Tym razem obserwując swoją fotkę, moja małżonka, ze zdziwieniem stwierdziła, że uchwyciła coś ciekawego. Osąd pozostawiam Wam, sam też nie jestem w euforii, ale trzeba przyznać, iż zdjęcie prezentuje się dość ciekawie. Poniżej zamieszczam oryginał i negatyw, aby bardziej wszystko nakreślić. Ładnie to wygląda. Dla smaczku dodam, iż niedaleko znajduje się mały, ale bardzo zadbany, cmentarz.
Użytkownik piotr81w edytował ten post 08.11.2013 - 20:12