Skocz do zawartości


Zdjęcie

Badania dr. Kenneth Ring - czy niewidomi widzą podczas NDE


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
17 odpowiedzi w tym temacie

#1

jspirytysta.
  • Postów: 9
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zapraszam do przeczytania opracowania na temat badań dr. Kenneth Ring  nad przeżyciami i postrzeganiem w NDE i OOBE u niewidomych .

 

Naukowcy zadali sobie pytania:

Czy niewidomi przeżywają doświadczenia z pogranicza śmierci (NDE), a jeżeli tak, to czy różnią się one się od doświadczeń osób widzących?

Czy niewidomi – jeśli doświadczają NDE lub OOBE (zjawisko wyjścia z ciała), twierdzą, że doświadczyli wizualnych percepcji podczas tych przeżyć?

W końcu, jeżeli takie przeżycia wizualne mają miejsce, czy można zweryfikować je przez zeznania niezależnych świadków lub z pomocą innych dowodów?

 

Postrzeganie mentalne - mindsight


  • 2

#2

hansel.
  • Postów: 104
  • Tematów: 29
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dla mnie to jest ostateczny argument na to że one nie są tylko wytworem niedotlenionego mózgu. 


  • 0

#3

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Osoby niewidome mają też sny. I czego to dowodzi? Obrazy mogą powstawać bez bodźca wzrokowego, czego dobrym przykładem jest zespół charlesa-benetta.
Z tego co piszesz można wywnioskować, że większość wiadomości czerpiesz z tego portalu spirytyzm.pl.
To nie jest dobre źródło wiedzy.
  • 0



#4

hansel.
  • Postów: 104
  • Tematów: 29
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Z tego co piszesz można wywnioskować, że większość wiadomości czerpiesz z tego portalu spirytyzm.pl.
To nie jest dobre źródło wiedzy.

Dlaczego tak uważasz ?


  • 0

#5

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jest mnóstwo bzdur i przekłamań w publikacjach na tym portalu. Na przykład.

,,We Francji, w 1886 r., doktor Paul Gibier, który badał szczegółowo to zjawisko, otrzymał w ciągu trzydziestu trzech seansów z pomocą medium Slade’a przekazy w wielu językach, w większości nieznanych medium, zapisane na połączonych ze sobą deszczułach. ,,

http://www.portal.sp...anicza-smierci/
Slade, czyli henry Slade był oszustem, który wykonywał triki z tabliczkami na których pojawiały się napisy. Pod koniec swojej kariery przyznał się, że oszukiwał.
Mógłbym szczegółowo wyjaśniać jakie błędy popełniają autorzy tej strony. Błędy wynikające z braku wiedzy.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 21.06.2017 - 14:16

  • 0



#6

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Osoby niewidome mają też sny. I czego to dowodzi? Obrazy mogą powstawać bez bodźca wzrokowego, czego dobrym przykładem jest zespół charlesa-benetta.
Z tego co piszesz można wywnioskować, że większość wiadomości czerpiesz z tego portalu spirytyzm.pl.
To nie jest dobre źródło wiedzy.

 

LOL. Przecież ci ludzie widzieli już te wzory geometryczne, wiec na ich podstawie generują nieistniejące. Niewidomi nigdy nie widzieli nic, a generują zaawansowane obrazy rzeczywistości. Jak zwykle rzucasz slabymi argumentami


Użytkownik Universe24 edytował ten post 21.06.2017 - 14:15

  • 0



#7

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Niewidomi widzą przez dotyk. Można narysować coś co tylko przez dotyk się poznało.
  • 0



#8

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Niewidomi widzą przez dotyk. Można narysować coś co tylko przez dotyk się poznało.

 

Ale nie kolory, jakieś głębokie ksztalty ktore sklada się w kupę. Jasne kręskę można odzwierciedlić, ale jak niewidomy generuje wyraz twarzy, powiew galezi, ETC?


  • 0



#9

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeśli niewidomy od urodzenia powie, że widział czerwone koło, to skąd mamy wiedzieć że było czerwone?


  • 0



#10

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Jeśli niewidomy od urodzenia powie, że widział czerwone koło, to skąd mamy wiedzieć że było czerwone?

 

Ale oni widzą rozbudowane obrazy, tak jakby widzieli realne tylko podczas wyżsych stanow świadomości. to jest DOWÓD miażdzący 


  • 0



#11

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A o echolokacji nie słyszałeś?
Jest o tym temat na forum

http://www.paranorma...okacja-u-ludzi/

Dowodem na realność zjawiska nde miały być już różne elementy. Po kolei wszystkie obalono.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 21.06.2017 - 17:33

  • 0



#12

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dlaczego tak usilnie staracie się obalić realność tego starając się za wszelką cenę w tym i pokrewnych tematach dopisać każde możliwe wytłumaczenie, byleby tylko nie to, że człowiek to może być jednak coś więcej, niż jedynie worek z mięsem? Naprawdę myślicie, że Wasze całe życia, że wszystko co przeżyliście, przeżywacie i przeżyjecie, że wszystkie uczucia, miłość szczególnie, że to wszystko to tylko zlepek prądu i chemii? To jaki sens ma to wszystko, skoro według Was jesteśmy jedynie biologicznymi maszynami? Po co żyć? Po co kochać, po co w takim razie to wszystko? Przecież to bez sensu w takim przypadku. Celowo 2x napisałem o miłości, bo to najlepszy weryfikator. Był ktoś kiedyś zakochany/kochał kogoś? Wtedy też wytłumaczenie było takie, że ot, to jedynie zwykła chemia? Bo ja bynajmniej nawet nie umiałbym tak do tego podejść i "spłaszczyć" czegoś tak wielkiego do formy jaką proponujecie...

 

Nie popieram w tym akurat przypadku (chyba najważniejszym dla człowieka) takiej metodyki tego Waszego negowania tego, że to jednak może być coś więcej, coś o wiele głębszego. Robicie to w sposób taki, byleby tylko zakończyć na koncepcji worka z mięsem, postawić na swoim i stwierdzić, że wyjaśniło się największą tajemnicę Wszechświata. Bycie sceptycznym to zdrowa rzecz, ale na litość boską - to jest kwestia praktycznie najważniejsza dla każdego z nas. Nie ma niczego ważniejszego. To nie jest temat o UFO, poltergeistach, czy podróżach w czasie, tylko najważniejsza i absolutnie najbardziej fundamentalna sprawa - sprawa nas samych i naszego istnienia. Nie ma rzeczy ważniejszej na tym świecie, cała reszta to tylko tło, a Wy jak dzieci w piaskownicy - "nie, bo nie".


Użytkownik szczyglis edytował ten post 28.06.2017 - 05:20

  • 0



#13

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

"To jaki sens ma to wszystko, skoro według Was jesteśmy jedynie biologicznymi maszynami? Po co żyć? Po co kochać, po co w takim razie to wszystko? Przecież to bez sensu w takim przypadku"
Sens istnienia to bardziej pytanie filozoficzne. Jeden mędrzec powie że nic nie ma sensu a inny że najważniejsze jest zbawienie i czynienie dobra. Biolog powie że chodzi o przekazanie swoich genów dalej i walka o byt. Nie wiem po co tutaj wyskakiwać jakimiś emocjonującymi tekstami że po co żyjemy skoro jesteśmy mięsem i nic poza tym.
Po prostu jak ktoś pisze o " miażdżącym argumencie" to przesadza z oceną stopnia tych dowodów które mają świadczyć o tym że NDE to realne doświadczenia.
Kiedyś w przypadku paraliżu sennego twierdzono że nie da sie tego wyjaśnić inaczej niż przez zjawiska paranormalne. Potem kiedy znaleziono przyczyne tego stanu w fizjologi człowieka to wzięto sie za OObe i inne zjawiska. Więc te miażdżące argumenty przeważnie okazują się słabe.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 28.06.2017 - 07:01

  • 0



#14

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

A o echolokacji nie słyszałeś?
Jest o tym temat na forum

http://www.paranorma...okacja-u-ludzi/

Dowodem na realność zjawiska nde miały być już różne elementy. Po kolei wszystkie obalono.

 

Ale co echolokacja ma wspólnego z widzeniem zaawansowanych obrazów. Myślisz że niewidomi od urodzenia tak po prostu widzą przez echolokacje? To raczej prosty, prymitywny system nawigacji. A ich wizje są potężne, rozbudowane. 


  • 0



#15

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Niewidomy poznaje świat poprzez zapach, dotyk i dźwięk. Na przykład takie drzewo. Niewidomy dotknie liści, pnia. Ktoś mu może powiedzieć, że na takim drzewie jest bardzo dużo liści i gałęzi. Dotknie też krzesła, stołu, ścian itd.
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych