Skocz do zawartości


Zdjęcie

Prehistoryczne Świątynie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
34 odpowiedzi w tym temacie

#16

Kuruša.
  • Postów: 632
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

  Nigdy więc nie jest dla mnie do zaakceptowania twierdzenie, że społeczeństwa potrafiące wykonywać takie skomplikowane budowle z drugiej strony były prymitywne "na co dzień".. (Co stara się nam wmówić niejednokrotnie).

 

Tekst pochodzi ze stronki a znajduje się nad zdjęciem świątyni z Indii. Wszystkie natomiast budowle pochodzą z okresu historycznego, nie wiem więc skąd zdanie o prahistorii.

 

Natomiast ciekawe jest, że nie zabierasz zdania, skoro piszesz o nich na stronie..


  • 0

#17

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Też się zgadzam, że zarówno hinduskie światynie, czy etiopskie kościoły zbudowano już w czasach historycznych a nie prehistorycznych.

 

Natomiast budowle, które są podobne do schronów, to są dolmeny z okolic Krymu i Kaukazu i faktycznie nie są to grobowce. Cel budowy nieznany :

 

29dwebm.jpg

j7pzes.jpg

2py2jr5.jpg

 

Interesujące,że takich dolmenów o podobnym kształcie jest ok. 80. Oficjalna data powstania to 5000 lat temu.

 

Może przed tsunami nie chroniło  / okrągły otwór /, ale przed innym już niebezpieczeństwem już tak.


  • 3



#18

Kuruša.
  • Postów: 632
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Kpiarzu, czy masz może jakieś zdjęcia ze środka tego czegoś? Zastanawiam się, czy można te budowle nazwać spichlerzami. Nie byłoby to głupie, wziąwszy pod uwagę, że 2500-3000 p.n.e. mogły znajdować się tam plemiona protohetyckie.


  • 0

#19

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Prawdopodobnie to sztuczne jaskinie do celów kultowych - otwór miał symbolizować drogi rodne. Osoba poddawana inicjacji przechodziła symboliczną śmierć po czym wychodziła przez otwór jako członek wspólnoty. Takie zwyzaje przetrwały jeszcze w niektórych prymitywnych kulturach. Nie mogę teraz znaleźć zdjęcia pewnego francuskiego dolmenu, gdzie otwór wychodzący z megalitycznej sali zabudowano kamieniami w kształcie warg sromowych. Brzmi to głupio, ale religia jest zdolna skłonić ldzi do takich zachowań.

Na Nias tamtrejsza kultura megalityczna jeszcze na początku XX wieku stawiała olbrzymie kamienne płyty na podwyższeniach. Powodem było wierzenie że przy takich stołach siadają duchy przodków, które w przeciwnym razie mogłyby się zezłościć.

 

 

Nie ma też śladow odnośnie budowniczych w pobliżu tych budowli.

Koło Pałacu Kulturuy próżno szukać śladów dawnych budowniczych, a tablicę ku czci robotników można zawsze podważyć jako późiejszą.


Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 09.04.2014 - 15:20

  • 0



#20

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kurusz, niestety nie mam zdjęć robionych wewnątrz tych dolmenów. Według opinii osób, którzy tam byli, wnętrze dolmenów jest puste, nie licząc wspólczesnych grafitti.

Sądzę, że gdyby to były spichlerze to jakieś ślady użytkowania zachowały by się do naszych czasów. Na pewno część tych budowli była użyta jako grobowce, ale pochówki pochodziły ze znacznie późniejszych czasów.

Jest zupełnie możliwe, że budowano je dla celów religijnych.

Podobno dolmeny te są miejscami mocy, w których można podładować swój organizm jak baterię.

 

Linki do artykułów, w których jest mowa o dolmenach rosyjskich:

 

http://opodrozynakau...09/dolmeny.html

 

http://greg.geoblog.pl/wpis/12982

 

http://wszechocean.b...uzolea-czy.html


  • 0



#21

Kuruša.
  • Postów: 632
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Nie, żebym się czepiał, ale są to dość wątpliwe stronki. Podaję przykład:

 

Borys mówi, że dolmeny wybudowali przodkowie dzisiejszych Adygów – uciekinierów z północnej Syrii. Według oficjalnej hipotezy, dolmeny – to grobowce dla znaczących członków rodu, miejsce odprawiania najświętszych obrzędów kultowych. Chociaż istnieje i druga hipoteza, że megality te stawiano w zupełnie innych celach – dla obrzędów, których sens został zagubiony, czy z samego początku tam po prostu mieszkano, jak w ziemiankach, a potem zaczęli chronić je w celach kultowych. Tak pojawiły się Miasta Umarłych – dolmenowe nekropolie. Najstarsze megality liczą sobie po 5.000 lat. One są rozrzucone na ogromnej przestrzeni – od Abchazji do Morza Azowskiego – wszystkiego 30.000 egzemplarzy, ale zarejestrowano tylko 2.000 sztuk. Narody Kaukazu nazywają ich Domami Karłów, pieczarami, Dawnymi Domami Mogilnymi, Kostnicami, zaś Rosjanie – Chatami Bohaterów – bowiem nie zapominajmy, że kiedyś drogą od Tuapse do Gelendżiku szedł sam Herakles (Herkules) ze swymi towarzyszami i gdzieś tutaj właśnie wisiał Prometeusz...

 

 

Dolmeny na Kaukazie wybudowali przodkowie dzisiejszych Adygów - uciekinierów z północnej Syrii. Według oficjalnej najbardziej odpowiadającej rządowej propagandzie i ulubionej hipotezy naukowców z kregów agnostycznych są to grobowce dla znaczących członków rodu, miejsce odprawiania najświętszych obrzędów kultowych. Bardziej popularna jest inna hipoteza, że megality te stawiano w zupełnie innych celach - dla obrzędów, których sens został zagubiony. Najstarsze megality liczą sobie po 5.000 lat. Są one rozrzucone na ogromnej przestrzeni - od Abchazji do Morza Azowskiego - jest ich podobno ok 30.000 egzemplarzy, ale zarejestrowano tylko 2.000 sztuk. Narody Kaukazu nazywają je Domami Karłów, pieczarami, Dawnymi Domami Mogilnymi, Kostnicami, zaś Rosjanie nazywają Chatami Bohaterów - ponieważ kiedyś drogą od Tuapse do Gelendżiku szedł sam Herakles (Herkules) ze swymi towarzyszami i gdzieś tutaj właśnie zawisł Prometeusz…

 

 

Pierwszy tekst pochodzi z przetłumaczonego rosyjskiego, paranormalnego "Faktu" a drugi to jak widzimy- przepisany tekst, z dodanymi elementami, które miałyby wzmiacniać poczucie paranormalności.

Z tymi pochówkami mówisz o wszystkich dolmenach, czy o tych krymsko-kaukaskich konkretnie?

Może i były budowane dla celów kultowych, nie wiem. Jednakże z całą pewnością ten trzeci z wrzuconych przez Ciebie zdjęć wyraźnie był ważny dla ludu który tam mieszkał (ozdobne kolumienki)


  • 0

#22

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Cały problem polega na tym, że informacje na temat rosyjskich dolmenów są bardzo skąpe i naukowe opracowanie tego tematu chyba w jęz. polskim nie wystepuje. Być może można coś przeczytać po rosyjsku, ale za słabo znam ten język, aby czytać w oryginale, a tłumaczowi google nie ufam.

 

Mówię o pochówkach w dolmenach rosyjskich. Podobno najwięcej informacji o tych tajemniczych budowlach można przeczytać w książce prof. Zygmunta Krzaka "Monolity Świata". Niestety, ksiązki tej nie można dostać nawet na Allegro. :(

 

Tak, że, tak jak powiedziałam wcześniej, cel budowy rosyjskich dolmenów nie jest znany, mozemy tylko snuć różne teorie.


  • 0



#23

Kuruša.
  • Postów: 632
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Podobno najwięcej informacji o tych tajemniczych budowlach można przeczytać w książce prof. Zygmunta Krzaka "Monolity Świata". Niestety, ksiązki tej nie można dostać nawet na Allegro. :(

 

 

W takim razie polecam Z. Krzak, Megality Europy, jest dostępna na allegro :) ale za 130zł..

 

Jeżeli chodzi o rosyjskich naukowców, szczególnie jeżeli chodzi o coś co znajduje się na terytorium Rosji, to bym nie wierzył. Może autor tematu by coś powiedział, ale chyba już mu się tu nie podoba..


  • 0

#24

Amontillado.
  • Postów: 631
  • Tematów: 50
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 21
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Problem z kaukaskimi dolmenami był taki, że od zawsze stały niezabezpieczone i narażone na wszelkie możliwe zagrożenia – zarówno przyrodnicze jak i kulturowe. Skutek był taki, że rzeczywiście w ich środku badacze nie mogli na wiele trafić (ewentualne pojedyncze szczątki). Wtedy kiedy prace archeologiczne miały w tym wypadku jeszcze jako taki sens (schyłek XIX i początek XX wieku), przeprowadzono ich bardzo mało, a potem (II poł. XXw.) kiedy paradoksalnie archeologia jako nauka oferowała więcej – okazało się, że rozsypane na Kaukazie dolmeny są mocno zdewastowane i skażone taką historyczną naleciałością, że nie wiadomo było jak to wszystko ugryźć. Zresztą niektóre z nich są pokryte stosunkowo świeżymi graffiti co może dobitnie wskazuje na ich współczesne ‘meliniarskie’ zastosowanie…

Tak, że, tak jak powiedziałam wcześniej, cel budowy rosyjskich dolmenów nie jest znany, mozemy tylko snuć różne teorie.


Od pewnego czasu jest już znany.
Bo tak jak pisałem, przez długi czas zastosowanie dolmenów było rzeczywiście niejasne, to prawda. Naturalnie badacze podejrzewali, że dolmeny pełniły funkcję grobowców, ale było zbyt mało dowodów. Stąd też pojawiło się wśród nich wiele teorii dotyczących zarówno przeznaczenia (grobowce królów i arystokracji?) jak i sposobu grzebania (odsuwano dach i składano ciała? Czy wpychano przez dziury?).

To wszystko do czasu – kilka lat temu powódź w tamtych rejonach ujawniła całkowicie NIETKNIĘTY dolmen, który pozostał nienaruszonym od Epoki Brązu. Mowa o Dolmenie z Kolikho – odkrytym w 2008 roku, dokładnie zbadanym i dziś już wystawianym w moskiewskim muzeum:

34fljrr.jpg

Jako, że jest to jedyny tak doskonale zachowany okaz tej samej grupy dolmenów stanowi on nieocenione źródło wiedzy o ich przeznaczeniu i funkcji. Dziś już możemy więc z czystym sumieniem mówić o nich jako o grobowcach.

W Dolmenie Kolikho odnaleziono bowiem szczątki około 70 ludzi, ułożonych warstwowo zgodnie z datowaniem – tj. najstarsze na dnie (ok 2 000 p.n.e.), najmłodsze na wierzchu (ok 1000 p.n.e.). Dolmen ten służył jako zbiorowy grobowiec przez prawie tysiąc lat, co jest godne podziwu – ale dalsze badania (czytałem o tym pewien czas temu w jakiejś anglojęzycznej publikacji naukowej) ujawniły jeszcze ciekawszą tajemnicę. Na podstawie próbek zębów ustalono, że ponad połowa ludzi pogrzebanych w dolmenie, ostatnie lata swego życia spędziła w rejonie znacznie oddalonym od wioski Kolikho (z tego co pamiętam chodziło o setki kilometrów). Wygląda więc na to, że ciała sprowadzano specjalnie z dalekich rejonów - być może chodziło o członków rodu, którzy migrowali - i dopiero wtedy składano do grobu przez okrągły otwór, który zamykano kamiennym ‘korkiem’.
  • 5



#25

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Może i były budowane dla celów kultowych, nie wiem. Jednakże z całą pewnością ten trzeci z wrzuconych przez Ciebie zdjęć wyraźnie był ważny dla ludu który tam mieszkał (ozdobne kolumienki)

 

 

Akurat te kolumienki są współczesne - mi wyglądają na drewniane.


  • 0



#26

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Amontillado, czy może, w publikacji anglojęzycznej, którą czytałeś, było wspomniane o badaniu genetycznym znalezionych szczątków ludzkich ? Według teorii kurhanowej, ludy prehistoryczne zamieszkujące Południowy Kaukaz od ok. 10 tys lat p.n.e., powoli emigrowały na zachód i wschód zajmując swoim zasiegiem wiekszą czesc Europy, część Azji, tworząc późniejsze kultury i cywilizacje indoeuropejskie.Ludy te miały dominujący gen R1a.

 

29gdf06.png

 

Migracja indoeuropejska według hipotezy kurhanowej (okres 4 000 do 1 000 lat p.n.e.). Wędrówka gałęzi anatolijskiej (linia przerywana) mogła mieć miejsce albo przez Kaukaz albo przez Bałkany. Kolor fioletowy wskazuje proponowany urheimat /termin oznaczający pierwotną siedzibę ludów posługujących się językami danej rodziny językowej lub prajęzykiem / indoeuropejski, czerwony - hipotetyczny zasięg indoeuropejski ok. roku 2 500 p.n.e., pomarańczowy - ok. roku 1 000 p.n.e.


  • 1



#27

Amontillado.
  • Postów: 631
  • Tematów: 50
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 21
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Znalazłem w końcu ten artykuł :)

http://cio.eldoc.ub....bonTrifonov.pdf

kpiarz,
Niestety w publikacji nie poruszają aż tak ogólnych kwestii, dotyczących ekspansji ludów - skupiono się raczej na konkretnych osobnikach, których szczątki znaleziono w dolmenie. Zastosowano więc badanie ilościowe izotopu strontu w zębach zachowanych czaszek, co pozwoliło ustalić miejsce pochodzenia ostatnich 10 lat danego osobnika. Okazało się, że 25 kości z 47 zbadanych próbek (nadających się do badania izotopem) jest spoza okolic wioski Kolikho - przy czym 4 osoby co najmniej 10 ostatnich lat życia spędziło w górach, 200 km na południe od dolmenu, a pozostali na wschodzie 100 km od Kolikho.
To dość potężny zasięg jak na tak mały grobowiec, co już samo w sobie może rzeczywiście świadczyć o dużej ekspansji czy też migracji pradziejowej tej konkretnej kultury skupionej wokół kaukaskich dolmenów.
  • 1



#28

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dzięki, Amontillado, za informacje. Trzeba przyznać, ze przypadkowo, p. Wadowski zapoczatkował bardzo ciekawy temat. Kaukaskie dolmeny zachowały się w bardzo dobrym stanie i były o wiele staranniej wykonane niż te z Europy Zachodniej. Dla porównania :

 

29uvcjp.jpg

Typowy dolmen z Europy Zach.

 

2dt9bb4.jpg

dolmen z kaukazu

 

Ogólnie się mówi, że dolmeny kaukaskie wybudowały ludy Adygów. Nie bardzo się z tym zgadzam, ponieważ Adygowie przybyli na te ziemie znacznie później. Podobno takich obiektów jest na tym terenie ok. 30 tys.,a udokumentowanych jest 2000, mimo wszystko jest ogromna liczba, znacznie przekraczająca ilośc dolmenów Zach. Europy.

 

Najprawdopodobniej dolmeny kaukaskie należały do poszczególnych klanów i tam członkowie rodzin chowali swych zmarłych - być może dlatego na tym obszarze jest tak ich dużo.

Niektóre grobowce wybudowane były według kierunków geograficznych.Na jednym z nich wyrzeźbiono pewien rodzaj kalendarza - koło podzielone na 3O dni.

Była to bardzo ciekawa kultura, szkoda, że tak mało o niej wiemy.


  • 0



#29

Kazimierz Wadowski.
  • Postów: 9
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mam odmienne zdanie na temat dolmenów z takiego powodu, że w wiekszości przypadków bardzo malo wiemy o ich budowniczych. A dowody wynikajace z ich wykorzystywania nie sa równoznaczne z ich oryginalnym przeznaczeniem. Z moich obserwacji jak i logicznego rozumowania biorac pod uwage ich sposob wykonania jak i z jakiego materialu zostaly wykonane raczej sklaniaja mnie do opinii, ze zamiarem ich budowniczych bylo zabezpieczenie się przed niebezpieczenstwem zagrazajacym z "nieba".Prehistoryczne przekazy sa pelne opowiesci o spadajacym ogniu z "nieba"' (czyli deszczu meteorytów), Może wlasnie one mialy za cel uchronienie przed nimi budowniczych. Tym bardziej, że górna część prawie wszystkich dolmenów jest masywna czyli bardzo odporna na wszelkie mechaniczne uszkodzenia.


Prawdopodobnie to sztuczne jaskinie do celów kultowych - otwór miał symbolizować drogi rodne. Osoba poddawana inicjacji przechodziła symboliczną śmierć po czym wychodziła przez otwór jako członek wspólnoty. Takie zwyzaje przetrwały jeszcze w niektórych prymitywnych kulturach. Nie mogę teraz znaleźć zdjęcia pewnego francuskiego dolmenu, gdzie otwór wychodzący z megalitycznej sali zabudowano kamieniami w kształcie warg sromowych. Brzmi to głupio, ale religia jest zdolna skłonić ldzi do takich zachowań.

Na Nias tamtrejsza kultura megalityczna jeszcze na początku XX wieku stawiała olbrzymie kamienne płyty na podwyższeniach. Powodem było wierzenie że przy takich stołach siadają duchy przodków, które w przeciwnym razie mogłyby się zezłościć.

 

 

Nie ma też śladow odnośnie budowniczych w pobliżu tych budowli.

Koło Pałacu Kulturuy próżno szukać śladów dawnych budowniczych, a tablicę ku czci robotników można zawsze podważyć jako późiejszą.

Jestem bardzo ciekaw jak to byloby mozliwe, że np. po kilkuset latach pozostal by tylko sam Pałac Kultury a wszelkie ślady po innych budowach by "wyparowały"?


  • 0

#30

TenebrosuS.
  • Postów: 121
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wszedłem w 1 link po podawanej przez Pana stronie(czyli miasta) i w pierwszym akapicie widać już kompletną bzdurę i szczerze mówiąc dalej szkoda mi czasu, żeby czytać. 

 

Machu Picchu - Peru. Wybudowano je bardzo wysoko w górach i to w takich miejscach które praktycznie nie nadają się do życia. Biorąc pod uwagę ilość przebywających tam osób nie istnieje żadne logiczne wytłumaczenie, że mogli być oni samowystarczalni. W okolicach nie ma żadnych śladów upraw ani też żadnych dróg dojazdowych.  Więc po co? i na co? Nikt przecież nie utrudnia sobie życia bez powodów.Podam tutaj tylko kilka takich przykładów na potwierdzenie tego o czym wspominam:

 

Dookoła jest masa półek do upraw schodkowych. A zostało zbudowane dokładnie z takiego samego powodu jak w Europie budowano zamki w naturalnych obszarach sprzyjających obronie.

 

W świątyniach nie ma też nic, co jest nadzwyczajne mając środki, które odpowiadają dzisiejszym miliardom. Gdybym mając takie środki kazał dzisiaj zbudować fachowcom bez używania sprzętu ciężkiego i zaawansowanego coś takiego, to też by to zrobili... A gdyby jeszcze uważali mnie za boga...

 

Co do dolmen. Wyjaśnienie jest bardzo proste. Człowiek to zwierze obdarzone abstrakcyjnością myślenia. Pokazanie chociażby poniższego monumentu ludziom z tamtego okresu skojarzyło by się też na pewno zupełnie inaczej niż nam dzisiaj i również nie zgodnie z naszą intencją. Na takiej samej zasadzie my zgadujemy, co nasi praprzodkowie mieli na myśli tworząc taki, a nie inny monument. 

 

Rzesz%C3%B3w_Pomnik_Czynu_Rewolucyjnego.

 

Jestem bardzo ciekaw jak to byloby mozliwe, że np. po kilkuset latach pozostal by tylko sam Pałac Kultury a wszelkie ślady po innych budowach by "wyparowały"?

 

Bardzo prosto. Nie ma dzisiaj wokół PKiN śladów po budkach "majstrów", dźwigach itd. Pierwsze co trzeba zrozumieć myśląc o megalitach to to, że ich budowniczowie byli ludźmi bardzo głębokiej wiary. Teren wokół takich budowli był święty i nie można było się na nim po prostu za pewne osiedlać. A po tymczasowych obozach budowniczych z drewna i słomy niewiele zostało po tych paru tysiącach lat, ale nawet wokół Stonehenge, czy tych najbardziej znanych 3 piramid egipskich jest masa śladów po budowniczych. W pierwszym przypadku są to kości zwierząt, gdzie z racji klimatu nie było szansy na zachowanie innych szczątków organicznych i w drugim całe miasto namiotowe oraz rejestry ile dziennie mięsa szło na nakarmienie robotników.

 

Pisałem już to kiedyś, ale niesamowicie wk... mnie deprecjonowanie osiągnięć ludzkiego umysłu, a w szczególności tego prostego. Dzisiaj jak chcemy mieć dziurę w ścianie to idziemy po wiertarkę i nie myślimy jak ona działa - coś się kręci i jest dziura, ale jeszcze 200-300 lat temu wymagało to znacznie bardziej skomplikowanych i czasochłonnych metod. Co w cale nie znaczy, że nie wykonalnych gdy się miało odpowiednie środki na siłę roboczą i fachowców. 


  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych