Skocz do zawartości


Zdjęcie

Świadomy sen = SEKS


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
23 odpowiedzi w tym temacie

#16

Babydoll.

    Wiecznie Niezadowolona Królewna

  • Postów: 50
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ponadto niesie ze sobą możliwość zarażenia się groźną chorobą (prezerwatywa, wbrew obiegowym opiniom, wcale nie chroni przed chorobami wenerycznymi - posiada bowiem mikropory rzędu 15 mikrometrów, przez które wirus 5 - 6 mikrometrowy z łatwością może się przedostać).

No tak, bo przecież uprawianie seksu z jednym, stałym partnerem który zarażony niczym nie jest, jest przereklamowane i zapewne wątpliwe moralnie...


  • 0

#17

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

.

Dyskutowałbym w kwestii tej "potrzeby" masturbacji, uważam, że onanizowanie się świadczy tylko o ludzkiej słabości i niezdolności do panowania nad własnymi potrzebami. Oczywiście, że nie grozi to utratą zdrowia, jednak niszczy pewną hierarchię wartości. Seksualność to naturalna część ludzkiego życia, ale moim zdaniem powinna służyć do pogłębiania więzi uczuciowej z partnerem, nie zaś robieniu sobie "dobrze". To nas odróżnia od zwierząt, że mamy uczucia i idee, a nie bezmyślnie kierujemy się dzikimi instynktami i szukamy tylko fizjologicznego zaspokojenia.

 

 To piękne o czym napisałeś. Widzę że właśnie wkraczasz w dorosłość więc trzymaj się tych poglądów jak najdłużej.


  • 1



#18

Cait Sith.
  • Postów: 685
  • Tematów: 159
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Właściwym określeniem jest masturbacja, czynność zdrowa, potrzebna i nie wywołująca ślepoty czy porostu zarostu na dłoniach.

 

Dyskutowałbym w kwestii tej "potrzeby" masturbacji, uważam, że onanizowanie się świadczy tylko o ludzkiej słabości i niezdolności do panowania nad własnymi potrzebami. Oczywiście, że nie grozi to utratą zdrowia, jednak niszczy pewną hierarchię wartości. Seksualność to naturalna część ludzkiego życia, ale moim zdaniem powinna służyć do pogłębiania więzi uczuciowej z partnerem, nie zaś robieniu sobie "dobrze". To nas odróżnia od zwierząt, że mamy uczucia i idee, a nie bezmyślnie kierujemy się dzikimi instynktami i szukamy tylko fizjologicznego zaspokojenia.

 

 

 

Piszesz o pogłębianiu więzi z partnerem.. a co gdy ktoś nie ma partnera i nie zanosi się by w najbliższym czasie miałby takiego spotkać. Odczuwanie pragnienia to jak najbardziej ludzkie odczucia. Brak zaspokojenia potrzeb seksualnych powoduje stres, frustrację. Taką mamy biologię. Wg mnie masturbacja jest jak najbardziej ok. 


  • 1



#19

stary dziad.
  • Postów: 103
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

W sumie przeczytałem cały temat.

 

1. Istnieje taka opcja, szczególnie, że większość uprawiających świadomy sen robi to właśnie po to.

2. Masturbacja jak najbardziej, bo uważam, że tutaj nie chodzi o jakieś chore ujście emocjom, a bardziej o lepsze poznanie samego siebie, tego co lubimy, a może nawet dobranie partnerki, która spełnia nasze oczekiwania. Będę szczery - facet co nie wali konia jest nie do końca stabilny emocjonalnie, nawet jak baby pukają mu do drzwi.

3. Religia i seks nie idzie w parze, a właściwie nie do końca wiem dlaczego... Uważam, że seks i człowiek to to samo, bo przecież po to jesteśmy stworzeni - do reprodukcji.


  • 0

#20

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W sumie przeczytałem cały temat.

 

1. Istnieje taka opcja, szczególnie, że większość uprawiających świadomy sen robi to właśnie po to.

2. Masturbacja jak najbardziej, bo uważam, że tutaj nie chodzi o jakieś chore ujście emocjom, a bardziej o lepsze poznanie samego siebie, tego co lubimy, a może nawet dobranie partnerki, która spełnia nasze oczekiwania. Będę szczery - facet co nie wali konia jest nie do końca stabilny emocjonalnie, nawet jak baby pukają mu do drzwi.

3. Religia i seks nie idzie w parze, a właściwie nie do końca wiem dlaczego... Uważam, że seks i człowiek to to samo, bo przecież po to jesteśmy stworzeni - do reprodukcji.

 

Z tego co wiem nie jest łatwo osiąga stan świadomego snu. Dużo więcej potrzeba poćwiczyć żeby osiągnąć zadowalającą powtarzalność tego stanu.

A tu czytam że ten cały wysiłek po to żeby osiągnąć - szczytny cel jakim jest wirtualny seks?. 


  • 0



#21

Krzys19911.
  • Postów: 345
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Z tego co wiem nie jest łatwo osiąga stan świadomego snu. Dużo więcej potrzeba poćwiczyć żeby osiągnąć zadowalającą powtarzalność tego stanu.

A tu czytam że ten cały wysiłek po to żeby osiągnąć - szczytny cel jakim jest wirtualny seks?. 

 

Wszystko zależy od człowieka- ja ćwiczyłem miesiąc, zanim osiągnąłem pierwszy kontrolowany świadomy sen, inni próbują latami i nie mogą osiągnąć nawet jednego. Na pewno seks nie jest jedynym, co się tam robi, bo możliwości są nieograniczone- jedyna granica to Twoja własna wyobraźnia. Ale dlaczego nie oddawać się jednej z największych przyjemności w życiu, jeżeli w rzeczywistości nie ma się do niej dostępu? Przeglądając fora o świadomym śnie mogę powiedzieć, że seks i latanie to dwie najczęściej podejmowane czynności w LD- głównie ze względu na to, że są przyjemne i relatywnie proste do osiągnięcia. Oczywiście, że można budować własne światy, walczyć z ogromnymi potworami, odkrywać kosmos, ale żeby to zrobić trzeba mieć znacznie większe doświadczenie. Seks i latanie to bardzo dobre czynności dla początkującego oneironauty, żeby dobrze wykorzystać dany mu czas.


  • 0

#22

katabas.
  • Postów: 306
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Okazyjnie tylko miewam LD, ale coś mogę na ten temat napisać. LD nie da żadnych doznań, jakich byśmy nie przeżyli. Jeśli ktoś nie uprawiał seksu, to w LD (bądź zwykłym śnie) może to robić, ale przeżyje tylko to, jak sobie wyobraża, że wygląda seks. Obala to zresztą tezę, jakobyśmy mieli wchodzić w jakieś zaświaty w czasie LD.
  • 0

#23

Vaqowsky.
  • Postów: 780
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Albowiem zaprawdę, zaprawdę powiadam Ci, żaden, nawet najlepszy sen nie odzwierciedla rzeczywistości.

 

No nie no oplułem monitor :D

 

Dzieciaka nie zrobisz a jak chcesz 'popykać' to zxnajdź jakąś patologię teraz dają za darmo i na szybko :D


  • 0

#24

Palacz.
  • Postów: 51
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ciekawy temat. Pomijając zagadnienie świadomego snu, miałem kilka razy sny o tematyce seksualnej, lub takie w których poznawałem jakąś kobietę. W przypadku paraliżu sennego czy koszmarów, po przebudzeniu odczuwam lekki szok i ulgę, ale zdarzały mi się sny, po których czułem motyle w żołądku i żałowałem, że się obudziłem  ;).


  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych