Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czy pyłek to naturalny składnik miodu?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
10 odpowiedzi w tym temacie

#1

Człowiek S.

    J.zie.cep.

  • Postów: 37
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Parlament Europejski uznał, że pyłek jest naturalnym składnikiem miodu. Oznacza to w praktyce, że na opakowaniach nie trzeba będzie umieszczać ostrzeżenia przed potencjalną zawartością pyłków z roślin GMO. Przed takim pomysłem bronili się pszczelarze.

Bee-apis.jpg

 

Spór o miód rozpoczął się od historii niemieckiego pszczelarza, który zwrócił się do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z pozwem przeciwko krajowi związkowemu Bawaria. Zrobił tak po tym, jak w miodzie wyprodukowanym w jego pasiekach znaleziono pyłek z genetycznie modyfikowanej kukurydzy MON 810. Trybunał w 2011 roku orzekł, że pyłek jest składnikiem miodu, będącym rezultatem działań pszczelarza.

W ślad za orzeczeniem ETS Komisja Europejska we wrześniu 2012 roku przyjęła wniosek w sprawie zmiany dyrektywy Rady 2001/110/WE z 20 grudnia 2001 roku, która odnosi się do miodu. Unijnym urzędnikom chodziło o to, by ostatecznie określić, czym dokładnie jest pyłek w miodzie: jego składnikiem czy też naturalną częścią.

Komisja Europejska: pyłek naturalnym składnikiem

W swoim wniosku Komisja uznała - wbrew orzeczeniu ETS - pyłek za naturalny komponent miodu. Jeżeli taki zapis znalazłby się w dokumencie, pszczelarze nie musieliby zamieszczać na etykietach informacji o obecności pyłku ani ewentualnie - czy pochodzi on z genetycznie modyfikowanych roślin.

Innego zdania była jednak Komisja Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności (ENVI). W toku prac z wcześniejszej wersji dyrektywy usunęła wszystkie odniesienia do pyłków jako naturalnego komponentu miodu, uznając je za jego składnik. W wypadku uznania tego poglądu za obowiązujący producenci musieliby na etykietach umieścić informację o zawartości pyłków i ich ewentualnym pochodzeniu z roślin GMO. - Koszt takiego przedsięwzięcia wyniósłby około 3,25 miliona EUR - oceniał we wtorek Janusz Wojciechowski, europoseł PiS.

- Nie można tworzyć sztucznej koncepcji i nazywać czegoś, co jest naturalnym składnikiem - sztucznym. To pszczoły powodują, że pyłek kwiatowy znajduję się w miodzie, a nie człowiek. Jestem przeciwnikiem rozpowszechnia upraw GMO. Jednak właściwym polem do walki z uprawami GMO są inne odpowiednie rozporządzenia i dyrektywy Unii Europejskiej - uważa Wojciechowski.

Kluczowe głosowanie

W środę europarlamentarzyści przychylili się do poglądu Komisji Europejskiej i zagłosowali za poprawką do dyrektywy uznającą pyłki za naturalny składnik miodu. Za głosowało 430 osób, a przeciw 224.

Wobec tego pszczelarze będą musieli umieścić ostrzeżenie przed zawartością GMO jedynie w sytuacji, gdyby pyłek stanowił ponad 0,9 procent składu miodu. W praktyce oznacza to, że będą mieli spokój, bowiem wartość ta normalnie nie przekracza pół procenta.

 

Autor: kka, mk\mtom  / Źródło: tvn24.pl


Użytkownik drop edytował ten post 15.01.2014 - 20:06

  • 2

#2 Gość_polished

Gość_polished.
  • Tematów: 0

Napisano

*
Popularny

No i na co znowu to wprowadzają ? Najpierw zakaz wędzenia, teraz to. Chyba im się wyraźnie nudzi. Szkoda słów na te ich "ustawy poprawiające życie w UE". Niedługo na papierze toaletowym będą musiały być napisy z której gazety został zrobiony.
  • 6

#3

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Bardzo źle by było gdyby przyjęto poprzedni wyrok, oznaczający de facto że pyłek jest dodatkiem do miodu, a dodatki muszą być badane i oznakowane, co zrujnowałoby mniejsze pasieki. Uznanie że pyłek jest naturalnym składnikiem miodu normalizuje sytuację - pytanie tylko czy nie dało się tak od razu?


  • 2



#4

Nicole-collie.
  • Postów: 783
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ale skoro od zawsze pyłek był uznawany za naturalny składnik miodu to po co tworzenie ustawy, która tylko potwierdzi to, co wiemy już od dawien dawna? 

Z drugiej strony nie wiadomo, jak ów przerobiony genetycznie pyłek wpłynie na organizm pszczół, co z kolei może wpłynąć długofalowo na gorsze zbiory miodu i w konsekwencje jeszcze wyższe jego ceny (chociaż już teraz są horrendalne).


  • 0

#5

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pytanie tylko jak pyłek roślin GMO dostał się do miodu? W Europie możliwe są uprawy tylko dwóch roślin modyfikowanych, które nie są zapylane przez pszczoły.


  • 0



#6

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6631
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

up@

Popatrz:

cyt:"...na opakowaniach nie trzeba będzie umieszczać ostrzeżenia przed potencjalną zawartością pyłków z roślin GMO."

W tym tekście jest zawarta cała manipulacja. Nikt nigdzie nie wspomina o GMO, bo nikt nie jest zainteresowany przekraczaniem przepisów dotyczących upraw roślin genetycznie modyfikowanych. O GMO wspomina się w artykułach tworzących sztuczny hałas wokół małych spraw, aby nie dostrzegać poważniejszych. Przynajmniej takie odnoszę wrażenie.





#7

Zemloshi.
  • Postów: 16
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie będą dodawać informacji o tym, ze miód jest z roślin GMO bo szkoda przerabiać plakietki na miodach..Na rok? DWA? Do tego czasu resztka pszczółek zdechnie przez tą chemię. Szkoda fatygi.


  • 0

#8

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie rozumiesz - gdyby ta aktualizacja nie przeszła, pyłek (każdy) byłby uznany za dodatek do miodu. Każda pasieka musiałaby oddawać próbki do badań aby zbadać jaki pyłek jest zawarty w miodzie - a to są koszta. Tu nie chodzi o GMO.


  • 0



#9

Zemloshi.
  • Postów: 16
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

*********... Pszczoły które zapylają kwiaty, z których później rodzą się owoce/warzywa są od paru lat tak trute że nawet Einstein by teraz kiwał głową.. Człowiek wie, że niezdrowe - trujące są potrawy w Mc-Donaldzie, palenie papierosów... a dalej to robi -  Mimo iż jest istotą myślącą i rozumującą. Co dopiero takie małe owady. Jakby nie ta chemia to czemu te owady wymierają na skalę światową - Ocieplenie klimatu ? Teraz wymyślili coś, co ładnie ********** ludzi, a pszczółki zostawia w spokoju.. zawsze będą dobre statystyki. W tym XXI wieku mam za przeproszeniem w ********** to, co mówią ci pseudo naukowcy opłacani przez wielkie firmy bankowe, czy medyczne lub ************* co wierzą w ich słowa. . Znam naturę i wiem jaki człowiek potrafi być. Więc mówię wszystkim tym co są za chemią w jedzeniu, roślinach, miodach itd. serdeczne:*****************************************************

Natura jest tak doskonała, że nie trzeba jej ulepszać!

//
obraza2.gif

Jeżeli nie potrafisz wypowiadać się kulturalnie, to się nie wypowiadaj,
CW


  • -1

#10

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Stosuję profilaktycznie pyłek kwiatowy.  Przy tym stężeniu GMO staje się niebezpieczne podobnie jak jedzenie małych żyjątek oceaniczno-morskich.


  • 0



#11

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tylko jak pyłek kukurydzy ma się znaleźć w ulu? Jej pyłek jest ciężki, z pylników opada na znamiona, nie przyciąga pszczół żadnymi zapachami czy nektarami. Druga roślina GMO w europie to ziemniak, który jest albo samopylny albo zapylany przez chrząszcze. Soi i rzepaku GMO w europie się nie uprawia - więc skąd? To straszenie bobokiem.

 

De facto białko kukurydzy może się znaleźć w ulu tylko w formie syropu skrobiowego, którym zasila się pszczoły na zimę po wybraniu miodu. Ale to nie pyłek.


  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych