Napisano 04.09.2014 - 01:44
Napisano 04.09.2014 - 06:42
Napisano 04.09.2014 - 20:33
Jak odnosisz się do buddystów, którzy zajmują się (według niektórych) astrologią wyłącznie w celach napędzania machiny religijnej?
Jak ma się astrologia do zjawisk astralnych? W sensie - czy działa wyłacznie na świat materialny, czy również na astralny?
Użytkownik xSzyneKx edytował ten post 04.09.2014 - 20:34
Napisano 04.09.2014 - 21:11
Dobra to ja pierwszy
Jak układ gwiazd może mieć wpływ na cokolwiek skoro tzw.gwiazdozbiory to tylko pozorne połączenia gwiazd ze sobą które są oddalone od siebie o miliony kilometrów. To jest tak samo jakby drzewa w lesie połączył w figury typu koń, pies itp. I na tej podstawie przewidywał przyszłość.
Jesteś nudny, twoje wypowiedzi już pewnie większość użytkowników przewiduje. Astrologia by nie istniała idąc twoim tokiem postrzegania.
Napisano 04.09.2014 - 21:30
Dobra to ja pierwszy
Jak układ gwiazd może mieć wpływ na cokolwiek skoro tzw.gwiazdozbiory to tylko pozorne połączenia gwiazd ze sobą które są oddalone od siebie o miliony kilometrów. To jest tak samo jakby drzewa w lesie połączył w figury typu koń, pies itp. I na tej podstawie przewidywał przyszłość.
Jesteś nudny, twoje wypowiedzi już pewnie większość użytkowników przewiduje. Astrologia by nie istniała idąc twoim tokiem postrzegania.
No tak człowiek jest nudny pytając jak to działa Widzisz nie każdy myśli aż paranormalnie jak nie którzy.
Sam jestem ciekawy jak Piotr odpowie na pytanie Wszystko. I mam takie małe od siebie pytanie: Czy z gwiazd można wyczytać przeszłość a dokładnie ważne wydarzenia jak przebiegały(na przykład jak dokładnie wyginęły dinozaury?) A i jeszcze czy zwraca się uwagę na różne czynniki poza gwiezdne np: na przykład jeśli chodzi o koniec wojny, to rozstawienie siły, nowe fronty itp czy tylko czyta się z gwiazd wiedząc, że jest wojna i szukając odpowiedzi kiedy się skoczy...?
Napisano 04.09.2014 - 22:12
To nie było pytanie, tylko próba zbagatelizowania astrologii.
Napisano 04.09.2014 - 23:33
Nie można bagatelizować czegoś co nie istnieje
1. Na jakiej podstawie można stwierdzić, że astrologia to nie tylko wymysł a rzeczywiste zjawisko.
2. Na jakiej zasadzie układ planet w momencie urodzenia oddziaływuje na mój charakter i ogólnie rzecz biorąc przyszłe życie.
Użytkownik Vaqowsky edytował ten post 04.09.2014 - 23:34
Napisano 05.09.2014 - 06:10
Nie można bagatelizować czegoś co nie istnieje
1. Na jakiej podstawie można stwierdzić, że astrologia to nie tylko wymysł a rzeczywiste zjawisko.
2. Na jakiej zasadzie układ planet w momencie urodzenia oddziaływuje na mój charakter i ogólnie rzecz biorąc przyszłe życie.
Po co zadajesz pytania, skoro z góry zakładasz, że coś o co pytasz nie istnieje?
Napisano 05.09.2014 - 06:25
Dobra to ja pierwszy
Jak układ gwiazd może mieć wpływ na cokolwiek skoro tzw.gwiazdozbiory to tylko pozorne połączenia gwiazd ze sobą które są oddalone od siebie o miliony kilometrów. To jest tak samo jakby drzewa w lesie połączył w figury typu koń, pies itp. I na tej podstawie przewidywał przyszłość.
Na kartach historii prześledź dzieje astrologii chociażby w naszym kraju. Jak to onegdaj było z dziedziną na Uniwersytecie Jagielońskim.
Kiedy i dlaczego zniknęła a przede wszystkim dzięki jakim siłom, czyim staraniom. Komu więc zagrażała.
I całkiem poważnie nie wierzę Ci, że nie jest Ci znane chociażby działanie Księżyca na świat roślin oraz zwierząt a więc i ludzi.
O Słońcu już nie wspomnę.
Użytkownik Aidil edytował ten post 05.09.2014 - 06:41
Napisano 05.09.2014 - 07:21
Użytkownik Wszystko edytował ten post 05.09.2014 - 07:52
Napisano 05.09.2014 - 08:26
Nie wiem czemu się tak niektórzy dziwią. Skoro jedni naiwni wierzą, że można przepowiedzieć przyszłość z kart czy fusów, to inni naiwni wierzą, że można z gwiazd. Swoją drogą to już lepiej wierzyć w moc gwiazd niż kart(chociaż wiadomo, że to i to pierdoła).
Mam do niego jedno pytanie, ale i tak nie odpowie, więc cóż...może jakieś inne.
Z których gwiazd mu się najlepiej wróży? Woli z małych czy dużych? A może ma swoje ulubione?
Napisano 05.09.2014 - 20:42
Mam jedno proste pytanie do pana Piotrowskiego a mianowicie CZY NIE CZUJE WYRZUTÓW SUMIENIA TAK BEZCZELNIE OKŁAMUJAC I OSZUKUJĄC LUDZI ORAZ WYCIĄGAJĄC OD NICH PIENIĄDZE ŻERUJĄC NA ICH NAIWNOŚCI I NIEWIEDZY?
Miałem zadać to samo pytanie, ale jest zbyt osobiste i na pewno nie otrzymasz odpowiedzi.
Napisano 05.09.2014 - 21:11
Ty sprawdziłeś w ogóle, kim jest Piotrowski? Przeczytałeś chociaż jedną jego publikację? Z tego, co widzę, to nie bardzo. Zresztą czego się spodziewać po użytkowniku o "bardzo złej" reputacji...Mam jedno proste pytanie do pana Piotrowskiego a mianowicie CZY NIE CZUJE WYRZUTÓW SUMIENIA TAK BEZCZELNIE OKŁAMUJAC I OSZUKUJĄC LUDZI ORAZ WYCIĄGAJĄC OD NICH PIENIĄDZE ŻERUJĄC NA ICH NAIWNOŚCI I NIEWIEDZY?
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych