Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dziwne zachowanie kota


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
30 odpowiedzi w tym temacie

#1

Shae.

    🔺

  • Postów: 35
  • Tematów: 4
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam. Od razu napiszę, że zdaję sobie sprawę z tego, że koty są dziwne (w tym oczywiście mój;) ), ale ostatnio jego zachowanie zaczęło mnie niepokoić. Obecnie ma 13 miesięcy, wykastrowany samiec, brytyjski - jeśli to ma jakieś znaczenie. Od zawsze miewał jakieś "szały", że biegał po całym domu, uderzając przy tym w drzwi, ściany itp., bo nie był w stanie zahamować w porę (oczywiście tak się bawił i bawi) - więc jednym słowem jest dziwny. Ale do rzeczy. Od jakiegoś miesiąca siada na przepokoju, gapi się w sufit i miauczy. I tak kilka razy dziennie, codziennie. Zdarzało mu się "rozmawiać" z lodówką, ścianą, oknem - jak zresztą na kota przystało. W każdą sobotę i niedzielę budzi mnie rano, bo tak się "wydziera". Nie ma tam żadych pajęczyn, bo wszystko wyczyściłam. Robaków w styczniu również nie ma, a nawet jakby jakimś cudem się pojawił, to dlaczego ciągle w tym samym miejscu? Nawet moja rodzina zwróciła uwagę na jego zachowanie. Mieliście może podobne sytuacje ze swoimi kotami lub ogólnie zwierzętami? Dodam też, że podobnie zachowuje się w toalecie - siada na ubikacji i zaczyna swoje ballady gapiąc się w sufit. Chociaż od tygodnia już tak nie robi.
  • 0

#2

entertain_me.
  • Postów: 34
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mówi się, że koty widzą więcej... ale biorąc pod uwagę swojego dachowca to chyba nic paranormalnego, też przesiaduje w dziwnych miejscach i gapi się w jeden punkt. Może koledzy i koleżanki forumowicze będą na ten temat będą wiedzieć więcej.
  • 0

#3

Dager.
  • Postów: 3079
  • Tematów: 64
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Podobno koty mają najlepszy słuch wśród ssaków, dlatego to wpatrywanie się w jeden punkt może świadczyć, że z tamtego kierunku dochodzi do uszu kota jakiś dźwięk, którego domownicy nie słyszą. Mój kocur Mietek (lat 15) jeszcze  słuch ma znakomity i często reaguje na czyjąś cichą obecność na klatce schodowej - siada przed drzwiami wejściowymi, i z uniesioną głową  wpatruje się w nie. Zawsze potwierdza się, że on słyszy dźwięki i szmery, których ja nie słyszę.


  • 0



#4 Gość_c✪nvers

Gość_c✪nvers.
  • Tematów: 0

Napisano

Moja kota lata po domu patrząc się w sufit jak słysze kiedy ktoś z ząsiadów nad nami przechodzi. Standard. Nie pominę też łapania niewidocznych czegosi na ścianach :D


  • 1

#5

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Od zawsze miewał jakieś "szały", że biegał po całym domu, uderzając przy tym w drzwi, ściany itp., bo nie był w stanie zahamować w porę

 A czy przypadkiem kotek nie ma przystrzyżonych wąsów? Może inaczej czy kotek w ogóle ma wąsy na pyszczku i nad oczami ?


  • 0



#6

Shae.

    🔺

  • Postów: 35
  • Tematów: 4
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

@upup Tylko że on robi tak nawet jak nikogo nie ma na górze (mieszkam w bloku) - rano, w południe, po południu, wieczorem. Rodziny nade mną nie ma w domu przez pół dnia, dorośli pracują, córka chodzi do szkoły, syn jest na studiach lub już pracuje. Wcześniej nie było takich sytuacji, żeby wypatrzył sobie tylko jedno miejsce do "rozmów".
@pan juzek Ma wąsy, nikt mu nigdy ich nie strzygł, jeśli to ma jakieś znaczenie. :)
  • 0

#7

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Koty mają nieco inny zakres słyszalności, który zahacza o ultradźwięki (choć nie tak daleko jak u psów), takie zachowanie może wynikać stąd, że po konstrukcji roznosi się jakiś dla nas nie słyszalny odgłos.

 

Przypomina mi się taki film:


  • 0



#8

Monolith.

    ótta

  • Postów: 1248
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Koty mają nieco inny zakres słyszalności, który zahacza o ultradźwięki (choć nie tak daleko jak u psów), takie zachowanie może wynikać stąd, że po konstrukcji roznosi się jakiś dla nas nie słyszalny odgłos.

 

 

Psy tak nie reagują. Dlaczego?


  • 0

#9

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Inny behawior? Trudno powiedzieć.


  • 0



#10

Shae.

    🔺

  • Postów: 35
  • Tematów: 4
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

@Zaciekawiony Zanim napisałam temat, brałam pod uwagę niesłyszalne dla mnie dźwięki. To by tłumaczyło jedynie, że wypatruje i nasłuchuje dźwięków i rzeczy, ale nie to, że robi to od jakiegoś czasu i wybrał sobie tylko to jedno miejsce.
  • 0

#11

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

@pan juzek Ma wąsy, nikt mu nigdy ich nie strzygł, jeśli to ma jakieś znaczenie. :)

 Ma znaczenie i to spore. Kocie wąsy (wibrysy) służą nie tylko ozdobie ale przede wszystkim są to sensory odbierające drobne ruchy powietrza http://pl.wikipedia.org/wiki/Wibrysy

 Obcięcie kotu wąsów prowadzi do tego że kot będzie się obijał o ściany. 

 Więcej wieczorem napiszę.


  • 1



#12

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


 

@pan juzek Ma wąsy, nikt mu nigdy ich nie strzygł, jeśli to ma jakieś znaczenie. :)

 

 Obcięcie (... )wąsów prowadzi do tego że (...) będzie się obijał o ściany. 

 

 

 

Znam kilka osób którym jak sensory szwankują otwory drzwiowe w magiczny sposób zmieniają miejsce a każda rzecz znajdująca na ich drodze okazuje się nie lada wyzwaniem^^,  czy to też jest wina braku wąsów?


Użytkownik Aidil edytował ten post 29.01.2015 - 10:31

  • 0



#13

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6626
  • Tematów: 764
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

O kotach wpatrujących się w ścianę jest w sieci mnóstwo. Moje koty miały też miały taką "przypadłość", ale nigdy mnie to nie martwiło. Gorzej, gdybym po powrocie z pracy zastał go w takiej pozie

2jbmg6t.jpg

z piwem między łapkami i spojrzeniem typu: - no co się gapisz? 





#14

D.K..

    Semper invicta

  • Postów: 2994
  • Tematów: 2565
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Moja też ma skłonności do wgapiania się w ścianę. Szczególnie upodobała sobie blat w kuchni, potrafi godzinami siedzieć i gapić się w jeden punkt oczekując na swój ulubiony kubek z wodą (lub jakąkolwiek wodę -- naczynia w zlewozmywaku, garnek z ziemniakami itp., ale to temat na inną opowieść), albo po prostu bez konkretnego powodu. Nie zakładam tutaj nasłuchiwania czegokolwiek, a raczej oszczędzanie energii. Nie ma nic do roboty, więc się po prostu wyłącza. Taka kocia wersja wygaszacza ekranu.

To pers, więc pewnie dlatego. One tak mają fabrycznie.


  • 0



#15

wacuś.
  • Postów: 5
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Moje papugi też dziwnie się zachowują, czasem w nocy trzepoczą się po klatce i drą, tak jakby cos je wystraszyło. Szczególnie ostatnio tłukły się przez prawie 10 min. A ja akurat slyszalam dziwne dźwięki, tak jak by ktoś chodzil po domu. W tym czasie pies zaczął warczeć, a kot fukać. Rozdarłam się jak głupia.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych