Skocz do zawartości


Zdjęcie

Obcy satelita wokół księżyca?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
19 odpowiedzi w tym temacie

#1

Gagatek.
  • Postów: 233
  • Tematów: 17
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wg. mnie owe sygnały mogą być równie dobrze nadawane z jakiejś bazy która znajduje sie na księżycu.

Ta tajemnicza historia ma swój początek w 1928 roku, wtedy to prof. Van der Pol specjalista w firmie Philips, wraz z matematykiem norweskim, K. Stoermerem, prowadzili badania eksperymentalne, polegające na wytłumaczeniu zjawiska odbicia fal radiowych od jonosfery.
11 października 1928 roku Van der Pol wysyłał w paśmie 31,4 m, trzykropkowe sygnały z, przerwą co dwadzieścia sekund, a w odległym Oslo, Stoermer odbierał odbite sygnały od jonosfery i zapisywał ich opóźnienie w stosunku do nadawcy.
Wtenczas zaś, doszło do sensacji, która do dnia dzisiejszego nie ma rozwiązania. Wielu już twierdziło ze rozwiązało problem, ale żadne z podanych rozwiązań niczego tak naprawdę nie rozwiązał.
Otóż oprócz sygnałów odbitych od jonosfery, które wracały na Ziemię z wynoszącym ułamki sekund opóźnieniem, Norweg Stoermerer, odebrał i zanotował trzykropkowe impulsy sygnałowe przesłane z następującym opóźnieniem:
8, 11, 15, 8, 13, 3, 8, 8, 8, 12 ,15, 13, 8, 8 sekund.
24 października 1928 roku, eksperyment powtórzono i znowu zanotowano cały kompleks dziwnych opóźnień sygnałowych, o trzykropkowej strukturze.
Takie wyniki zaskoczyły kompletnie badaczy. Nikt nie potrafił wyjaśnić całkowicie zagadkowego zachowania się echa radiowego. Przecie to nie mogło się w ogóle zdarzyć a zdarzyło się.
A zagadkowe sygnały powtarzały się i powtarzają się do dnia dzisiejszego. Nie zanikły i nie przestały są aktywne od dnia 11. 10. 1928 roku, i istnieją i dziś, dzień i noc bez przerwy napływają na naszą planetę.
Wszyscy, co rozwiązywali ten problem, twierdzili, że znaleźli rozwiązanie, ale żaden z twierdzących nie podał klucza sygnałowego by rozkodować sygnałowe przesłanie.
Mijały lata, i dziesiątki lat, dopiero w 1960 roku, prof. Instytutu Astronomicznego Uniwersytetu w Standford w USA, R. Bracewell, nawiązał w swym wystąpieniu do wcześniejszej hipotezy Nicola Tesli, że impulsy wysyłane z Ziemi retransmituje z kosmosu jakieś nie znane nam urządzenie, umieszczonym ma statku kosmicznym na orbicie około Księżycowej.
To był następny szok. Nikt nie przyznawał się do retransmisji.
Nikt do wysłania statku na orbitę około Księżycową.
Był to i jest ciężki orzech do strawienia, nawet do dziś.
W 1972 roku, szkocki astronom Duncan Lunan przeanalizował na nowo układ opóźnień i stwierdził ze zawierają te opóźnienia zaszyfrowany kod, za pomocą, którego nieznani nam przybysze z kosmosu informują nas o swym istnieniu.
Podał, że udało mu się odczytać ten kod. Wynikało z niego, że nadający ten kod żyją w gwiazdozbiorze Wolarza, na szóstej jak podawał planecie.
No cóż trudno to sprawdzić, bo jeśli się nie mylę naukowcy podają ze odległość od Wolarza wynosi cos około sto cztery lata świetlne. Wiec na pytanie i odpowiedź długo byśmy czekali.
Wielu wiec próbowało jak podałem odczytać ten kod i znaleźć klucz. Ciekawe, że Rosjanom dla przykładu wyszło, iż adresaci tej depeszy mieszkają w odległości około pięćdziesięciu lat świetlnych, wiec gdzieś w okolicy gwiazdozbioru Lwa, lub w gwiazdozbiorze Lwa.Ale za to, estoński astronom Szpilewski napisał ; nie ważne jak się interpretuje przekaz, bo tego jeszcze nie potrafimy, ale to niewątpliwy sygnał pozaziemskiej cywilizacji.
No cóż trzeba przyznać, że to naprawdę bardzo konstruktywna myśl i w sumie dobrze przemyślane założenie.
Należy jednak podkreślić z całą stanowczością ze najbliżej rozwiązania kodu i klucza sygnałowego, był Polak Wiesław Bożym.
Kiedy zaś zapoznałem się z jego pracą uznałem ją za konstruktywną lecz mało wartościową ze względu na to iż zawierała masę błędów wszelkiego rodzaju już w samych założeniach.
Sam Wiesław Bożym podawał, że sygnały przychodziły po trzy wiec uznał, że ktoś tam w kosmosie przyjął z całym prawdopodobieństwem, że tu na tej planecie obowiązuje układ trójkowy.
Trochę innych elementów swego, rozwiazania pozostawiał do późniejszych rozwiązań naukowych, nie precyzując ich żadna miarą. Jak dla mnie nie było to w ogóle do przyjęcia. A układ trójkowy depeszy to zupełnie rozkładał całą tą analizę. Nie będę się nad tym pastwił, bo rozwiązanie wręcz było o krok. Lecz błędy składni, analizy i merytoryki były tak wielkie, że zupełnie wypatrzyły zasadność rozwiania.
Tak jak powiedziałem do dnia dzisiejszego nie ma klucza i nie ma rozwiązania tego problemu. Tysiące amatorów i nie tylko oni wysyłają najprzeróżniejsze ciągi sygnałowe i zestawy impulsów, w kierunku tego urządzenia, a urządzenie to nadaje jak nadawało swój ciąg lekceważąc wszystkich i wszystko. Nazwano go Informerem, ponieważ wysyłał i wysyła informacje.

www.ndw.v.pl
  • 0

#2 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

Ojciec Pio też mówił o bazach na kśiężycu. :-D
  • 0

#3

Gagatek.
  • Postów: 233
  • Tematów: 17
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

muhad, a masz może jakiś link do tych wizji czy coś?
  • 0

#4

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Całkiem możliwe,że coś znajduje się na Księżycu.
Jednej strony przecież zupełnie nie widać,więc ziemskie teleskopy tego nie wychwycą.
  • 0



#5

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Pixa, jest założóny temat o o. Pio
  • 0

#6

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No cóż trudno to sprawdzić, bo jeśli się nie mylę naukowcy podają ze odległość od Wolarza wynosi cos około sto cztery lata świetlne.(...) adresaci tej depeszy mieszkają w odległości około pięćdziesięciu lat świetlnych, wiec gdzieś w okolicy gwiazdozbioru Lwa

A to gwiazdozbiór Lwa znajaduje się w odległości ok. 50 lat świetlnych od nas ??? Nie wiedziałem. Cóż, człowiek uczy się całe życie... :rotfl: Tak w ogóle, to istnieje coś takiego jak odległość od gwiazdozbioru :?:
  • 0



#7

Gagatek.
  • Postów: 233
  • Tematów: 17
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

wiem ze jest temat o o. Pio ale nie znalazłem nic o tych bazach. A mnie ciekawi czemu Seti się tym nie zajmie, po co szukać skoro sygnały mają non stop? :-/ .
  • 0

#8

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pixa, bo ludzie z SETI mają ciekawsze rzeczy do roboty niż zajmowanie się bajkami. :-D
  • 0



#9

AlienGrey.

    I know

  • Postów: 639
  • Tematów: 78
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jeśli obcy wysyłają sygnał z gwiazdozbioru Lwa albo Wolarza, to raczej JUŻ tego nie robią, te gwiazdozbiory - jak napisane w tekście - są, ehhem, no cóż... BARDZO daleko, więc źródło sygnału może już nie istnieć, a sygnał przezeń nadawany JESZCZE leci, ale moim zdaniem w przypadkowym kierunku, to tak, jakbyśmy my ludzie wysłali sygnał w kosmos w pierwszym lepszym kierunku - ej! zaraz... przecież robimy to, wysyłamy sygnał tv i inne takie w pustkę przestrzeni od lat... tyle, że ten sygnał jest bez sensu, może Obcy wysłali jakieś namiary, albo pozdrowienie, coś z sensem, a nie ostatni odcinek Ich wersji Kocham Luci ;-)
  • 0



#10

pandemia.
  • Postów: 440
  • Tematów: 21
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ta tajemnicza historia ma swój początek w 1928 roku, wtedy to prof. Van der Pol specjalista w firmie Philips, wraz z matematykiem norweskim, K. Stoermerem, prowadzili badania eksperymentalne, polegające na wytłumaczeniu zjawiska odbicia fal radiowych od jonosfery.


Moje pytanie brzmi: czy ktoś powtórzył te badanie w późniejszych latach?
Chodzi mi o to czy mozna to zweryfikować.
  • 0

#11

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Chciałbym przedstawić dalsze szczegóły hipotezy o pochodzeniu sygnału z jednej z gwazd konstelacji Wolarza. Temat jest mi juz od n-lat znany. Podam więc kilka dodatkowych szczegółów. Ocenę wiarygodności tej, moim zdaniem, bajki pozostawiam forumowiczom.

Oto rzeczywisty wygląd gwiazdozbioru Wolarza:
Dołączona grafika

Teraz zgodnie z wskazówkami zamieszczonymi choćby tutaj wykonuję wykres zależności numeru sygnału (oś y) od wartości opóźnienia (oś x):
Dołączona grafika

Podobno punkty 8 sekundowego opóźnienia wyznaczają linie dzielącą obszar "przekazu" na dwa sektory. Sektor po prawej przedstawia podobno zarys gwiazdozbioru Wolarza. Po lewej mamy gwiazdę ε Boo, która jest podobno macierzystym słońcem domniemanych nadawców sygnału. Aby ją wyróżnić przeniesiono ją symetrycznie względem pionowej linii podziału z prawego sektora do lewego. Czerwony punkt przedstawia więc domniemane rzeczywiste położenie gwiazdy ε Boo w konstelacji Wolarza.

Proponuję teraz porównać te dwa obrazy.

Uwaga: Osie układu współrzędnych wyskalowałem wzajemnie tak, aby kontur "gwiazdozbioru" był jak najbardziej podobnym do rzeczywistego jego wyglądu. Informacja o wyskalowaniu nie wynika z "przekazu", więc równie dobrze kształt "konstelacji" mógłby być rozciągnięty lub skurczony w pionie lub w poziomie. Jak kto woli...
  • 0



#12 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

mariush, a jak to się ma do księżyca?
  • 0

#13

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Z tym pytaniem najlepiej skieruj sie do autora tej fantastycznej teorii. :smile:

Z tego, co pamiętam gdzieś tam wokół Księżyca krąży starożytny satelita Izarian (od arabskiej nazwy gwiazdy ε Boo - Izara). On podobno powoduje opóznianie sygnałów.

Jak dla mnie - absolutna fantazja. :-D
  • 0



#14 Gość_muhad

Gość_muhad.
  • Tematów: 0

Napisano

mariush, giedyś oglądałem program naukowy na temat sygnałów z kosmosu i były przypadki sensacyjne, których nie dało się wytłumaczyć.Jedno było pewne, żadnych zakłuceń nie było. Nie znam się na tym , więc się nie wykłócam :smile:
  • 0

#15

Witchfinder General.
  • Postów: 425
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ja słyszałem już wiele razy o tym, że na ciemnej stronie księżyca znajdują się jakieś stacje obcych więc może to akurat prawda, a nie bajka i może warto się lepiej temu przyjrzeć?
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych