98 odpowiedzi w tym temacie

[DaVinci]

Zostało, kupa niewypałów, bunkry i coś jeszcze?, nie mówię tu o muzeach, natknełeś się na czołg, działo czy rozbity samolot w swojej okolicy ? bo ja nie, dziwne, hmmm. Po za tym wiele sprzętu z II WŚ pozostało tylko w kilku egzemplarzach.

10 000 lat? to nie wiele, zresztą nawet po 10 000 lat byś nie rozpoznał czy w danym miejscu była fabryka samolotów czy coś innego, nie pisz, że zostały by jakieś narzędzia czy inne urządzenia, bo nie skomentuje tego.
Zostały za to ruiny napromieniowanych miast.
Po drugie tak jak już pisałem po tych wojnach wszelkie urządzenia wojenne zostały zniszczone, ukryte inne pewnie zostały zabrane z Ziemi.

A kto pisze, że z łuków strzelano do latających statków? Przecież nikt nie najechał na Ziemie i ludzi którzy mieli tylko łuki

[Borte Czino]

DaVinci, Ty piszesz:)
Wystarczy trochę więcej poczytać, żeby się dowiedzieć, ze w Harappie i Mohendżo Daro nie ma żadnego promieniowania. Nie wiadomo, dlaczego cywilizacja Indusu upadła, jednak jednym z powodów mógł być najazd indoeuropejczyków (tak, tak z łukami).

DaVinci popatrz no, a ślady obozowisk sprzed 10 000 lat archeolodzy znajdują Jakieś strasznie nietrwałe musiały być te fabryki:) Tak, zostały ruiny napromieniowanych miast, cholernie musieli przeszkadzać tym Alienom Harappańczycy, skoro dostali bombą atmowową. Być może chcieli im sprzedać brzydką ceramikę czy oszukać na ilość zboża....

Nie ma najmniejszych dowodów, ze takie fabryki czy maszyny istniały. Wierzmy w mity, a niedługo rydwan Heliosa stanie sie statkiem kosmicznym.

[NoMeansNo]

A mnie osobiście interesuje taka ciekawa "przypadłość". Z prehistorii przetrwały do dnia dzisiejszego bardzo liczne dowody świadczące o mniej skomplikowanej stronie technicznej naszych "praszczurów". Natomiast te bardziej skomplikowane, wysoce stechnicyzowane mają zadziwiającą tendencje do znikania.

[Tetsuo]

A mnie osobiście interesuje taka ciekawa "przypadłość". Z prehistorii przetrwały do dnia dzisiejszego bardzo liczne dowody świadczące o mniej skomplikowanej stronie technicznej naszych "praszczurów". Natomiast te bardziej skomplikowane, wysoce stechnicyzowane mają zadziwiającą tendencje do znikania.

no bo przeciez kosmici je zabrali z ziemi - to jasne jak slonce

btw. dobra kapela w avatarze


davinci - po IIWS zostalo znacznie wiecej niz kupa niewypaow i pare bunkrow np. na pacyfiku masz miejsca, ktore sa prawdziwymi cmentarzyskami zatopionych w tamtym czasie statkow, z rzek czy jezior do dzisiaj wyciaga sie zatopione czolgi itp.

a w mojej okolicy czolgu nie widzialem, co wydaje sie dosyc logiczne bo mieszkam w centrum duzego miasta, wiec trudno, zebym znajdowal co skrzyzowanie wrak t-34 albo shermana.

[Tetsuo]

Znajdź w Polsce stary i zniszczony czołg, który nie ma właściela gdziekolwiek, nawet w lesie, na wsi a dostaniesz ode mne skrzynkę piwa.

a ty znajdz jakies przekonujace dowody na istnienie w starozytnych indiach maszyn latajacych to dostaniesz nawet 2 skrzynki piwa zreszta raz sie zyje... dostaniesz 4 skrzynki piwa, toster, suszarke i ci jeszcze fundne wycieczke do egiptu zebys sobie mogl tam poogaldac kosmitow przebranych za wazony

[NoMeansNo]

Znajdź w Polsce stary i zniszczony czołg, który nie ma właściela gdziekolwiek, nawet w lesie, na wsi a dostaniesz ode mne skrzynkę piwa.

Vickers
He111
uboot

[Aquila]

Nie ma dowodów na istnienie takich maszyn

I to zamyka sprawę, bowiem

nie ma dowodów na ich nieistnienie.

Nie jest argumentem - nie istnienie dowodu na nieistnienie czegoś nie jest równoznaczne z istnieniem tejże rzeczy - myślenie "skoro nie ma dowodu na to, że nie istnieje latający potwór spaghetti, to znaczy, że latający potwór spaghetti istnieje" jest myśleniem błędnym.

[Aquila]

Jasne, może być opcja, że coś istnieje, ale nie ma jeszcze na to dowodów. Tylko że w przypadku latających maszyn tych dowodów nie ma, sąsame naciągane nadinterpretacje i tym podobne rzeczy. Wszystko opiera sięna legendach a niektórzy traktują to jak świętą prawdę.

I nie są to gierki słowne, ale dziedzina nauki zwana logiką - miałem to nieszczęście zetknać sie z tym na studiach prawniczych.

[NoMeansNo]

Dalej chcesz się bawić w gierki słowne?

Ale to nie gierki to logika. Takie cuś podają na studiach.

[NoMeansNo]

Przynajmniej są zapiski a wy macie brak dowodów na nieistnienie więc zakończmy tą dyskusję Aquila.

Są też zapiski, że Zeus uwiódł i zapłodnił Europę i co z tego?

Logika?? Hee...Logika jest względna, dla każdego inna.

Aha.