AVE...
Normalnie koleś przewodzi prąd tak jak każdy człowiek.
tu przegiales i dlatego dostales minusa
to co napisales to skrajna nieodpowiedzialnosc
na tym forum przebywaja dosc mlode osoby i strach pomyslec co moze sie stac gdy ktos wezmie twoje slowa na powaznie i zrobi sobie taki eksperyment na sobie
Szczerze, to jeśli ktoś jest na tyle głupi by podłączać się do prądu, bo a nuż ma "supermoce", to zasługuje na to by go poraziło. Nie jest to przyjemne, ale przy dzisiejszych zabezpieczeniach w większości przypadków nie jest zabójcze. Co zresztą wiem z doświadczenia, bo parę razy mnie poraziło...
Co do filmu to człowiek ten może mieć nieprzeciętnie grubą warstwę naskórka pokrytą łojem i potem. Naskórek tworzy izolację, a łój i pot zwiększają przewodność powierzchniową. Ponadto można to sfingować pokrywając ciało warstwą uretanu. Mam taki spray do zabezpieczania płytek drukowanych, który daje izolację do 22kV na każde 25 mikronów grubości. Można też użyć lateksu i dodać doń pigmenty by miał kolor i wygląd skóry. Ale takie metody raczej przerastają przeciętnego hindusa, są kosztowne i kłopotliwe, więc stawiam na to, że to autentyczny farciarz z grubą skórą...
Użytkownik Urgon edytował ten post 28.06.2014 - 08:42