45 odpowiedzi w tym temacie

[hubiii p]

ja osobiscie daje 50% szans ze to oryginalne UFO,  kadrowanie jesli robie fotke ufo telefonem to pierwsze co klikam na zdjecie bez zoomu, zeby tylko cos uchwycic, tutaj jest bardzo ciasny kadr jakby ktos cos chcial ukryc, jeśli obserwacja trwala pare sekund to zoomowanie tylko zabiera cenny czas, jeśli to był lasek to gdzie gałezie, przynajmniej kilka powinno być na zdjęciu.  Bez oryginalnego zdjecia nie jestem w stanie stwerdzic czy to fake czy nie. 800 x600 - gdzie te 3.2 mp ? Druga sprawa jaka widze to obraz z telefonu czy aparatu - jest malo osty - przypomina fotografowanie filmu puszczonego na TV, szum niby jest jaki byc powinien ale te rozmycie obiektu nie daje mi spokoju.  W obecneych czasach gdzie quadocoptera mozna za 150 zl kupic takie zdjecia pojawiac będą sie cześciej - wole oldschoolwe talerze latające ala Meier'a

.

Kiedyś byłe świadkiem ufo i stałem plecami, poczułem cos jakby kazało mi sie odwrócic, zobaczyłem światlo wiszące nad lasem, dodatkowo zatrzymaly sie 3 samochody w kotrych kierowcy tez to widzieli. Podobnie widziałem jak te światło poszło w góre aż znikło mieszając sie z gwiazdami, było to jedno z doświadczeń. Dziwi mnie zatem też brak jakiejkolwiek reakcji. Ja bym sie normalnie zajaral jakbym widzial latajacy spodek, podniecenie, adrenalina, a tu .. nic .. odczucie jak zobaczenie stojącego auta na parkingu.

 

Nie wiem, jesli autor tych zdjęc udostępni oryginalne fotki uznam ze chce współpracowac i wtedy chetnie sam posiedze i postaram sie cos z nich wyciagnac, na razie podchodzę do tego z dystansem

Użytkownik hubiii p edytował ten post 24.01.2014 - 10:09

[plokoon]

Przelaciał na wysości 2- 3 metrów, miał 5-6 metrów, przeciętny mężczyzna 175. Świadek poszedł się przejsć bo nie mógł zasnąć - to też jest niezłe (mógł napisać, że chciał wyjść z psem)

Kto o zdrowych zmysłach wychodzi na dwór o 3 w nocy bez sensu i to jeszcze na dworze ujemna temperatura. (Nie, żadne telepatyczne zdolności obcych nie nakazały mu wychodzić na dwór) 

Jeśli statek zszedł na taką wysokość, ciekawe ile drzew albo latarni po drodze skosił.   

Kiedyś miałem podobną lampę w ubikacji i właśnie z takimi żarówkami 

 

http://www.ikea.com/...PE317240_S4.JPG

 

Lecz to wykluczam bo wtedy powinno widać całą łazienkę. Obstawiam na aluminiową konstrukcję z diodami led - zdjęcia wykonane w dużym pomieszczeniu lub na dworze w nocy.

Jeśli się ktoś na tym zna, powinien dojść do źródła zdjęcia i zobaczyć o której godzinie te zdjęcia były wykonane.

Jak to już kiedyś mówiłem, Jakby ktoś zobaczył coś takiego w nocy na takiej wysokości, posrałby się w gacie ze strachu i uciekł do domu.

Tutaj sobie lekko przyciemniłem to zdjęcie, widać jak bardzo wystają te światła. Wogóle co to ma być za "szrama" z lewej strony?





A teraz to klasyczne zdjęcie pojazdu, na którym być może świadek wzorował

Użytkownik plokoon edytował ten post 24.01.2014 - 12:13

[BrainCollector]

Jak sam wiesz w ostatnich miesiącach "zima" jest bardziej jak jesień jesli chodzi o pogodę i temperaturę. Co do wychodzenia w nocy nie widzę w tym nic złego, znam nie jedną osobę która chodzi nocą dla odprężenia ponieważ nie ma wtedy ludzi i można być sam ze sobą.
Co do zdjęcia, jeśli coś jest dobrze oświetlone to nie problem zrobić dobre zdjęcie. Ale słuszne są uwagi na temat danych exif które by pokazały jaki jest czas naświetlania i przesłonkę.

[Zaciekawiony]

Wątpliwości budzi szybkość z jaką świadek miał zrobić zdjęcia. Obiekt poruszał się szybko, był tuż nad nim, cały przelot miał trwać 30 sekund, ale pierwsze zdjęcie jest zrobione od dołu, czyli gdy obiekt był nad nim. Czyli 15 sekund na wykonanie kilku zdjęć. Robienie zdjęcia wygląda tak - naciskamy przycisk, telefon robi zdjęcie, ekran na 2-3 sekundy ciemnieje podczas przetwarzania obrazu, potem na chwilę robi się podgląd. Aby zrobić drugie zdjęcie oddalającego się obiektu trzeba znów nastawić aparat w odpowiednią stronę i wykadrować. 3 zdjęcia w 15 sekund? Bez rozmazań od drżącej ręki? Obiekt o tej samej szerokości na wszystkich trzech (choć się oddala)? Coś to mało prawdopodobne.

[Rogowiak]

Interesująca fotografia, pobudzająca wyobraźnie, to na pewno. Jednak zawsze będą wątpliwości i podejrzenia co do wiarygodności wszelkich takich sfotografowanych obiektów, to w pełni zrozumiałe. Aby przekonać się do takiego zjawiska i być w stu procentach pewnym, jedyną mozliwością jest przeżyć takie coś na własnej skórze i zobaczyć to na własne oczy. W przeciwnym razie można tylko spekulować i wierzyć lub tez nie w wiarygodność takich zjawisk. Wiemy jaki jest internet i obecna technika komputerowa, zdjęcie może być sfałszowane. Nawet w domowych warunkach na zwykłych pecetach za pomocą programów pobranych z sieci. Ale nie można też odrzucić tego, iż jest to prawdziwe. No właśnie. Cały czas pozostajemy  w punkcie wyjścia. PRAWDA lub FAŁSZ.

Użytkownik Rogowiak edytował ten post 24.01.2014 - 12:45

Szybciej by było film nagrać.

[Lupus]

To jest prawdopodobnie TR 3B astra, latający trójkąt, "nowa" broń USA, jeszcze nie mogą o niej oficjalnie mówić bo więcej korzyści czerpią przy tej okazji ze ściemy o UFO;)

[hubiii p]

ja coraz bardzej jestem przekonany ze to zdjecie żyrandola, z tylu widac jasne cos - moze odbicie na scianie ?

[plokoon]

Podoba mi się ta powyższa koncepcja, choć nie do końca jestem przekonany, że byłoby to wykonane w domu.

[Adventus]

Mieszkam 20 km od Częstochowy i tak się właśnie tej nocy zastanawiałem, co to za dziwne błyski na niebie od strony miasta. Nie wiem czy to miało związek z tą sprawą, ale na błyskawice to to mi nie wyglądało

 

BTW. Fotki robią niezłe wrażenie. Ciekaw jestem rozwoju sytuacji

 

 

 

Kto o zdrowych zmysłach wychodzi na dwór o 3 w nocy bez sensu i to jeszcze na dworze ujemna temperatura.

Np. Ja. Mam bezsenność, przestawiony cykl snu i i ogólnie lubie nocne spacery, temperatura tez roli nie gra, ubieram się ciepło i wychodzę ze słuchawkami na uszach. Także tym bym się nie sugerował

Użytkownik Slavia Consesiao edytował ten post 25.01.2014 - 03:45

[hubiii p]

Slavia: tylko ze blyski od strony miasta nie oznaczaja od razu ufo. Moze to byc : dyskoteka, klub , koncert, sztuczne ognie na weselu etc . Tez kiedys widzialem z okolic wroclawia slup swiata idacy w chmury, ludzie sie podniecali ze to ufo, a okazalo sie ze jakis reflektor postawili na kilka dni i szlo swiatelko do nieba.

Użytkownik hubiii p edytował ten post 25.01.2014 - 22:54

[Cmb]

Fake czy nie fake, ale nie uwierzę że koleś wyjął telefon, włączył aparat (co trochę trwa), wykonał 3 zdjęcia (co trochę trwa) dość dobrej jakości i nierozmazane telefonem (3.2 mpix please...). Jak ktoś up powiedział, już lepiej by było zrobić filmik. Ale taki ciężej podrobić...

[Cascco]

Fake czy nie fake, ale nie uwierzę że koleś wyjął telefon, włączył aparat (co trochę trwa), wykonał 3 zdjęcia (co trochę trwa) dość dobrej jakości i nierozmazane telefonem (3.2 mpix please...). Jak ktoś up powiedział, już lepiej by było zrobić filmik. Ale taki ciężej podrobić...

 

Nie do końca, miałem podobny przypadek, wyjąłem telefon i chciałem zrobić zdjęcia, zbliżały się w moją stronę podobne światła było to w Wejherowie blisko Gdyni , towarzyszyła mi koleżanka a obok przechadzało się starsze małżeństwo, sytuacja miała miejsca nad blokowiskiem. Identyczne światła leciały dość blisko nad ziemią i poruszały się najpierw jednostajnie w naszym kierunku a potem nagle skręciły w lewo i poleciały wyżej dość szybką prędkością. Mogły to być spadające gwiazdy bo widziałem tylko te światła, nie widziałem metalu ani obiektu w całości, same światła niemniej sęk w tym że zrobiłem zdjęcia, zdążyłem wyciągnąć komórkę i zrobić 4 zdjęcia. Cała sytuacja trwała nie więcej jak 30 sekund, oczywiście  chciałem się tym tu podzielić ale zdjęcia wyszły tak marnej jakości że nie było sensu nic wstawiać. Komórka był stara, jakaś z tych pierwszych Xperii.

 

Faktem jest jednak to ze owe zdjęcia zdążyłem zrobić i jeśli ktoś ma dobry aparat w komórce i szybko ją obsługuje to tak, jest to jak najbardziej możliwe. W takiej sytuacji nawet nie pomyślałem ze mógłbym cokolwiek nakręcić, ważne było dla mnie by jak najszybciej uchwycić to zjawisko.

[noxili]

 Faktem jest jednak to ze owe zdjęcia zdążyłem zrobić i jeśli ktoś ma dobry aparat w komórce i szybko ją obsługuje to tak, jest to jak najbardziej możliwe.

 

I dowodem na to żę da się zrobić zdjęcia takiej jakości ma być to że Tobie sie nie udało????    

 

To tak jak twierdzić żę da sie trafić w 10 na tarczy  z dystansu kilometra  bo tobie udało sie w ogóle wystrzelic z jakiejś tam strzelby!!!

 

A na poważnie.

Uwzględniając słabiutki zoom tego telefonu i szybkość obiektu która wynika z opisu fenomenu na zrobienie tych zdjęć gościu miał nie więcej niż 1-2 sekundy a nawet krócej. Naprawde wierzycie że istnieja aparaty  w komórkach które potrafia w tym czasie złapac ostrość na zbliżający sie obiekt( nawet topowe lustranki maja z tym problem)  pstryknąć fotke  znowu złapać ostrośc( bo obiekt jest  juz duzo bliżej)pstryknąć fotke, znowu złapać ostrość(obiekt jeszcze bliżej) i pstryknąć.

 

Nawet mając superszybki  obiektyw af w profesjonalnej lustrznce majć matryce wielokrotnie czulsza niż te w aparaciku komórki , dużo jaśniejszy  m obiektyw(te w komórkach sa cholernie ciemne) nie zrobi sie takich zdjęć mijącego czy nadlatującego obiektu  bo wystapia chrakteysttyczne  zniekształcenia związane z dynamiczną zmianą perspektywy.  Obiekt poruszał sie za szybko i był za blisko  by było to mozliwe. Tym bardziej że zdjęcia nie zawierają cech charakterystycznych  poruszeń związanych z zmianą perspektywy (

 

 

Te zdjęcia wykonano rok temu jakiemuś nieruchomemu obiektowi (brak poruszeń charakterystcznych dla długich czasów) .Sam EXIF pokazuje że zdjęcia wykonano rok temu. Co więcej zdjęcia wykonano w ciągu 1 minuty po południu  (67 s) Zoom max

w tym aparacie jest 4 krotny 

 

Filename - b2e23a775be81e1b7a82934d12c08df9.jpg

DateTime - 2013:01:21 12:30:05

 

Filename - 4c3d488d82b67b91fdcc7d690af5d35e.jpg

DateTime - 2013:01:21 12:29:31

 

Filename - aa9a1ecf6d07f3944e202399e723506a.jpg

DateTime - 2013:01:21 12:30:48

 

To jest fotka makiety lub np wiszącej  lampy (skazywło by to na charakterystyczne kształty żarówek).

 

 

 

[plokoon]

Noxili, Dziękuje za potwierdzenie tych informacji.

No  ale z  przedstawionej historii wynika "Połowa stycznia 2013 roku, zbliża się godzina 3 nad ranem. Mateusz (imię fikcyjne) nie mogąc zasnąć wychodzi z domu na spacer. Idąc terenem niezabudowanym wchodzi do niewielkiego lasku"
Nocne spacery bez sensu, spotkanie UFO i sfotografowanie - gość ma niezły tupet... Ale czyżby nie wiedział, że telefon ma wbudowaną pamięć?

Użytkownik plokoon edytował ten post 29.01.2014 - 19:45