Skocz do zawartości


Zdjęcie

Sens życia


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
3 odpowiedzi w tym temacie

#1

Kunoxzj.
  • Postów: 3
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zadaliście sobie chodź raz tytułowe pytanie? Po co tu jesteśmy? Jaki jest cel i plan naszego życia? Z punktu biologicznego sprawa wygląda banalnie, jesteśmy tylko przedłużeniem naszego gatunku a naszym celem jest przekazanie genów dalej. Dla natury sprawa jest prosta, ale dla nas już nie bo jesteśmy obdarzeni świadomością. Wiemy że, żyjemy. Staramy się szukać jakiegoś głęszego celu. Ostatnio co raz więcej myślę nad tym co mnie tu sprowadza, jaki jest cel mojej egzystencji. Lubie czasami w drodze do szkoły/jakiegoś dalszego miejsca obserwować ludzi. Co robią, jak coś robią, jak żyją, jak wyglądają. Trochę mnie przeraża społeczeństwo 21 wieku. Czuje się zagubiony i smutny że, w ludziach tak mało ludzi. Brakuje w nich tych ambicji, dążenia do czegoś. Zajmuja się tak prostymi i banalnymi rzeczami, dominuje to ich życiami. Czemu boimi się żyć? Czemu boimy się tak prostych i oczywistych emocji? Boimi się pragnąć, kochać, boimy się być kochani. Jak byłem młodszy moje życie a raczej jego cel wydawał sie bardzo prosty. Chcę być duży, mieć samochód duży dom i być strażakiem! - tak pewnie wyglądały dziecinne marzenia większości z was :). Czuję że, chce w życiu czegoś więcej, ale nie wiem jeszcze czego. Każdy pewnie ma marzenia typu "chciałbym podróżować, zobaczyć Tokio, Paryż itd". Jednak później tego nie realizujemy, czemu? Powodów jest wiele, bagaż w postaci rodziny. Zazwyczaj wynikający z "pośpiechu", jakiego? Czasami mylimy zakochanie z zwyczajnym zauroczeniem.. Później nie łączy ludzi uczucie a zobowiązania takie jak po prostu wygoda, finanse, dzieci.. Czemu się tak spieszymy ze wszystkim? Ludzie martwią się i przejmują tak błachymi sprawami, a każdego dnia inni walczą o każde minuty.. Miewam momenty że, mam wrażenie jak bym zakochał się w całym świecie a nie jestem w stanie zakochać się w kobiecie.. Żyjemy tak krótko, a jest tak wiele decyzji do podjęcia. Jak odnaleźć siebie w sobie, a potem w świecie? Jak znaleźć swój sens? Ludzie tróją się sami, nie żyjąć a wegetując, pracują cały rok żeby wyjechać z żoną której sie nie kocha na tydzień wakacji. Dopiero zaczynam swoje w wieku dorosłym a już czuje jak przelatuje mi czas między palcami. Nie potrafię pokochać jednej osoby a czuje jak bym kochał wszystko inne. Też czujecie się tak zagubieni w dzisiejszym świecie?

ban30.gif

edycja:

ultimate


  • 0

#2

Mika’el.
  • Postów: 810
  • Tematów: 34
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Nie.

 

Każdy kiedyś tak miał jak ty, no idź już spać,

bo mam odczucia, że świadkowie dom mi naszli.

 

p.s.+ za dłuuugi tekst o niczym.


  • -1

#3

Cakenize.
  • Postów: 16
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Odpowiedź jest prosta. Jaki jest cel życia? Jaki jest powód powstania wszystkiego, wszechświata itp? Żaden. Po prostu żaden. Nie potrafimy tego zrozumieć i zaakceptować przez pewne "blokady" ludzkiego umysłu, który oczywiście nie jest jakoś szczególnie rozwinięty. Przykład? Wyobraź sobie nieskończoność. Wyobraź sobie, że powstało coś z niczego. Nie potrafisz i ja też nie. Nic nie jest niemożliwe. Sam obierasz sobie cel swojej egzystencji, ponieważ masz na tyle rozwinięty mózg by o tym zadecydować. Pies na przykład ma z góry ustalony sens życia - przeżyć, gdyż przez jego słabiej rozwinięty intelekt nie potrafi myśleć w ten sposób co my, instynkt nadaje mu sens życia.

 

Dziękuję, dobranoc.


  • 0

#4

ultimate.

    Animam debeo !

  • Postów: 500
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Znajdowanie multikont - tak, to nadaje sens życiu :D

closed.gif


  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych