31 odpowiedzi w tym temacie

[czarnaa200]

Witam, jestem nowa na tym forum, jednak postanowiłam założyć konto. Od zawsze interesowałam się tematyką luster. Chyba każdy z nas zna przeróżne mity, legendy i horrory dotyczące własnie luster. Jedna z nich dotyczy np „Blood Mary”. Legenda o Krwawej Mary jest znana od stuleci. Współczesna jej wersja przedstawia się następująco, aby zobaczyć ducha Mary należy: zamknąć się w ciemnym pomieszczeniu z lustrem ( najlepiej łazienka), zapalić świece, patrząc w lustro wypowiedzieć 13 razy „Blood Mary”. W tym momencie w lustrze powinna pojawić się przerażająca twarz kobiety. Krwawa Mary wciąga nieszczęśnika do lustra lub wydłubuje mu oczy. Na pewno wiele z was oglądało horror "Lustra". W niektórych wierzeniach mowa jest o lustrach jako przejściu do innego świata... Ten temat wielokrotnie pojawiał sie w ksiązkach. A wy macie jakieś teorie? Może znacie przykłady z życia codziennego, z może ktoś w lustrze naprawdę zobaczył ducha? 

[ServusSnajper]

Witam, jestem nowa na tym forum, jednak postanowiłam założyć konto. Od zawsze interesowałam się tematyką luster. Chyba każdy z nas zna przeróżne mity, legendy i horrory dotyczące własnie luster. Jedna z nich dotyczy np „Blood Mary”. Legenda o Krwawej Mary jest znana od stuleci. Współczesna jej wersja przedstawia się następująco, aby zobaczyć ducha Mary należy: zamknąć się w ciemnym pomieszczeniu z lustrem ( najlepiej łazienka), zapalić świece, patrząc w lustro wypowiedzieć 13 razy „Blood Mary”. W tym momencie w lustrze powinna pojawić się przerażająca twarz kobiety. Krwawa Mary wciąga nieszczęśnika do lustra lub wydłubuje mu oczy. Na pewno wiele z was oglądało horror "Lustra". W niektórych wierzeniach mowa jest o lustrach jako przejściu do innego świata... Ten temat wielokrotnie pojawiał sie w ksiązkach. A wy macie jakieś teorie? Może znacie przykłady z życia codziennego, z może ktoś w lustrze naprawdę zobaczył ducha? 

Prawdopodobnie te wszystkie legendy wzięły się z tego, że człowiek, który wpatruje się długo w lustro przy słabym oświetleniu zaczyna widzieć w nim różne dziwne twarze (tworzą się z jego własnej). Mózg zaczyna się zastanawiać, czy w lustrze rzeczywiście jest nasza twarz i nudzić się. Coś w tym stylu. To jest wytłumaczone naukowo. Można nawet zamienić się w małpę, czy lwa. 

[Amymone]

 

Witam, jestem nowa na tym forum, jednak postanowiłam założyć konto. Od zawsze interesowałam się tematyką luster. Chyba każdy z nas zna przeróżne mity, legendy i horrory dotyczące własnie luster. Jedna z nich dotyczy np „Blood Mary”. Legenda o Krwawej Mary jest znana od stuleci. Współczesna jej wersja przedstawia się następująco, aby zobaczyć ducha Mary należy: zamknąć się w ciemnym pomieszczeniu z lustrem ( najlepiej łazienka), zapalić świece, patrząc w lustro wypowiedzieć 13 razy „Blood Mary”. W tym momencie w lustrze powinna pojawić się przerażająca twarz kobiety. Krwawa Mary wciąga nieszczęśnika do lustra lub wydłubuje mu oczy. Na pewno wiele z was oglądało horror "Lustra". W niektórych wierzeniach mowa jest o lustrach jako przejściu do innego świata... Ten temat wielokrotnie pojawiał sie w ksiązkach. A wy macie jakieś teorie? Może znacie przykłady z życia codziennego, z może ktoś w lustrze naprawdę zobaczył ducha? 

Prawdopodobnie te wszystkie legendy wzięły się z tego, że człowiek, który wpatruje się długo w lustro przy słabym oświetleniu zaczyna widzieć w nim różne dziwne twarze (tworzą się z jego własnej). Mózg zaczyna się zastanawiać, czy w lustrze rzeczywiście jest nasza twarz i nudzić się. Coś w tym stylu. To jest wytłumaczone naukowo. Można nawet zamienić się w małpę, czy lwa. 

 

Nie wiem, czy całkiem wytłumaczono to zjawisko, ale na pewno prowadzono badania na jego temat. Tutaj jedno z nich: http://www.perceptio...rials/p6466.pdf  

Badane osoby przez dziesięć minut wpatrywały się w lustro w słabo oświetlonym pokoju. W tym czasie: 66% ujrzało deformację własnej twarzy, 18% twarze swoich rodziców, 28% nieznajomą osobę, 28% twarz "archetypu", symboliczną, np. starej kobiety, dziecka, 18% pysk zwierzęcia, 48% potworną istotę.

[czarnaa200]

nie wiem, może takie sytuacje się nie biorą znikąd? może faktycznie coś w tym jest

[Daniel.]

Ja znam z filmu. Musisz powiedzieć pięć/trzy(zależy od źródła) razy do lustra "Kendimen" i przychodzi facet, wokół którego latają pszczoły.

http://pl.wikipedia....dyman_(postać)

Mój kuzyn to robił i nie przyszedł niestety do niego żaden Candyman
 

[Ksiądz Cerber]

Jest na forum takie coś jak opcja SZUKAJ. Temat nie raz się przewinął

[czarnaa200]

no ja takiego tematu nie znalazłam dlatego założyłam ten...

[Ksiądz Cerber]

Poczytaj http://www.paranorma...h_app=tutorials

[Upadły]

Badane osoby przez dziesięć minut wpatrywały się w lustro w słabo oświetlonym pokoju. W tym czasie: 66% ujrzało deformację własnej twarzy

Moja twarz wydawała się opuchnięta i granatowa. Kiedyś tak się dla picu wpatrywałem dłużej w lustro i nagle... Mały szok Patrzyłem z odległości jakiegoś półtora metra i oświetlenie w łazience było dosyć słabe.

[piotr81w]

Szczerze. Robiłem już chyba wszystko z lustrem poza seksem i innymi rzeczami uważanymi za obelżywe. W dowolnej godzinie dnia i nocy. No może nie byłem tak zaparty aby powtarzać różne rzeczy po kilkadziesiąt razy o 24.00, 3.15 itd. Krwara maria to chyba była jedną z pierwszych, poprzez szatana, mojego zmarłego lokatora... no i kilku innych "celebrytów" (aha, oryginał to chyba Bloody Marry, a nie blood Ma/erry, ale to jest do korekty).

Jedno mogę potwierdzić na 100% - jak ktoś będzie bardzo uparty to zobaczy "deformację własnej twarzy" - różne rzeczy - nawet brodę. Lecz po najmniejszym ruchu źrenic wsio wraca do normy i to nie jest nic nadzwyczajnego...

 

czarnaa200 - powiem Ci, że czasami wyobrażam sobie, co by było jakby moje odbicie w lustrze, zamiast uśmiechnąć się, pozostawałoby sztywne jak kamień. Chyba faktycznie bym się przeraził (albo załapał paraliż twarzy, ale tego nie przewiduję). Może nawet dlatego przeprowadziłem tyle eksperymentów z lustrem. Ale na szczęście, żadne nie okazało się pozytywne, a więc to wszystko fikcja. Bardzo sugestywne, głębokie zjawisko, ale jednak fałszywy alarm.

[DaVinci]

Na polskich wsiach, nie wiem czy wszędzie, tam gdzie trzymano zmarłych w domu zasłaniane były lustra, ponoć po to żeby dusza w nich nie została uwięziona, można było też w takim lustrze zobaczyć ducha zmarłej osoby.

[Churchille]

Na polskich wsiach, nie wiem czy wszędzie, tam gdzie trzymano zmarłych w domu zasłaniane były lustra, ponoć po to żeby dusza w nich nie została uwięziona, można było też w takim lustrze zobaczyć ducha zmarłej osoby.

To była po prostu wieś.
Ja nie wierzę w to, że jak się powie przed lustrem 13 razy ,,Blood Mary'' to ona się pojawi i coś komuś zrobi. Ale oczywiście czasami tak fajnie powierzyć w niemożliwe .

Użytkownik Churchille edytował ten post 22.04.2014 - 08:56

[Sniper]

Może wstyd się przyznać.. ale kiedyś przegrałem zakład i musiałem przy świeczce o północy przy lustrze powiedzieć 13 razy krwawa marry. I za przeproszeniem *****  nic nie widziałem, nic nie słyszałem, w nocy tez mi się żaden horror nie śnił i do tej pory jestem normalnie żyjącym człowiekiem i żyję

 

Nie gniewam się.

/Connor

[Mika’el]

Może wstyd się przyznać.. ale kiedyś przegrałem zakład i musiałem przy świeczce o północy przy lustrze powiedzieć 13 razy krwawa marry. I za przeproszeniem *****  nic nie widziałem, nic nie słyszałem, w nocy tez mi się żaden horror nie śnił i do tej pory jestem normalnie żyjącym człowiekiem i żyję

 

Nie gniewam się.

/Connor

 

Nic z/w tym temacie nie rozumiem, Connor niby przeprasza, autor pisze jako kobieta, a krwawa mery to przecież do picia jest. W takie pierdoły nie wieżę, ale zakładam, że jej pojawianie się ma związek z jej tęsknotami do istot pond przeciętnych, względem oczywiście jej mniemania (żeby kto się nie poczuł gorzej)

 

...na wszelki...idź precz maro nieczysta, znaczy (......)

[adrenaline]

Ja odczuwam jakiś niczym nie uzasadniony lęk przed lustrami w ciemności. Czasami jak wstaję w nocy za potrzebą i wchodzę do łazienki po ciemku, to odwracam wzrok od lusterka. Nigdy nie słyszałam żadnych przypowieści z tym związanych, żadnych candymanów nie oglądałam (chociaż słyszałam o tym filmie) i nigdy też nie przeprowadzałam żadnych eksperymentów. Nie wiem skąd się to wzięło, co więcej jakoś szczególnie nie zwracałam na to uwagi do tej pory, dopiero ten temat sprawił że się chwilę zastanowiłam