Skocz do zawartości


Zdjęcie

Duchy, sny, zjawiska paranormalne i strach...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7 odpowiedzi w tym temacie

#1

MysterLolek.
  • Postów: 22
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witajcie! Nazywam się Kuba. Temat, który właśnie czytacie, jest związany z rzeczami dziwnymi w "straszny sposób". Chodzi mi tutaj o takie rzeczy przez, które dostajemy gęsiej skórki, a w nocy jest nam ciężej spać. Czy wierzycie w duchy? Jakie mieliście koszmary? Jakie zjawiska paranormalne widzieliście w swoim życiu? Co jest dla was dziwne, niejasne, nieprzyjazne? Co "dziwnego" Was kiedyś spotkało? Każdy, kto chce tu opisać dziwne wydarzenia ze swojego życia, jest mile widziany. Tym wydarzeniem może być relacja z prawdziwego życia, ale również sen, czy opowieści Waszych bliskich. Każdy mroczny temat ma tu swoje miejsce, a jego bohaterami jesteście Wy. Więc opisujcie tu wszystko, a dokładnie to przedyskutujemy i zastanowimy się nad tym. Pozdrawiam!


Cóż... postanowiłem, że również dołożę tu opowieść z mojego życia. Chcę Was zapewnić, że jest ona w 1 0 0 % PRAWDZIWA! To już nie są Creepypasty...

 

Obecnie mam 14 lat. Mieszkam na niewielkiej wsi w okolicach Bełchatowa. Opowieść, którą Wam przedstawię nie jest straszna, tylko... Dziwna. Z resztą sami uznajcie, jaka ona jest.

Większość z Nas była, pewnie kiedyś u pierwszej Komunii. Ja, jak zapewne się domyślacie, też. Nie pamiętam już dokładnie, ale jakiś czas po przyjęciu Pierwszej Eucharystii, mieliśmy wyjazd do Częstochowy, na Jasną Górę. Tam odbyła się uroczysta msza, w której oczywiście była Komunia. Każdy dzieciak do niej przystępował, również ja sam. Gdy odchodziłem od księdza z kawałkiem opłatka w ustach, z bocznej ławki przyciągnęła mnie jakaś starsza kobieta. Po prostu szarpnęła mną i wyszeptała: "Pomódl się za swoją całą rodzinę. Podziękuj Jezusowi, za zdrowie i szczęście, którym cię obdarzył." O dziwo nie pamiętam, abym się przestraszył. Ze zdziwieniem popatrzyłem, tylko na staruszkę i odpowiedziałem: "Dobrze". Nie wiem, czy zacytowałem tu ją dosłownie, ale było to na pewno coś podobnego. Następnie udałem się do ławki i zacząłem modlić.

Do dziś nie wiem, kto to był. Nie pamiętam nawet jej twarzy. Całą tą historię opowiedziałem moim bliskim. Moja babcia uważa, że to mogła być moja zmarła prababcia, Marysia. Ale chyba nigdy nie dowiemy się prawdy...


  • 1

#2

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2570
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja bym sie w Twojej historii nie doszukiwał czegoś niezwyklego,starsze babcie mają to do siebie że zagaduja do obcych.
A tak btw. Podobny dział o creepypastach już istnieje.
  • 0



#3

MysterLolek.
  • Postów: 22
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja bym sie w Twojej historii nie doszukiwał czegoś niezwyklego,starsze babcie mają to do siebie że zagaduja do obcych.
A tak btw. Podobny dział o creepypastach już istnieje.

Nie wiem, czy istnieje coś, co na tym forum nie jest opisane :) Nie chodziło mi w tym temacie o pierwotne zjawiska paranormalne, tylko o podejście od strony psychologicznej do niektórych spraw. Wiem doskonale, że to mogła być po prostu jakaś "nawiedzona" staruszka, ale co... Co jeśli nie? Trzeba wziąć pod uwagę wszystkie możliwe opcje... W tym temacie chodzi mi praktycznie o wszystko, co tylko wydaje Wam się w jakiś sposób dziwne. Nie dzielę tu tego na wszystkie kategorie, tylko zbieram zjawiska, które niepokoją. Przed napisaniem tego tematu sprawdzałem, czy coś w miarę podobnego istnieje, ale naprawdę na nic nie natrafiłem. Tylko wyszczególnione opcje. Mi chodzi o OGÓŁ. Dzięki za zainteresowanie, bo jest już naprawdę sporo wejść :)


  • 0

#4

Piotr Serwiusz.
  • Postów: 20
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jesteś młodym chłopcem wychowanym w wierze katolickiej. Jednym z elementów wiary jest akceptacja życia po śmierci, istnienia duszy, Szatana czy demonów. W tym przypadku nie miałeś do czynienia z żadnym z nich ani nawet z innymi paranormalnymi zjawiskami. Starsi, samotni ludzie często szukają kontaktu, starsza kobieta miała nadzieję nawiązać go z tobą. To nie była twoja zmarła babcia.

Mam nadzieję, że pomogłem.


  • 0

#5

gres14.
  • Postów: 26
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Mnie to kiedyś kosmici porwali :szczerb: .Ale najfajniejszy sen był o tym że byłem pilotem(nie wiem w jakim roku) i sen się skończył, jak zobaczyłem chyba samoloty i alarm w bazie się włączył no i coś tam po niemiecku zaczęło krzyczeć(może "Uwaga Uwaga piloci do samolotów?) przez głośnik czy jak się to zwało.


  • -1

#6

GJR1908.
  • Postów: 8
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

w budynku naprzeciwko tego w którym mieszkam , noc w noc na klatce samo zapala się światło (jest tam czujnik ruchu - gdy ktoś przejdzie obok czujnika , światło się zapala) nie jest to regularne jeśli chodzi o czas  w sensie , że nie zapala się cyklicznie co 5,10 czy 15 minut . na początku tłumaczyłem to uszkodzonym czujnikiem , ale przy trzecim "nawiedzonym" czujniku pod rząd zacząłem powątpiewać :D 


  • 0

#7

Dejlord.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja za to jak miałem 10 lat budziłem się codziennie przez kilka miesięcy między godziną 1:00, a 1:30 i widziałem zawsze czarną postać, która nawet jak była blisko mnie była cała czarna i się nie ruszała, po prostu patrzyła. Niby historię można wytlumaczyć tym, że byłem dzieckiem, ale po kilku takich razach zacząłem spać z mamą i wtedy takich rzeczy nie widziałem, lecz dopiero po powrocie do swojego pokoju :)


Użytkownik Dejlord edytował ten post 19.08.2014 - 11:20

  • 0

#8

MysterLolek.
  • Postów: 22
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jesteś młodym chłopcem wychowanym w wierze katolickiej. Jednym z elementów wiary jest akceptacja życia po śmierci, istnienia duszy, Szatana czy demonów. W tym przypadku nie miałeś do czynienia z żadnym z nich ani nawet z innymi paranormalnymi zjawiskami. Starsi, samotni ludzie często szukają kontaktu, starsza kobieta miała nadzieję nawiązać go z tobą. To nie była twoja zmarła babcia.

Mam nadzieję, że pomogłem.

Wielkie dzięki za odpowiedź, ale w żadnym wypadku nie chodziło mi to o czyjąś pomoc. Oo czasu "rozmowy" z tą babcią nic dziwnego się nie wydarzyło, zresztą co miało by się stać? Chciałem po prostu opisać dziwne rzeczy, które nie raz przytrafiają się nam na drogach życia. Oczywiście, była to raczej jakaś starsza kobieta, która po prostu chciała mi to powiedzieć, ale jako dzieciak sporo nad tym myślałem.

 

Jeśli chodzi o Ciebie Gres14... Nie do końca chodziło mi o takie sny. Miałem na myśli coś bardzo dziwnego, nienaturalnego, przerażającego. A to takie zwykłe sny... Chodzi mi o coś co naprawdę jest dziwne i o czym można podyskutować.

 

GJR1908... Rzeczywiście nieprzyjemna sprawa, ale wygląda mi to raczej na wadę techniczną lub elektryczną. Trzeba by to sprawdzić, ale szczerze wątpię w jakieś nadprzyrodzone zjawiska.

 

Dejlord... To co napisałeś będzie raczej dyskusyjne. Ja natomiast wierzę, że rzeczywiście tak było, bo każdemu daję szansę. Wiele teraz się słyszy o tajemniczych "Ludziach Cieniach", ale może to była po prostu dziecięca wyobraźnia? Rozumiem, że teraz nie ma to w Twoim życiu miejsca? Nic dziwnego Ci się nie przydarza?


  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych