Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nocowanie u koleżanki

dziwne krzyk cień ucieczka strach

  • Zamknięty Temat jest zamknięty
94 odpowiedzi w tym temacie

#1

Kosodrzewina.
  • Postów: 56
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zdarzenie to miało miejsce już jakiś czas temu. Pewnego dnia umówiłam się z koleżanką, że wybranej nocy będę u niej spała. Zaplanowałyśmy sobie wieczór i wszystko zaczęło się dość spokojnie. Siedziałyśmy w pokoju, oglądałyśmy film, było dość późno i troszkę mi się przysnęło. Ona pogasiła światła i poszła do drugiej części swojego pokoju położyć się do łóżka. W pewnym momencie, nie wiem po jakim czasie, obudziłam się. Śnił mi się bardzo dziwny sen, którego w tej chwili niestety nie jestem w stanie przytoczyć. Poszłam do koleżanki, również się zbudziła. Zaświeciłam światło, zaczęłyśmy rozmawiać, opowiedziała mi o tym co się jej śniło i o szeleszczeniu, które zanim przyszłam słyszała koło łóżka.  Zignorowałyśmy to. Wzięłyśmy laptopa i przeglądałyśmy różne pierdoły na internecie.  Naprzeciwko łóżka koleżanka miała toaletkę, na której było dość spore lustro. Spojrzałam w nie, widziałam jakiś cień, który znajdował się za nami na ścianie. Pomyślałam, że jest to zwykłe odbicie, które rzuca światło z laptopa. Po chwili jednak coś skusiło mnie by spojrzeć jeszcze raz, patrzyłam przez dłuższą chwilę, a cień robił się powoli coraz bardziej wyraźny. To nie był zwykły dzień. Zaczął przybierać kształt postaci, coraz ciemniejszy, coraz ostrzejszy. Wystraszyłam się. Powiedziałam o tym koleżance, która rzuciła laptopa na łóżko i szybko przeszłyśmy do drugiej części jej pokoju. Siedziałyśmy tam dłuższą chwilę, nie bardzo wiedząc co z tym zrobić. W pewnym momencie koleżanka spojrzała na mnie ze łzami w oczach mówiąc, żebym się nie odwracała i nie patrzyła w stronę balkonu. Nie zrobiłam tego. Uznałyśmy, że warto będzie przenieść się do innego pomieszczenia i biegiem przeszłyśmy do łazienki. Choć wydawałoby się, że tam jest spokojniej, dalej było obok nas coś dziwnego. Rozwiązaniem, które nam wpadło było pójście do pokoju młodszego brata koleżanki by go obudzić, a potem zabrać go do jej pokoju by spał z nami w jednym pomieszczeniu. Wyszłyśmy z łazienki. I wtedy rozległ się dziwny, przerażający krzyk. Nie mam pojęcia co to było, ale zmroziło mnie tak, że stanęłam wryta na środku korytarza i nie wiedziałam co mam robić. Koleżanka mnie popędzała. Weszłyśmy do pokoju jej brata, obudziłyśmy go, poszedł z nami. Choć w pokoju było słychać jeszcze jakieś dziwne szelesty, dźwięki nie miałyśmy już gdzie iść. Włączyłyśmy audiobooka Biblii, stwierdziłyśmy, że jeśli to coś złego to może to nam pomoże. Starałyśmy się zasnąć. Jakoś przetrwałyśmy do rana. Nie mam pojęcia co to było, co to za krzyk, skąd to się wzięło ale chyba nigdy tego nie zapomnę.


Użytkownik adorkowa edytował ten post 09.03.2015 - 14:17

  • 0

#2

Gamebitt.

    Badacz nieznanego

  • Postów: 105
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Szelesty, cień i dziwny krzyk - to pasuje mi do jakiegoś zwierzęcia.

 

Co twoja koleżanka zobaczyła na balkonie? Odpowiedź może pomóc w sprawdzeniu mojej hipotezy. Jak na razie historia nie wygląda mi na paranormalną.


  • 1



#3

Kosodrzewina.
  • Postów: 56
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Szelesty, cień i dziwny krzyk - to pasuje mi do jakiegoś zwierzęcia.

 

Co twoja koleżanka zobaczyła na balkonie? Odpowiedź może pomóc w sprawdzeniu mojej hipotezy. Jak na razie historia nie wygląda mi na paranormalną.

Zobaczyła jakąś osobę. Dodam, że balkon był na dość wysokim piętrze więc nie ma również możliwości by ktokolwiek tam wszedł.


  • 0

#4

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2570
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Historyjka jakich widziałem tu setki.

- 2 nastolatki

- noc u koleżanki

- nagle w nocy dziwne szmery bajery i cieniste postacie.

- mimo strachu jakoś dotrwaliśmy do rana.

Stwierdzam fake.


  • 0



#5

Kosodrzewina.
  • Postów: 56
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Historyjka jakich widziałem tu setki.

- 2 nastolatki

- noc u koleżanki

- nagle w nocy dziwne szmery bajery i cieniste postacie.

- mimo strachu jakoś dotrwaliśmy do rana.

Stwierdzam fake.

Zauważyłam, że większość historii, które ludzie tu wstawiają uważacie za fake lub próbujecie wcisnąć na siłę kit, że komuś się tylko wydaje :)


  • 1

#6

Gamebitt.

    Badacz nieznanego

  • Postów: 105
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Jeśli to było w bloku, to teoretycznie ktoś mógł się jednak dostać na twój balkon z innego. Wydaje mi się jednak, że twoja koleżanka zobaczyła kontury czegoś ciemnego, a wyobraźnia sama zaczęła płatać jej figle. Sama w końcu mówiłaś, że byłyście mocno przestraszone - wtedy człowiek nie myśli logicznie. Zostaje jeszcze możliwość ze zwierzęciem lub jakąś osobą, która potem uciekła, ale bardziej pasowałoby to pierwsze. A cień mógł należeć do jakiegoś ptaka za oknem.


  • 1



#7

Kosodrzewina.
  • Postów: 56
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jeśli to było w bloku, to teoretycznie ktoś mógł się jednak dostać na twój balkon z innego. Wydaje mi się jednak, że twoja koleżanka zobaczyła kontury czegoś ciemnego, a wyobraźnia sama zaczęła płatać jej figle. Sama w końcu mówiłaś, że byłyście mocno przestraszone - wtedy człowiek nie myśli logicznie. Zostaje jeszcze możliwość ze zwierzęciem lub jakąś osobą, która potem uciekła, ale bardziej pasowałoby to pierwsze. A cień mógł należeć do jakiegoś ptaka za oknem.

To nie blok lecz duży, nowo wybudowany dom. A z takimi rzeczami mam do czynienia od bardzo dawna więc łaskawie proszę nie wciskać mi kitu, że było to jakieś zwierzę czy coś się przewidziało. Może i byłam przestraszona ale biorąc pod uwagę, że tego typu sytuacje spotykały mnie jak i ją wcześniej bardzo wątpię w to, że było to zwykłe spanikowanie. Poza tym balkon, na którym koleżanka kogoś zauważyła znajdował się jakieś półtora metra od nas więc również wątpię w to, że mogłoby to być coś innego :)


Użytkownik adorkowa edytował ten post 09.03.2015 - 14:54

  • -1

#8

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2570
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

 A z takimi rzeczami mam do czynienia od bardzo dawna więc łaskawie proszę nie wciskać mi kitu, że było to jakieś zwierzę czy coś się przewidziało.

Aha do listy zapomniałem dodać że w tych historiach autor jest na maksa nastawiony na zjawiska para i żadne racjonalne tłumaczenie go nie interesuje.

 

Ale ok. skoro doświadczasz od dawna zjawisk para, to zapewne posiadasz jakieś utrwalone na zdjęciu czy nagraniu? Bo gdybym ja doświadczał od dawna zjawisk para to na pewno bym tu się nimi podzielił.


  • 4



#9

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A ile wtedy miałyście lat? Bo mi to wygląda na klasyczne nakręcanie się - wmówiłaś sobie że cień w lusterku jest dziwny i się zmienia i tak nastraszyłaś koleżankę że wydawało się jej że ktoś jest na balkonie.


  • 0



#10

Rot.
  • Postów: 7
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Może podejdę do tematu trochę inaczej. Skoro nie dasz się przekonać, że mogło wam się wydawać, ani że się nakręciłyście, to w takim razie nie pozostaje nic innego jak pogratulować świetnej historii. Tak więc gratuluję świetnej historii.


  • 1

#11

Kosodrzewina.
  • Postów: 56
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A ile wtedy miałyście lat? Bo mi to wygląda na klasyczne nakręcanie się - wmówiłaś sobie że cień w lusterku jest dziwny i się zmienia i tak nastraszyłaś koleżankę że wydawało się jej że ktoś jest na balkonie.

Jak zwykle wszyscy wszytko sobie tutaj wmawiają ;) 17 ;)


 

 

 A z takimi rzeczami mam do czynienia od bardzo dawna więc łaskawie proszę nie wciskać mi kitu, że było to jakieś zwierzę czy coś się przewidziało.

Aha do listy zapomniałem dodać że w tych historiach autor jest na maksa nastawiony na zjawiska para i żadne racjonalne tłumaczenie go nie interesuje.

 

Ale ok. skoro doświadczasz od dawna zjawisk para, to zapewne posiadasz jakieś utrwalone na zdjęciu czy nagraniu? Bo gdybym ja doświadczał od dawna zjawisk para to na pewno bym tu się nimi podzielił.

 

A czemu ma interesować mnie jakiekolwiek inne tłumaczenie skoro doskonale wiem co widziała i słyszałam?


Może podejdę do tematu trochę inaczej. Skoro nie dasz się przekonać, że mogło wam się wydawać, ani że się nakręciłyście, to w takim razie nie pozostaje nic innego jak pogratulować świetnej historii. Tak więc gratuluję świetnej historii.

Każdy marzy o takich przeżyciach ;)


  • 0

#12

OpenYourMind.
  • Postów: 272
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

To forum już od jakiegos czasu z nazwą  "paranormalne" ma mało wspólnego, wszelkie nietypowe, nie wygodne i paranormalne tematy, sa  w zarodku tłumione, a dyskusje sprowadzane sa przez niektórych do sztucznego obalenia tematu, lub wyśmiania.

Nie twierdze że ta historia musiała być prawdziwa, ani nie twierdze że nie była prawdziwa, to Twoje indywiduane przeżycie, nikogo z nas tam nie było i nikt nie może być pewny.


  • 4

#13

Kosodrzewina.
  • Postów: 56
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To forum już od jakiegos czasu z nazwą  "paranormalne" ma mało wspólnego, wszelkie nietypowe, nie wygodne i paranormalne tematy, sa  w zarodku tłumione, a dyskusje sprowadzane sa przez niektórych do sztucznego obalenia tematu, lub wyśmiania.

Nie twierdze że ta historia musiała być prawdziwa, ani nie twierdze że nie była prawdziwa, to Twoje indywiduane przeżycie, nikogo z nas tam nie było i nikt nie może być pewny.

Irytujące jest to, że kiedy chcesz podzielić się swoim przeżyciem ludzie zaraz szukają na siłę innych wyjaśnień by tylko nie miało to nic wspólnego ze światem paranormalnym i robią z ciebie idiotę, który tylko się nakręca, że coś się wydarzyło. Może i czasem dopada mnie strach, ale nie znaczy to, że nie potrafię normalnie widzieć, słyszeć i czuć tego co jest, co się dzieje. Nigdy nie pisałam o swoich przeżyciach na takim forum, coś mnie tchnęło i myślałam, że może to być coś fajnego, że znajdę tu ludzi, którzy również doświadczają takich rzeczy czy których to ciekawi. A znajduję tylko takich, którzy na siłę próbują wmówić, że coś jest z tobą nie tak albo tylko ci się wydaje...


  • 0

#14

OpenYourMind.
  • Postów: 272
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Nie przejmuj się, sa jeszcze na tym forum ludzie, którzy biora pod uwage ewentulanośc zjawisk paranormalnych i potrafia porozmawiac na te tematy, nie wysmiewając i sztucznie i na siłe nie tłumiąc takich tamatów. Ja nie jestem sceptykiem i biore pod uwage każdy temat. W pewnych tematach już sie nie wypowiadam bo stwierdziłem że nie ma sensu, tamaty paranormalne nie zaczynaja i nie kończa się, akurat na tym forum, ale jak napisałem wczesniej, sa tu tez ciekawi ludzie, którzy interesuja się tematami zjawisk paranormalnych.


  • 1

#15

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeśli wiesz co widziałaś, to o co chciałaś zapytać?


  • 0




 


Inne tematy z jednym lub większą liczbą słów kluczowych: dziwne, krzyk, cień, ucieczka, strach

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych