Skocz do zawartości


Zdjęcie

Homeopatia - co o tym myślicie?

leki zdrowie nauka biologia

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
100 odpowiedzi w tym temacie

#16

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wszystko, mylisz się. W opisywanym przeze mnie przypadku leki ordynował nie weterynarz, ale "ludzki" lekarz. Nie był przeciwny leczeniu konia, tylko inaczej obliczył dawkę leku. Koleżanka nie jest osobą, która wierzy we wszystko, co napiszą. Do homeopaty poszła, bo nie chciała uśpić swego ulubieńca, co doradzali jej weterynarze. I jeszcze jedno. Choroba całkowicie nie ustąpiła / COPD nie jest wyleczalne/, tylko nastąpiła poważna poprawa stanu zdrowia konia.


  • 2



#17

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To ty się mylisz. Dla konia nie ma to znaczenia.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 22.04.2014 - 17:15

  • 0



#18

Sbayo.
  • Postów: 16
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Podobno niektórzy lekarze też sprawdzają działanie efektu placebo dając swoim pacjentom "puste tabletki". Był o tym nawet wątek w filmie "Witamy w klubie".

Najgorsze jest w tym to, że to lekarz decyduje o tym czy pacjent powinien otrzymać lek czy placebo. Jednak reklamowanie "cukierków" jako lek to jest prawdziwe zakłamanie i powinno być karalne. Nie po to człowiek nazywa coś lekarstwem, żeby później dowiedzieć się, że to naprawdę cukierek w pigułce. 


  • 0



#19

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wszystko, rozwiń swoją myśl. Co dla konia nie ma znaczenia ?


  • 1



#20

Aloszka.

    ...Pamiętaj o zachowaniu równowagi...

  • Postów: 124
  • Tematów: 15
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Wszystko to bardzo ciekawe co piszesz. Tylko mam jedno ale...

 

Mianowicie to co napisałeś:  Podchodzą wszyscy jak zwierzęta i biorą po łyku. Powiedzmy że w sumie napiło się jakieś 7 milionów ludzi. A teraz zastanówcie się czy ci wszyscy ludzie odczują działanie tych kropli nasennych, albo chociaż część z nich. No słucham. Chyba odpowiedź jest oczywista. Nikt z nich nie odczuje żadnych skutków po wypiciu tej wody. Oczywiście nikt z nich nie wie że do wody wpuściliśmy kilka kropel naszego lekarstwa.Homeopatia nie działa u zwierząt. Jednostkowy przypadek z życia to za mało.

 

Dobrze tylko że gdy lekarz homeopata przeprowadza kurację to nie jest jedna dawka Ignatia i pozbędziemy się nerwicy.

To są długotrwałe kurację moja babcia leczy się homeopatią przez alergie straciła węch.

Lekarze konwencjonalni powiedzieli że, już węchu nie odzyska.

Zwróciła się do lekarza homeopaty po pół roku odzyskała węch.


  • 0



#21

Mathaus.
  • Postów: 15
  • Tematów: 0
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Polecam tego fachowca z najwyższej półki. ***** Przyjmuje w Krakowie. Bierze 150 zł za wizytę i ma widze i podejście, których nie uświadczycie w żadnych publicznych zakładach zdrowia. Wyciągał ludzi z rożnych bagien. Jak ktos ma pytania odpowiem.

 

rekl.gif

/Connor


  • -3

#22

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Ja mam jedno proste pytanie do zwolenników homeopatii w tym temacie: Jak może jakikolwiek preparat leczyć skoro nie zawiera substancji leczniczej, bo pastylki homeopatycznie nie zawierają? wyjaśnijcie mi to wtedy przyznam wam rację.

Aha jeśli ktoś mi wyskoczy z pamięcią wody... to jest to wyjaśnienie jednej hipotezy drugą która również nie ma obecnie podstaw.

 

Dobrze tylko że gdy lekarz homeopata przeprowadza kurację to nie jest jedna dawka Ignatia i pozbędziemy się nerwicy.

A co za różnica ile razy się napije. Jak podejdzie drugi raz albo trzeci to już zadziała bo napił się więcej? Nie, bo dawka dalej będzie za mała. A homeopaci robią tak, że w takiej wodzie moczą granulki z cukru i sprzedają to jako lekarstwo. Przecież to proste jest.

 

To są długotrwałe kurację moja babcia leczy się homeopatią przez alergie straciła węch.

 

Twoja babcia stosuje długotrwałe kuracje( a nie kurację). Była kiedyś tutaj taka jedna, która też tak pisała. Starsi ludzie są naiwni i uwierzą prawie we wszystko. Ty jako osoba młoda, pewnie jeszcze chodzisz do szkoły, powinnaś ostrzec babcię przed takimi oszustwami.

 

Woda nie może pamiętać tego co w niej było. Inaczej nie dałoby się jej tak oczyścić żeby nie była szkodliwa dla ludzi. Przecież woda którą pijecie z kranów jest brana głównie z rzek albo jezior. Tam znajduje się mnóstwo różnych szkodliwych substancji. Gdyby woda miała je pamiętać, to zwyczajnie wszyscy byśmy umierali od zatruć. Bo nie dałoby się sprawić żeby woda czegoś nie pamiętała.

 

Koleżanka nie jest osobą, która wierzy we wszystko, co napiszą. Do homeopaty poszła, bo nie chciała uśpić swego ulubieńca, co doradzali jej weterynarze.

 

To w akurat co ona wierzy nie ma tutaj większego znaczenia. Tak jak już pisałem badania prowadzone na większej grupie zwierząt nie wykazały skuteczności tej metody, więc twój przykład może i ciekawy nie jest wystarczający. Bo poprawa stanu zdrowia psa kota czy konia może wynikać nie tylko z tego względu że zaczęło zażywać środki homeopatyczne ale min. w wyniku zwiększonego zainteresowania ze strony właściciela, lepszej opieki, karmienia itp. Po drugie nauka nie opiera się na pojedynczych przypadkach i anegdotach. Po trzecie to że B następuje po A to nie znaczy że B wynika z A.


Użytkownik Wszystko edytował ten post 22.04.2014 - 19:51

  • 5



#23

Padael.

    Tauri

  • Postów: 1017
  • Tematów: 73
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Co do pamięci wody,czy pamięta cząsteczki ludzi zmarłych i ich schorzeń rozpuszczonych w ziemi?Czy pamięta rzesze umarłych na wszelakie zarazy? 


  • 3



#24

Aloszka.

    ...Pamiętaj o zachowaniu równowagi...

  • Postów: 124
  • Tematów: 15
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Wszystko po pierwsze nie jestem zwolenniczką homeopatii.<tylko się nią interesuję>

Po drugie moja babcia leczy się tą metodą od 30 roku życia.<nie to że ona została oszukana bo jest starsza moja babcia praktykuje różne metody leczenia niekonwencjonalnego> 

Po trzecie leki homeopatyczne są na bazie ziół nie <cukru?>  i nie stosuję się ich po rozpuszczeniu z wodą bynajmniej ja się z tym osobiście nie spotkałam. Bez pośrednio granulki kładziemy pod język i się rozpuszczają.

 

Przepraszam że nie napisałam Ę w wyrazie kurację


Użytkownik TakaJestemSobą edytował ten post 22.04.2014 - 20:35

  • 0



#25

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Po trzecie leki homeopatyczne są na bazie ziół nie <cukru?>

Wiele "leków" homeopatycznych to czysty cukier (z reguły laktoza i sacharoza w różnych proporcjach), ewentualnie "wyciągi" z różnych ziół w roztworze alkoholowym (czyli praktycznie sam rozcieńczony w wodzie alkohol).

Większość "leków" homeopatycznych poza alkoholem / cukrem nie zawiera kompletnie żadnej substancji czynnej, a przykład Wszystko z basenem był bardzo delikatny. Bliżej prawdy by było, gdybyśmy kropli wody szukali w całym jeziorze / morzu / wszechświecie, a np. Oscillococcinum jest jeszcze bardziej rozcieńczone...

Krótko mówiąc - bujda na resorach, klasyczne preparaty homeopatyczne po prostu nie mają prawa działać, bo zwyczajnie nie zawierają żadnej substancji czynnej. Równie dobrze możemy zacząć zajadać się cukrem z nadzieją, że nam to w czymś pomoże. No chyba, że ktoś wierzy w magię...


Użytkownik skittles edytował ten post 22.04.2014 - 22:20

  • 3



#26

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Widzę takajestemsobą że nie bardzo wiesz co to jest homeopatia. Poczytaj najpierw. Najlepszym dowodem na to, że nie działa jest to że nie można jej przedawkować. Czy się weźmie jedną czy 50 granulek na sen, to efekt jest ten sam, czyli żaden.
  • 0



#27

Aloszka.

    ...Pamiętaj o zachowaniu równowagi...

  • Postów: 124
  • Tematów: 15
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Wszystko możliwe że lekarz z którym moja rodzina jest związana wytworzył własny sposób leczenia homeopatią. Jaki mi wiadomo wszystkie leki są na bazie ziół w granulkach. Czytam skład stąd wiem.

 

Dlatego utworzyłam ten post aby dowiedzieć się co inni myślą, wiedzą na ten temat

 

A nie żeby Was przekonywać do swoich racji

 

Ja mam inne doświadczenia nie tak klasyczne. Widać lekarz pod wpływem obserwacji zmienił zupełnie metodę bo widział co pomaga a co nie.  


I wiem że to nie jest sam cukier. Cukier jest wtedy gdy kupując lek z niższej półki nie czyta się składu granulek. 


Użytkownik TakaJestemSobą edytował ten post 23.04.2014 - 07:09

  • 1



#28

Aracz.

    Armata to broń popularna

  • Postów: 135
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

A ja widzę inaczej działanie homeopatii i placebo. Polega to na tym, że człowiek dostaje nadzieję w pigułce, dla tego nie poddaje się, i zaczyna o siebie dbać. W końcu człowiek wypoczęty i najedzony lepiej sobie radzi z chorobą. Tak samo można wytłumaczyć przypadek konia. Był chory, nie chciał jeść i chodzić, i nikt go do tego nie starał się tak zmuszać. Gdy dostał leki, od razu stał się centrum zainteresowania, prawdopodobnie lekarz też powiedział, by upewnić się, że ten wszystko je i nie jest przemęczany, no i po prostu mamy kurację, którą można by zrobić po prostu mówiąc.

Tak samo kiedyś (np: czasy pozytywistyczne), gdy ludzie na wsi umierali z głodu i przemęczenia, to lekarz nie mówił: "ma codziennie jeść rosół" tylko "weźmiesz babo kurę, najlepiej czarną i o północy, po zmówieniu trzech zdrowasiek, zabijesz ją i zrobisz z niej rosół dla chłopa. Rób tak codziennie, to chłop po trzech (przypuszczalnie) tygodniach wyzdrowieje"


  • 0

#29

Aloszka.

    ...Pamiętaj o zachowaniu równowagi...

  • Postów: 124
  • Tematów: 15
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Aracz to fakt efekt placebo jest udokumentowany... 

Jeśli chodzi o to co napisałeś: Tak samo kiedyś (np: czasy pozytywistyczne), gdy ludzie na wsi umierali z głodu i przemęczenia, to lekarz nie mówił: "ma codziennie jeść rosół" tylko "weźmiesz babo kurę, najlepiej czarną i o północy, po zmówieniu trzech zdrowasiek, zabijesz ją i zrobisz z niej rosół dla chłopa. Rób tak codziennie, to chłop po trzech (przypuszczalnie) tygodniach wyzdrowieje"

 

Tak ludziom można było wmówić różne rzeczy. Pogańskie obrzędy miały większe znaczenie niż stosowanie leków.

 

Do tej pory można zauważyć elementy obrzędów w życiu codziennym mimo że nie jesteśmy tego świadomi np. nie wiemy że, rzucamy czary gdy mówimy ,,trzymam kciuki,, ,,chucham na szczęście i zaciskam pięści w celu aby nie wypuścić powietrza z garści,, ,,aby nie zapeszyć,, ktoś kicha mówimy ,,na zdrowie,, życząc zdrowia rzucamy zaklęcie.

 

To są zachowania wpojone od dawien dawna i nie znamy historii tych gestów. 


  • 0



#30

Aracz.

    Armata to broń popularna

  • Postów: 135
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

No i ja ogólnie rzecz biorąc nie widzę żadnego działania tych środków samych w sobie, tylko działa to, co ludzie robią gdy już te środki dostaną. 


  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych