Skocz do zawartości


Zdjęcie

Widuje duchy - moja historia


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
56 odpowiedzi w tym temacie

#16

OnlyDreams.
  • Postów: 158
  • Tematów: 8
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Nie, widze rowniez na ulicy tzn kilka razy mi sie zdarzylo widziec np czarna osobe ktora pojawila sie na srodku ruchliwej drogi i pobiegla w strone lasu poczym rozplynela sie w powietrzu w domu przy domownikach rowniez. Jak sa ubrane? Zwyczajnie choc zdarzylo mi sie widziec osoby ubrane staroswiecko
  • 0

#17 Gość_Mira

Gość_Mira.
  • Tematów: 0

Napisano

Ciekawe. Jeśli są ubrani zwyczajnie to jak właściwie odróżniasz je od zwykłych ludzi na ulicy? Mają w sobie coś szczególnego?
Wspominałaś wcześniej, że duch z Tobą "rozmawiał" w dzieciństwie. Czy obecnie też się z Tobą kontaktują? Co starają się Ci przekazać?


  • 0

#18

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Schizofrenia to raczej nie jest. Jednak przyczyny tych omamów najpewniej są te same. Osoby ze schizofrenią poddawano badaniom w fmri. W czasie halucynacji niektóre części mózgu, głównie skroniowe i potyliczne, są bardziej aktywne, co znaczy że w wyniku większego przepływu jonów, zwiększa się też przepływ krwi, co właśnie rejestruje fmri.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 25.09.2014 - 21:06

  • 2



#19

Daniel..
  • Postów: 4137
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Miałem dziś taką ciekawą sytuację i wydaję mi się, że pasuję do tematu.

Kilka tygodni temu zmarł ojciec od strony siostry mojego taty(tak w uproszczeniu). No i w czasie mszy otworzono trumnę, bo żona i dzieci chciały się pożegnać. Na pogrzebie był też wnuczek zmarłego, no i jak to dziecko - też chciał się pożegnać z dziadkiem. No i dziś ja siedziałem u swoich dziadków i co się dowiedziałem, otóż ten chłopczyk od tamtej pory nie może sobie poradzić - nie może normalnie spać, śpi po 2-3h, rozmawia przez sen, płacze, codziennie wieczorem opowiada rodzicom, że widzi dziadka...jego rodzice zastanawiają się czy nie udać się do psychologa. Chłopak ma 9 lat, więc już tak malutki nie jest(autorka opisywała sytuacje jak miała 3-6lat), a mimo to spojrzenie do trumny wywołało u niego tak silną traumę.

I teraz podejście rodziców może właśnie wpłynąć na przyszłość dziecka w postrzeganiu zjawisk paranormalnych(tu akurat duchów). Akurat u mnie rodzina nie jest aż tak wierząca i dlatego rozważają udanie się do psychologa, ale np w innej rodzinie mogłoby to wyglądać na zasadzie: "Nie płacz dziecko, dziadziuś Cię kochał i teraz jego dusza przychodzi, bo tęskni". Później taki dzieciak ma już w podświadomości wiarę w duchy, a nie daj jeszcze w przyszłości pozna kolegów co fascynują się zjawiskami para(jak autorka) i mamy taką sytuację jak w tym temacie.


  • 5



#20

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2570
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wiem na czym polega schizofrenia, jakie sa objawy - nie mam schizofreni i nie zmyslam. Nie bede ci tez niczego na sile udowadniac.

To tak jak z chodzeniem do lekarza np. nic mnie nie boli nic nie dolega, ale czasami mam lekkie mdłości, pewnie coś zjadłam czego nie toleruje organizm, ciekawe co powie lekarz?
Po wizycie masz wypunktowane 5 dolegliwości ;)
  • 0



#21

OnlyDreams.
  • Postów: 158
  • Tematów: 8
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Tak tyle ze ja juz bylam u specjalisty i zdiagnozowali u mnie nerwice natrectw i depresje. Bralam leki antydepresyjne, mialam zmienic styl zycia i otoczenie - nie zdiagnozowano u mnie schizofreni. Kiedys wybiore sie na kolejjne badania a mianowicie na zaburzenia snu. Wracajac do tematu, skad wiem ze to nie sa zwykli ludzie, po pierwsze mieszkam sama z mezem wiec trudno by mi bylo pomylic meza ktory spi obok z dusza kobiety w dligich wlosach ;-)
Co wiecej, przy takich zjawiskach odczuwam cos czego nie da sie opisac.
Nie kontaktuja sie ze mna.
Strega, nic sie nie stalo. Nie czuje sie urazona. Ogolnie rzecz mowiac, napisalam ten tekst- moja historie w dosc chaotyczny sposob, poniewaz nie mialam piojecia jak sklecic to w jedna, sensowna calosc.

Użytkownik OnlyDreams edytował ten post 25.09.2014 - 22:31

  • 0

#22

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Jest takie zjawisko w psychologii, co się zowie omam, oraz jeszcze omam rzekomy. Pierwszy dotyczy postrzegania zmysłowego czegoś, co w rzeczywistości nie istnieje. Drugi dotyczy postrzegania pozazmysłowego, jak na przykład głosy w głowie. Oba świadczą o zaburzeniach psychicznych. Wcześniejsze problemy psychiczne świadczą przeciw Tobie.

Czujesz coś, czego nie możesz opisać. Czy to czasem nie jest takie wewnętrzne fuj?

Użytkownik Urgon edytował ten post 25.09.2014 - 22:43

  • 0



#23

OnlyDreams.
  • Postów: 158
  • Tematów: 8
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Nie, hehe nie jest to zadne wewnetrzne fuj
  • 0

#24

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie, widze rowniez na ulicy tzn kilka razy mi sie zdarzylo widziec np czarna osobe ktora pojawila sie na srodku ruchliwej drogi i pobiegla w strone lasu poczym rozplynela sie w powietrzu w domu przy domownikach rowniez. Jak sa ubrane? Zwyczajnie choc zdarzylo mi sie widziec osoby ubrane staroswiecko

 

 

To chyba musiało mieć miejsce w ostatnich dniach, bo jeszcze 2 września pisałaś tak:

sama widuje duchy ale jakos czarnej postaci nigdy nie widzialam..

 

 

 

Chociaż, w tym samym wpisie, napisałaś też coś takiego:

 

2 lata temu jak jechalismy samochodem gdzie byl dosc spory ruch zauwazylam czarnego mezczyzne ktory pojawil sie na srodku drogi i przebiegl miedzy samochodem w strone lasu

 

LINK

 

 
Wydawało mi się to dość dziwne (bo kiedy ja czegoś nigdy nie widziałem, to po prostu nie widziałem).

Ty - raz piszesz tak, a raz tak.

Kiedy próbowałem to wtedy doprecyzować:

Albo więc nieprawdą jest, że "czarnej postaci" nigdy nie widziałaś albo, w tym drugim przypadku, na drogę wtargnął wam Afroamerykanin.

LINK

 

 

Napisałaś coś w ten deseń:

to byl murzyn, nie zadna czarna postac, jeszcze potrafie odroznic czlowiecza dusze od postaci z bajek

LINK

 

 

Teraz znowu czytam o "czarnych osobach", które widujesz.

Przyznam, że trochę się pogubiłem.

Czy mam rozumieć, że to też są "Murzyni", którzy znikają na twoich oczach?


  • 3



#25

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja sobie na spokojnie ten temat jeszcze raz przejrzę, bo widzę, że nic do was nie dotarło ;) Jak ochłoniecie, to temat otworzę, a w międzyczasie go wyczyszczę.

closed.gif


  • 0



#26

Connor.

    Kings Never Die

  • Postów: 1674
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Temat wyczyszczony- otwieram.

 

Wszelkie offtopy, obrazy czy inne złamania Regulaminu będą karane ostrzeżeniem.


  • 0



#27

OnlyDreams.
  • Postów: 158
  • Tematów: 8
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

o swietnie ;)

no wiec, jezeli o te czarne postacie chodzi, ja nie widze cienistych - nic z tych rzeczy, najwidoczniej byl to duch afrykanczyka, co nie jest zadna nowoscia w kraju gdzie roi sie od czarnoskorych osob - pozatym widzialam go na drodze gdzie dochodzi do smiertelnych wypadkow (jedna z najniebezpieczniejszych drog )

Nie widze katem oka - o nie, na to w ogole nie zwracam uwagi. Kiedy pisze, ze widze tzn ze widze wyraznie

Na poczatku nawet nie skojarzylam ze mogl byc to duch, ba nawet krzyknelam w samochodzie, ze jakis palant pojawil sie na srodku drogi. Tylko ja go widzialam, pozatym jak juz pisalam facet rozplynol sie w powietrzu. Nie widze wiec powodu by nazwac mnie klamca. Mozecie szukac i wymyslac teorie na temat tego co widzialam. Prosze bardzo. 


  • 0

#28

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2570
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tylko ja go widzialam, 

Ten cytat, widze w prawie każdej opowieści o duchach tu na forum.
Dlaczego potencjalny, już zmaterializowany duch* (*musi składać się z materii odbijającej światło aby go widzieć) jest widziany tylko przez jednego obsrewatora, w tym przypadku przez Ciebie? Inni też powinni go widzieć.
To jest dowód na to że duchy istnieją, ale tylko w Twojej głowie :)
  • 0



#29

OnlyDreams.
  • Postów: 158
  • Tematów: 8
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

racja, ale pisalam rowniez ze zdarza sie ze i inni cos widza, np moj maz rowniez zauwazyl kogos schodzacego ze schodow w tym samym czasie co ja


a teraz cos z innej beczki, pewnie sie orientujecie jezeli o lapiony chinskie chodzi. Powiedzcie mi prosze, czy takie zjawiska na niebie ( 2 dni temu, wyciagli mnie z pracy by zaobserwowac cos na niebie co wygladalo conajmniej dziwnie ) zdarzaja sie czesto i jak to wyglada.

Moi klienci wyciagli mnie noca na dwor by zobaczyc 8 migajacych na niebie obiektow -. niebo bylo lekko zachmurzone, bylo widac ze 2 gwiazdy i 8 punktow na niebie ktore migaly ( byly biale ) ulozone byly w okrag :/ probowalam nagrac to telefonem, ale niestety nic sie nie nagralo :/ jedynie moja reka, moj glos i glos innych ktorzy obserwowali to samo ( obiekty te wygladaly jak gwiazdy, byly to male swiecace swiatelka )

Po 2 minutach obiekty znikly z pola widzenia 


mam nadzieje, ze komus udalo sie to nagrac i wrzuci to na YT hehe, wiele ludzi to widzialo i zrobilo sie calkiem glosno o tym zjawisku


  • 0

#30

OnlyDreams.
  • Postów: 158
  • Tematów: 8
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

no wiec, co myslicie?


  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych