Skocz do zawartości


Zdjęcie

200 demonów nawiedza dom w Indianapolis - historia Latoyi Ammons


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12 odpowiedzi w tym temacie

#1

LayneStaleyRIP.
  • Postów: 248
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Mieszkanka amerykańskiego stanu Indiana poszła na policję i z przekonaniem twierdziła, że widział na własne oczy, jak jej „opętany” 9-letni syn chodził po ścianach i suficie. Po złożeniu takiego oświadczenia policjanci nie traktowali poważnie jej doniesień, dopóki pracownik socjalny i pielęgniarki nie potwierdziły historii, że w tym domu dzieje się naprawdę coś strasznego, czego i oni sami byli świadkami.

 

Z doniesień gazety Indianapolis Star wynika, że 32-letnia LaToya Ammons ma niezwykły problem. Jej dzieci nagle zaczęły wykazywać oznaki opętania, byli cały czas złośliwi i mieli złowrogi uśmiech oraz dziwny, niski głos. Wspomniany dziewięciolatek i jego dwunastoletnia siostra według matki umieli nawet zawisnąć w powietrzu. Uderzające jest to, że wszystkie te przypadki zostały zarejestrowane w oficjalnych dokumentach. 

 

Policjanci od razu traktowali tą całą historię sceptycznie, ale po kilku wizytach w domu ofiary, upewnili się, że w tej rodzinie naprawdę dzieje się coś dziwnego. Wersja policji zakładała początkowo, że rodzina specjalnie pisze te historie, aby istnieć w mediach i celowo wywoływali to, co się tam rzekomo działo.

 

W pewnym momencie na placu boju znalazł się też ksiądz katolicki, a nawet kilku, którzy egzorcyzmami próbowali pomóc bezpośrednio w domu LaToyi.  Z biegiem czasu, historia uzyskała tak wiele potwierdzeń i policjanci znali tyle makabrycznych szczegółów, że sami zaczęli się bać być w tym domu, a niektórzy urzędnicy miejscy nie odważyli się nawet przestąpić jego progu.  Według matki, duchy, które nawiedzają jej rodzinę tylko raz zostawiły ją w spokoju.  Było to po kilku intensywnych egzorcyzmach.

 

Całą gehenna zaczęła się od tego, że w listopadzie 2011 LaToya Ammons, wraz z trójką dzieci i matką przeniosła się do wynajętego domu. Wkrótce wokół domu zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Na przykład pojawił się rój much wokół domu, można było usłyszeć jak ktoś chodzi po schodach piwnicy, a następnie pojawiały się tam mokre ślady na podłodze.

 

W marcu 2011 roku, La Toya usłyszała straszny krzyk. Kiedy matka wpadł do pokoju, zobaczyła jej 12-letnią córkę, unoszącą się nad łóżkiem nieprzytomną. Wtedy kobieta zaczęła modlić się głośno, aż po chwili dziewczyna wróciła do zmysłów. Policja nie potwierdza tej historii. Eksperci od zjawisk paranormalnych, którzy zostali zaproszeni przez nią powiedzieli jej, że zamieszkała w domu około 200 duchów. To fatalna wiadomość, bo rodzina nie może sobie pozwolić na kolejną przeprowadzkę.

 

Co gorsza kobieta zaczęła dostrzegać, że również jej najmłodsze dziecko od czasu do czasu wchodzi do gabinetu i rozmawia tam z "niewidzialnym przyjacielem", a co jakiś czas coś z niesamowitą siłą rzuca chłopcem po łazience, w której był sam. Po jednym z takich incydentów dzieci musiały zostać zbadane w szpitalu. LaToya była podejrzana o molestowanie dzieci i została wysłana na badania do kliniki psychiatrycznej. Jednak psychiatra powiedział, że kobieta nie jest szalona.

 

Pielęgniarki, które opiekowały się chłopcem pod jej nieobecność były świadkiem, jak warknął, przewracając oczami, a jego twarz zniekształcił okropny grymas. Ostatecznie zdesperowana kobieta postanowiła przenieść się z przerażającego domu. Od tego czasu duchy im nie przeszkadzają.

 

 

Zdjęcie domu z archiwów policyjnych:

dom-egzorcyzm.JPG

 

 

Echobox obok domu:

źródła: http://innemedium.pl...ypadki-opetania

http://www.indystar....ammons/4892553/


Użytkownik LayneStaleyRIP edytował ten post 07.04.2014 - 03:53

  • 6

#2

AliceSpring.

    A nuż ktoś zauważy, że w twoich oczach niepojęta moc się jarzy.

  • Postów: 68
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Niestety, ale takie rzeczy  sie zdarzają i są okropne... Lecz w tym wypadku nawiedzony był dom... Być może kiedyś wywoływano tam duchy itp.


  • 0

#3

LayneStaleyRIP.
  • Postów: 248
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Szkoda że w takim domu nie pomieszka przez miesiac np: Richard Dawkins..By the way - tam odprawiano czarne msze, pewnie otworzono jakis portal


  • 0

#4

WolineQ.
  • Postów: 26
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Gdzieś można znaleźć te rzekomo zarejestrowane(w jakikolwiek sposób) przypadki?


  • 0

#5

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6626
  • Tematów: 764
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wystarczy trochę pogrzebać... jeżeli coś jest w sieci, to znajdziesz.

Masz kilka dokumentów:  https://www.document...ary-report.html

                                       https://www.document...ers-report.html

 

A tutaj PDF do pobrania:  https://s3.amazonaws...cers-report.pdf

 

Raport z egzorcyzmów: https://www.document...-to-bishop.html


Użytkownik Staniq edytował ten post 07.04.2014 - 16:01




#6

LayneStaleyRIP.
  • Postów: 248
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

up

 

Szkoda że nie ma zapisow z samych egzorcyzmów, bo to by było dopiero ciekawe. Może ktoś mieszka w indianapolis to by do tego mieszkania podłożył kamere?


  • 0

#7

AliceSpring.

    A nuż ktoś zauważy, że w twoich oczach niepojęta moc się jarzy.

  • Postów: 68
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

RIP nie chciałbyś oglądać egzorcyzmów i cierpienia tych dzieci... :<


  • -3

#8

RaidenX.
  • Postów: 8
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

^up

Zgadzam się... Prawdziwy egzorcyzm to jest okropny widok. Nie jakieś hollywoodzkie pitolenie trzy po trzy, tylko obraz zwykłego człowieka, nieistotne czy dziecko czy osoba dorosła, nad którym "pracuje" egzorcysta lub egzorcyści w otoczeniu najbliższych. Ból, cierpienie i zadra w psychice. W gimnazjum jeszcze, na lekcji religii, miałem przyjemność (lub nieprzyjemność) słuchać autentycznych nagrań z egzorcyzmów jakiejś kobiety. Co prawda tylko nagranie audio, ale wyobraźnia zrobiła swoje i za nic w świecie nie chciałbym uczestniczyć w egzorcyzmach. Za słaba psychika i chęć zaspokojenia ciekawości nigdy nie weźmie góry nad strachem.


  • 0

#9

AliceSpring.

    A nuż ktoś zauważy, że w twoich oczach niepojęta moc się jarzy.

  • Postów: 68
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Raidenx widzisz a ja kiedyś chodziłam na takie coś... i nie chce do tego wracać...


  • -1

#10

Art123.
  • Postów: 251
  • Tematów: 14
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Nic specjalnego. Jeśli egzorcyści sobie nie poradzą, to dom najlepiej byłoby zbużyć i położyć jakiś supermarket na jego miejsce. Chyba, że demony podczepiły się pod domowników, to wtedy trzeba ciągłych (kilka lat) egzorcyzmów.

A sceptycy pokroju fszystko czy zaciekawiony nadal będą negować istnienie takich zjawisk! I czy to nie jest obłuda? Czy obłudą nie jest negowanie istnienia Boga, który to wszystko stworzył?

 

Co to oznacza? Że tylko osoba, która nie chce uwierzyć, to nie uwierzy, ponieważ dowody są niezbite, twarde, niezniszczalne, racjonalne, logiczne.
A osoba, która nie chce uwierzyć, wie, że to Prawda, ale nie akceptuje Boga, jest Jego świadomym przeciwnikiem.
A kto na świecie mógłby skrytykować prawdziwość istnienia Boga wobec niezbitych dowodów? Szatan!
Bo on wie że Bóg istnieje, ale Go nie akceptuje!
Temat zamknięty, ateiści znokautowani. Może czas sie nawrócić ? Po co dalej być "kopanym


  • 0

#11

LayneStaleyRIP.
  • Postów: 248
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Up

 

Nie wiem dlaczego mieszasz w to Boga. Te istoty rownie dobrze mogą byc glodnymi duchami, złymi duchami i pastwić sie nad tym domem..


  • 0

#12

Art123.
  • Postów: 251
  • Tematów: 14
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Up

 

Nie wiem dlaczego mieszasz w to Boga. Te istoty rownie dobrze mogą byc glodnymi duchami, złymi duchami i pastwić sie nad tym domem..

Bo Bóg w każdym razie musiał je stworzyć w Swoim zamyśle.


  • 0

#13

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Horror Latoyi Ammons zaczął się w listopadzie 2011 r., od wynajęcia parterowego domu przy Carolina Street w Gary (Indiana) - rodzinnym mieście Michaela Jacksona. To, co działo się potem - jeśli jest prawdą - nie ma precedensu w historii parapsychologii.

Rodzina szybko przekonała się, że dom żyje własnym życiem. Nocami było w nim słychać kroki i hałasy, widywano zjawy, a w końcu dzieci kobiety zaczęły popadać w opętańcze transy, z powodu których trafiły do szpitala. Wszystko miało dziać się na oczach personelu medycznego, policjantów i kuratorki.

 

Dom strachów w mieście Jacksona

 

Latoya Ammons to czarnoskóra Amerykanka w średnim wieku i matka trójki dzieci. Bohaterką mediów została w lutym 2014 r., kiedy światło dzienne ujrzała historia jej zmagań z demoniczną siłą nawiedzającą wynajmowany przez nią dom.

Ammons nie ma oporów przed dzieleniem się swoimi przeżyciami, podkreślając, że jej przypadek jest inny niż wszystkie. Rzeczywiście, bo sprawa otarła się w końcu o szpital i stanowy Departament ds. Dzieci (DCS), który zgromadził na ten temat kilkaset stron dokumentacji. Stało się to po tym, jak jej synowie - rzekomo opętani przez nadprzyrodzoną siłę - trafili do szpitala w bardzo "osobliwym" stanie.

 

Zaczęło się - jak w większości przypadków - niewinnie, od słyszanych nocą kroków i samoistnie otwierających się drzwi. Kiedy jednak na werandzie (jak w rasowym horrorze) zimą wyroiły się wielkie czarne muchy, był to znak, że w domu dzieje się coś niedobrego.

- To było coś nienormalnego - powiedziała gazecie "Indianapolis Star" Rosa Campbell - matka Latoyi Ammons. - Zabijałyśmy je, a ich przybywało.

Jak dodaje, 10 marca 2012 r. zdarzyło się coś, co skłoniło kobiety do szukania pomocy. Tamtej nocy, po pogrzebie krewnego, w domu przy Carolina Street zgromadziło się kilku członków rodziny. W pewnym momencie Rosa Campbell usłyszała krzyk córki. Znalazła ją przy łóżku 12-letniej wnuczki, która ponoć… lewitowała pogrążona w transie. Kiedy bliscy otoczyli łóżko i zaczęli się modlić, siła odstąpiła. Ale nie na długo.

 

Ołtarzyk w piwnicy i opętane dzieci

 

Początkowo kobiety szukały pomocy u miejscowych duchownych, jednak ci nie chcieli odwiedzić nękanego domu. Postanowiły więc radzić sobie same. Idąc za poradą, paliły w domu kadzidło, a w piwnicy ustawiły ołtarzyk ze świętymi obrazkami. To tylko rozjuszyło "złego ducha", który po kilku dniach zaczął się dobierać do domowników.

"Dzieci miały wybałuszone oczy, a na ich twarzach pojawiły się złe grymasy. Ich głosy stawały się niższe z każdym wypowiadanym słowem. […] Ammons twierdzi z kolei, że czuła osłabienie i uderzenia gorąca. Jej ciało drżało i było jakby poza jej kontrolą" - pisze "Indianapolis Star".

Dzieci były też nękane przez niewidzialną siłę. 12-letnia córka Latoyi Ammons czuła na szyi uścisk niewidzialnych rąk, jej 7-letni syn rozmawiał z widmowym "chłopczykiem", a jego brat rozprawiał o tym, jak to jest, kiedy się umiera.

Sprawa z Gary brzmi jak dziesiątki innych opowieści o nawiedzeniach, nierzadko preparowanych przez ludzi, którzy chcieli zarobić parę groszy. Jednak w przeciwieństwie do nich, historię pani Ammons potwierdziło grono świadków. Pierwszym z nich był doktor Geoffrey Onyeukwu, który 19 kwietnia 2012 r. udał się na wizytę domową, nie wiedząc, co go czeka.

 

Wiarygodni świadkowie

 

W rozmowie z reporterką "Indianapolis Star" Onyeukwu przyznał, że mimo lat praktyki, nigdy nie spotkał się z czymś podobnym. Sytuację opisał w sprawozdaniu dla DCS. Odnotował, że na początku mali Ammonsowie ubliżali mu, wydając nienaturalne odgłosy. Potem jeden z chłopców został "uniesiony i rzucony o ścianę, chociaż nikt go nie dotknął" - relacjonował lekarz.

Ponieważ dziecko nie odzyskiwało przytomności, wezwano karetkę i policję. W powstałym zamieszaniu dwójkę dzieci przewieziono do Methodist Hospital w Gary. W międzyczasie na miejsce przybyła Valerie Washington z Departamentu ds. Dzieci, wezwana przez któregoś z funkcjonariuszy.

Washington, która w szpitalu przeprowadziła wywiad z Latoyą Ammons, twierdzi, że obserwowała jak jedno z dzieci "wyje i przewraca oczami" - pisze "Indianapolis Star". W gabinecie któryś z chłopców wrzeszczał nie swoim głosem, że "czas umierać". Świadkami przerażających zajść, odnotowanych szczegółowo w raporcie DCS, była też pielęgniarka, Willie Lee Walker oraz lekarz dyżurny.

 

Starszy z chłopców, po dojściu do siebie, został wypuszczony do domu; młodszego zatrzymano. W raporcie DCS sytuacja została podsumowana następująco: "Dzieci cierpią na silny rozstrój duchowy (sic!) i emocjonalny".

 

Wiara czy psychologia?

 

Wkrótce przyszła kolej na krok duchownych. 20 kwietnia wielebny Michael Maginot z parafii w Merriville, na prośbę szpitalnego kapelana, który dowiedział się o problemach Ammonsów, przeprowadził na nich pierwszy egzorcyzm.

Rodzina zdecydowała się również opuścić dom przy Carolina Street.

Tydzień później, by sprawdzić warunki życia dzieci, przybył tam w asyście policji kurator. Jednym z funkcjonariuszy był Charles Austin z posterunku w Gary. Na wspomnienie tego, co go wówczas spotkało, wyznaje: "Dziś im wierzę", dodając, że mimo 36 lat służby, podczas której widział niejedno, nie odważyłby się nocować w domu Ammonsów.

 

"Policyjny dyktafon popsuł się, a latarki błyskały, jak gdyby miały słabe baterie, choć te wymienia się każdego ranka. […] Oficer, który rejestrował postęp wizji, po odsłuchaniu nagrania usłyszał słowo ‘hej’ szeptane przez nieznany głos" - wspomina "Indianapolis Star".

Mimo wielu świadków dziwnych wydarzeń w rodzinie pani Ammons, sąd zdecydował o odebraniu jej dzieci na pół roku i przeniesieniu ich do domu opieki, uzasadniając to "zaniedbywaniem przez nie obowiązków szkolnych". Ekspertyza psycholog Stacy Wright potwierdziła, że w ich słowach pojawiały się wątki "dziwaczne i nielogiczne", ale według niej był to efekt "psychozy kreowanej przez matkę i umacnianej przez krewnych" - wspomniała w opinii.

Kto ma rację? Świadkowie czy psychiatrzy twierdzący, że Latoya Ammons wywołała u dzieci psychozę, strasząc je demonami?

 

Jak nowe Amityville

 

Ona sama nie zgadza się z opinią psychologów, twierdząc, że nie wykryto u niej odchyleń od normy. Także wielebny Maginot jest zdania, że było to opętanie demoniczne, a domowników nękał sam Belzebub. Dodaje, że choć rodzina została uwolniona od wpływu sił nieczystych, w budynku przy Carolina Street nadal uchylone są "drzwi do innego świata".

 

Ostatni egzorcyzm na Latoyi Ammons przeprowadzono w czerwcu 2012 r. w kościele w Merrilville: "Czuła wtedy jakby coś nie chciało wyjść z jej wnętrza i jednocześnie próbowało zadać jej cierpienie. Nie było to jednak zwykłe odczucie, ale coś w rodzaju bólów porodowych" - opisywała jej przeżycia prasa.

Uwolniona od złego kobieta żyje dziś z dziećmi w Indianapolis, bez nadzoru kuratora. Jej były dom stał się lokalną atrakcją. Pojawiły się pogłoski, że jego kupnem zainteresowani są producenci programu o "łowcach duchów". Jak donosi "Indianapolis Star", dzieci wróciły do równowagi psychicznej. DCS odmawia jednak komentarzy na ich temat.

 

Przypadek z Gary jest jak "nowe Amityville". Ta druga miejscowość (leżąca w stanie Nowy Jork) znana jest z legendarnego przypadku nawiedzenia. Po latach od sukcesu książki i filmu opartego o tę historię okazało się jednak, że była to… mistyfikacja.

W relacjach o demonicznych nawiedzeniach najdziwniejsze jest to, że zwykle dzieją się w Ameryce i brzmią jak gotowy scenariusz do filmu. Czy i pani Ammons spienięży swą historię? Wbrew różnym podejrzeniom, w sprawie z Gary istnieje element, obok którego nie można przejść obojętnie - udokumentowane relacje wiarygodnych postronnych świadków.

_____________________

Cytaty pochodzą z: M. Kwiatkowski, The exorcisms of Latoya Ammons, Indystar.com, 28/01/14.

 

http://strefatajemni...-ammonsow/lxw4g


  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych