Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ośmionoga koza


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4 odpowiedzi w tym temacie

#1

Last Sicarius.

    Ostrzewtłumie

  • Postów: 1437
  • Tematów: 84
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W jednym z chorwackich gospodarstw okociła się koza o nazwie Szarka. Jednak młody koźlak jest bardzo nietypowy, ponieważ ma aż osiem nóg.

 

Właściciel gospodarstwa, Zoran Paparić powiedział, że był świadomy tego, że koza będzie miała młode, ale gdy poszedł do stodoły zdumiało go dziwaczne koźlątko, które zobaczył. Był tym znaleziskiem tak oszołomiony, że poszedł po sąsiada, który poszedł sprawdzić to dziwactwo wraz z nim.

 

yv8sigrmxwuo.jpg

 

Rolnicy razem zaczęli liczyć nogi zwierzątka i próbowali to wielokrotnie sądząc, że mają kłopoty ze wzrokiem. Okazało się, że koza ma dokładnie dwa razy tyle nóg ile trzeba, czyli cztery pary.

 

Weterynarze podejrzewają, że taka ilość kończyn to efekt "wchłonięcia" brata bliźniaka. Kózka nadal nie wstaje na nogi, mimo, że często próbuje. Jest na to po prostu zbyt słaba. Specjaliści nie dają koźlęciu dużych szans na przeżycie. Prawdopodobnie zwierzę nie przetrwa dłużej niż kilka tygodni.

 

p8a6iya7gla9.jpg

 

Natura niejednokrotnie nas zadziwiła ale czy ta koza narodziła sie z taka deformacja tylko dzieki naturze? Coraz częściej zwierzeta rodzą się z licznymi deformacjami. Niestety aż szkoda patrzeć na takie cierpiące zwierze. :|

 

źródło: http://innemedium.pl...sie-w-chorwacji


Użytkownik Ostrzewtlumie edytował ten post 08.05.2014 - 18:07

  • 4



#2

Człowiek S.

    J.zie.cep.

  • Postów: 37
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Też pomyślałem o tym że do komórki dostały się 2 plemniki. A co do częstotliwości deformacji, to jestem zdania, że w dużym stopniu ma na to wpływ współczesna chemia jaką dostaje zwierzak matka, antybiotyki, szczepionki i inne środki mające przyśpieszyć wzrost, na szczęście owe zwierzęta zazwyczaj umierają co nie może spowodować ich dalszego rozmnażania, przykładem mogą być "nowe" podgatunki które narodziły się w Prypeci na skutek promieniowania. Nie pamiętam dokładnie jaki, ale jakiś ptak przyjął inne ubarwienie, wyginął ponieważ dla swojskich partnerów "wydawało się" nieatrakcyjne ;)


  • 1

#3

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6631
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie przesadzajmy. Deformacje były są i będą, bo taka jest natura DNA, które łatwo uszkodzić. Kiedyś nie było internetu, albo później jego dostępność była mocno ograniczona, przez co takie "wieści" rozchodziły się tylko lokalnie, albo wcale. Wystarczy porównać dane statystyczne sprzed lat z obecnymi. Czarny PR ktoś uprawia...





#4

Blitz Wölf.
  • Postów: 495
  • Tematów: 7
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 1
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Na swój sposób ten kozi sleipnir jest uroczy, pomimo deformacji.

 

Człowiek S:

Też pomyślałem o tym że do komórki dostały się 2 plemniki.

Dwa zarodki rozwijały się jak normalne bliźnięta, po czym jeden pochłonął drugiego. Najprawdopodobniej ten pochłonięty był o wiele słabszy i nie przeżyłby porodu. U ludzi również zdarzają się takie cuda.


  • 0



#5

Cascco.
  • Postów: 589
  • Tematów: 9
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@Up To znaczy że istnieje prawdopodobieństwo wchłonięcia zarodka u ludzi?

 

EDIT:

 

Wyczytałem na google że takie sytuacje zdarzają się często i że to nie żadne cuda.


Użytkownik Cascco edytował ten post 08.05.2014 - 22:53

  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych