Człowiek nie ma możliwości przepowiedzenia czyjejś śmierci na odległość.
Możliwość taką posiadamy wszyscy. Problem w tym, czy się spełni.
...a w tle słychać chichot Nostradamusa...
Napisano 30.08.2014 - 08:03
No dobra, a zdroworozsądkowo? Od lat wiadomo było, że Williams lubił sobie poużywać i miał poważne problemy z depresją, wg niektórych miał też pewne problemy w dzieciństwie, także to wszystko się kumulowało. Ktoś wspomniał, że gościu, który napisał ten temat mógł być psychofanem. Weźmy pod rozwagę taką opcję: tacy ludzie nierzadko przesiadują pod domami sławnych ludzi, podsłuchują rozmowy ich bliskich w miejscach publicznych etc. Może to wcale nie było przewidywanie czegokolwiek, a najzwyczajniej w świecie dodanie kilku faktów do siebie?
Napisano 30.08.2014 - 09:54
Gość był psychofanem, widział zachowanie Williamsa i co się z nim dzieje. Często jak czegoś nie chcemy to mówimy o tym specjalnie na złość. Np "e tam Polska nie ma szans", ale w głębi wierzymy, że będzie inaczej. U pyschofana to działa podobnie. Widział zmiany u Roberta, miał obawy, zamartwiał się i napisał taki post, ale w głębi duszy sądził, że tak się nie stanie. No i pech chciał, że tym razem trafił...
Napisano 30.08.2014 - 11:50
Na forum napisał, że umrze ktoś w przedziale wiekowym 50-60. Robin miał 63 lata, gdy zmarł. Niestety nie trafił wszędzie. Użytkownik nie chce powiedzieć jak to przewidział.
Użytkownik Kazuhaki edytował ten post 30.08.2014 - 11:50
Napisano 30.08.2014 - 13:14
No ale and czym Wy się w ogóle zastanawiacie? Palnął ot tak, że ktoś umrze i nie trafił nawet z przedziałem wiekowym...
Użytkownik letskilleachother edytował ten post 30.08.2014 - 13:14
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych