Temat jest zamknięty
Wczoraj w nocy gdzieś koło 1:00 idę do łazienki i słyszę z okna dźwiek jakby piłowania krat. Zaznaczę że w oknach mam kraty, a mieszkam w domu jednorodzinnym na pierwszym piętrze, więc raczej dziwne zęby ktoś tam pilowal kraty, więc zbyt bardzo mnie to nie przestraszyło. Poszedłem spać z powrotem aż około 4 nad ranem budzą mnie dźwięki z łazienki. Było to coś w rodzaju pisków, jekow i to dość głośnych. Otwierając drzwi od łazienki wydawało mi się że widzę czarną postać która później momentalnie zniknęła... Rano jak pytałem innych czy coś słyszeli w nocy to mówią ze nic, choć też się obudzili o 4 rano. Nie wiem co mam o tym myśleć. Mało tego, niektóre perfumy w łazience były na innych miejscach. Co o tym myślicie? Zdjęć żadnych nie mam no bo kto by wiedział, że coś takiego mnie tam spotka. Jakby co mam 17 lat.
Multikonto.
/Connor
No wiesz niby masz rację w moim pokoju np wiele rzeczy mi się tylko wydaje tzn jest złudzeniem, ale w łazience w nocy mam dość jasno, pamiętaj że 4 rano to już jest dość jasno tym bardzie w mojej łazience, bo księżyc jest po tej stronie gdzie jest okno. Mieszkam jakby co w małej miejscowości i do tego na bardzo malo ruchliwej ulicy, zresztą to nawet chyba ulica nie jest, ani to asfaltu nie ma, a częstotliwość samochodów to mniej więcej 2-3 na dzień no i w nocy czasem się zdarzy ze ktoś przejedzie. Pisze to żebyście wiedzieli że raczej jest u mnie cicha okolica i wszystkie piski są dość dziwne u mnie.
