Skocz do zawartości


Zdjęcie

Grzyby Halucynogenne sposobem na palenie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
181 odpowiedzi w tym temacie

#1

Last Sicarius.

    Ostrzewtłumie

  • Postów: 1437
  • Tematów: 84
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

    Uczeni dokonali niesamowitego odkrycia. Jak się okazuje, grzyby halucynogenne mogą pomóc nawet nałogowym palaczom w rzuceniu palenia. Chodzi o konkretny halucynogen, zwany psylocybiną.

 


     Eksperyment pokazał, że kontrolowane użycie psylocybiny pozwoliło z powodzeniem rzucić palenie po sześciu miesiącach terapii 80% uczestników. Badanie zostało przeprowadzone przez naukowców z Johns Hopkins University w Baltimore. Wzięło w nim udział dziesięciu mężczyzn i pięć kobiet, wszystkie osoby były zdrowe psychicznie i fizycznie.


     Każdy palił średnio 19 papierosów dziennie przez 31 lat i wielokrotnie próbował rzucić nałóg, ale bez skutku. Od dnia, kiedy zdecydowali się odmienić swoje życie, aplikowano im tabletki psylocybiny. W drugim i ósmym tygodniu, dawka była zwiększona.

 

     Każda sesja narkotyczna trwała sześć czy siedem godzin, podczas których uczestnicy przebywali w bezpiecznym środowisku. Pacjentom często zasłaniano oczy bandażem i słuchali oni muzyki relaksacyjnej – pisze Mail Online. Ponadto uczestnicy terapii zobowiązani byli do odwiedzenia psychologa i prowadzenia pamiętnika.

 

pp5i7iguxskj.jpg

Psylocybina, fot domena publiczna

    Pod koniec badania 12 z 15 uczestników było zdolnych do całkowitego zaprzestania palenia. Naukowcy dodają, że nie są adwokatami metody walki z paleniem tytoniu z użyciem „magicznych grzybków”. Eksperyment miał dowieść jedynie, że psylocybina może pomóc pokonać nałóg.

 

    „Rzucenie palenia jest trudne i biologiczną odpowiedzią na to jest psylocybina, tj. w przypadku innych leków, które mają bezpośredni wpływ na receptory” - mówi dr Matthew Johnson, jeden z autorów badania. „Bez starannego przygotowania psylocybina może jednak powodować głęboką depresję i poważne zaburzenia psychiczne".

 

wyb9inl0ol0x.jpg

fot: http://www.resmedica.pl

    Palenie jest jednym z najbardziej powszechnych złych nawyków we współczesnym świecie. Pomimo faktu, że wiele krajów wypowiedziało wojnę zgubnemu nałogowi, nadal ludzie sięgają po papierosy i niszczą zdrowie swoje, a także innych.

 

Źródło


Użytkownik Ostrzewtlumie edytował ten post 17.09.2014 - 00:16

  • 4



#2

Monolith.

    ótta

  • Postów: 1248
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Eksperyment pokazał, że kontrolowane użycie psylocybiny pozwoliło

 

 

To iluzja. Straszne jest to, że niektórzy tego nie widzą.

 

Co za bezsens, to tak, jakby mówić, że sposobem na picie jest "kontrolowane użycie heroiny". Ilu z tych palaczy zacznie nałogowo wciągać grzyby? Eh, świecie...


  • -4

#3

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Monolith, brałeś, czytałeś o tym, czy powtarzasz plotki lobby nikotynowo-alkoholowego?

Nie było nigdy przypadku śmierci wywołanego psylocybiną. Było kilka wynikających z mieszania psylocybiny z innymi, niebezpieczniejszymi substancjami. Według badań psylocybina prawie wcale nie uzależnia, zaś śmiertelna dawka dla przeciętnego człowieka to około 1,7kg w formie suszonych grzybów, lub 6 gramów w formie czystej. Dawka efektywna wynosi 6mg. Porównaj to z kofeiną uzależniającą bardziej od ketaminy czy meskaliny, albo nikotyną uzależniającą jak morfina, czyli bardziej od kokainy. Kofeinę za to można porównać do marihuany i MDMA, przy czym dawka śmiertelna marihuany jest tak wielka, iż nie ma fizycznej możliwości przedawkowania.

Tu jest o toksyczności różnych substancji narkotycznych:
http://rgable.files....-scientist1.pdf
Tu o dawkach śmiertelnych i potencjale uzależnienia:
http://www.ourrights...tive.Drugs.html

Użytkownik Urgon edytował ten post 17.09.2014 - 11:06

  • 4



#4

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Używanie do oceny bezpieczeństwa toksyczności ostrej jest mylące, bo wprawdzie trudno śmiertelnie się zatruć samą substancją czynną, ale jej działanie nawet w niskich dawkach może wywoływać groźne skutki, w rodzaju ataków paniki, samookaleczeń. Znanym przypadkiem jest brytyjczyk, który po zjedzeniu 20 grzybków stłukł butelkę i dźgnął się "tulipanem" w szyję, co spowodowało śmierć. Podobnych samobójstw bądź wypadków było więcej. W dodatku nawet po jednorazowym zażyciu może się pojawić flashback.


  • 0



#5

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Był przypadek, gdy pewien amerykanin na głodzie nikotynowym próbował odpalić papierosa od przewodu wysokiego napięcia. Można też wymienić dziesiątki tysięcy przypadków, gdy ludzie pod wpływem alkoholu zabijali siebie lub innych, i to pomijając prowadzenie samochodu po pijaku. Możemy przerzucać się anegdotami na temat efektów ubocznych najróżniejszych substancji, ale statystyka i tak sprowadza się do jednego: która substancja jest groźniejsza dla zdrowia, życia i społeczeństwa.

Polecałbym też obejrzeć ten film dokumentalny:
http://www.filmydoku...berta-hofmanna/
  • 1



#6

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Podobnie można by argumentować że kawa jest w ogóle nie szkodliwa, bo co prawda źle wpływa na serce, ale alkohol wpływa jeszcze gorzej.


  • 0



#7

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Tylko nikt nie ściga sprzedawców kawy, alkoholu czy wyrobów tytoniowych, choć wszyscy wiedzą, że są szkodliwe w mniejszym lub większym stopniu. Tylko w przypadku kawy wszelkie zagrożenia skupiają się na kawoszu. Chyba nie było przypadku, by ktoś zachorował lub zginął z powodu kawowego nałogu drugiej osoby...

Gdy w Polsce były legalne dopalacze, spadło spożycie większości narkotyków, z wyjątkiem marihuany. Jedyne przypadki śmiertelne były związane albo z łączeniem dopalaczy z alkoholem (o czym było ostrzeżenie na opakowaniu), albo z dopalaczami nie dość czystymi, pochodzącymi z nielegalnych źródeł. Mimo zakazów i delegalizacji nie zniknęły z rynku.

O efektach dekryminalizacji narkotyków w Portugalii:
http://content.time....1893946,00.html
I jeszcze jeden artykuł:
http://www.spiegel.d...r-a-891060.html

Użytkownik Urgon edytował ten post 17.09.2014 - 12:54

  • 0



#8

Pisaq.
  • Postów: 283
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Wpływ kawy na serce.

Znane są też przypadki, gdy młody człowiek gwałtownie odcięty od internetu przez troskliwą matkę, demolował mienie w postaci klawiatury. Mało tego! Rozbitkowie, których po wielu dniach głodu na morzu wyłowiono, najedli się do syta i zmarli, dlatego teraz mamy restrykcje przy karmieniu osób, które długo głodowały. Żołędzie jako takie są trujące, ale po pewnej obróbce można z nich zrobić całkiem niezłą kawę albo mąkę. Zdarza się, że psy gryzą/zagryzają ludzi, ale nie zakazujemy posiadania zwierząt. Powszechnie znana glina z piaskownicy to z reguły koci kał, ale nie tępimy kotów dookoła, mimo, że dzieci się tym bawią.

Kluczem do tej kwestii jest odpowiedzialność. Jak ktoś pod wpływem grzybów zadźgał przechodnia to powinien odpowiadać za morderstwo, czy za wzięcie grzybów? A jak wcześnie wypił filiżankę kawy?

@topic
Środki psychodeliczne są znane z tego, że mogą pomóc w rzucaniu nałogu. Niech przykładem będzie ibogaina.

Jak wiemy z wikipedii:

 

Ibogainę stosuje się eksperymentalnie do leczenia uzależnień oraz przy usuwaniu symptomów reakcji abstynencyjnej organizmu po odstawieniu narkotyków uzależniających fizycznie. Stwierdzono, że ibogaina jest skuteczna przy leczeniu uzależnień od kokainy, heroiny, etanolu i nikotyny. Ibogaina jest też czasem stosowana jako lek pomocniczy przy psychoterapii. Jak dotąd nie stwierdzono, aby ibogaina wykazywała właściwości uzależniające. Prowadzone także są terapie doświadczalne w stosowaniu ibogainy w leczeniu depresji, wskazujące na wysoką skuteczność.


Pamiętam jak dawno temu szkołę odwiedzili eksperci z Państwowego Czegoś ds. leczenia uzależnień/przeciwdziałania narkomanii i straszyli ibogainą właśnie. Jakie to jest cholernie uzależniające i łatwo dostępne (dalej z wikipedii wiemy, że "Wysoka cena ibogainy (rzędu 500 USD za 1 g powoduje trudną dostępność tej formy leczenia uzależnień)". Nie wiem jaki poziom reprezentuje to państwowe coś, ale daje do myślenia...

Proponował bym nie demonizować losowych rzeczy w owczym pędzie za stadem, bo możemy sobie zablokować na lata (tak jest, w PL trudno badać ibogainę lub grzyby) dostęp do przysłowiowego leku na raka albo eliksiru nieśmiertelności.


  • 1

#9

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6626
  • Tematów: 764
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Jako były palący ( nie palę od ponad roku - 15 miesięcy ) od razu zamknę kilka tematów. 

Po pierwsze, głodu nikotynowego nie zabijecie niczym innym, jak tylko nikotyną. Nie ma substancji zastępczej, bo testowałem na sobie wszystko co wymyślił człowiek, włącznie z akupunkturą. Jedynym i skutecznym sposobem jest autosugestia, że bez nikotyny można żyć. Wspominałem wielokrotnie na forum o sposobie, na który wpadłem i który tak naprawdę nie jest odkryciem Ameryki, lecz dostosowaniem go do sytuacji.

Po drugie, robienie sobie dobrze czymś innym, zamiast czegoś innego, to błędne koło.

Po trzecie świadomość sytuacji i do tego trzeba dojrzeć, co mnie zajęło jakieś dwadzieścia lat.

  Pojawienie się e-papierosów uznałem początkowo za rzecz dla snobów, bo drogie było i wcale nie tak łatwo dostępne. Po około roku, pomyślałem nad ulepszeniem swojego życia o e-papierosa. Wszak smród tytoniowego dymu nie jest tym najbardziej pożądanym elementem palacza. Skoro pojawiła się szansa, postanowiłem z niej skorzystać, tym bardziej, że perspektywicznie już widziałem oszczędności w postaci nieprzepalonej gotówki. Zaryzykowałem, kupiłem, odpaliłem "elektryka" i stwierdziłem, że może być, a komfort używania w domu bez wkurzania niepalącej żony, był tym, co przeważyło szalę. Po czasie wpadłem na pomysł zmniejszania sobie dawki nikotyny i po trzech latach, "paląc" e-papierosa z zawartością 0.0% nikotyny odkryłem, że tak na prawdę nic mnie już z nim nie łączy, poza przyzwyczajeniem. Tylko i wyłącznie. 

Odstawiłem więc przyzwyczajenie i choć w wyniku początkowego obżarstwa złapałem kilka kilo ( nie miałem co z rękami zrobić, więc jadłem ), zrobiłem to można powiedzieć bezboleśnie.

Czego wszystkim palącym życzę. 





#10

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Marihuana ma różne właściwości lecznicze, dlatego ją zalegalizowano między innymi w Czechach i w części stanów USA. Legalizacja czegokolwiek nie oznacza od razu, iż będziemy mieć gwałtowny skok liczby uzależnień. Prędzej będzie spadek. Zresztą ludzie chcący zażywać substancje psychoaktywne i tak znajdą sposób. A zakazany owoc kusi każdego bardziej.

@Staniq.
wiele krajów jest nastawionych niechętnie do e-papierosów. W zachodniej Australii ich sprzedaż jest zakazana. Prawdopodobnie dlatego, że e-papierosy zmniejszają dochody z akcyzy na zwykłe papierosy.

Użytkownik Urgon edytował ten post 17.09.2014 - 13:24

  • 1



#11

Daniel..
  • Postów: 4137
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Uwielbiam, kiedy ktoś pisze o toksyczności narkotyków, a wielcy rastamani od razu przybywają, by napisać, że alkohol i papierosy też są złe.


  • 0



#12

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Też mnie śmieszy ten argument. Szkodliwość narkotyków jest znacznie większa niż alkoholu.
  • 0



#13

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Jesteś tego pewien, Wszystko?
http://www.aei-ideas...dangerous-drug/
  • -1



#14

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

http://news.bbc.co.uk/2/hi/6474053.stmhttp://www.thelancet...462-6/abstract

Użytkownik Wszystko edytował ten post 17.09.2014 - 17:06

  • 0



#15

owerfull.
  • Postów: 1320
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Dla mnie alkaloidy z tych grzybów mają ciekawsze działanie i chyba bardziej potwierdzone niż rzucanie nałogów, mianowicie prawdopodobnie działają łagodząco na klasterowe bóle głowy. Było coś jeszcze z depresją, ale osobiście w to wątpię. Jeśli chodzi o flashback, to jest to bardzo rzadkie, o ile w ogóle istnieje. Znam ludzi którzy takie rzeczy próbowali i sam próbowałem, nigdy jednak nie doświadczyłem czegoś takiego. Częściej słyszałem o HPPD, chociaż definicje HPPD i flashback niewiele się różnią.

 

Zgadzam się jednak z tym, że z grzybami należy uważać, bo mocno wpływają na stan naszej świadomości. Poza atakami paniki słyszałem o omdleniach od osób które również takie specyfiki próbowały, więc wcale nie jest tak bezpiecznie jak niektórzy hipisi mogliby przekonywać. 


  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych