Skocz do zawartości


Zdjęcie

Złorzeczenia i przekleństwa - przynoszą pecha?

pech wulgaryzmy fatum złorzeczenia

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
11 odpowiedzi w tym temacie

#1

chrupek14.
  • Postów: 14
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czy to możliwe, że przeklinanie sprowadza niesczęścia na moją rodzinę? Złorzeczenia też?

 

Przeklinam dość często, moi koledzy też. Im częściej przeklinam, tym gorzej dzieje się w moim życiu. Zdarzyło się raz, że przez tydzień ani razu nie powiedziałem słowa na ka. Nie stało się wtedy prawie nic złego. A gdy pewnego dnia wkurzyłem się i obrzucałem gościa mięsem, przez kilka dni co chwile coś złego mnie spotykało. Kiedy po kłÓtni z koleżanką zyczyłem jej żeby ją samochód rozjechał, zagapiłem się na przejściu dla pieszych. Dobrze, że nic się wtedy nie stało.

 

Czy przekleństwa mają wpływ na nasze życie?


  • 0

#2

OnlyDreams.
  • Postów: 158
  • Tematów: 8
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

nie, no blagam - jasne, ze nie!


  • 1

#3

luk26.
  • Postów: 384
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

jakby tak było,nasza Ziemia była by piękną planetą bogatą w roślinność  i zwierzęta ale na pewno bez ludzi :>


  • 0

#4

Mastiff.
  • Postów: 274
  • Tematów: 25
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

To jaki jesteś, jakie jest Twoje nastawienie do życia i do otoczenia ma wpływ na Ciebie. Nie bezpośrednio, ale świat odpłaca Ci tym co dajesz TY.

Przeczytaj sobie to - http://www.paranorma...kret/?hl=sekret


  • 0

#5

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zdaniem egzorcystów przeklinanie może wywołać dręczenie demoniczne - i to nawet na kilka pokoleń do przodu. Dzięki temu egzorcyści mają stałe zajęcie - kogo nie spotkają to ich zdaniem jest zagrożony.


  • 0



#6

Wilkołak.
  • Postów: 172
  • Tematów: 26
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Kiedy po kłÓtni z koleżanką zyczyłem jej żeby ją samochód rozjechał

 

 Co trzeba mieć w głowie żeby komuś życzyć coś złego? 

 

I ty twierdzisz ze ta dziewczyna jest twoją koleżanką? to kim ty dla nie jesteś?  na pewno nie kolegą,  bo gdybyś był jej kolegą to nie życzył byś jej złego.

 

 

Wszystko co robimy wraca do nas ( tak przynajmniej niektórzy twierdzą) nie wiem jak to się nazywa.....chyba karma? czy jakoś inaczej.


  • 0

#7

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dzięki temu egzorcyści mają stałe zajęcie - kogo nie spotkają to ich zdaniem jest zagrożony.

...poza modami (i adminem oczywiście) na tym forum. Bo oni - nie przeklinają :D

Żart.

 

Co do złorzeczeń nie mam doświadczeń - nie stosuję. Ale jeśli chodzi o przeklinanie... No, cóż.

Nie dalej jak dzisiaj próbowałem uruchomić Skype'a na windowsie 8 - tyle "serdecznych słów", które poszybowały w przestrzeń  przy tej okazji, powinno nie tyle zrzucić na moja rodzinę wszelkie plagi egipskie, co po prostu obrócić ją w proch i pył (co przypomina mi, że chyba jednak popełniłem kilka "złorzeczeń" przy tej okazji - skierowanych w stronę "tfurcuf" tej wersji windowsa. Nawet nie być może - na pewno to zrobiłem).

Póki co - rodzina żyje i ma się dobrze, wygląda więc na to, że przeklinać można bez obaw o jej kondycję.

Pytanie tylko, czy przeklinanie, to przyczynek do nieszczęść dnia codziennego, które na nas spadają, czy też może raczej ich skutek.

Ale to przypomina dyskusję o tym czy pierwsza była kura , czy jajko - a temu poświęcony jest inny temat.


  • 0



#8

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2569
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jakby za każde słowo na "k..." miałoby się coś dziać złego w rodzinie wszyscy bylibyśmy sierotami.
  • 2



#9

Wilkołak.
  • Postów: 172
  • Tematów: 26
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Jakby za każde słowo na "k..." miałoby się coś dziać złego w rodzinie wszyscy bylibyśmy sierotami.

 

 

Dobrze napisane.

 

Ja już w takim wypadku dawno pod ziemią bym leżał, zresztą nie tylko ja.....większość świata w tym nasi politycy znikli by ze świata żywych.

 

 

Moim skromnym zdaniem to co mówimy i myślimy może i pogarsza nas własny "eko-system" ale nie przyczynia się do naszej śmierci, co najwyżej nie zbyt mądre słowa pogarszają nasze samopoczucie co w konsekwencji może doprowadzić nasz do depresji a ta do prób samobójczych nie udanych czy też w gorszym wariancie udanych. 


  • 0

#10

Zuzełka.
  • Postów: 194
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Wulgaryzmy należą do tzw. "etykiety językowej" języka polskiego. Tak samo jak zwroty podziękowań, przeprosin, życzeń itp. Jest to zwykły zabieg stylistyczny. Jest jednak mocno nacechowany emocjami. Przekleństwa pomagają nam podkreślić emocjonalność wypowiedzi. Nie są ani dobre ani złe. Rzucanie klątw za to, byś może niesie jakiś "magiczny" rezultat. Chyba trochę w to wierzę. Zło  i dobro życzenie. :)

 

Ach, jest jeszcze coś takiego jak zasada trójpowrotu... Ale chyba bardziej logiczne jest dla mnie to, że Wszechświat dąży do równowagi po prostu. :)


Użytkownik Zuzełka edytował ten post 07.10.2014 - 13:41

  • 0

#11

Cait Sith.
  • Postów: 685
  • Tematów: 159
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Złorzeczenia i przekleństwa na pewno niektórym przynoszą ulgę, pomagając rozładować emocje. Bo czy nie jest, tak, że jak coś się nie udaje parę słów na k i p rozładowuje sytuację? Ale by przyniosły komuś nieszczęście? Nie wierzę by ludzkie słowa miały taką supermoc. 


  • 0



#12

Yav.
  • Postów: 81
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czy to możliwe, że przeklinanie sprowadza niesczęścia na moją rodzinę? Złorzeczenia też?

 

Przeklinam dość często, moi koledzy też. Im częściej przeklinam, tym gorzej dzieje się w moim życiu. Zdarzyło się raz, że przez tydzień ani razu nie powiedziałem słowa na ka. Nie stało się wtedy prawie nic złego. A gdy pewnego dnia wkurzyłem się i obrzucałem gościa mięsem, przez kilka dni co chwile coś złego mnie spotykało. Kiedy po kłÓtni z koleżanką zyczyłem jej żeby ją samochód rozjechał, zagapiłem się na przejściu dla pieszych. Dobrze, że nic się wtedy nie stało.

 

Czy przekleństwa mają wpływ na nasze życie?

 

 

Och c'mon! Jasne, że to nie ma żadnego znaczenia


  • 0




Inne tematy z jednym lub większą liczbą słów kluczowych: pech, wulgaryzmy, fatum, złorzeczenia

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych