50 odpowiedzi w tym temacie

[Tiamat]

ale jestem przkonany w 100%, że była to postać duchowa

Skad ta 100 % pewnosc ?

[Pyziak]

tia, szatan. zrobię tak jutro, będę cały czas powtarzał żeby do mnie przyszedł. albo jeszcze lepiej, żeby mnie opętał. wg. Was, trafię do kliniki czy psychiatry, ale jeśli nie trafię, to będę żywym przykładem że to brednie, co Wy na to? nie wierzę w takie coś i nie uwierzę, póki nie zobaczę, poczuję na własnej skórze.

prędzej strzelałbym, że to jakiś byt. no, albo wyobraźnia, to w sumie prędzej pasuje. górskie powietrze w nocy chłodne jest, a jak Ci powiało po hedzie to już resztę sam sobie dopisałeś

[michalp]

Szatan was zje więc lepiej nie igrajcie z ogniem

[ivotop]

a ja wierze w twoje przezycie wiem ze w zyciu nawiedzani jestesmy wielokrotnie przez istoty duchowe roznego formatu a przywolywanie ich tylko poteguje to zjawisko

[Szefo]

hmm
wg mnie sobie ubzdurałeś to
powtarzałeś to przez cały dzień, pod koniec tego dnia już byłeś tak przekonany że przyjdzie do Ciebie szatan że przyszedł(w Twojej głowie)

nie wykluczam istnienia istot duchowych ale w tym wypadku...mam pare ale

gdyby przyszedł do Ciebie(heh, przyszedł, pojawił się bardziej ) bez Twoich próśb to bym uwierzył

[Luke]

Hmm... wszystko wskazuje jednak na to, że szatan to nie był.

Podszedł, dotknął ręką głowy i... potem było spokojnie. Może to było właśnie ostrzeżenie przed takimi "zabawami" we wzywanie szatana. Bo sztana można wezwać, może opętać i może być bardzo źle...
Ta dłoń... może to był ktoś dobry.

Ale oczywiście możliwe jest również to, o czym mówi Szefo...

[Tiamat]

Ale po co istocie duchowej, astralnej rece ?

[Wiesław]

Szczerze mowiac wierze w ta historie.
Jezeli cos wzywasz,to przychodzi.

[Tiamat]

Ja wzywalem i nic nie przyszlo, duchy sie mnie boja

[Sadhu]

Tiamat, piszę w ten sposób, bo moich edycji chyba nie zauważasz.
Mam dwie sugestie:
-albo robisz to z rozmysłem na zasadzie "zobaczymy, kiedy dostanę 3 warna"
-albo jesteś prekursorem nieznanej jeszcze formy "cytatoleksji"

Obawiam się, że profilaktyka obejmie jednak obie możliwości i zaowocuje urlopem od pisania, o ile nie opanujesz tej tendencji do kopiowania całych postów powyżej swojego komentarza. Ostrzeżenie chińskie przedWARNowe...

A co do przywoływania...ekhm...szatana...pozwolę sobie stwierdzić, iż osobiscie uznałbym się za aroganta pierwszej wody, gdybym choć przez chwilę pomyślał, że w swej ułomności i małości mogę zainteresować swą nikczemną osobą taki byt, jaki nazywamy szatanem(oczywiście o ile istnieje takowy byt osobowy albo i wieloosobowy) do tego stopnia aby przyobleczony w jakąkolwiek człekokształtą formę pofatygował sie do mojego łóżka:))))
bliższy jestem przypuszczać, że tego typu doznania są raczej manifestacją naszych własnych myślokształtów dotykających naszych wewnętrznych zmysłów tak, iż wydaje nam się to prawie realne

[Tiamat]

albo jesteś prekursorem nieznanej jeszcze formy "cytatoleksji"

Czasem sie zapomne no bo na innych forach nie ma takiej zasady i trudno ciagle o tym pamietac. Pozatym polecam wrzucic to do regulaminu, bo post o nie cytowaniu lezy zakopany w ogloszeniach i go nie widac.

[michalp]

Sadhu, Ty weź pisz tak żeby młodsi użytkownicy cokolwiek zrozumieli... k?

[tomason]

Podpisuje sie pod przedmowca

[Pyziak]

ale Wy jesteście dziecinni..bez jaj..czego tu nie rozumieć w jego wypowiedzi? że wg. niego są to myślokształty uformowane w naszej głowie i tak dużo o nich myślimy, że nam się wydaje że stają się realne?..trudne rzeczywiście, lol

[Sadhu]

Pi3gi, yołyoł, kumam baze next raz napisze tak, że wszyscy zajarzą o co kaman :crazy: