Skocz do zawartości


Zdjęcie

Tajemnica lotniska w Yundum w Gambii


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5 odpowiedzi w tym temacie

#1

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Na terenie małego afrykańskiego kraju Gambii znajduje się tajemnicze lotnisko. Znajduje się w miejscowości Yundum. Jaka jest jego tajemnica? Jego główny składnik, pas startowy, którego stworzenie jest przeważnie najdroższe, był już zbudowany. Składał się z monolitycznych płyt kamiennych, bardzo dokładnie dopasowanych do siebie. Jak zapewniają mieszkańcy, te płyty były w tym miejscu od wieków.

 

2mdpa12.jpg

fot. domena publiczna

 

Podczas budowy lotniska położono tylko asfalt narysowano pasy i uzyskano wspaniały pas startowy o długości 3600 metrów, nadający się do odbioru każdego nowoczesnego samolotu, niezależnie od jego masy i wielkości. Warto zauważyć, że w tworzeniu obecnego lotniska w Yundum czynny udział brało również NASA.

 

Amerykańska agencja kosmiczna wybrała to miejsce jako lotnisko zapasowe dla statków wielokrotnego użytku. W Yundum zainstalowano niezbędne systemy sterowania i nawigacji elektronicznej, a w 1996 roku weszło do eksploatacji międzynarodowe lotnisko, zbudowane wspólnymi amerykańsko-gambijskimi siłami.

 

nfiaeh.jpg

fot. domena publiczna

 

Gdy patrzy się na ten pas startowy widać, że długość rozbiegu nie jest pokryta asfaltem w całości. Wiele starych płyt kamiennych z początku i z końca dzisiejszego pasa została zostawiona po staremu. Widać zatem, że stary pas startowy był o wiele bardziej imponujący niż dzisiejszy. Ale kto go stworzył i po co? Niestety nikt nigdy nie prowadził tam badań. Wiek płyt kamiennych też nie został zdefiniowany.

 

Według niektórych publikacji, ich powierzchnia jest szorstka jakby polerowana, podczas gdy inni twierdzą, że jest zeszlifowana blisko ideału. Sądząc z opublikowanych zdjęć, pierwsze twierdzenia są bliższe prawdy, ale to nie oznacza, że płyty nie były idealnie wypolerowane, na skutek procesów atmosferycznych doszło do erozji powierzchni.

 

2vmxzwl.jpg

fot. domena publiczna

 

Wśród teorii, które wykluczałyby w tym kontekście działalność pozaziemską jest taka, że ten dziwny pas startowy zbudowali Niemcy, którzy z Gambii wywozili uran potrzebny do budowy bomby jądrowej. Jednak nie wiadomo dlaczego potrzebowali aż tak ekstremalnie długiego pasa startowego. Poza tym Niemcy musieli uruchomić produkcję przemysłową, aby szybko zbudować ten pas startowy. Jeździłby ciężki sprzęt, nie dałoby się tego ukryć, a najstarsi miejscowi nie pamiętają nigdy takiej aktywności w tej okolicy.

 

Zastanawiające jest to, że nie ma oficjalnych wyników badań tego rzekomego pasa startowego, poza badaniami NASA, które nie zostały opublikowane. Za to agencja zainteresowała się tym miejscem jako doskonałym punktem rezerwowym dla swoich kosmicznych aktywności. Czy to oznacza, że to miejsce powróciło do swojego pierwotnego przeznaczenia - stało się na nowo potencjalnym kosmodromem?

 

http://innemedium.pl...modromow?page=1

http://cont.ws/post/85380


  • 9



#2

nazarek88.
  • Postów: 77
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ile dowodów jeszcze potrzeba? Nasz świat wręcz krzyczy o tym, że była tu już kiedyś porządnie rozwinięta cywilizacja i nie chodzi koniecznie o obcą rase z kosmosu. Skoro człowiek teraz pojmuje te całą technologie, mógł też to pojąc dużo wcześniej jakby miał do niej dostęp. Wygląda na to, że nie cały antyczny świat latał przez długie wieki z dzidami i czcił pioruny. Wszystko zaginęło w kartach historii.


  • 2

#3

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To może dorzucę jeszcze fragment innego artykułu dotyczącego min. tego właśnie lotniska, w którym autor / tłumacz uzasadnia, dlaczego nie mogło ono być wybudowane przez nazistów.

 

Hipotezy, hipotezy, hipotezy…

Skąd więc wzięły się te pasy startowe? Najbardziej sensacyjnie brzmi hipoteza, że pasy te zbudowano jeszcze w czasie istnienia Pracywilizacji, i że to właśnie stąd startowały dawne indyjskie lub atlantydzkie aparaty latające – Vimany.

 

Stronnicy wersji kosmicznego pochodzenia tych pasów mają także drugą hipotezę, a mianowicie taką, że to lotnisko zostało zbudowane potajemnie przez Niemców w czasie II Wojny Światowej. A nawet podają dokładniejszą datę – 1944 rok. Na pierwszy rzut oka, hipoteza ta brzmi co najmniej nieprawdopodobnie.

W rzeczywistości jednak, w tych latach Niemcy przejawiali duże zainteresowanie pokładami afrykańskich rud uranowych i jakoby wywozili je z Kongo samolotami robiącymi po drodze kilka międzylądowań.

 

Mówiąc o tym, należy wspomnieć o kilku niemieckich lotniskach za kręgiem polarnym, na tyłach wojsk radzieckich.

Ale to dotyczy akurat Gambii i jest kilka poważnych „ale”.

 

Po pierwsze – Niemcy używali do budowy ich nie ciężkich, kamiennych płyt, ale lekkich bloków żelbetowych, mających otwory dla zmniejszenia wagi. (Możemy takie jeszcze zobaczyć na autostradzie A-4 za Wrocławiem jadąc w kierunku Zgorzelca – przyp. tłum.)

 

Po drugie – Gambijczycy twierdzą, że takie ciężkie, masywne, kamienne płyty pokryte ziemią leżały tam właściwie od zawsze, a nie pojawiły się w środku XX wieku.

 

I wreszcie po trzecie – w styczniu roku 1943, w Bandżulu przebywał przejazdem prezydent USA – Franklin Delano Roosevelt. Związane to było z jego uczestnictwem w konferencji w marokańskiej Casablance.

 

W trakcie spotkania Roosevelt i Winston Churchill wraz z członkami Połączonego Komitetu Szefów Sztabów USA i Zjednoczonego Królestwa ocenili perspektywy otworzenia Drugiego Frontu i strategie walki z niemieckimi U-bootami na Atlantyku. Port w Bandżulu w tym czasie był wykorzystywany do obsługi konwojów, a tajemnicze lotnisko było wykorzystywane przez powietrzny korpus armijny USA. Tak więc żadnych sekretnych baz lotniczych hitlerowców w pobliżu strategicznych sił Aliantów po prostu być nie mogło.

(Gambia do roku 1963 była kolonią brytyjską, a zatem niemiecka obecność w tym kraju jest raczej niemożliwa.

Już prędzej coś takiego mogłoby powstać w Namibii czy Kamerunie będących koloniami niemieckimi – uwaga tłum.)

 

Sojusznicy się postarali?

Na niektórych stronach internetowych można przeczytać, że lotnisko to wybudowali sami Alianci.

Czyli nie ma żadnej zagadki dawnego lotniska? A gdzie tam!

Długość pasów jest zbyt wielka dla samolotów z tamtych czasów. Jak już wiemy, miejscowi wiedzieli o tych płytach na długo przed wojną. Poza tym kolor płyt ostro odróżnia się od betonu. Istnieje zdjęcie jedynego samolotu gambijskiej armii zakupionego w roku 2008 w Gruzji, szturmowca Su-25, który stoi na przylegającym do pasa startowego placyku z betonowych płyt. Mają one całkiem inny – szary kolor, który dokładnie jest naturalnym kolorem betonu. Poza tym te piaskowcowe płyty mają rozmiary, których nie mają żadne płyty z betonu zrobione w XX i XXI wieku.

 

A zatem zagadka afrykańskiego lotniska w Yundumie cały czas istnieje i jak dotąd czeka na swe rozwiązanie…

 

Źródło – „Tajny XX wieka” nr 43/2011, ss.28-29

 

Przekład z j. rosyjskiego – Robert K. Leśniakiewicz © 

 

źródło
 


  • 3



#4

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6631
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kawał pasa startowego. Obecnie stanowi on część lotniska Banjul, oczywiście część użytkową. Z lotu ptaszków, wygląda to tak:

 

30m7muc.jpg

fot/mapy google

 

Lewy górny róg, to początek pasa z fotografii zamieszczonej przez kpiarz. W całej okazałości wygląda wspaniale.


Użytkownik Staniq edytował ten post 15.05.2015 - 12:40




#5

McNugget.
  • Postów: 562
  • Tematów: 10
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

innemedium.pl? Hm... Trudno mi cokolwiek po angielsku znaleźć wiarygodnego na temat tego lotniska, poza tym, że leży 24 km od stolicy :(


  • 0

#6

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wszystkie artykuły na ten temat opierają się na plotkach i zdjęciach z internetu. Nie znalazłem takiego który opierałby się na czyichś badaniach. Jedynym dowodem na to, że płyty na pewno nie są betonowe, jest ich brązowawy kolor na zdjęciach. Na innych stronach znalazłem informację, że pas startowy został wydłużony w latach 80. w związku z tym, że lotnisko leży na trasie jaką poruszają się wahadłowce kosmiczne i w związku z tym może służyć za lotnisko zapasowe. Dlatego właśnie pas ma taką nieproporcjonalną długość.

http://memim.com/ban...al-airport.html


  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych