Napisano 15.10.2014 - 17:55
Napisano 15.10.2014 - 18:34
Napisano 16.10.2014 - 03:35
Witaj Aniele,
To moj pierwszy post tutaj. wolalabym aby nikt nie ocenial mnie i mojego poziomu clear polszczyzny. Jak masz mi cos zlosliwie skomentowac to lepiej zamilcz. Mowa jest srebrem a milczenie zlotem. Wszelkie pojawiajace sie zlosliwe uwagi zawsze skomentuje no comments,....
to byl moj komentarz do tej P... ANI. Komentarza
Nie bawi mnie juz bycie kozlem ofiarnym wcale ale to wcale. Nigdy nie zyczylam nikomu niczego zlego niech sobie ciagle wygrywaja. Jedzenie codziennie schabowego
niweluje smak jakosci i wyjatkowoswci wyjatkowego dania. samodoskonalenie sie i pokonywanie wlasnych slabosci to bylo cos na czym sie skupilam, przekroczylam polmetek kalendarzowych lat mojego najdluzszego przewidywalnego bycia w ludzkim ciele dla czlowieka. I tu na konca koncow rzeczywistosci zrozumialam ze podlosc zachowan istot zywych i martwych byla i jest przyczyna , ze jestem najwiekszym swiata looserem. Nie chce mi sie juz byc w ciele kobiety chociaz ubostwiam i z dumna samoswiadomoscia nosze ta plec, Nie chce juz byc, czlowiek przestalo brzmiec dla mnie dummnie. Z utesknieniem czekam na powrot do samej siebie z ta wielka doza ciekawosci w jakiej ja Super Ego fizycznej formie wystepuje na codzien w tym naszym Heaven. W pewnym momencie zycia polubilam je i te moje male sucesiki codziennosci. uwierzylam w siebie, udowodnilam sobie ze moge a nie tylko musze. Chce, Moge, Musze, Osiagnelam Musze Moge, Chce. Zechcialam zrealisowac moje dzieciece i mlodziecze wyobrazenia o samej sobie. Byc soba w sobie dla siebe. Wiem czego absolutnie nie lubie i nigdy nie zaakceptuje. Wyobraznie drugiej polowy mojego zycia zaleznej tylko od mojego wkladu pracy bez zadnych obciazen i stygmatow to byl moj motor i nadzieja realizacji siebie w sobie dla siebie,......
Moja realizacja samej siebie w sobie i dla siebie to nie jest/byl egocentryzm,... naczelnym tematem realizacji moich marzen byl czlowiek holostycznie traktowany w swietle wszystkich wewnwtrzych i zewnetrznych powinnosci bycia soba. Spoleczenstwo i wszelkie istnienia duze i male nie chca mnie i codziennie zabijaja wszelki dostep do realizacji siebie dla ich madrego i godnego zycia. Wiara przenosi gory. Ja zrozumialam ze posiadam ta sile lecz nie mam w sobie zadnej wiary, Juz. Gdzie s napisano ze
dojrzali ludzie gdy w swej dojrzalosci lat i doswiadczen zyciowych traca nadzieje ze juz im nie starczy lat na realizacje siebie w sobie rowniez poprzez odrzucenie swojej dojrzalej ciala formy przez plastikowe cucrowe media o spoleczenstwo, ci ludzie i ich super ego wycofuje sie do ,... nie wiem jak to naswac,.. zrodla swego superego.
To wspolczesne nauki okreslaja jako demencja. Widzilam na wlasne oczy osrodki domow opieki i "humanitaryzm" czlowieczenstwo masowej ponizania zaglady przez jednostki tam pracujace,.....przechowalnia cial,... przy minimum zaiteresowania jej jEGO istnieniem. Benefit panstwowy na jak najdluzej przechowywane ciala martwych dusz w stanie demencji karmi tysiace darmozjadow. well nie otym, wiec, nie zbalansuje mojego zycia nigdy,... i pierwszy raz te chwilowe pierwotne nie raqdzenia sobie ze zloscia w odpowiedzi na bezczelna podlosci i wredote niszczaca moje Ego, te nieznaze mi czesniej negatywne emocje zrodzily moja nienawisc do wszystkich istot duzych imalych. Nienawidze was , po prostu nienawidze,... i nie radze sobie z tym czlowiek w swym zamysle to spoleczne zwierze, a ja sie zastanawiam w jakiej epoce kamienia lupanego wlasciwie to zyje, otoczona chamstwem, pozerstwem proznia glupoty statystoe ze az glowa boli. Nie widze sensu realizacji mojej Dharmy,.... pracy nad rozwojem uswiadamiania ludziom ich wlasnego supEGo. Proyotypy [rpgramow w ludzkich cialach zachowuja sie w tak [rostacki pusty sposob ze sie zastanawiam czy wogule i w szczegule posiada jAKies Ego. Jezeli nie ma sie gdzie zaczepic na platformie Ego to jakze to wskoczyc i uswiadomic sobie posiadanie Superego.
W tzw miedzyczasie proba mojego oporu i obrony wzgledem codziennego i upierdliwie powtarzalnego gwalcenia praw mojego ciala do posiadania wlasnego i jedynego Ego mojego dla mnie i o sobie, obudzila we mnie diabelskie i fu damentalne Human ID. _jezeli ja czegos nie moge bo w nieludzki i barbarzynski sposob ktos mnie gwalci i mni zavrania dostepu do mojego Ego to zycze tobie abys rowniez 100x mocniej mial tak samo zabronione i czul dokladnie ten sam bol do potegi niewyobrazalnego wymiaru bolurzeczywistosci+_ I tak strasznie soba gardze bo staje sie jednoczesnie podloscia sana w sobie ze bardziej was nienawidze za to.ze poprzez stalam sie nienawisci potworem. Wtym systemie arogancji i ignorancji samozwanczych rzadzacych tym przedstawieniem autorytetow moje ego nie posiada zdolnosci adaptaqcyjnych. wszelkie znane mi osiagniecia ludzkiego rozwoju jezeli kiedykolwiek osiagnely sszczyt to wlasnie sie zdegradowaly w speedzie swiatla.
alonecznego, Wiec drogi aniele aby nie przynudzac , bo blogezy poraqdza mi prozak na moja Depresyjna jesienna nature, DZDzikuje z twoje slowa otuchy wmieszane miedzy twoje watpliwosci jak i czym karmic swije ego, Ta czesc mojego istnienia to bedzie powolne cichutkie wycofywanie siebie i mojego fizycznego wszelkiego intercontaktu z wszelkimi bytami, dla ochrony dostepu mojego ego [rzez ich pochachrane zanieczyszczone srofowisko, w relacji z nikim nie wytworze nienawisci do nikogo. JA LUBIE SIEBIE I MOJE MULTY ROZWINEITE Ego,.... Nie spotkalm na drodze mojego zycia nikogo podobnego do sievbie, moze nie jestem czlowiekiem chociaz przepelniona idea czlowieczenstwa, Summujac Jezeli posiadam Ego, to posiadam rowniez superego,.... I Dharma zakonczenia moich wcielen bedzie skupienia sie na samej sobie, jezeli czlowiek przestalo brzmiec dumnie, z podstawowym zadaniem przechowania i nie uszkidzenia pelni swej swiadomosci mojego Ego na dummne wkroczenie do samej siebie i spotkanie z SuperEgo. \\\\\\\\reasumujac logicznie zycie nie moze byc tak oktutnie durne, prawda, spadalam i nadal spadam w otchlanie tych konca koncow glupoty,ze po opuszczeniu tego jakze upokorzonego mojego ludzkiego go ciala moje jestestwo przeleci na wylot do innych historii dziejow, a pozatym to nie wazne , wszedzie dobrze gdzie nas nie ma,... \\\\\\\\\\\\\\\\chce nie byc nigdy, ale dopuki nie mam wyjscia i musze , to bede walczyla jak lwica o Godnosc istnienia mojego Ego i bronila wolnosci mysli.
Napisano 16.10.2014 - 08:04
@ms_evolia
Mam wrażenie że po prostu boisz się śmierci i utraty swojego ego.
Poza tym piszesz jakbyś była na narkotykach, mogę się mylić ale bardzo mało ludzi pisze w tak emocjonalny sposób na trzeźwo. Jeśli jest coś na rzeczy to polecam ci przystopować na moment i spojrzeć na wszystko z boku.
Napisano 16.10.2014 - 11:47
Mowa jest srebrem a milczenie zlotem.
A ja napiszę że tylko głupi milczy bo nic nie rozumie.
Wszelkie pojawiajace sie zlosliwe uwagi zawsze skomentuje no comments,....
Po co komentować coś czego nie chcesz komentować i piszesz "bez komentarza".
Jedzenie codziennie schabowego
niweluje smak jakosci i wyjatkowoswci wyjatkowego dania.
O matko Ja tam lubię schabowy.... nie widzę żadnej różnicy gdy zjem schabowy albo pizze w ciągu dnia.
i pokonywanie wlasnych slabosci to bylo cos na czym sie skupilam, przekroczylam polmetek kalendarzowych lat mojego najdluzszego przewidywalnego bycia w ludzkim ciele dla czlowieka.
Do tego momentu dotrwałem ktoś czytałem dalej?
Co do autora, dla mnie brzmi jakby ktoś odbił ci dziewczyną albo przegrałeś zaloty do jakiejś. Jeżeli tak to no cóż, tego kwiatka jest pełno i można skupić się na innej,
Dodatkowo napiszę ci że tylko słabi ludzie się mszczą i tacy co nie mają co robić w życiu bo ja np zwyczajnie nie mam czasu się mścić na ludziach. Czasem odwet jest dobry ale to zależy od krzywdy jaką ci wyrządzono, pamiętaj jednak że im więcej wrogów sobie zrobisz tym ciężej ci będzie później. W dzisiejszych czasach trzeba mieć znajomości a nie palić mosty za sobą Jak pokonać ego? Stań się bardziej pewny siebie bo tego ci brakuje. Chcesz wygrywać? To sam się lepszy w dziedzinie w której przegrywasz. Miast poświęcić czas na zemstę poświęc go na ćwiczenia swojej osobowości , tężyzny fizycznej czy w czym tam przegryrwasz.
Użytkownik Cascco edytował ten post 16.10.2014 - 11:47
Napisano 16.10.2014 - 20:27
Wszystko mnie złości. Ogladam filmik na youtube gdzie ktoś podrywa panienke - czuję złość, widze jak kobiety wydaja sie być skomplikowane - czuję złość. I nie dlatego, że nie potrafie zagadac, czuję złość dlatego ŻE ONE TAKIE SĄ. ŻE JAKBYM CHCIAŁ pogadać z facetem to gadam, a z kobietami to najpierw milion ksiażek przeczytać... sam już nie wiem czy to ego czy mam racje, ale tak mnie drazni że facet to facet, gadasz jak z człowiekiem a jak kobieta, to jak z kimś upośledzonym. Nie potrafią zachowywać się zgodnie z rozumem, użyjesz w jakims kontekscie słów w nieodpowiedniej kolejności i zaczna analizować (oczywiście błednie) co miałeś na myśli na koniec dochodzac do wniosku i znowu błednego, bez żadnej kur,, refleksji, potrafiac cie odrzucić tylko za to, że nie spodobałeś się im w ciagu pierwszych paru sekund ( a przecież mogłem okazać sie spoko kolesiem i tylko udawać fajtłape). To wszystko nie sa moimi doświadczeniami, tzn nie podchodze do kobiet bo wkurza mnie, że muszę. Jakby mężczyzna stał obok, to gadam z nim jak z najlepszym ziomkiem a do dziewczyn potrzeba odpowiednich strategii, humoru, "myślenia na odwrót" i manipulacji. Facet nie odwróci sie na pięcie, one tak. Facet nie będzie sie dopraszał o przytulenie, a one beda odwracac kota ogonem by cos dostać zamiast potraktować mnie nie jak niepełnosprawnego i po prostu wziać to czego pragna. Irytuja mnie ludzie. Społeczne śmieszki. oj morde bym takim obił. Wiele razy doświadczyłem czeogś takiego, że niewazne z kim sie kontaktuje, czy ta osoba mieszka na północy czy południu kraju, zareagowała IDENTYCZNIE. Słowo w słowo. MUSZE ŻYĆ Z BANDA SCHEMATYCZNYCH idiotow i albo sie dostosowac czyli nauczyc sie gadac o dupie maryny, albo życ po swojemu i narazac sie na ataki i dowcipy śmieszków. Czemu śmieszki nie zareagują np.empatią w sytuacji gdy powiedzmy byłoby mi źle? co za debil wymyslił słowo hejter?ale jesli juz, to dlaczego bez wzgledu na miejsce pochodzenia ludzie wszedzie sa tacy sami? dlaczego usprawiedliwiacie ich egoizm powiedzonkiem"takie jest życie" i zasypiacie jak gdyby nigdy nic sie nie stało? DLACZEGO kobiety maja swoje upodobania?co to znaczy być samcem alfa? mam z maczuga latać po jaskiniach? Czemu kwalifikuję sie na odstrzał jeśli tylko oznajmie światu, że brzuch mnie boli albo mam migrene.....dlaczego te ********* śmieszki nie zrobia odwrotnie...nie pomyśla, nie wespra.Po co ten hejting i utrudnianie.
Weź się chłopie w garść, nie wykrzykuj tutaj swoich gorzkich żalów, bo to nie miejsce na takie wywody, pogadaj z kimś, są psychologowie lub chociaż starsi, doświadczeni faceci => tata, dziadek, wujek, brat etc etc i niech Ci wytłumaczą jakimi prawami rządzi się świat
I zluzuj trochę, szkoda nerwów.
Kronikarz
Napisano 17.10.2014 - 03:27
...
Ogólnie co do problemów z kobietami polecam Ci zwyczajnie odpuścić. Takie czasy.Zamiast męczyć się, lepiej pójść od czasu, do czasu na panienki(takie płatne ) . Nie dość że to zdrowiej(dla psychiki) to i taniej.
DLACZEGO kobiety maja swoje upodobania?co to znaczy być samcem alfa? mam z maczuga latać po jaskiniach?
Może Cię to dziwi ale ewolucja właśnie tak ukształtowała niewiasty. Facet był od tego by polować na mamuty itp. zwierzątka a nie płakać nad tym że mu się końcówki rozdwajają. A cała gadka o tym jakim to trzeba być być by im odpowiadać jest moim zdaniem bez sensu, wydaje mi się że one same tego nie wiedzą
dlaczego usprawiedliwiacie ich egoizm powiedzonkiem"takie jest życie" i zasypiacie jak gdyby nigdy nic sie nie stało?
Problemy 1 świata... Uważasz że masz przekichane? Powiedz to głodującym dzieciom w Etiopii!
Napisano 17.10.2014 - 11:05
Wszystko mnie złości. Ogladam filmik na youtube gdzie ktoś podrywa panienke - czuję złość, widze jak kobiety wydaja sie być skomplikowane - czuję złość. I nie dlatego, że nie potrafie zagadac, czuję złość dlatego ŻE ONE TAKIE SĄ. ŻE JAKBYM CHCIAŁ pogadać z facetem to gadam, a z kobietami to najpierw milion ksiażek przeczytać... sam już nie wiem czy to ego czy mam racje, ale tak mnie drazni że facet to facet, gadasz jak z człowiekiem a jak kobieta, to jak z kimś upośledzonym.
Czyli to nie ego tylko problemy z kobietami.
Nie potrafią zachowywać się zgodnie z rozumem, użyjesz w jakims kontekscie słów w nieodpowiedniej kolejności i zaczna analizować (oczywiście błednie) co miałeś na myśli na koniec dochodzac do wniosku i znowu błednego, bez żadnej kur,, refleksji, potrafiac cie odrzucić tylko za to, że nie spodobałeś się im w ciagu pierwszych paru sekund
To naturalne ja też tak robię, wszyscy tak robią jeżeli chodzi o przyszłych partnerów, pierwsze wrażenie jest najważniejsze.Moim zdaniem musisz dorosnąć ile masz lat 17? 19?
To wszystko nie sa moimi doświadczeniami
Wiele razy doświadczyłem czeogś takiego, że niewazne z kim sie kontaktuje
Ale się gubisz chopie w przekazywaniu informacjii. Nie dziwie się wtedy że masz takie problemy z komunikacją z ludźmi.
jak gdyby nigdy nic sie nie stało? DLACZEGO kobiety maja swoje upodobania?co to znaczy być samcem alfa?
Czujesz frustrację bo masz problemy z kobietami i komunikacją, dlatego denerwuje cię to i czujesz złość do świata jakby to była jego wina i innych ludzi a nie twoja. Polecam stronę Uncle Uwo jeżeli chcesz wiedzieć to to samiec alfa i jak się zmienić w atrakcyjnego i ciekawego mężczyznę. Mógłbym ci tu wszystko wytłumaczyć ale to bez sensu lepiej byś sam poczytał.
http://www.uwodzic-uwodzicielki.pl
Wyżej masz link.
Dopóki nie zaczniesz zmian u siebie to nic się nie zmieni. Zacznij ćwiczyć, i stosuj się do rad Uncle Uwo a także wykonuj jego ćwiczenia a zobaczysz po czase wielkie zmiany np ja byłem kiedyś fajtłapą, poznałem dziewczynę i wszystko zawalałem do tego stopnia że wstyd było jej powiedzieć mi czesć nawet. Czułem się tak jak ty, naprawdę. Czułem złość że innym to wychodzi a mi nie. Poszedłem na siłkę, nie pakowałem ostro ale wyrobiłem sobie mięśnie , poszedłem do pracy pierwszej mojej i stać mnie było na randki, zacząłem od nowa. Wtedy zacząłem czytać Uncle Uwo i stosować jego rady, początki były trudne ale teraz w mojej komórce mam ponad 20 numer do różnych dziewczyn które zawsze znajdą czas na wyjście do kina dla mnie i nawet są takie które same do mnie dzwonią w nocy spytać się co słychać. Jestem mega zadowolony. Fak że możesz kupić u niego książkę ale ja stosowałem tylko to co ma na stronie za darmo a jeśli zapiszesz się na stronie to otrzymasz wiele raportów z książki za free.
I nie pisz mi że się nie da bo się da zmienić.
Trzymaj mi pomogły takie filmy a zwłaszcza ten
Niech nikt ci nie wmówi że czegoś nie dasz rady zrobić.
Stań przed lustrem i powiedz do siebie "Pokażę wam jaki świetny jestem". I zacznij działać, zacznij zmiany, odłóż frustrację i złość na bok jeśli to pokonasz to już wygrałeś i zacznij zmiany, NIE PRAGNIJ ICH, tylko zacznij zmiany. To wszystko odemnie, albo zaczniesz coś z sobą robić albo zostaniesz kim jesteś. Świat się nie dostosuje do ciebie, pamiętaj o tym.
Użytkownik Cascco edytował ten post 17.10.2014 - 11:12
Napisano 17.10.2014 - 12:32
Napisano 17.10.2014 - 15:02
Po co Ci kobiety traktowane jako jakieś żałosne trofeum?
Napisano 17.10.2014 - 15:18
Nie wkurza mnie niewiedza i słabe umiejetności, wkurza mnie to, że kobiety sa jakie sa, że maja bardziej złożony umysł, że myla głos ego z intuicją, tupają nogą, odwracaja na pięcie, obrażają się, plotkują, snują intrygi, maluja sie, zakładaja bizuterie, torebki i inne naprawde niepotrzebne rzeczy. WKURZA mnie wszystko.
A wiesz, co MNIE wkurza? Użytkownicy stosujący wybiórczo polskie znaki i piszący tak niechlujnie i niestarannie, że aż niemożliwym staje się zrozumienie treści ich wpisów po jednokrotnym przeczytaniu. I wyjaśnienie, jako że kobiety mają bardziej złożony umysł i myślą skomplikowanie - tak, zdanie powyżej traktuje o Twoim sposobie przekazywania informacji. To tyle, a teraz idę sobie potupać nogą, założyć biżuterię i snuć intrygi.
Napisano 17.10.2014 - 19:18
@up
Zapomniałaś o odwróceniu się na pięcie i obrażeniu się. ^^'
Co do autora tematu - kobiety są różne, nie wsadzaj wszystkich do jednego worka bo się zagryzą .
A jeśli już trafiasz na same takie jakie podajesz w przykładach, to traktuj to jako wyzwanie. Pomyśl sobie tak: czym bardziej skomplikowaną dziewczynę zdobędziesz, tym jest to większy sukces, którego mniejsza liczba osób byłaby w stanie dokonać. Na co komu kobieta którą mógłby mieć każdy? Traktuj to jak quest albo pokonanie bossa w grze (oczywiście mówię tu tylko o samym fakcie "zdobywania" dziewczyny, samą dziewczynę traktuj w trochę lepszy sposób).
Napisano 17.10.2014 - 19:40
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych