Zrobię animację lądowania na Księżycu, ergo to był fejk.
Jak zrobiłbyś zaraz po ladowaniu , w 60 latach to swiadczyło
że była mozliwość upozorowania. Niestety istniały pewne fakty wykluczjący ta mozliwość.
Nawiasem mówiąc, skoro nawet noxili generuje z siebie taki bzdet, to najwyraźniej czas sobie stąd pójść. Najwyraźniej każdy może się skurwić,a poziom skurwienia wynika z tego, jak kto uważa, że jest w danym miejscu poważany.
Moze że sie spotkamy , jestem bardzo cierpliwy...bardzo pamietliwy...
Niniejszym prosze o usunięcie mojego konta z tego forum.
Na głowe cos ci upadło czy poprostu się uchlałeś?
Dlaczego usiłujesz mnie obrazić? Bo podawżam twoja
wiare w autentyczność tej reklamki?
To samo robisz z tymi ...od chemitarailsów.
Bo pokazałem, że nawet amator jest wstanie zmontowac film tak jak ten twórca reklamy? I to tak na szybciora? Bohater tej antyreklamy to Rob Ford- kontrowersyjny burmistrz Toronto o którym zrobiło sie głośno 3 dni temu.
Chciałem pokazac że to moze zrobic nawet przy amataorskim sprzęcie każdy zaawansowany pasjonat.Czyli filmik nie powstawał dłużej niz kilkadziesiąt godzin.A orginał mugł być składany miesiacami.
Powód podstawowy przeciw autentyczności reklamy :ubezpieczenie . Za niebezpieczną scenę ze znaną postacia trzeba zapłacić wcale niemałe ubezpieczenie. Ubezpieczenie w takim przypadku jest indywidualnie szacowane. Jeżeli doszłoby do czegoś powaznego na planie to odszkodowanie musi pokryc żadania poszkodowanego. A w przypadku Van Dama byłoby hmmm... bardzo wysokie. I to delikatnie mówiąc. W przypadku paleciaków takiego ryzyka niema , a pod aktora mozna podłożyć materac.
Van Damme jest w stanie zrobić taki szpagat. Prawdopodobnie jest w stanie zrobić taki szpagat pomiędzy samochodami .Sam podwieszłem się jedna ręka akurat pod lustrem tira Volvo i to jeszcze w nomexie i z "szczękami życia" w drugiej. ale podciagnąć się juz niebyłem w stanie. W każdym razie takie lusterko wytrzymuje conajmniej 130 kg. I to bez nadmiernych drgań.
Ale pomiedzy stwierdzeniem "JCVD jest wstanie to zrobić" , a
"JCVD zrobi to zawsze , zakażdym razem i nigdy nie spadnie"(a każda taka scena jest wilokrotnie dublowana) lezy cienka linia pomiedzy kariera a upadkiem firmy reklamowej.
Żaden profesjonalista nie pozwoli sobie na takie ryzyko, bo tu idzie o jego 4 litery i przyszłość w branży.
Dlaczego reżyser miałby narażać JCVD na kontuzje, a siebie na płacenie wielomilionowego odszkodowania? Albo płacić wielomilionowe ubezpieczenie kiedy mozna zrobic to poprostu taniej????????
Jackie Chan aż tak nie ryzykuje , a poza tym gra gównie we własnych filmach . Kogo miłaby pozwać? Siebie samego?
Przecież to by się mijało z celem, bo prędzej czy później wyszłoby to na jaw i bardziej by sobie zaszkodzili niż pomogli.
Duzo bardziej by zaszkodziło gdyby np JCVD spadł pod jadacą za tirami platforme z kamera i oświetlenówką. Już widzę by teksty typu " Nasz sprzet przynajmniej nie zabija"... Jaki dyrektor poniesie takie ryzyko???
Oszustwa w czasie reklam sa norma choćby przekręty z reklami najniwszych ifonów. Rzekome filmy z białego telefoniku były krecone profesjnalnymi kamerami a wmawiano fanbojom, że pochodza z ifona. A jaka jest odpowiedź prawników na powtarzjące się pozwy?
:
-
Roszczenia powoda powinny być odrzucone dlatego, że owe nieprawdziwie informacje były komunikatami, których żadna rozsądna osoba nie powinna traktować jako realnego opisu cech produktu - napisali w odpowiedzi prawnicy Apple'a.
Na tym poluVolvo niczymnie ryzykuje. Wprzeciwieństwie upadku JCVD
"Jean-Claude Van Damme's athleticism and the skill of the drivers are vital to the stunt's success, but without Volvo Dynamic Steering the feat would not have been possible."
Tylko że to nie świadczy że kręcono to bez efektów specjanych.
Prosza zrozumieć dokłądnie co powiedziło Volvo:
Najwazniejszy dla sukcesu efektu kaskaderskiego była sprawność JCVD i kierowców.
Mówili nie prwde ? Powiedzili prawde bo dla wyczynu takiego szpagatu kluczowe były sprawnośc kierowców i sparwność JCVD.
czy skłamali ? Nie! bo nie potwierdzili, że do tego wyczynu doszło.
Dodali że bez VDS nie było by mozliwe.
Równie dobrze moge powiedzięć że
Kluczowy dla lotu na orbite amatora jest stan jego konta i dobre zdrowie. I dodac mimochodem że lot takich amatorów jak my niebyłby możliwy bez rowoju techniki.
Klasyczna sztuka jak powiedzieć coś co chce ktos usłyszeć- bez mówienia kłamstwa. A przynajmniej takiego kłamstwa za które mozna beknać w sądzie.
Kluczowe jest tu stwierdzenie :made possible. Stało sie możliwe... Nigdzie nie potwierdzja że to zrobili...