Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ktoś tu milczy...


  • Please log in to reply
6 replies to this topic

#1

fussy.
  • Postów: 232
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

*
Wartościowy Post

witam
trafiłem na to forum jakiś czas temu, jak nie którzy może pamiętają, chcąc Wam pokazać "niezwykłe" zdjęcie Jeżyka ;)
po czym zacząłem zaglądać częściej do działu UFO i przeglądać zamieszczone tu filmiki i szperając ich tropem po jutubie
wiele różnych innych.

Jako osoba zaznajomiona z technikami cyfrowej obróbki obrazu mogę z pełną odpowiedzialnością stwierdzić, że większość to ordynarne fejki
mające zapewne na celu nabić ilość wyświetleń.
Jednak jest też sporo takich które, nie pozwalają przejść obok nich obojętnie i tak jak staram się być osobą "twardo stąpającą po ziemi"
to filmiki, które chcę wam pokazać sprawiły, że postrzegam zjawisko niezidentyfikowanych obiektów latających w zupełnie innym
świetle niż do tej pory.

Wybrałem kilka, które zrobiły na mnie największe wrażenie.
Jeśli były już tu prezentowane to sorry i proszę moderację o skasowanie tematu.

Autor filmów mieszka w Australii w okolicach Melbourne i najczęściej filmuje przy użyciu techniki IR choć nie tylko.

1.


2.


2a. analiza i filtrowanie powyższego filmu, swoją drogą też bym takie fajne zabawki chciał ;)


3. "paczka" jego zdaniem najciekawszych


4. IR


5. tutaj kilka szybkich "satelitów", niektóre potrafią zmieniać kierunek


6. zwłaszcza około 2:50 min


7. to nie przypomina niczego mi znanego


8. i ostatnie, które mówiąc kolokwialnie wyrwało mnie z kapci


Pozwolę sobie na kilka słów komentarza.
Zdecydowanie na naszym niebie mają miejsce niezwykłe zjawiska. Widzę dwie możliwości:

1. Jest to rodzaj naturalnego fenomenu występującego w naszej atmosferze.
Jednak nie wyobrażam sobie jak wielką indolencją muszą się charakteryzować środowiska naukowe,
skoro amator co prawda wyposażony w niezłej klasy sprzęt to widzi, a naukowcy z nie rzadko
konkretnym budżetem i sprzętem... nie?

2. Są to fizyczne obiekty.
Co w takim razie robią rządy państw, na terenie których manifestują swoją obecność wręcz floty obiektów?

Jest pewnie jeszcze opcja

3. ?????????????

ale nic innego nie przychodzi mi do głowy.... jeśli macie jakieś pomysły to chętnie się dowiem co to wszystko ma znaczyć
bo jak dla mnie ktoś tu nie mówi opinii publicznej wszystkiego. Jeszcze raz podkreślę nie uwierzę, że środowiska naukowe
i rządy państw nie zdają sobie sprawy z istnienia fenomenu.

PS mógłby mi ktoś obeznany w fizyce przybliżyć możliwe powody dla których niektóre z powyższych obiektów są widoczne tylko w paśmie
podczerwonym, tak przynajmniej wynika z komentarzy autora pod filmami.

zapraszam do wyrażania opinii
  • 7

#2

            .

    Equilibrium

  • Postów: 299
  • Tematów: 43
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

3. Tajne projekty rządowe ;)
  • 0



#3

noxili.
  • Postów: 2849
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

ale nic innego nie przychodzi mi do głowy.... jeśli macie jakieś pomysły to chętnie się dowiem co to wszystko ma znaczyć
bo jak dla mnie ktoś tu nie mówi opinii publicznej wszystkiego. Jeszcze raz podkreślę nie uwierzę, że środowiska naukowe
i rządy państw nie zdają sobie sprawy z istnienia fenomenu.

PS mógłby mi ktoś obeznany w fizyce przybliżyć możliwe powody dla których niektóre z powyższych obiektów są widoczne tylko w paśmie
podczerwonym, tak przynajmniej wynika z komentarzy autora pod filmami.

zapraszam do wyrażania opinii


Bo wizualne pasmo ogranicza mocno widocznośc.A IR duzo mniej. Praktycznie wszystko co jest daleko wydaje sie coraz bardziej zaniebieszczone, aż wreszcie ginie we mgle.
W zasadzie samolot który będzie leciał wysoko, o nie będzie powodował contraila(jak podejżewam znaczna część projektów idzie w tym kierunku) i pochaniał fale radiowe, to będzie niewykrywalny.Nie musi być nawet szybki.Może być nawet dronem- sterowcem.


Wracając do IR to jego kariera w wojskowości to włąśnie związana jest tym, że widać dobrze na kilkadziesiat kilometrów. Równiez do góry.czyli łatwo wyłapać np samoloty.
Dołączona grafika


Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika
  • 2



#4

real.
  • Postów: 241
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Czy do tajnych projektów rządowych mozna zaliczyc chodowanie, tresowanie, omamianiu ludzi ?
  • -3

#5

fussy.
  • Postów: 232
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

3. Tajne projekty rządowe ;)


twoje 3 to moje 2 ;)
zakładając, że to tajne wojskowe projekty należy się spodziewać, że są to obiekty fizyczne... no bo jakie inne?

swoją drogą wcale bym się nie zdziwił jeśli to owoce czarnego budżetu usa.
To raczej pewnik, że armia usa dysponuje technologią, o której pewnie dowiemy się za kilka-kilkanaście lat w momencie kiedy dla armii będzie już przestarzała.
Z resztą nawet mainstreemowe media o tym mówią, choćby tu i tu
Z powyższych tekstów należy, jeśli się nie mylę, wnioskować że to co pokazali opinii publicznej w żadnej mierze nie może być "tajne"... co najwyżej
przestarzałe. Idąc tym tokiem rozumowania taki SR-72 z artykułu musiał latać sobie nad naszymi głowami od lat i w związku z tym trudno nawet sobie wyobrazić co obecnie super tajnego może po niebie latać...
...ale jest jedno ale... weźmy ostatni filmik z pierwszego posta, załóżmy że to amerykańska flota (chyba tylko usa bierzemy pod uwagę jako potencjalnych
posiadaczy takich zaawansowanych technologii?).
Zastanawiam się co za interesy miałaby mieć usa w Australii... tak ważne, że wysyła tam armadę(sic!) ściśle tajnych, supernowoczesnych samolotów?
Co to za interesy, że owe samoloty w ilościach różnych pojawiają się nad wspomnianą Australią regularnie od lat? Co to za interesy, że rząd Australii
nie reaguje na to, a wręcz ignoruje - autor filmów próbował kogoś w rządzie swoimi obserwacjami zainteresować ale został olany.
A może to po prostu Chińczycy ze swoimi lampionami nowej generacji albo Czesi! tak to pewnie Czesi....
.... kpię sobie oczywiście ale to dla tego, że "kupy" mi się to nie trzyma ani trochę muszę przyznać.

@ noxili

dzięki za tak konkretne wyjaśnienie, poczytałem trochę faktycznie ma to sens.
Swoją drogą kiedyś eksperymentowałem z tego typu fotografią i teraz żałuję, że pozbyłem się swojego setu filtrów IR ;)

pozdrawiam
  • 0

#6

noxili.
  • Postów: 2849
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Wartościowy Post

Australia jest znakomitym poligonem.
1)Jest sojuszniem Stanów.
2) Jest jakieś 2o pare razy większa od Polski, a ma troche więcej niz połowę ludności polski..
Jak coś się rozbije to duzo łatwiej ukryc to niz np w stanach. Znaczna część Australii to pustynia.Uprawnych pól to tylko 6 %! Ludzie mieszkaja skupieni w ośrodkach.


Pozatymto wygoda . testowane obecie samoloty przez nawieksze potegi maja pokonywać dystans od Suwałek do Zielonej góry w czasie kilku minut.W razie awarii , jezeli tylko spojazd nie zapikuje ladowanie odbedzie lot slizgowy do 2 tys kim dalej. W europie jest to dystans między kilkoma państawmi!
3)Australia to klimat zwrotnikowy, bezpiecznie mozesz testować jak sie zachowa sprzęt na bliskim wschodzie czy w Afryce, łacznie z warunkami pustynnymi.
4)Kontynent jest otoczony licznymi małymi wyspami , czy rafami. Zbudować całkowicie tajna bazę z łatwym dostepem dla okretów- prostackie...
5)Mała odległość od strategicznych baz. Liczne bazy Stanów znajdują się na samym kontynęcie.
W poblizu są terytoria zamorskie USA- czyli stany ale nie do końca. Np Samoa.A na Samoa jest Pago Pago- jedna z najwazniejszych baz morskich us Navy.Do wiekszości baz zamorskich jest bardzo trudnio sie dosstać nawet akredytowanycm amerykańskim dzinnikarzom. Dlatego tak czy inaczej funkcjonuje Guantanamo czy tymczasowy punkt w Kiejkutach w Polsce.

Między bazami systematycznie krżą okrety , jest duza rotacja ludzka , przemieszczają się setki tysiecy ton sprzętu.Ukryć wsród tego kilkasen nawet egzemplarzy sprzetu nie jest problemem. A pojedyńcze to juz bajka.

Byłbym zapomniał. Australia ma gigantyczne terytorium zalezne : Gigantyczny kawał Antarktydy, otoczony podobnym terytoriami sojuszników.
Samo Australijskie Terytorium Antarktyczne ma powierzchnię wieksża od pow Europy bez Rosji.
A ok 500 mieszkańców.

Dołączona grafika
  • 8



#7

fussy.
  • Postów: 232
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Jako że pojawiły się nowe fakty, rzucające nowe światło na prezentowany tu materiał, pozwoliłem sobie odkopać wątek.

 

Mianowicie James Oberg - wieloletni pracownik NASA (1975-97) pracujący, między innymi, przy programie wahadłowców, specjalista od technik orbitalnych, autor wielu książek min. UFO's and Outer Space Mysteries - podjął się próby interpretacji filmiku #2 z pierwszego postu.

 

Zapraszam na niemal półgodzinny seans i uprzedzam, że napisy (ang.) są zupełnie z czapy, więc materiał raczej dla osób "słyszących" angielski.

Natomiast analiza jak i wnioski z niej płynące jak najbardziej logiczne.

 

 

edit: dziwna sprawa, na podglądzie postu filmik był, a teraz go nie widać - daję link i poproszę moderację o poprawienie. Dzięki


Użytkownik fussy edytował ten post 22.07.2016 - 23:07

  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych