Skocz do zawartości


Zdjęcie

Tracę poczucie czasu... czy to 4 wymiar czy choroba?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
9 odpowiedzi w tym temacie

#1

marcin999.
  • Postów: 116
  • Tematów: 26
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Mam problem i nie wiem do czego to zakwalifikować, ale czas po prostu w moim życiu przestał istnieć jakby. Zdarzenie które miało miejsce 2 lata temu odbieram jako wczorajsze, lata podstawówki ktore miały jeszcze dużo wcześniej miejsce podobnie. Czuję się dokładnie tak jakbym miał jutro iść do szkoły do której w rzeczywistości chodziłem kilkanaście lat temu. Wstałem o 6, a mamy już 19:20, choć ciagle towarzyszy mi wrażenie, że to niemożliwe wszystko. Niemożliwe, że mamy grudzień. Niemożliwe, że wykonujac nawet nudne czynnosci, odbieram je jako 5 minutowe a nie półgodzinne. Niby mówi sie, że czas nie istnieje..ale czy powinienem isc z tym do lekarza? najbardziej ciazy mi problem braku efektywności przez to.
  • 0

#2

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

zdecydowanie cos w rodzaju Choroby AD . tutaj więcej : http://psychiatria.m...w.html?id=69890


  • 0



#3

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2569
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mi też czas szybko leci od momentu skończenia szkoły. Chyba przychodzi to z wiekiem, gadam z kumplami to mówią to samo: "dopiero co były święta Wielkanocy a tu już Boże Narodzenie".
  • 3



#4

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

to nie jest żadna choroba psychiczna tylko normalne problemy okresu dojrzewania.


  • -5



#5

BagiennaSzamanka.
  • Postów: 50
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja też to mam. W mojej rodzinie występowała choroba Alzheimera i ja się obawiam, że mimo młodego wieku - mam 26 lat, mogę mieć jej początki. Przykładowo zdarzyło mi się zapomnieć, że ktoś już nie żyje. Chociaż może z tym umieraniem to inna sprawa - mam lekkie zdolności mediumiczne, dla mnie ktoś kto umiera, wcale nie znika i to może się z tym wiązać. Często jednak mam sny w których jestem np w szkole podstawowej albo w liceum i nie ogarniam tego, że jestem dorosła, że tyle lat minęło itp. Jak ktoś pyta ile mam lat, to zdarza mi się pomylić i podać zły wynik - czasem 25 a czasem 27, nie rozumiem dlaczego, dopiero po chwili do mnie dociera, że się pomyliłam. Czas to pojęcie względne. Pamiętam swoje próby regresingu hipnotycznego, jak zobaczyłam budynek, w którym, rzekomo w poprzednim wcieleniu mieszkałam ponad 800 lat temu. Pamiętam uczucie czasu, jako czegoś nierealnego, wymyślonego tylko na potrzeby fizycznego świata ziemskiego. Nie, nie ćpałam, ale to było niezwykłe doświadczenie.


  • 0

#6

Ana Mert.
  • Postów: 2348
  • Tematów: 19
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To przychodzi z wiekiem. Na początku wszystko jest nowe a umysł chłonie wydarzenia jak gąbka ale później przychodzi rutyna połączona z utworzoną już osobowością.

Co z resztą zapamiętywać skoro każdy dzień wygląda tak samo, z nielicznymi wyjątkami jak święta które z resztą nie różnią się wiele od świat poprzedniego roku czy dwa lata wcześniej... I gdzie te informacje zapisać skoro etap intensywnego tworzenia nowych połączeń w mózgu już się zakończył?

 

Wydarzenia z młodości (pierwsze 20-kilka lat życia z wyjątkiem bardzo wczesnego dzieciństwa) wpisują się w pamięć lepiej niż te z życia dorosłego. Najlepiej to widać u ludzi starych gdzie mózg już nie funkcjonuje poprawnie i komórki stopniowo obumierają - stary człowiek nie pamięta ostatnich lat swojego życia ale za to potrafi ze szczegółami opisywać wydarzenia z własnej młodości które jak się wydawało dawno zapomniał.


  • 2



#7

NenufarKoult.
  • Postów: 45
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Bardzo zła
Reputacja

Napisano

Czas jest wymiarem plastycznym i względnym, ty ten relatywizm po prostu mocniej odczuwasz.


  • 0

#8 Gość_Tout Est

Gość_Tout Est.
  • Tematów: 0

Napisano

To o czym piszesz nazywa się Derealizacją i jest spowodowane lękiem: http://pl.wikipedia....ki/Derealizacja

 

Nie musi to od razu świadczyć o chorobie psychicznej.


  • 1

#9

Cait Sith.
  • Postów: 685
  • Tematów: 159
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Niektóre leki też wpływają na umysł tak jak to opisujesz. Leczysz się na coś ?


  • 0



#10

Lil G.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

"dla mnie ktoś kto umiera, wcale nie znika i to może się z tym wiązać."

 

Kilka miesięcy temu (po półrocznym pobycie w szpitalu, a wcześniej mieszkał z nami, więc byłam bardzo świadoma, że odszedł... jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało) i jego imię zostało dopisane wtedy do tablicy na pomniku. Doszliśmy z rodziną do grobu, spojrzałam na tę tablicę i zakręciło mi się w głowie jak zobaczyłam tam jego imię. Sparaliżowało mnie trochę, nikomu obok nic nie powiedziałam tylko kilka minut dochodziłam do siebie. Cholernie dziwne uczucie.


  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych