Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ćwiczenia w świadomych snach - Mój eksperyment (tydzień 1)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
18 odpowiedzi w tym temacie

#16

osiem.
  • Postów: 34
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

YrpenKozibroda mam pytanie do ciebie ,bo widzę że jesteś obeznany w temacie

Czytałem kiedyś że jest pewna grupa witamin( bodajże B6,bądź B12) która po spożyciu przed snem ,wspomaga OOBE and LD?


  • 0

#17

YrpenKozibroda.
  • Postów: 20
  • Tematów: 5
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

YrpenKozibroda mam pytanie do ciebie ,bo widzę że jesteś obeznany w temacie

Czytałem kiedyś że jest pewna grupa witamin( bodajże B6,bądź B12) która po spożyciu przed snem ,wspomaga OOBE and LD?

Co do samej grupy witamin to nie wiem. Wiem jednak, że wypicie przed snem ciepłego mleka, zjedzenie banana albo kawałek gorzkiej czekolady pomaga. Tak samo picie mięty, albo melisy. Zresztą (co jest potwierdzone naukowo) jeżeli jeż zdrowo (a najlepiej jeśli nie jesz mięsa, czyli jestem wegetarianinem) to dużo łatwiej zapamiętasz sny i lepiej się będziesz wysypiał. Ja tylko raz byłem na takiej diecie i miałem wtedy dużo świadomych snów, ale to było około trzech lat temu.

 

Jak się ma sprawa z eksperymentem? No cóż dzisiaj było dużo lepiej. 

Od wczoraj inkubowalem się tym co miałem robić w śnie. Starałem się jak najwięcej o tym myśleć. Miałem dziś tylko jedno LD (tak jak zawsze obudziłem się o 3:15 i wykonałem WILD). Jednak sen był dużo bardziej stabilny niż wczoraj, do tego nie musiałem się jakoś specjalnie skupiać na tym co robię. Wykonałem rozgrzewkę (pompki, przysiady, rozciąganie, wymachy itp.). Po rozgrzewce zacząłem ćwiczyć klatkę piersiową (ciężar 60 kg). Miałem znowu problemy z ciężarem który czasami się zmieniał. Nie przeszkadzało to jednak na tyle, żebym musiał przerywać. Wykonałem 3 serie po 15 powtórzeń. Tak samo było z sztangą łamaną na biceps. Zrobiłem tylko te dwa ćwiczenia bo sen się robił niestabilny kiedy sobie wyobrażałem zmęczenie (tak, żeby jak najlepiej oddać realność ćwiczeń). Właściwie to nie pamiętam dokładnie, ale chyba kiedy podnosiłem ciężarki na biceps to świadomość mi się urwała i reszta snu to już był zwykły sen.

 

Tak więc jak sami widzicie przygotowania są bardzo ważne i w moim przypadku wszystko zmieniły. Wykonałem poprawnie 2 ćwiczenia co uważam za sukces. Eksperyment zaczyna powoli kierować się na dobrą drogę, mam nadzieję, że będą efekty.

 

Pozdrawiam


Użytkownik YrpenKozibroda edytował ten post 07.08.2014 - 08:29

  • 0

#18

kupa.
  • Postów: 45
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zniszczę twój eksperyment, a raczej jego podstawy. Był program poświęcony działaniu ludzkiego mózgu. Poprosili  1 grupę studentów aby codziennie przychodziła i wykonywała serię ćwiczeń. Poprosili 2 grupę studentów aby codziennie przychodziła i wyobrażała sobie, że ćwiczą. Efekt ?. 2 grupa odniosła większy przyrost tkanki mięśniowej od grupy 1.

 

Wiedząc, że wizualizacją można stymulować rozrost tkanki mięśniowej śniąc o tym nie zmienisz faktu, że sobie WIZUALIZUJESZ ĆWICZENIA co i tak daje efekty :D

Bez jaj... przyrost masy mięśniowej jest uzależniony nie tylko od wykonywania samych ćwiczeń, ale przede wszystkim od tego co jesz, kiedy jesz i od trybu życia (czy pijesz alkohol/ bierzesz inne narkotyki, ile śpisz i inne drobniejsze czynniki). Śmiem twierdzić, że dieta ma większe znaczenie niż sam trening. Mięśnie rosna w ten sposób, że podczas treningu powodujemy mikrouszkodzenia tkanki mięśniowej. Najważniejszą sprawą jest, żeby te mikrouszkodzenia odbudować (dieta, regeneracja). Przykładowo idąc na siłownie i robiąc codziennie morderczy trening, jeśli nie zadbamy o dietę i np. po treningu idziemy spać albo na piwo to tkanka mięśniowa zmaleje. Podstawową kwestia jest, czy we śnie można spowodować takie mikrouszkodzenia mięśni, po czym w przeciągu godziny należy dostarczyć niezbędnych substancji odżywczych potrzebnych do regeneracji. Co do eksperymentu to z wymienionych wyżej przyczyn jest on skrajnie mało wiarygodny. 


  • 0

#19

Damian83.
  • Postów: 95
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Dzisiaj rano chwilę przed wstaniem do pracy miałem sen, przypomniało mi się w nim żeby czytać jakąś książkę i zapamiętać co czytam. W tym śnie odrazu wziąłem książkę, chwilę poczytałem i myślę sobie żeby się obudzić i zapisać co przeczytałem i tytuł książki (żeby później sprawdzić w realu czy jest taka książka i czy pisze to samo). Budzę się i zapisuję wszystko pięknie na jakiejś kartce, aż słyszę dźwięk budzika który mnie wybudza...

Nie udało mi się bo gdy się obudziłem zapisywać to nadal byłem we śnie, a jak już budzik mnie obudził to za cholere nie pamiętałem tekstu i tytułu książki.

Cóż, będę dalej próbował. Może jakieś rady?


  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych