Około rok temu na kanale Mateusza Grzesiaka (coacha, psychologa) pojawił sie wywiad z piłkarzem Legii . pamiętam, że obejrzałem go w calości a potem jeszcze parokrotnie oglądałem fragmenty wywiadu. Cały praktycznie rok byłem pewien, że Rzeźniczak powiedział na nagraniu mniej wiecej takie słowa "Jest taka ksiażka Secret <tu przytakniecie M. Grzesiaka>, i też w jakimś stopniu wierzę w to co tam napisano". Dziś po roku coś mnie wzieło na obejrzenie tego, oczywiście całe te miesiące byłem pewny, że to powiedział, dosłownie pewny, bo nawet pamietam jak sie ucieszyłem, że ktoś wspomniał o Secrecie (prawie przyciągania), no wiec oglądam dziś całe to nagrania wcześniej szukajac tego fragmentu, bo tylko ten fragment chciałem ponownie obejrzeć, ale nie znalazłem, dlatego zmuszony byłem jakby cały wywiad od nowa wysłuchać. Oglądam i pojawia się ten moment, okazuje sie, ze w ogóle nie wspomniał ani o książce Secret ani o prawie przyciagania, tylko użył mnie jwięcej takich słów "wizualizuję swoje cele, bo w jakimś stopniu wierzę, że pozytywne myślenie działa". Aż mnie zatkało. PRZECIEŻ DOKŁADNIE pamietam jak rok temu ogladałem to i jeszcze się uśmiechnąem, bo o tej ksiażce wspomniał.
Jak to wytłumaczyć?