Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jestem pewna, że miałam doczynienia ze zjawiskiem paranormalnym, ale jestem ciekawa waszych opinii


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
37 odpowiedzi w tym temacie

#1

Katz.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No to tak... Tak jak wyżej, chciałabym jedynie poznać Wasze zdanie na temat tego zdarzenia - z czystej ciekawości, a nie słuchać wyjaśnieć i rozwiązań, gdyż jestem pewna, że miałam doczynienia ze zjawiskiem paranormalnym. To sie po prostu czuje... i wcale nie chodzi mi o uczucie strachu. :)

Był wieczór, ale nie wiem dokładnie, która godzina. W każdym razie tak się zlożyło, że byłam sama w domu. Z początku nie działo się nic szczególnego, poza tym, że coś mnie tknęło, aby odsuwać pare ciężkich kartonów tylko po ty by zamknąć drzwi od pokoju. Jednak to chyba było tylko tak z przyzwyczajenia.
Przez pare godzin nic się nie działo, siedziałam spokojnie przy biórku przeglądając nudne strony w internecie... Po jakimś czasie postanowiłam, że położe się już spać. Jako, że już wtedy coś chyba zaczynałam czuć, zostawiłam włączony komputer i lampkę nocną (przeważnie zasypiam przy telewizorze, ale wtedy był zepsuty i komputera nie wyłączałam zwyczajnie "tak dla zadady" z przyzwyczajenia). Położyłam się, wzięłam mp4, schowałam się pod kołdrę i próbowałam spać...
Nie wiem ile czasu mineło, ale zasnąć nie dałam rady. Przysypiałam tylko chwilami, bo w pewnym momencie, zauważyłam, że komputer zgasł (włączył się wygaszacz ekranu). Poleżałam jeszcze troche, ale już od momentu położenia się, moje dziwne uczucie nasilało się. Nie potrafię go opisać, to było zwyczajnie coś nietypowego, niecodziennego, przerażającego, ale jeszcze nie było tak silne, aby poderwać się z łóżka i panikować.
Słuchałam głośno muzyki na słuchawkach (dokładnie pamiętam, że była to piosenka Marilyna Mansona) powoli zamyślając się, żeby nie zwracać uwagi na to dziwne uczucie, ale w pewnym momencie coś zaczęło się dziać. Poczułam się strasznie dziwnie, niekomfortowo, oraz jestem pewna, że muzyka, której słuchałam, zaczeła brzmieć inaczej. Nie chodzi mi o słowa ani nic, była zwyczajnie inna, a każda wypowiedziana zwrotka dziwnie wpadała mi do głowy. Nie wiem czy opisuję to jak należy, po bo prostu to było przeżycie "nie do opisania". Takie uczucia przerażenia, niepewności, dyskomfortu i CZYJEJŚ OBECNOŚCI jeszcze nigdy nie czułam... W pewnym momencie nie wytrzymałam tego "transu" (nie wiem jak to nazwać) i podniosłam się energicznie wyciągając słuchawki... W tym momencie wstrzymałam oddech.
Odróchowo spojrzałam na komputer, który... odpalił się. Żeby to zrobić, trzeba poruszyć zwyczajnie myszką. Dla mnie to był szok. Nie było mowy o awarii czy coś. Ja zwyczajnie czułam, że coś jest nie tak! Wiedziała, że dzieje się coś dziwnego. Odróchowo podbiegłam do komputera, włączyłam wszystkie światła i jakiś film w tle, żeby tylko nie tkwić w ciszy. Gdy spojrzałam w dolny róg monitora, znów dostałam dreszczy. Godzina dokładnie 23:58. Nie koniecznie to mogło coś oznaczać, ale to w końcu godzina "duchów" w każdej bajce, dlatego jednak coś mi z takich bajek zostało i dlatego się tak zlękłam. Trzęsły mi się ręce i nie wiedziałam co robić, ale uznałam, że muszę się uspokoić i napisałam do znajomej opowiadając jej co się dzieje...
Już od tamtego momentu, to dziwne uczucie powoli zaczęło "odchodzić". Mineło może 30 minut i wszystko wróciło do normy. Poczułam się na siłach, juz nie sparaliżowana i podjęłam kolejną próbę położenia się spać. Tym razem udało się, ale wyjątkowo zrezygnowałam z słuchania Marilyna Mansona.



Pare ciekawostek:
- nie sądze, że to ta muzyka miała na mnie taki wpływ, mogła to być każda inna, więc proszę antyfanów tego zespołu, aby nie pisali, że jego "chore" słowa i przekazy uderzyły mi wtedy do głowy
- komputer stał po drógiej stronie pokoju niż moje łóżko, nie mogłam poruszyć myszką przypadkiem, zresztą... nie myśle o wyjaśnieniach. wiem, że wtedy coś tu było
- mój dom to kompletnie nowy budynek, nigdy nikt tu nie umarł ani nic dziwnego się nie działo, okolica raczej też jest w porzątku chyba
- nikt z mojej rodziny nie umarł, ani nie działo się nic złego z jakąkolwiek bliską mi osobą
- wracając do komputera... owszem, są awarje, wirusy, błędy... Pewnie tak by większość z Was zamknęłą taką historię jak moja, jedak to nie było to. Czułam, że najzwyczajniej mam doczynienia z "czymś, kimś", nawet nie wiem jak to nazwac
- nie naoglądałam się wczesniej horrorów i nie naczytałam creepy past, to był zwyczajny dzień
- jestem zdrowa psychicznie


Powiedzcie mi tylko co o tym sądzicie, albo czy może przeżyliście coś podobnego.? I dodam, ze nie szukam wyjaśnień (jak juz wspominałam), bo
wiem co czułam. :)

(przepraszam też za błedy, jest pozna godzina i jestem zmęczona, wiec wybaczcie)

To ja będzie jakaś wcześniejsza godzina, to wpadnij i popraw te błędy, bo czytać się tego nie da.

Kronikarz

  • -8

#2

mefiek.
  • Postów: 4
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Wierzę w zjawiska paranormalne, aczkolwiek opisana przez Ciebie sytuacja nie wydaje mi się zbyt wyjątkowa.
Piszesz, że przysypiałaś i budziłaś się. Podczas zasypiania często występują różne, że tak powiem, anomalie - mózg zmienia trochę swój tryb pracy, stąd u niektórych czasami pojawia się uczucie spadania, na krótki czas mocno przyspiesza oddech, pojawiają się halucynacje, uczucie strachu i inne.
Poczytaj o porażeniu przysennym.
Godzina 24 wywodzi się właśnie z bajek i filmów o duchach. Potencjalnie paranormalne sytuacje częściej przypisywane są tak naprawdę godzinie 3 nad ranem.
Co do komputera, to nieprzypadkowo "odpalił się", po tym gdy - jak piszesz - wstałaś energicznie. Rzuć na podłogę np. 1,5 litrową butelkę wody. Na pewno poczujesz drgania wywołane jej upadkiem. Załóżmy, że ważysz 60 kilo i szybko się podnosisz. Jeżeli masz dosyć czułą myszkę, która nie wyłącza się po paru minutach nieużywania, to spokojnie wystarczy to, żeby komputer wyłączył wygaszacz.

Cóż, jak pisałem, jeśli chodzi o zjawiska paranormalne, to nie jestem sceptykiem, jednak gdyby przydarzyła mi się podobna do Twojej historia, to nie doszukiwałbym się w niej niczego dziwnego.
  • 7

#3

Paris.

    V.I.P.

  • Postów: 282
  • Tematów: 7
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ile Ty masz lat? Błędy aż mnie rażą o.o
I według mnie to nie było nic paranormalnego. Jak piszesz byłaś sama w domu i w zwyczaju masz nie zamykania drzwi a wtedy jednak je zamknęłaś, no to już zaczęłaś sama się nakręcać.
  • 0

#4

Vaqowsky.
  • Postów: 780
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

jeśli to wszystko co opisałaś to prawda to.. dobrze Ci tak.
  • -2

#5

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Niestety (lub stety) wg mnie to żadne zjawisko paranormalne.

Twój opis to jak dla mnie niemal książkowy opis rozpoczynającego się paraliżu sennego (niepokój, czyjaś obecność, dziwne uczucie, dziwne dźwięku). Sam paraliż nie nastąpił, bo zdążyłaś się wybudzić, sam kilka razy tak miałem.

A komputer sam mógł się "obudzić" przez drgania, jak pisał mefiek, wcale tak rzadko się to nie zdarza.

Użytkownik skittles edytował ten post 08.01.2014 - 12:24

  • 1



#6

czorna666.
  • Postów: 72
  • Tematów: 3
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ten dziwny trans często mam przed snem. Słuchając muzyki zaczyna mnie ona wnerwiać, brzmieć inaczej, jest o wiele głośniejsza-wystarczy zdjąć słuchawki i wyłączyć. Uczucie przerażenia, dyskomfortu i czyjejś obecności jest częste.. wiele razy tak miałam i mam bo sama się niepotrzebnie nakręciłam, nie wiem nawet czemu. Do dziś idąc w nocy do łazienki albo zapalam światła.. albo idę i nie oglądam się na boki bo mam wrażenie,że ktoś mnie obserwuje albo coś zobaczę . Moim zdaniem to umysł płata Ci figle, tak jak mi zresztą :D

Co do komputera - zgadzam się ze zdaniem użytkownika mefiek.
  • 0

#7

Katz.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Okej, rozumiem, że uważacie, że to nie było nic szczegolnego, a tymbardziej zjawisko paranormalne, ale w takim razie jakie zdarzenie mozna takim nazwac, skoro praktycznie ZAWSZE jest jeszcze jakies chociażby jedno racjonalne wyjaśnienie? Ja w tym nie widze trochę sensu, bo wiem co czułam, a wy niestety mozecie jedynie odtworzyć sobie jakąś część tego zdarzenia w głowie poprzez mój nieudolny opis. Mimo to nie mam zamiaru tu nikogo przekonywać ani nic bo w koncu nie o to chodziło. Tylko za co te minusy? Za moją pewność?

Wiem, że może to zabrzmieć płytko, ale to wygląda jakbyście minusowali zdarzenia, ktore nie byly szczególne, ciekawe a tymbardziej paranormalne. Chociaż właściwie to i tak nie chodzi mi o minusy, tylko byłam ciekawa co powiedzie na ten temat... Mimo wszystko dzięki. :/
  • 0

#8

czorna666.
  • Postów: 72
  • Tematów: 3
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Byłaś ciekawa jakie mamy zdanie na temat Twojego przypadku a jesteś niezadowolona, ponieważ nie potwierdziliśmy Twojego przekonania, że przeżyłaś coś paranormalnego? Nie, nie wiemy dokładnie co czułaś, Ty to wiesz, my jedynie z opisu - owszem. Pytając o zdanie nie bądź zawiedziona, że ktoś nie potwierdzi tego, że przeżyłaś paranormalne zjawisko.. bo zdanie każdy może mieć własne a my możemy je wyrazić jedynie na podstawie tego co napisałaś ;)

Co do minusowania to nie bierz tego pod uwagę akurat bo to żaden wyznacznik.

Użytkownik czorna666 edytował ten post 08.01.2014 - 13:52

  • 0

#9

Katz.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Niektóre wypowiedzi rzeczywiscie są zwyczajnie czymś zdaniem, ale reszta to coś w rodzaju prowokacji i usiłowania udowodnienia mi, że nic wartego uwagi sie nie wydarzyło. Dlatego jestem niezadowolona.
  • 0

#10

czorna666.
  • Postów: 72
  • Tematów: 3
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Według niektórych nic wartego uwagi się nie wydarzyło i to też jest ich zdanie. Według mnie również bo sama miałam do czynienia z takimi odczuciami, które doświadczyłaś (wręcz identyczne) . I jakoś nie widzę, żeby ktoś na siłę próbował Ci udowodnić jak się mylisz - podchodzą jedynie racjonalnie lub na podstawie własnych przeżyć, podobnych do Twoich.

Użytkownik czorna666 edytował ten post 08.01.2014 - 13:58

  • 0

#11

Katz.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Niekoniecznie, ale nie drążmy tego tematu dalej.

Poza tym mam rozumieć, że każde "paranormalne" zdarzenie, które można wyjaśnić, automatycznie przestaje nim być? Owszem, w większości pewnie tak, ale na pewno nie za każdym razem. Skąd mamy pewność, że takie prawdziwe zjawiska nie otaczają nas nacodzień? Chociażby światło gaszące się samo - Wy powiedzie, że awaria, coś z prądem, żarówka, a prawda może byc całkowicie inna, lecz tutaj większość jest oceniana tak samo z "automatu".
  • 0

#12

Yav.
  • Postów: 81
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

ahahahhahaha dobre dobre dobre....

Kolejny spam w Twoim wykonaniu... tym razem leci warn!
Dołączona grafika
edycja:
ultimate

  • 0

#13

OpenYourMind.
  • Postów: 272
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Niektórzy mogą napisać i jak widać już napisali że Ci się tylko wydawało, miałaś omamy, że to stan zaraz przed snem i coś w tym stylu, nie to żebym był złośliwy, ale pod jakimkolwiek tematem o zjawiskach paranormalnych itp. wiele ludzi próbuje usilnie udowodnić to przyziemnymi rozwiązaniami, ale nie mają co do tego całkowitej pewności to raz, dwa nawet niektóre jednostki daliby sobie pewnie rękę uciąć co do słuszności swoich wypowiedzi, a tu nie o to chodzi, ponieważ, gdy faktycznie dochodzi do jakiegoś zjawiska paranormalnego to skąd pewność że da się to opisać/rozwiązać za pomocą przyziemnych i już odkrytych rozwiązań, może nauka jeszcze nie posiada takowej wiedzy/instrumentów, którymi byłaby wstanie definitywnie opisać tego typu zjawiska.
Dlatego ja nie mam całkowitej pewności, ale w wyższe/inne siły wierze tzn w inne wymiary i byty z nimi związane.
Moim zdaniem "mógł być" to stan transu, który objawia się bezspośrednio przed snem, ale również "mogło to być" i coś innego, nie mam pewności ponieważ nie czytam w Twoich myślach i nie mam możliwości odtworzenia tych odczuć w swoim umyśle.

Pozdrawiam.
  • 0

#14

Pionier.
  • Postów: 52
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Moim skromnym zdaniem był to zwykły strach, sam w dzieciństwie często mialem przypadki w których w jednym dniu zasypialem bez problemow zaś w drógim zupełnie odwrotnie. Często wynikało to z tego np ze byłem sam w domu lub naogladalem sie czegoś lub poprostu ktos kiedyś opowiedzial mi straszna historie którą nagle sobie przypomnialem i niestety wtedy cała noc była zarwana na czytaniu gazety ^^. To co ci sie przydarzylo można racjonalnie wytlumaczyć tak jak prawie każdą paranormalna rzecz więc nie ma co oczekiwac ze ktos po przeczytaniu takiej histori powie ci co ci się przydażylo z dokladnym tego opisem :> .

Jeszcze takie małę pytanko ile masz latek ? jeśli można wiedziec

Użytkownik Pionier edytował ten post 08.01.2014 - 20:42

  • 0

#15

iksde.
  • Postów: 23
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie chce cie straszyc, ale to tylko poczatek.
Kolejnej nocy zobaczysz to cos i moze to byc straszne przezycie. Najlepiej zapomnij o calej sprawie, bo jesli nadal bedziesz o tym myslala, a to wlasnie tego chce, to przyjdzie do ciebie ponownie, bo to byla tylko zapowiedz.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych