Skocz do zawartości


Zdjęcie

10 mniej ratuje życie...


  • Please log in to reply
34 replies to this topic

#31

Vaqowsky.
  • Postów: 780
  • Tematów: 12
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

nie wiem po co w ogole ta dyskusja. Odpowiedź do tytułu tematu brzmi - TAK.

10 km/h ratuje życie a jeśli ktoś uważa inaczej to niech zrobi sobie test na prostej.

Niech sobie narysuje linię teoretycznego uderenia w pieszego. I niech hamuje w tym samym miejscu o różnych prędkościach.

Fakty są takie, że jak pisałem wcześniej - ostatnie metry decydują o wytracaniu prędkości. I właśnie te 10kmh potrafi zdecydować czy uderzysz w pieszego 10kmh czy 30-40.

#32

Tesla.
  • Postów: 108
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

@Tesla

zablokowane koła / ABS

suchy asfalt 45 m / 32 m


A teraz obejrzyj od nowa filmik od ktorego zaczal sie watek - dopiero potem mozesz usilowac mnie poprawiac w tematach okolosamochodowych. Akurat adminka choc to baba i bez pojecia o samochodach zrobila najcelniejsza uwage ze wszystkich w tym watku.



Szkoda, że nie zacytowano całego mojego postu. Łatwiej wtedy dostrzec, że nie odnosiłem się do pierwszego, czy twojego postu.
Całe zestawienie miało pokazać, że wychwalany system ABS nie jest taki wspaniały jak wielu uważa i często ten system może wydłużać drogę hamowania. Z zestawienia widać, że droga hamowania na lodzie z systemem ABS to aż 404m, a z wyłączonym ABS to 255 m. Nie jest to mała różnica i może mieć ogromny wpływ na czyjeś życie.

Na filmiku być może z ABS droga hamowania może i być dłuższa, trzeba by sprawdzić w praktyce. Widoczne tam leżące liście mogą doprowadzić do wariowania systemu ABS i zbyt mocnego zmniejszenia siły hamowania, co może mocno wydłużyć drogę hamowania.

W zestawieniu na suchej nawierzchni przydałby się jeszcze pokazanie hamowania na granicy poślizgu. Wtedy droga hamowania jadąc na wprost jest krótsza niż z ABS, hamowaniem pulsacyjnym, czy na zablokowanych kołach.
Warto podejrzeć ilu sportowych kierowców używa wychwalanego i zalecanego hamowania pulsacyjnego przy ostrej jeździe.

Vaqowsky- spowolnienie ruchu z jedne strony dużo daje, z drugiej strony powoduje większe zagęszczenie pojazdów i może prowadzić do znużenia i zmęczenia kierowców, co też powoduje wiele niebezpiecznych sytuacji i po dłuższej jeździe nie koniecznie pozytywnie wpływa na przebieg i długość całej operacji awaryjnego hamowania. Tylko to już jest bardziej skomplikowane do symulacji i ciężej wyciągać wnioski.
Bardziej medialne i łatwiejsze w dotarciu do prostego ludu jest krzyczenie: Wolniej! i pokazywanie skutków prędkości, ale to upraszczanie całej sytuacji.

#33

erebeuzet.
  • Postów: 865
  • Tematów: 31
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Niby jadąc 60 reaguje sekundę później niż podróżując 50-ką?



Co za bzdurny argument.
Reakcję masz taką samą, ale jadąc 60 zamiast 50 droga jaka przebędziesz w trakcie wciskania gazu i tuż po wciśnieciu jest zdecydowanie dłuższa.

#34

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Up

Nie argument tylko pytanie wynikające z niezrozumienia całej tej chorej kampanii.

 

Pojawiła się kolejna odsłona akcji:

Ciekawe co będzie następne?

Zimą przy opadach śniegu pchaj samochód-unikniesz kolizji...

albo

Rowerzysta-daruj mu życie mimo że nagle wpycha się pod koła...zwolnij...

lub

Gap się tylko przed siebie bo nie zauważysz jak nagle TIR ci wyjeżdża...

 

Znalazłem pewną stronkę z animacjami:

http://www.prawko-kw.../hamowanie.html

 



#35

Krzys19911.
  • Postów: 345
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Ta kampania to najgłupsza i najbardziej bezsensowna kampania jaka kiedykolwiek powstała. Pewnie, że jadąc 50km/h będę miał krótszą drogę hamowania niż 60km/h. Jadąc 20/kmh też będę miał krótszą drogę hamowania i co z tego wynika? Nie rozumiem jaki ma być przekaz tej kampanii. Jadąc wolniej będę miał krótszą drogę hamowania... Ok, to chyba jasne. Przy prędkości 0km/h droga hamowania wynosi 0, to zgodnie z logiką tej kampanii, powinniśmy w ogóle nie jeździć samochodami.

 

Prawda jest taka, że dzietniejsze ograniczenia prędkości to śmiech na sali i marnotrawstwem czasu jest jechać 50km/h na kilkupasmowej, prostej drodze, gdzie doskonale widać wszystko dookoła i ma się pewność, że nikt nie wskoczy pod koła. Ja osobiście zlewam na wszystkie ograniczenia prędkości i jadę instynktownie, prędkość dostosowując do warunków na drodze (i niestety w prawie każdym przypadku ta prędkość jest wyższa niż dopuszczalna). A ta kampania to tylko śmieszna propaganda śmiesznych przepisów.




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych