazać się albo przypadkowym trafieniem (zawsze masz 50/50 szans że trafisz w rozpad związku) albo wynikiem wnikliwej obserwacji otoczenia. Aby zdobyć definitywny dowód na to że astrologia działa potrzeba dużej próby badawczej aby wyeliminować przypadkowość. Kilka lat temu analizowałem liczbę dzieci w małżeństwach (gdzieś ten post jeszcze pewnie jest). Przeanalizowałem może 20-30 osób (głównie wśród rodziny i przyjaciół) i podana przeze mnie liczba dzieci była bardzo zbliżona do rzeczywistości ale nigdy nie wiadomo czy jakaś para będzie miała jeszcze w przyszłości dzieci więc analizę tę porzuciłem. Mimo wszystko zgodność była bardzo wysoka. Może ktoś zaproponuje co możnaby przeanalizować aby bez wątpienia dowieść że astrologia działa lub nie...

 

Powiedziałabym nawet ze masz większe szanse niż 50/50. Jesli ktos jest wnikliwym obserwatorem to wystarczy. Czasami nawet ta cecha nie jest potrzebna by stwierdzic oczywistośc. Pomijam fajkt że ludzie często się rozstają. Tak juz po prostu jest. Trudno znalesc w dzisiejszych czasach osobę która bylaby w pierwszym związku trwającym az do teraz. Rozwody nie sa dziś powodem do wstydu baaa...w USA są nawet dosyć modne.

 

Co do ilosci dzieci tak jak w przypadku związków-statystyka i dobra obserwacja. Ludzie z regoły maja 1 lub  2, dzieci . Równiez obserwacje protrafią do pewnego stopnia odgadnąc ze osoba ,całkiem wykształcona' ale niezbyt zamożna zdecyduje sie raczej na 1 dziecko a osoba niezbyt światła może mieć 7 lub 8. Nie jest to reguła i nie chce nikogo obrazić. Wiele rodzin wielodzietnych ma bardzo inteligentnych rodziców ale zdarza się częściej ze jest inaczej. Tak sa to stereotypy ale w pewnych kregach sie one zgadzają. Samo przewidywanie nie ma natomiast sensu.


  • 0

#22

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Najpierw piszesz że przeanalizowałeś ileś tam horoskopów i miało się to sprawdzić a potem piszesz że chcesz się dowiedzieć czy to działa czy nie. Jedno drugiemu przeczy. Tak samo jak piszesz że jesteś sceptykiem. Skoro twierdzisz że jedna planeta ma taką energię a druga inną to gdzie tu sceptycyzm to tak jakby wróżbita Maciej powiedział o sobie że jest sceptykiem, śmieszne trochę, brak konsekwencji albo w zasadzie pokazanie że tak naprawdę to samemu się w to nie wierzy, że się tylko sprawdza i akie tam stare śpiewki.

Jeśli chodzi o doświadczenia z astrologami to było ich kilka takich większych, tylko ty ich nie znasz. Okazało się że trafność stawianych horoskopów nie jest wyższa niż przypadkowe ogólne informacje które o każdym można napisać.

 

Właśnie, co do dzieci. Przeważnie para ma jedno, dwoje, maks troje dzieci. Szansa trafienia jest całkiem spora, wynosi około 1/3. Wróżki, tarociści  i inni stosują w takich przepowiedniach dotyczących dzieci ogólne stwierdzenia w stylu ,, widzę jedno dziecko" jeśli klient odpowie, że nie ma dzieci, to wróżka może odpowiedzieć, że zobaczyła że w przyszłości urodzi się dziecko.

 

można poczytać http://www.racjonali...zimnego.odczytu


Użytkownik Wszystko edytował ten post 06.07.2015 - 20:44

  • 1



#23

vrinda.
  • Postów: 85
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Jak byś czytał uważnie to byś wychwycił że przeanalizowałem o wiele za mało horoskopów aby mieć pewność czy działają czy nie. Kiedyś napisałem program który wyrzucał mi orzełki i reszki. Mimo iż prawdopodobieństwo wyrzucenia orzełka wynosi 50%, w symulacjach zdarzało się że orzełek potrafił wypaść nawet 20 razy z rzędu a wciąż był to zwykły przypadek. Tylko duża liczba przeanalizowanych horoskopów (powiedzmy 200) może znacznie zmniejszyć błąd statystyczny.

 

To nie ja twierdzę że jedna planeta ma taką energię a druga inną. To są założenia astrologii. Ja próbuję dowieźć czy te założenia są prawdziwe czy nie. I to nie jest kwestia wiary. Nie chodzi o to aby wierzyć w astrologię tylko naukowo udowodnić prawdziwość lub fałszywość jej założeń.


  • 0

#24

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Astrologia z gruntu rzeczy nie może działać ponieważ opiera się na nieprawdziwych założeniach że pozorne ułożenie planet ma jakiś wpływ na życie ludzi. To tak jakby połączyć drzewa w lesie w jakieś wzory albo skupisko jezior i twierdzić że to ma wpływ na przebieg życia.

Astrologia czyli głównie horoskopy opiera się na psychologii, podawaniu ogólnych informacji które można przypasować do wielu osób, używanie sformułowań wieloznacznych itp. To tak podobnie jak iluzjonista mówi że czaruje a w rzeczywistości stosuje metody dostępne w zasadzie dla wszystkich którzy mają odpowiednie umiejętności, rekwizyty itp.


  • 1



#25

vrinda.
  • Postów: 85
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Z jednej strony masz rację. Z drugiej jednak w Indiach astrologia od tysiącleci traktowana jest z najwyższym szacunkiem, wykładana jest na tamtejszych uniwersytetach a ludzie dostają tytuł doktora (Ph.D) z tej dziedziny. Być może w astrologii zawarta jest jednak wiedza która działa, a której nie do końca rozumiemy. Może to i przypadek ale z moich dotychczasowych analiz wynika, że istnieje zadziwiająca zbieżność z rzeczywistością a ja nikogo nie próbuję zmanipulować gdyż analizy wykonuję dla własnych badań. Jak napisałem wcześniej, jestem sceptykiem otwartym na nowe rzeczy pod warunkiem iż zostaną one we właściwy sposób udowodnione.

 

I druga sprawa. Astrologia zachodnia znacznie różni się od wedyjskiej już w pierwszym kroku, mianowicie chodzi o ayanamsę. Jeśli w astrologii zachodniej jesteś spod znaku Byka, w astrologii wedyjskiej będziesz najprawdopodobniej spod znaku Barana. Być może dlatego astrologia zachodnia niesprawdza się. Z wikipedii: "Astrologia wedyjska posługuje się zodiakiem stałym czyli gwiazdowym, natomiast zachodnia zwrotnikowym czyli ruchomym. W zodiaku zwrotnikowym umowny początek zawsze przypada na punkt równonocy wiosennej. Ojcem astrologii zachodniej jest Grek Ptolemeusz, żyjący w II wieku n.e. W swym głównym dziele Terabiblis opisał wpływ konstelacji gwiazd na sprawy ziemskie i życie ludzkie. Aby uprościć system wyliczania pozycji gwiazd wynalazł zodiak zwrotnikowy, który wyprowadzany jest od zwrotnych punktów Słońca. Pierwszego dnia wiosny, gdy dzień i noc są tej samej długości zaczyna się znak Barana. Za czasów Ptolemeusza punkt ten pokrywał się z rzeczywistą pozycją Słońca w znaku Barana, dziś jednak na skutek zjawiska precesji punkty te oddalone są od siebie o ok. 23,5 stopnia."


  • 1

#26

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To że jakaś dziedzina wiedzy jest wykładana na uniwersytetach nie oznacza że tym samym jest prawdziwa. Taka homeopatia też jest uczona na uczelniach medycznych a jeszcze nie dowiedziono że ma działanie lecznicze oprócz efektu placebo. Tak samo jest z stosowaniem jakiejś metody od tysięcy lat. Akupunktura też jest znana od dawna a dopiero niedawno stwierdzono w badaniach że efekt leczniczy jest znikomy a w wielu schorzeniach wcale nie pomaga.
  • 1



#27

Kas.
  • Postów: 35
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To że jakaś dziedzina wiedzy jest wykładana na uniwersytetach nie oznacza że tym samym jest prawdziwa. Taka homeopatia też jest uczona na uczelniach medycznych a jeszcze nie dowiedziono że ma działanie lecznicze oprócz efektu placebo. Tak samo jest z stosowaniem jakiejś metody od tysięcy lat. Akupunktura też jest znana od dawna a dopiero niedawno stwierdzono w badaniach że efekt leczniczy jest znikomy a w wielu schorzeniach wcale nie pomaga.

 

Ale pomaga nastawienie pacjenta i efekt placebo, które są wywołane wiarą w moc akupunktury.

Jest coś takiego jak teoremat Thomasa o społeczeństwie: "Jeśli ludzie definiują sytuację jako rzeczywiste, to stają się one sytuacjami rzeczywistymi w swoich konsekwencjach". Wystarczy wiara w astrologię, żeby dostrzegać w niej sens i jeszcze większa, by naginać własną percepcję do jej wyników. Z tego powodu systemy astrologiczne pomijają dziwne i przypadkowe sytuacje, jakie każdemu z nas się zdarzają, np. ugryzienie przez świnkę morską albo olanie zupą na chodniku.


  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych