Skocz do zawartości


Zdjęcie

Odkryto nieznane plemię?

amazonia odkrycie nieznane plemię

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
10 odpowiedzi w tym temacie

#1

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


Brazylia: sfotografowano plemię, które nie miało kontaktu z cywilizacją

W Amazonii odkryto plemię, które zdaniem naukowców nie miało jeszcze kontaktu z cywilizacją. W miniony wtorek nad obszarem zamieszkiwanym przez Indian przeleciał samolot, który wzbudził wśród nich ogromne poruszenie. Reporterowi udało się sfotografować reakcje mieszkańców zapomnianej osady.

Samolot leciał w pobliżu rzeki Xinane w stanie Acre znajdującym się na zachodzie Brazylii. Antropolodzy uznali, że sfotografowane plemię nie zostało zbadane, ani opisane.

Przywódcy Indian Ashaninka zamieszkujący tamte tereny, zaapelowali do władz o powstrzymanie migracji podobnych plemion. Zdaniem przedstawicieli Ashaninka "dzicy" mieszkańcy Amazonii coraz częściej naruszają ich rdzenne ziemie, z powodu nielegalnej działalności człowieka w lasach równikowych na granicy Peru i Brazylii.

(RC)

 

kilka fotografii

 

amazonia%201.jpg

 

amazonia%202.jpg

 

amazonia%203.jpg

 

amazonia%204.jpg

 

amazonia%205.jpg

 

amazonia%206.jpg

 

amazonia%207.jpg

 

źródło

 

 

Jeden z komentarzy pod artykułem, szczególnie przypadł mi do gustu :szczerb:

 

cyt. "Taa, szczególnie ten stalowy czy aluminiowy garnek na slajdach 2 i 5 jest niezbitym dowodem na brak kontaktów z cywilizacją. Parę lat temu tez była taka sensacja z odkryciem dzikiego plemienia, ale szybko okazało sie to oszustwem. Nawet nie pomyłką, tylko jawnym kantem."

 

tak, że taka historia... :facepalm:

Ale wrzucam jako ciekawostkę

 

edit:

Wszystko  hahaha.gif
 

 


Użytkownik pishor edytował ten post 30.03.2014 - 20:20

  • 3



#2

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Jakiś kontakt z cywilizacją na pewno mieli, bo nie wierzę, że Cejrowskiego tam nie było.


  • 6



#3

Daniel..
  • Postów: 4137
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeden metalowy garnek ma być dowodem, że mieli z kimś kontakt? Równie dobrze mogli go znaleźć, gdzieś tam przypadkiem. Nawet nie widać dobrze czy to jest garnek czy np jakiś metalowy przedmiot(część przelatującego samolotu, czy satelity), który znaleźli gdzieś tam w dżungli i użyli jako naczynie.

Ich zachowanie, wygląd i to jak żyją pokazuje, że raczej cywilizowani to nie są, ale nie twierdzę, że to nie może być fejk.


  • 1



#4

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeden metalowy garnek ma być dowodem, że mieli z kimś kontakt?

Dowodem to może nie ale poszlaką?

Myślę, że tak.

Podejrzewam, że okoliczne lasy nie są tak zaśmiecone jak, powiedzmy, w Polsce i raczej trudno trafić tam na garnek - ale oczywiście tego nie wykluczam.

Wygląd nie wskazuje na Ich "ucywilizowanie" ale na podstawie kilku zdjęć, trudno to ocenić. O zachowaniu nie wspomnę, bo co można wywnioskować z tak wątłego materiału dokumentacyjnego? Praktycznie nic. No, może poza tym, że sa wyraźnie zaintrygowani przelatującym im nad głowami samolotem.

Ale...

Jestem pewien na 100%, ze gdyby któremuś z nas samolot przeleciał nad głowa na tak małej wysokości, to każdy, niezależnie od stopnia "ucywilizowania" podniósłby głowę i przyglądał mu się z taką samą ciekawością jaka widzimy na zdjęciach.

No, może z mniejszym niepokojem (ale o to tez bym się nie założył).

 

edit:

Zrobiłem mały risercz w internecie i tak na szybko - kilka wyników dotyczących odkryć z tego rejonu z ostatnich lat :

 

rok 2008

 

rok 2011

 

rok 2013

 

Może więc faktycznie...?


Użytkownik pishor edytował ten post 30.03.2014 - 20:43

  • 0



#5

Daniel..
  • Postów: 4137
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Poszlaką może być, ale nie musi.

Przecież napisałem, że to wcale nie musi być garnek, tylko np jakiś przedmiot znaleziony przypadkowo, niekoniecznie zostawiony tam przez kogoś, tylko np część samolotu jak wspomniałem, jakiejś satelity, a może i faktycznie ktoś zostawił, np jacyś "kłusownicy", ewentualnie ludzie, którzy wycinają lasy(o ile coś takiego ma tam miejsce).

No i tak jak napisałem, nie mówię, że tak musi być, może i mają/mieli z kimś kontakt, nie wykluczam tego. Natomiast prócz tego jednego metalicznego przedmiotu nie ma tam nic więcej co wskazywałoby, że są w jakikolwiek sposób "ucywilizowani".

Zresztą oni na tych zdjęciach wyglądają jakby byli zrobieni komputerowo. Czasami takie ilustracje można znaleźć w książkach, właściwie identyczne.


Użytkownik Daniel. edytował ten post 30.03.2014 - 20:58

  • 0



#6

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Plemiona leśne nie są zupełnie odizolowane - małe grupy prowadzą między sobą handel. Garnek mógł kupić w mieście dwadzieścia lat temu Indianin, sprzedać dzikim za piętnaście kur, tamci wymienili go z innymi na świniaka, tamci z innymi na cośtam aż garnek dotarł do tych dzikich, może nie wiedzących skąd się wziął, ale przecież go potrzebujących. Teraz antropologowie nawet w najdalszych plemionach znajdują takie rzeczy, jak nóż z metalowego wieczka konserwy, drogą wymienną przewędrowanego hen za lasy, albo naszyjniki z kawałkami szkła z rozbitych butelek. Produkty cywilizacji krążą gdy są potrzebne, nawet bez kontaktu kulturowego.


  • 2



#7

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ale w takim przypadku, można by mówić o "pośrednim" kontakcie z cywilizacją. Bo wymiana handlowa z grupami, które same miały wspomniany "kontakt", za taki można by uznać chyba?

Zresztą.

Sam fakt użytkowania przedmiotu będącego wytworem zaawansowanej myśli technicznej (garnek, jakkolwiek sam w sobie nie byłby banalny, za taki można przecież uznać) można zakwalifikować do określenia "kontaktu z cywilizacją". W szeroko rozumianym zakresie cudzysłowu.


  • 0



#8

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Bez kontaktu z cywilizacją, to mogłoby być plemię chyba tylko w jakiejś rozpadlinie albo bardzo samotnej wyspie. Ale że te konkretne jest na razie nie znane, to fakt.

 

Kiedyś ludzie prowadzili akcję cywilizowania, polegającą na zrzucaniu z helikoptera paczek, zwierających garnki, święte obrazki i ubrania. Gdy plemię już sobie przyswoiło nowe dary, lądem przychodzili do nich ludzie z nowymi darami, oznajmiając przy okazji że należą do takiego a takiego państwa.


  • 0



#9

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

eno...

Świętych obrazków to chyba raczej nie zrzucano - trochę byłoby to bez sensu - głównie z tego powodu, że "dzicy" nie wiedzieli co to obrazek (ze o "świętym" nie wspomnę.

Zresztą - zrzucenie spodni, czy garnka też większego sensu nie ma, no chyba że wraz z nimi wyląduje ktoś, kto pokaże jak tego używać :szczerb:

 

Inaczej w internecie można by było znaleźć informacje typu:

 

Sensacja!

Antropolodzy dotarli do nieznanego dotąd plemienia czcicieli spodni dżinsowych, którzy w garnkach na głowach, obrzucają je reprodukcjami świętych europejskich, podczas corocznego święta "metalowego-ptaka-fruwającego-pośród-chmur".

Naukowcy podejrzewają, że..."

 

źródło


  • 0



#10

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Plemię Indian, które nie miało wcześniej kontaktu z innymi ludźmi i światem zewnętrznym, wyłoniło się z brazylijskiej dżungli

 

Izo­lo­wa­ne ama­zoń­skie ple­mię po­ja­wi­ło się nad brze­ga­mi rzeki Envi­ra w Bra­zy­lii i po raz pierw­szy na­wią­za­ło kon­takt ze świa­tem ze­wnętrz­nym. Grupa męż­czyzn w prze­pa­skach bio­dro­wych, uzbro­jo­na w łuki i strza­ły spo­tka­ła się z człon­ka­mi ple­mie­nia Asha­nin­ka oraz fun­da­cji FUNAI.

Władze brazylijskie nie zidentyfikowały na razie grupy, ale uważają, że jest jednym z 15 plemion, które nie miały wcześniej kontaktu z innymi ludźmi. Indianie zostali zmuszeni do opuszczenia Peru w wyniku szerzącego się nielegalnego pozyskiwania drewna i handlu narkotykami, i przekroczyli granicę peruwiańsko-brazylijską. Spotkanie sfilmował jeden z członków FUNAI.

Plemię posługuje się językiem z rodziny panoańskiej. Pomimo bariery komunikacyjnej, organizacje pozarządowe ustaliły, że starszyzna plemienia zginęła w ciągu ostatniego roku w walkach z nielegalnymi osadnikami, przemytnikami i pracownikami firm prowadzących wyrąb lasów Amazonii.

FUNAI oraz organizacja Survival International (zajmujące się rdzennymi mieszkańcami Amazonii i ochroną zamieszkanych przez nich terenów) twierdzą, że naukowcy i władze wiedziały o istnieniu plemienia, ale nie miało ono wcześniej kontaktu z innymi ludźmi. Szacuje się, że jest to grupa o charakterze łowiecko-zbierackim, licząca ok. 80 osób.




źródło


  • 2



#11 Gość_c✪nvers

Gość_c✪nvers.
  • Tematów: 0

Napisano

Był taki film " Bogowie muszą być szaleni ":D

nie chce wiedzieć co z garnkiem by zrobili ;d


  • 0




Inne tematy z jednym lub większą liczbą słów kluczowych: amazonia, odkrycie, nieznane plemię

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych