Nie czytając pozostałych wypowiedzi:
Dla mnie Mariusz T. powinien zrobić jedną rzecz po wyjściu z więzienia. Zabić i udzielić wywiadu w którym powiedziałby, że przez nagonkę mediów i motłochu nie widział dla siebie miejsca w społeczeństwie i bał się o swoje życie, więc za wszelką cenę chciał wrócić do więzienia.
Dzięki temu ludzie, którzy rozdmuchali fakt że LUDZIE WYCHODZĄ Z WIĘZIEŃ mieliby krew na rękach i może ktoś w końcu w mediach by się ogarnął.
Mordercy wychodzili, wychodzą i będą wychodzić na wolność, ale plebs jest tym faktem zszokowany, bo w telewizji o tym powiedzieli. Głosów rozsądku w mediach praktycznie nie można usłyszeć poza skromnymi wyjątkami.
Druga sprawa, ustawa. No gratuluję ludziom popierania ustawy dzięki której wkrótce niewygodny Kowalski będzie mógł siedzieć w zamknięciu tak długo jak ktoś uzna to za stosowne. Fajnie, że ktoś bierze przykład z tyranów, tylko to podatnik będzie płacić za paranoje suwerena, a nie suweren.
Dla mnie przwidywalny obrót spraw, ustawa okaże się niezgodna z instytucją i jeszcze zapłacimy panu Mariuszowi odszkodowanie.
Użytkownik Aexalven Fendadra edytował ten post 02.02.2014 - 16:43